Ghost of Tsushima rozszedł się w ponad 8 milionach sztuk
Naprawdę nie wiem, w jaki sposób przyrost ilości sprzedanych konsol wywołany tym ekskluziwem może skompensować utracone zyski ze sprzedaży drugich 8 mln szt. na PC?
No i bardzo dobrze!
Kolejny dowód na to, ze dobre singlowe gry wciaz moga sie dobrze sprzedać i dać zarobić.
Wystarczy zrobić dobrą grę, a nie byle guano czy klona, albo jakiegos bohatera dziwaka czy zwierzątko i liczyć na kase.
Dobre gry z fajnym bohaterem zawsze sie dobrze sprzedadzą.
Sony co by o nich nie pisać zlego, to w gry single player umieją i chwała im za to!
Kapitalna produkcja. Mogliby wydać za darmo na PC.
Via Tenor
Też kiedyś miałem 9 lat.
Ta gra - jak dla mnie zaznaczam - przebija jakością, historią i może grafiką ostatnie Assassyny. Pojedynki z mistrzami są po prostu epickie. Wyspa, którą zwiedzamy jest przepiękna i pełna fajnych, małych aktywności. Proporcje terenu i rzeczy do zrobienia czy odnalezienia są idealne a nie rozbuchane do granic wytrzymałości jak w A:Origins i Odyssey - które to gry mi się naprawdę podobały. Tsushima odskoczyła jakością od gier Ubi na kilomerty.
A ja mam odwrotnie, ale możliwe, że na czas kiedy ogrywałem nie trafiłem z klimatem, chociaż ten jest super. Początek był świetny, ale potem mnie strasznie wynudziła wszechobecna powtarzalność... a w Origins biegałem za każdym znacznikiem z uśmiechem na gębie ;-) Ile ludzi, tyle opinii, ale na pewno dam tej grze kiedyś drugą szansę. Podobały mi się pojedynki i świat naprawdę robił wrażenie kunsztem artystycznyn.
Mam nadzieję, że plotki o wersji PC okażą się prawdziwe i powtórzę tytuł :) I zgadam się - każdy lubi coś innego. np ja po Origins i Odyssey nie kupiłem Valhalli.
Przecież Origins to totalnei powtarzalne guffno.
Ok w GoT tez jest pewna powtarzalnosc, ale misje są znacznie lepiej skonstruowane
Origins to bardziej gra mmo
Też tak myślę. Co prawda jest tam kilka oryginalnych niespotykanych dotąd mechanik, ale ogółem gra polega na popierniczaniu konno z punktu a do punktu b po to by mieczem pokonać adwersarzy. A jak go zobaczyłem z gołym tyłkiem to już mi się odechciało całkowicie.
Dla mnie kapitalna gra z klimatem , fabuła też ciekawa . Piękne widoczki dobre pojedynki z przeciwnikami . Dodatek też ograny , trochę pograłem w Legends ale liczyć na innych graczy jest zgubne .
Dobry wynik jak na ok półtora roku i jedną platformę. Wydadzą port pc to podskoczy im sprzedaż do 20 mln. To była niezła gra akcji TPP z elementami skradania na koniec poprzedniej generacji. Z drugiej strony gra jest dość podobna do najnowszych Asasynów więc nic odkrywczego. Gra ma dobry początek tak jak ostatnie Asasyny, a potem już niczym nie zaskakuje i wkrada się monotonia.
utracone zyski ze sprzedaży drugich 8 mln szt. na PC
Co tam osiem, bez kozery powiem PIŃĆSET XD
Wlasnie przeszedłem drugi raz GoT i tym razem bawiłem się znacznie lepiej niz przy pierwszym podejsciu
Z początkowego 7,5 gra u mnie podskoczyla na 9
Fabuła naprawdę mi się podobała, system walki rewelacja, klimat i całe wykonanie miejscowek poezja, do tego swietna muzyka
Jest duzo lepsza od kazdego AC, choc tez posiada powtarzalnosc (jak w sumie kazdy sandbox) to nie jest az tak odczuwalna jak w grach Ubisoftu, miedzy innymi wlasnie dzieki historii i calej konstrukcji gry, ktorej zdecydowanie blizej do gier Rockstara niz do Ubisoftu
Fani prosili o Asasyna w feudalnej Japonii, a Ubisoft został wyprzedzony przez inne studio. Teraz raczej już nie powstanie Asassin's Creed w takich realiach.
Klimat, lokacje, grafika, muzyka, system walki mogą podobać się w Ghost of Tsushima.
Mnie również dosyć mocno wynudziła, ale i tak przyznam, że to całkiem niezły wynik jak na grę osadzoną w tak niszowych realiach.
Gra jest wspaniała. Ciekawa historia, system walki rozterki bohatera na temar swoich działań no i honor ;).
Warto zagrać.
to jedna z najlepszych gier jakie trafiło na sony a może i niedługo trafi na pcty !
Naprawdę nie wiem, w jaki sposób przyrost ilości sprzedanych konsol wywołany tym ekskluziwem może skompensować utracone zyski ze sprzedaży drugich 8 mln szt. na PC?
Sony nie zarabia tylko na exach. Właściwie to znacznie więcej zarabia na 30% prowizji z gier innych producentów. Każda sprzedana konsola to potencjalnie znacznie większy zysk, niż sprzedaż pojedynczej gry na PC. Priorytetem dla Sony jest jak największa sprzedaż konsol, dlatego ich exy na PC zawsze będą wychodzić z opóźnieniem.
Jeśli chodzi o GoT na PC, to ja bym się o to nie martwił. Prędzej, czy później pewnie wyjdzie na PC. Zdecydowanie gorzej może być ze Spider Manem. Jest to najszybciej sprzedająca się gra w historii Sony i jednocześnie największy system seller przyciągający ludzi jak magnes do PS. Jeśli nadal będzie tak popularny, to szczerze wątpię w to, że kiedykolwiek wyjdzie na PC.
Też jestem zdania, że Spider-man jest mniej prawdopodobny niż Bloodborne, Persona 5, Ghost of Tsushima, Demon's Souls remake, które wydają się pewniakami, że dostaną port Pc.
Fajna gra, ale to tylko lepszy Assasin.
Niemniej parę rzeczy nowatorskich i to się ceni.
