Forza Horizon 5 idzie na rekord; 15 milionów osób zagrało w 2 miesiące
Ja też zagrałem - na 5 minut odpaliłem wersję Cloud z GP Ultimate. Niestety jakość streamingu była niezadowalająca. Szkoda, bo jednak 2 zł miesięcznie wybuliłem na abonament.
A jak ci powiem że płowa gra offline tzn horizon solo gdzie nie widać graczy bo chcą spokojnie przejść dodatkowo każdy wyścig może pomieścić 12 graczy na mapie w open world też limit obowiązuje.
Co do połowy to raczej nie masz racji. A w tym limicie tkwi cały szkopuł, przez który poza zawodami mamy do czynienia z pustkowiem, mimo 15 milionów graczy na liście.
Jak ich było widać to byś nie przejechał ani jednej drogi prosto bo by cię ludzie spychali albo celowo albo dla trolla uderzali w ciebie.
Po 35h stwierdzam, że FH4 jest lepsza. Fh5 to po prostu większe dlc. Grafika w 60fps też nie robi już takiego wrażenia na XSX, a granie w 30fps mija się z celem w takiej grze w 2021/2 roku. Dodatkowo pierwsze tygodnie to problemy i bugi takie jak wywalanie z gry czy wieczne wczytywanie.
Oby szybko dostarczyli dodatki, bo w sumie nie mam za bardzo już po co gry odpalać.
pierwszy dodatek ma być po tym seri sezonowej a seria się kończy 27 stycznia więc luty, marzec coś się powino pojawić jak nie masz co robić to zawsze możesz kupić wszytkie samochody by kolekcje uzupełnić by bonusy odblokować.
Wieczne/długie wczytywanie to i w FH4 do tej pory się często zdarza. Ludzie tracą na to mnóstwo czasu ale widzę że nic z tym nie robią. W sumie po co robić coś skoro i tak świetnie się sprzedaje.
Chwile zagrałem ale jednak zawsze wolałem tryb progresu czyli zaczynamy ze słabszą furą i mamy cel by po X godzin zarabiać/zdobywać lepsze samochody.
Grałem od premiery i po pierwszym zachwycie uważam niestety FH5 za rozczarowanie. Te same błędy i głupie decyzje deweloperów, które są zgłaszane od lat, a mimo to dalej nieprzerwanie są wplecione w każdą kolejną odsłonę. Nie pomaga fakt, że krindżowa otoczka jest chyba najbardziej uwypuklona w tej właśnie części. Sądziłem, że w czwórce było z tym kiepsko, ale tutaj bolą zęby z zażenowania od praktycznie każdego wypowiedzianego zdania. Myślicie, że możecie pomijać denne i nic niewnoszące dialogi i cut-scenki? Zapomnijcie.
Ponadto czasy ładowania to jakaś kpina. Co z tego, że gra siedzi na SSD Nvme 2 skoro praktycznie każdy loading jest poprzedzany pierdyliardem irytujących animacji, które nie służą absolutnie niczemu?
Uważam, że to naprawdę niezła gra, ale tbh ludzie chyba tak się rzucili tylko dlatego, że nie za bardzo istnieje jakaś konkurencja w kwestii open-worldowych ścigałek więc grają w to co jest.
Nie pomaga fakt, że krindżowa otoczka jest chyba najbardziej uwypuklona w tej właśnie części. Sądziłem, że w czwórce było z tym kiepsko, ale tutaj bolą zęby z zażenowania od praktycznie każdego wypowiedzianego zdania.
Mogło być jeszcze gorzej, wyobraź sobie, jak brzmiałby polski dubbing z tymi wszystkimi vocho, abuela czy mechanicos wplatywanymi co drugie słowo. :D Co nie zmienia faktu, że poziom żenady w fabule jest chyba najwyższy ze wszystkich odsłon.
Uważam, że to naprawdę niezła gra, ale tbh ludzie chyba tak się rzucili tylko dlatego, że nie za bardzo istnieje jakaś konkurencja w kwestii open-worldowych ścigałek więc grają w to co jest.
To raczej wynika z tego, że z każdą kolejną częścią Horizon ludzie po prostu przechodzą do następnej, szczególnie że wychodzą na premierę w game passie.