BioWare o pracach nad Dragon Age 4 i tajemnicach plakatu Mass Effect 5
BioWare od prawie 10 lat tylko ładnie gada, robi efektowne trailery i obiecuje cuda wianki - a kiedy przychodzi co do czego dostajemy Inkwizycje, Andromedy i Anthemy.
Pierdu, śmierdu!
Gdzie te gry? Znowu więcej pieprzenia głupot niż konkretów. Robić grę i cicho siedzieć, aż będzie gotowa.
BioWare od prawie 10 lat tylko ładnie gada, robi efektowne trailery i obiecuje cuda wianki - a kiedy przychodzi co do czego dostajemy Inkwizycje, Andromedy i Anthemy.
Podobnie Redzi. Obiecują cuda, tworzą dobre zwiastuny a dostajemy niedokończone produkty.
O co chodzi z tym hejtem na Inkwizycję? Wszędzie widzę jak się na nią szambo wylewa, a to chyba jedna z najlepszych gier jakie w jakie w życiu grałem. Ok, może i było kilka aktywności pobocznych, które nie miały sensu, ale nie były wymagane, nikt nie kazał ich robić. Oprócz tego, chyba z jakiegoś powodu dostała nagrodę gry roku. Mam wrażenie, że ludzie usłyszeli, że to zła gra, podlapali to i przekazują dalej nawet wcześniej nie grając choćby 10 godzin
inkwizycja to straszny średniak, questy jak z jakiegoś mmo, świat bardziej pusty niż ten z cyberpunka na konsoli, średni system walki i rozwoju, główna linia fabularna taka sobie, czy to że połowa głównych postaci jest nieciekawa gdzie blackwall to jedna z najnudniejszych postaci z gier bioware
Oprócz tego, chyba z jakiegoś powodu dostała nagrodę gry roku.
z jakiegoś powodu BF2042 dostał wysokie oceny
Aktywności pobocznych bez sensu nie ma kilku, tylko 80-90%
Tak właściwie to sporą część z nich musimy zrobić, żeby zdobyć punkty i ruszyć główny wątek do przodu. Tragiczny system.
Tytuł gry roku jest wg mnie nieporozumieniem, chociaż z drugiej strony 2014 rok nie był zbyt dobry dla gier.
A Inkwizycję przeszedłem całą, w bólach. Dlaczego tak się męczyłem? Chyba trochę się oszukiwałem, bo po genialnej pierwszej części i przyzwoitej dwójce bardzo chciałem, żeby ta gra mi się spodobała. Niestety, bez szans
questy jak z jakiegoś mmo, świat bardziej pusty niż ten z cyberpunka na konsoli
Zgadzam się, chociaż świat nie tyle był pusty co po prostu statyczny przez ograniczenia silnika Frostbite, no ale faktycznie był to problem, bez względu na przyczynę.
średni system walki i rozwoju, główna linia fabularna taka sobie, czy to że połowa głównych postaci jest nieciekawa gdzie blackwall to jedna z najnudniejszych postaci z gier bioware
A tu się kompletnie nie zgodzę. Model walki był dla mnie bardzo przyjemny. Co prawda mało taktyczny, ale sprawiał "fun". System rozwoju strasznie spłycony i pozwalający na wiele op buildów, ale miał dużo skillów do wyboru. Linia fabularna mi się z kolei podobała, to samo postaci - były dużo ciekawsze niż w Origins i w II, ale wiadomo - to bardzo subiektywne.
System walki to tragedia
Klikanie lpm by atakować przypomina jakiegoś mmo rpg niż klasycznego crpg
Do tego wielkie puste mapy na których zawartość poboczna to jakieś gówno zawartości, questy poboczne to tragedia
I to nabijanie punktów władzy przez zakładanie obozisk czy zamykanie szczelin wymusza grind ponad 70 punktów władzy
Mechanicznie inkwizycja to totalna porażka
Inkwizycja byłaby świetna gdyby wywalić z niej te MMO zapchajdziury i w ich miejsce wrzucić kilka więcej zadań w stylu Balu, czy tego z podróżąw czasie... Tyle że to MMO to jakieś 80-90% całej zawartości, która powstała chyba tylko po to żeby ktoś w studiu mógł zakrzyknąć że to gra na sto godzin.
Inkwizycja byłaby świetna gdyby wywalić z niej te MMO zapchajdziury i w ich miejsce wrzucić kilka więcej zadań w stylu Balu, czy tego z podróżąw czasie...
Racja :( Gdyby inkwizycja miałaby ciekawe questy poboczne, jak w Wieśku 3 to mógł być hit, a tak otrzymaliśmy mmo rpg singlowego z ciekawym wątkiem głównym i postaciami
Inkwizycja i Andromeda były ok (przynajmniej po patchach tej drugiej) ale powinno być co najmniej świetnie. Oczekiwało się pewnego poziomu (na jaki te serie zasługują ) ale nie został on w większości osiągnięty. Szczególnie w Inkwizycji mocno irytowały głupie zapychacze czasu i niewykorzystany potencjał w postaci dodatkowych lokacji, które wyglądały ciekawie i gracz spodziewał się ciekawego questu pobocznego a tu dupa, garstka randomowych wrogów i co najwyżej krótkie notki/liściki. Ale wątki główne i postacie generalnie były super w obu grach.
Ale takie klikanie lpm do atakowania to właśnie często różne starsze crpg miały np. KOTORy, Wiedźmin 1, Dragon Age i wszystkie izometryczne.
Anthem - nie grałem.
Inkwizycja - średnia całościowo, ze względu na symulator MMO.
Andromeda - coś pomiędzy dobrą a średnią, ale i tak bawiłem sie lepiej niż gorzej, krok w przód w porównaniu do inkwizycji.
Nie spełnili swoich obiecanek, ale wystarczy nie słuchać tego co PR mówi o grze a potem zagrać, okazuje sie że w miare im to idzie. Zobaczymy co dalej, jestem przekonany że jeśli już dostali po głowach za symulatory MMO to dostarczą coś co było chociażby na poziomie andromedy.
Mimo wszystko odwalili kawał dobrej roboty z remasterem Mass Effect. Ja wiem, że to tylko remaster, niemniej poziom na miarę starego BioWare daje nadzieję, że coś w tym studiu ruszyło.
Dla mnie Inkwizycja pod kazdym wzgledem jest lepsza od Dragon Age 2 i Mass Effect Andromeda :D nie wiem ludziom tutaj cos sie pomieszalo chyba :D
Towarzysze to jest glowna zaleta inkwizycji uwielbiam te postacie (jedynie ten szary straznik odpada) ale jest on jednym z dziesieciu XD Dialogi sa epickie, nawiazania do dragon age origin i 2 sa epickie, morgiana i flemeth jest git. Co tu rzec fabula trzyma pomoc, dialogi trzymaja poziom, towarzysze trzymaja poziom, udzwiekowienie to dalej masterpiece a gdzie jest problem? brak misji pobocznych ale ja mam zawsze na nie wywalone, pusty swiat ale nie gorszy od ubisoftu, loading? to problem, system walki? jak dla mnie spoko o ile grasz magiem to jest epicki no melee troche kuleje, oraz finalny boss jest nieciekawy bo juz go pokonalismy w dragon age 2 dlc.
Dalej dla mnie inkwizycja dla mnie to solidne 8/10 a taki dragon age 2 to 6/10 gdzie andromeda to 3/10.
No super nowość.
Na temat Dragon Age mówili już kilka miesięcy temu, że będzie skupiał się na jednoosobowej rozgrywce i będzie pozbawiony multi.
Zielony... niebieski... czerowny?
Mam deja vu
No już mogliście się wysilić i przepisując newsa, przepisać też te spekulacje dotyczące plakatu. Czy może za ciężko było?
No ten poster raczej wyklucza bezpośrednią kontynuację Andromedy. Przecież widać tam wyraźnie leżącego, a więc prawdopodobnie martwego getha. A skoro martwy geth, to znaczy że raczej nie tak dawno zginął, czyli akcja dzieje się bezpośrednio po zakończeniu ME3. Bo skąd geth po Andromedzie, skoro ona sama zaczęła się blisko 600 lat po końcu ME3? Inna sprawa że autora wskazanej analizy pisze o drugim ciele koło krateru (domniemany Shepard) którego ja tam nie widzę.
Tak czy inaczej oby to była bezpośrednia kontynuacja trójki ze Shepardem w roli głównej. Tylko tego chcę i już. :)
Zdecydowanie nie pamiętasz fabuły gry. Pod koniec ME3 gethy, dzięki poświęceniu Legiona, zyskały świadomość i inteligencję, poprzez implementację kodu Żniwiarzy. Tak więc w finale ME3 jak najbardziej jeden geth mógł robić co chciał, bo miał wolną wolę. Co do reszty Twoich spekulacji to zwykłe chciejstwo, natomiast to co przedstawione jest w analizie oparte jest na faktach, czyli na tym co widać na plakacie. Naturalnie hipoteza może być błędna, ale ma jakieś oparcie w faktach.
Dzięki za info na temat spekulacji. Przynajmniej tą drogą można czegoś się dowiedzieć :/
I wszystko jasne. Premiera Dragon Age 4 będzie 2 miesiące przed premierą Elder Scrolls 6.
Dragon Age to meh dla mnie, za to na Mass Effect czekam, oby wyszło dobrze ;)
Nie ma szans..
Po tym co pokazał BF 2042 nigdy już nie uwierzę nikomu z EA w żadne gadanie o poprawię reputacji, wydaniu dopracowanej gry i o tym jak to produkcja świetnie idzie i wyprzedza założone terminy.
Ostatnio zauważyłem, że Bioware usunęło teaser nowego Mass Effecta, z oficjalnego kanału na YT.
Ciekawe czym to jest spowodowane?
Zmianą silnika, teaser jest na frostbite 2, bedzie nowy teaser z wykorzystaniem UE5, jestem dobrej myśli bo osobiście znam możliwości UE4 i 5, ale jeśli fani będą naciskać dalej to boję się o jakość końcową. Wiele było przypadków hype'ów i przedwczesnych wypuszczeń i był słaby klops.
Tak jak nie lubię bronić partaczy (w tym przypadku - obecne Bioware) tak ten obrazek w ogóle nie ma sensu. ME1 i ME2 są dobre, ME3 też poza nieszczęsną końcówką i jedynie Andromeda jako całość już wypada słabo.
To jest nieprawdopodobne jaki zjazd zaliczyła ta firma. Ja już nie czekam na gry od nich. Ostatnią ich grą, w którą się zagrywałem był pierwszy Dragon Age.
Taaa, doświadczeni developerzy... Wszyscy tacy odeszli z Bioware dawno temu.
"Nie zabrakło też wzmianki o sukcesie, jaki odniósł Mass Effect: Edycja legendarna. Menadżer BioWare jest wdzięczny za niesamowicie pozytywne przyjęcie remastera trylogii i zapewnia, że nadchodzące tytuły będą trzymały równie wysoki poziom" - faceta poniosło z tym wysokim poziomem xD. Nie dość, że nie załatali starych bugów to jeszcze dodali nowe a to, co zrobili z ME3 (totalny downgrade) to masakra.
Okazuje się, że jedyna gra BIOWARE, która trzyma poziom to SW:TOR.
Jeśli potrzebują czasu na porządne wykonanie tych gier to dajmy im tego czasu ile chcą. Nie poganiajmy bo będzie następna andromeda, inkwizycja czy jak ostatnio pganiany, cyberpunk 2077. Tak wiem ten ostatni nie od BioWare ale wiecie, tak samo poganialiśmy andromedę i wyszło coś czego się nie dało naprawić i deweloperzy skapitulowali.
Co do inkwizycji to właśnie ogrywam i nie wiem czemu jest tak źle przez graczy odbierana....
Duża , zróżnicowana wypełniona masą aktywności jak na tamte czasy gra , wysoko oceniania przez branże i wielu graczy , część natomiast miesza ją z błotem - nie wiedzieć czemu .
Dla mnie Inkwizycja pod kazdym wzgledem jest lepsza od Dragon Age 2 i Mass Effect Andromeda :D nie wiem ludziom tutaj cos sie pomieszalo chyba :D
Towarzysze to jest glowna zaleta inkwizycji uwielbiam te postacie (jedynie ten szary straznik odpada) ale jest on jednym z dziesieciu XD Dialogi sa epickie, nawiazania do dragon age origin i 2 sa epickie, morgiana i flemeth jest git. Co tu rzec fabula trzyma pomoc, dialogi trzymaja poziom, towarzysze trzymaja poziom, udzwiekowienie to dalej masterpiece a gdzie jest problem? brak misji pobocznych ale ja mam zawsze na nie wywalone, pusty swiat ale nie gorszy od ubisoftu, loading? to problem, system walki? jak dla mnie spoko o ile grasz magiem to jest epicki no melee troche kuleje, oraz finalny boss jest nieciekawy bo juz go pokonalismy w dragon age 2 dlc.
Dalej dla mnie inkwizycja dla mnie to solidne 8/10 a taki dragon age 2 to 6/10 gdzie andromeda to 3/10.
Wiec serio wpierw zagrajcie w dragon age inkwizycje i przejdzcie go calego z misjami towarzyszy a potem oceniajcie bo z tego co widze 70% z was nawet w niego nie grala albo pograla 10h max. A jak dalej sadzicie ze dragon age 2 jakims dziwnym cudem jest lepszy od inkwizycji to wpierw zagrajcie w 2 a potem w inkwizycje :D
MASS EFFECT 5 !!!
Zaklepuje zakonczenie z tlem w koloze zielonym :D
EDIT: Ps. Zastrzezenie Formalne: Jakakolwiek zbieznosc z potencjalnym zakonczeniem "Mass Effect 5" opartym o tlo w koloze zielonym jest calkowicie przypadkowa (zeby nikt tam w biowarze nie dostal zawalu myslac, ze cos znowu wycieklo z tej ich kuźni kreatywnosci...)