Star Citizen z nowym rekordem finansowym w 2021 roku
Wyjątkowy przypadek w świecie gamedevu. Gra nie jest abonamentowa... ale jednak jest xD
Nie chcą, bo najbardziej opłaca się jej nie kończyć. Jakby ją teraz wydali, to gracze przestaliby wpłacać, a do tego musieliby dostarczyć obiecaną zawartość.
Podobna sytuacja jest w przypadku serii GTA. Rockstarowi opłaca się NIE wydawać GTA6, bo wyschłoby nieskończone źródełko pieniędzy w postaci GTA Online.
To jest idealna sytuacja dla kazdego studia. Kasa płynie, robisz sobie w spokoju projekcik, czasem wypuscisz cos zeby ludzie nie stękali i tak mijają lata :)
Ta gra nigdy nie wyjdzie .. doją graczy nieźle
A gdy źródło wyschnie i kasy nie będzie, to następujący komunikat będzie taki "Zabrakło hajsu na dokończenie gry, projekt zakończony i skasowany :|"
Edit:
Ale dziękujemy za wsparcie opłacało się!!! :D
Trzeba przyznać, że wygląda to pięknie, no ale to jakaś jeb4na komedia jest z tą premierą ostateczną. Ogólnie mistrzostwo trzepania siana produktem, którego się jeszcze nie wyprodukowało. Buahahahahahaha......
To jest kpina że ktoś się na to nabiera... gdyby ludzie szanowali swój czas i pieniądze, już byśmy mieli pełny produkt, a cała reszta byłaby dodawana i aktualizowana w locie... a tu proszę ktoś stwierdzi że chce dodać realistyczny system wypróżniania za jedyne dodatkowe 50 milionów $ a prace nad wydaniem gry opóźnią się tylko o rok... ale będziecie mogli wpłacać i nas wspierać dzięki czemu kiedyś dostaniecie coś czego nigdy nie było... oczywiście jak będziecie płacić, bo inaczej może się projektowi zdechnac... co w sumie nie będzie takie złe bo dzięki zdobytemu doświadczeniu będziemy mogli zacząć pracę nad większym i ambitniejszym projektem...
Ale mnie triggerują newsy o Star Citizenie na tym portalu a szczególnie durne komentarze ludzi, którzy na oczy gry nie widzieli xD
Projekt jest zamknięty, nie dodadzą już do niego nic poza tym co jest zaplanowane, dzięki temu że się rozwija, działa coraz lepiej, ma coraz więcej funkcji zbiera coraz większa popularność i coraz więcej ludzi kupuje grę bo już można spędzić w niej wiele godzin świetnej zabawy.
Do tego projekt jest przejrzysty, można na bieżąco patrzeć nad jakimi funkcjami pracują oraz jakie mają wyzwania technologiczne, co dodadzą w kolejnych łatkach a łatki są dostarczane regularnie co kwartał (czyli częściej niż do Cyberpunka i dodają więcej rzeczy).
Do tego co kilka miesięcy są darmowe dni, gdzie przez około 2 tygodni można przetestować bez żadnych ograniczeń wszystko co gra oferuje, więc nikt nie ma prawa powiedzieć, że kupuje kota w worku.
Do tego poza kupnem gry która kosztuje 40 dolarów nie trzeba wydawać absolutnie grosza nie czując przy tym, że cokolwiek tracimy względem ludzi którzy kupują sobie statki za gotówkę bo taki sam statek kupimy sobie za kasę w grze bez większego problemu.
Ale oczywiście, Gry Online nic ciekawego o samym rozwoju tytułu nie napisze, tylko kolejne newsy o kwestiach finansowych, w komentarzach kolejny ból tyłka ludzi, którzy nie mają pojęcia o czym piszą i mają jakiś niewyjaśniony problem z tym, że ludzie którym tytuł się podoba wkładają swój własny hajs w jego rozwój skoro rozwój ten widać gołym okiem.
Tylko, że to co oni zrobili w grze za tą kasę inne studia robiły za jej ułamek.
Obecnie blokadą technologiczną jest wydolność serwerów, dlatego pracują nad server meshingiem, technologią która będzie w stanie wydzielać osobne serwery dla poszczególnych kontenerów tworząc jedną wielką siatkę z dynamicznie przełączanych serwerów. Technologia jest innowacyjna i bardzo skomplikowana, stworzenia jej nie podjął się żaden inny deweloper choć próbowano, bo temat jest na tyle trudny, że pracowaliby nad nim latami i pochłonąłby masę kasy. Robertsa na to stać i rozwija tą technologię, w tym roku mają być pierwsze iteracje a razem z tym spłynie do gry masa rzeczy, które są zrobione ale nie można ich dodać bo infrastruktura w klasycznej formie tego nie wytrzyma.
O wszystkim tym można się dowiedzieć ze strony Star Citizena, każdy element nad którym pracują jest rozpisany.
Tylko, że to co oni zrobili w grze za tą kasę inne studia robiły za jej ułamek.
To czemu jeszcze takiej gry nikt nie zrobił skoro to jest tak banalnie proste i w dodatku takie tanie nasz forumowy ekspercie? Możesz wymienić mi te studia z nazwy? Te które popełniły space sima mmo z takim rozmachem?
Co właściwie tak konkretnie masz na myśli mówiąc o "odwzorowaniu fizycznym"? Że niby środowisko i obiekty mają być w pełni zniszczalne? Coś podobnego było bodaj w starym Red Faction. A z tego co widzę w SC nie ma tego ani trochę. Statki są niszczone w zwykłej zaprogramowanej animacji, a nie na podstawie miejsca trafień i stopnia uszkodzeń. Postacie? Nie mam pojęcia co masz na myśli nazywając je obiektem fizycznym a nie latającą kamerą. W chyba każdej większej grze są takim obiektem wchodzącym w interakcje z otoczeniem. A ich animacje w SC są przeciętne, już COD bije je na głowę.
A, że niby to chcą osiągnąć? Jasne, za 15 lat jak dorzucicie miliard dolców. Bajki.
Serwer meshing nie jest jakimś cudownym przełomem technologicznym tylko optymalizacją obciążenia serwerów. Na pewno ciekawe rozwiązanie ale bez przesady.
Hmm, Elite Dangerous Frontiera? Seria X Egosoftu? Nawet No Man Sky ujdzie w temacie.
Co takiego rozmachniętego ma SC czego nie mają tamte gry?
Jest skończona, czyli rozumiem nie ma już wipeów kont, wszystkie mechaniki w grze są dostępne i można się z nich w pełni cieszyć, oraz składają się na pełną grę w której już rzeczywiście można robić coś więcej niż farmić kredyty? Powstają gildie, rodzą się jakieś wojny między nimi, ogólnie to co oferują inne MMO?
Czy nadal bliżej jej do typowegondemo technologicznego, co niby oferuje wszystko, ale tak naprawdę nie można go nazwać pełnoprawną grą, bo jego systemy to pokazówka?
No właśnie o to chodzi Tasdeadman(owi). Widać po waszych wpisach, że macie zerowe pojęcie o tym projekcie i kompletnie nie macie żadnej o technologii jaka za tym stoi (bądź jest w opracowywaniu). Jaki jest sens dyskutować, z kimś kto nie ma zielonego pojęcia o temacie. A po was widać, że nie macie nawet pojęcia jakie aktywności na ten moment oferuje ten projekt. Z taką ignorancją nie chce się polemizować. Liźnijcie chociaż jakichś podstaw to porozmawiamy o szczegółach.
Może na początek zaczniecie rozróżniać mmo od singlowej strategii 4X... Shasiu może jeszcze liźniesz dodatkowo czytania ze zrozumieniem bo nikt nigdzie nie napisał, że ten projekt jest ukończony...
Serwer meshing nie jest jakimś cudownym przełomem technologicznym tylko optymalizacją obciążenia serwerów. Na pewno ciekawe rozwiązanie ale bez przesady.
LOL nie...
https://youtu.be/TSzUWl4r2rU
Statki są niszczone w zwykłej zaprogramowanej animacji, a nie na podstawie miejsca trafień i stopnia uszkodzeń.
https://youtu.be/_ItTbdRpN5Q
To już działa w okrojonej wersji. Także proszę nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz pojęcia bo domyślasz się na kogo wychodzisz nie?
Można farmić tylko kredyty? Kanał tej Pani pokazuje z goła coś innego...
https://www.youtube.com/c/GameDevByrneGaming
I tak dalej i tak dalej...
No chłopie zasypałeś mnie argumentami... ale reasumując twoj wpis... to nie gra tylko technologia, ktora kiedyś może będzie gotowa i może wtedy zmieni się w grę... dzięki za odpowiedź.
BTW to nie ja użyłem słowa MMO pierwszy, tak więc tu też brawo.
To oświeć nas, ciemnotę, o Wielki Fana... Proroku StarCitizena. To jest właśnie Twój Moment aby zabłysnąć niczym gwiazda na niebie i rozświetlić mroki naszej ignorancji abyśmy mogli dołączyć do rzeszy wyz... fanów SC i dołożyć swoją cegiełkę do Przełomu Technologicznego, który nadciąga ale którego w swojej głupocie nie potrafimy dostrzec.
Serio panowie, z wami nie da się pogadać na argumenty bo nie macie pojęcia o czym piszecie. Pokazałem wam to już powyżej. Na rozdrabnianie tych bzdur które wypisujecie zwyczajnie szkoda więcej czasu. A łukasz w swoich fantazjach to już płynie niesamowicie. Mam dla was dobrą radę. Z taką wiedzą (a raczej jej brakiem) trzymajcie się od tego projektu jak najdalej się da. To będzie tylko z pożytkiem dla was. Przecież jak na dłoni widać, że argumenty was nie interesują bo wymyślacie własne i nawet się wam nie chce ich zweryfikować. Które w sumie są kłamstwem i nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości.
A może zamiast pisać jacy to ciemniacy jesteśmy spróbujesz choć trochę wytłumaczyć cudowność tej osobliwości technologicznej zwanej StarCitizen? Czy po prostu nie potrafisz bo bierzesz wszystko na wiarę?
"Serwer meshing nie jest jakimś cudownym przełomem technologicznym tylko optymalizacją obciążenia serwerów. Na pewno ciekawe rozwiązanie ale bez przesady.
LOL nie...
https://youtu.be/TSzUWl4r2rU"
No lol jestem ciekawy Twojego wyjaśnienia co masz na myśli. Bo to właśnie jest tam tłumaczone + fakt, że jak wywali serwer to nie wywali instancji tylko zrobi chwilowy freez i ruszy dalej. Fajna rzecz ale wolałbym aby kase władowali choćby w rozbudowę świata i AI. Bo instancje jak były tak zostają.
Co do zniszczalności- faktycznie fajna ciekawostka, ale ,litości, nie żaden przełom. Od dawna w grach to się pojawia w różnym stopniu. Jak będzie można przeciąć statek na pół i z połówki wyskoczyć postacią to będą mieli się czym pochwalić. Jak nie to nic nadzwyczajnego.
Osobiście wolałbym aby kasa szła raczej w żyjący świat niż zniszczalne detale statku
A server mashing to nie wiem czego ty oczekujesz, że to jest jakiś cud? Każdą jedną technologie da się opisać w prostych słowach. Patrz, Ray tracing, jakieś głupie śledzenie promieni, bez przesady...
Server mashing to proste założenie, tak, mechanizm optymalizacji. Tylko dalej nie masz pojęcia o jego znaczeniu i jak jest obecnie kluczowy do rozwoju produkcji, bez tej optymalizacji nie mogą wpychać kolejnych elementów bo po prostu żaden sprzęt by tego nie wytrzymał. Obecnie cały dostępny układ ze wszystkim co się w nim znajduje jest jednym serwerem dla 50 graczy i bardzo źle działa szczególnie w miastach gdzie jest najwięcej interaktywnych obiektów, to nie jest kwestia tego że źle zoptymalizowali grę tylko po prostu serwery nie wyrabiają by to udźwignąć bo w tej grze ilość klatek zależy od kondycji hosta.
Dlatego bez server mashingu który rozbije cały świat na mniejsze serwerowe kontenery nie da się wciskać tam więcej elementów i rozwój jest obecnie dość mocno wyhamowany co nie oznacza, że nie pracują nad nim a taka technologia od strony kodu już jest zaawansowanym rozwiązaniem, tylko tu trzeba się interesować grami jako programami a nie tylko szczelanie z karabina, bo byś wtedy rozumiał, że coś co wygląda na prostą technologię w realizacje proste nie jest i tak jest z server meshingiem. Tworzą go już kilka lat i on jest głównym celem, bez niego nie ma sensu dodawać bajerów jak rozbudowany świat (bo AI już jest, tylko właśnie przez problemy serwerowe nie do końca może działać).
Czy po prostu nie potrafisz bo bierzesz wszystko na wiarę?
Nie wiem czy zauważyłeś, ale jedyną osobą która bierze coś na wiarę to jesteś ty. I to w dodatku wierzysz w to co tam sobie sam wymyślisz i nie masz zamiaru nawet tego weryfikować.
No lol jestem ciekawy Twojego wyjaśnienia co masz na myśli.
No dałem ci prawie pół godziny informacji na temat czym jest server meshing. Jeżeli to dla ciebie za mało to dorzucę ci jeszcze wersję pisaną.
https://robertsspaceindustries.com/comm-link/transmission/18397-Server-Meshing-And-Persistent-Streaming-Q-A
No i co jest niby ważniejsze. Fakty i informacje od samych developerów czy zdanie jakiegoś randoma z forum jakim jestem ja. Która informacja ma większą wagę? (pytanie retoryczne)
No i skoro to jest tak mało istotna i banalna technologia to wskaż mi jeden jeden tytuł gry w którym spotykają się trzy statki kosmicznie z załogą (kilkudziesięciu graczy) na pokładzie. Każdy ze statków to osobna instancja serwera. Na to wszystko pojawiasz się ty cały na biało w mniejszym statku w ich sąsiedztwie który znajduje się w kolejnej instancji. No i teraz zaczyna się walka. Te instancje widzą się w czasie rzeczywistym, walczą ze sobą a nawet gracz z jednej instancji może sobie przejść na oczach wszystkich do innej instancji. W środku walki wpada ją kolejne duże statki (każdy ot oczywiście inna instancja) i dołączają do walki. I tak dalej i tak dalej. Serio coś takiego można sprowadzić wyłącznie do optymalizacji serwera? No bez jaj...
Co do zniszczalności- faktycznie fajna ciekawostka, ale ,litości, nie żaden przełom. Od dawna w grach to się pojawia w różnym stopniu. Jak będzie można przeciąć statek na pół i z połówki wyskoczyć postacią to będą mieli się czym pochwalić. Jak nie to nic nadzwyczajnego.
Ychym tak samo nic nie znacząca technologia jak server meshing. Więc poproszę jeden tytuł gry w którym gracze mogą swobodnie przesiadać się między statkami, swobodnie po nich chodzić czy nawet parkować w innych statkach lub po nich jeździć innymi pojazdami. Naprawdę wystarczy jeden, nie musisz mnie zasypywać jakąś długą listą. I jeżeli tam sobie myślisz, że to nawet w tej formie która istnieje to są nie mające na nic wpływu elementy wizualne to ja się poddaję. Bo jak mi się oderwie całe skrzydło czy to w wyniku ostrzału czy kolizji i stracę całe podwieszone pod nim uzbrojenie i silniki manewrowe to to faktycznie na nic nie wpływa...
Osobiście wolałbym aby kasa szła raczej w żyjący świat niż zniszczalne detale statku
A jeszcze przed chwilą to był zarzut dla gry że nie ma modelu zniszczeń dla statków. Jak się okazało, że ten model już jest, w dodatku okrojony ale zamiatający wszystko co do tej pory zostało stworzone w space simach do teraz to już się okazało że to jest tylko ciekawostka (co jest kolejną bzdurą bo ta ciekawostka ma bardzo ogromny wpływ na gameplay) a w ogóle to lepiej gdyby rozwijali coś innego. No i jak ja mam brać na poważnie to co piszesz i marnować jeszcze więcej czasu na tłumaczenie podstaw? (kolejne pytanie retoryczne)
I prawda jest tak, że osobiście to ty w to prawdopodobnie nie zagrasz, bo z twoich postów wyłania się obraz osoby, która o kosmicznych symulatorach czy strzelankach ma znikome pojęcie. A przynajmniej o tych które wymieniłeś z nazwy.
Gadasz jak potłuczony. Widać, że nie masz pojęcia o czym mówisz. Oglądnij sobie ten filmik jeszcze raz (albo kilka) to może ogarniesz(wątpię). Ich instancje (ichniejsze "shards") nie działają tak jak mówisz xD. Wciąż są równoległymi oddzielnymi kawałkami świata i tylko określony globalny stan jest współdzielony(np. lista misji itp.), lokalny jak gracze, czy choćby wystrzelone pociski już nie. Wygląda na to, że cały myk polega na tym, że możesz dynamicznie zostać przeniesiony do innej instancji( a ich granice są płynne, np w ramach jednego układu słonecznego wiele instancji bez relogu). Natomiast dane są rozproszone dzięki czemu nie jest tak że jeden serwer jest obciążony dużą instancją a inny niewiele robi (np. w Elite bodajże cały układ słoneczny jest jedną instancją i jej zmiana wymaga relogu, jak trafi się kilkadziesiąt graczy to mocno laguje).
A jeszcze przed chwilą to był zarzut dla gry że nie ma modelu zniszczeń dla statków. Jak się okazało, że ten model już jest, w dodatku okrojony ale zamiatający wszystko co do tej pory zostało stworzone w space simach do teraz to już się okazało że to jest tylko ciekawostka (co jest kolejną bzdurą bo ta ciekawostka ma bardzo ogromny wpływ na gameplay) a w ogóle to lepiej gdyby rozwijali coś innego. No i jak ja mam brać na poważnie to co piszesz i marnować jeszcze więcej czasu na tłumaczenie podstaw? (kolejne pytanie retoryczne)
Odpowiem na to pytanie: Nie odróżniasz(albo celowo ignorujesz) podważanie czyichś argumentów od przedstawienia własnych preferencji. Do tego dopowiadasz sobie za kogoś coś czego nie powiedział.
Zresztą odpadające części statku z wpływem na gameplay były już choćby w Echelon (single ale multiplayer też miał aczkolwiek bez znaczenia w kontekście) z 2001.
Zresztą zarzutem wobec tej gry nie jest to czy coś jest przełomowe czy nie (na co starasz się sprowadzić dyskusję) tylko to, że przy kasie jaką dostali wyniki są niewspółmiernie niskie. Więc albo nie radzą sobie z projektem albo po prostu strzygą was jak stado baranów. Po twoim iście fanatycznym zachowaniu faktycznie może chodzić o to drugie.
Ale to nie jest fizyczność tylko obiektowość. W większości gier (jak nie każdej) postacie czy bronie są obiektami na które działa zaprogramowana w grze "fizyka". Kwestia zaprogramowania skali interakcji i animacji (fakt, to kosztuje). Tylko jak sam wskazałeś ficzer wyłączyli bo nie sprawdził się w praktyce.
W SC nie ma jak dotąd nic co uzasadniało by taki budżet. A, że może się pojawi -jasne jak dorzuci się drugie tyle? Każda firma koloruje rzeczywistość swojej gry.
A zniszczalne otocznie ma bardzo dużo do fizyki przecież. To było by przełomowe ale nie zrobią tego ze względów na problemy gameplayowe.
Wciąż są równoległymi oddzielnymi kawałkami świata i tylko określony globalny stan jest współdzielony(np. lista misji itp.).
LOL do kwadratu. Przecież tak jest teraz. Jest jedna instancja obejmująca cały system z ograniczeniem do 50 graczy a wszystkie dane globalne (misje, "ekonomia" itd.) są przechowywane na jednym serwerze dla wszystkich instancji i regionów świata.
lokalny jak gracze, czy choćby wystrzelone pociski już nie.
No i właśnie cały myk ma polegać na tym że TAK. Te instancje mają się widzieć w czasie rzeczywistym i wymieniać informacjami/strzałami/graczami/obiektami. No chyba że wiesz lepiej od Pana Clivea Johnsona, głównego programisty w CIG który pisze:
"To go further we are going to have to connect multiple servers together in something we're calling a "server mesh." Each server will take on the processing load for a region of space, and these regions will adjust their boundaries to best balance that load with their neighbors. You will be able to see (and fire) across the boundary from one server to another, and, as you fly through space, will move seamlessly from one server to another. We will also be able to dynamically add and remove servers to suit the current level of demand."
https://robertsspaceindustries.com/spectrum/community/SC/forum/50259/thread/how-many-people-can-be-in-an-instance
A co do kasy to te ponad 500 baniek które uzbierali przez 9 lat to wg ciebie jakaś kosmiczna kwota? Amazon pompuje w swoje studia 500 zielonych baniek ale rocznie i co? Tam to dopiero są efekty... Jedno ledwo żyjące mmo i masa anulowanych projektów...
Ludzie piszą, że to kpina, że ciągle się na to ktoś nabiera a tymczasem najbardziej dochodowe gry to te które mają mikropłatności. W Top10 steam jest 8 gier które swój system monetarny opierają na mikropłatnościach, w czym Star Citizen jest gorszy?
Ja proponuje spbie sprawdzic co pan Roberts i jego rodzina sobie kupila i zafundowala od czasu rozpoczecia tej pralni.... wroc.... wspanialego projektu.
Ale takim radasom nic oczu nie otworzy. SC przelomowa gra jest (bedzie.. hahha) i ma tone technologii rodem z NASA i Alfa Centauri (uj ze w innych grach wiekszosc tego juz funkcjonuje, a to co nie to Roberts ma ale na papierze).
Podobnym przypadkiem jest Richard Garriot (niby to wielki tworca Ultimy) ktorego kazdy inny (solowy) projekt to albo fail albo czysty scam, zas on sam za pieniadze takich radasow lata sobie w kosmos i organizuje trwajace po tydzien (!) techno-party w swoim ZAMKU(!).
Zreszta obaj panowie sie doskonale znaja i jestem pewny ze spotkan przy szampanie, podczas ktorych serdecznie sie smiali z debilizmu i latwowiernosci ludzi bylo sporo.
PS. Z niecierpliwoscia czekam na kolejna obsuwe grafika o dwa lata i ciwkawe co radasy beda pisac wtedy. O tym ze zaden singleplayer (niby ten z Hammilem) nigdy nie wyjdzie juz nie wspomne.
A ja mam bekę, z ludzi którzy już od kilku lat wieszczą, że ten projekt nie istnieje i upadnie w przeciągu kilku miesięcy. Do tego z braku merytorycznych argumentów rzucają jakimś hejtem z tyłka. Tym czasem SC bije kolejne rekordy finansowania i popularności na Twichu/YT w swojej kategorii. Ciekawe, co za kolejne dwa lata będą pisać takie jednostki i jakie absurdalne argumenty będą wymyślać gdy się okaże, że projekt nadal się rozwija i przynosi developerom dochody.
I jeszcze piosenka.
[link] www.youtube.com/watch?v=uCGD9dT12C0
;)