Elden Ring - twórców zmotywowała jakość grafiki Demon's Souls na PS5
Jakoś tego nie widać.
To chyba po drodze coś się popsuło bo DS wygląda fenomenalnie, ER tylko poprawnie.
Widzieliście choćby DS na filmikach z YT? Toż to zamknięta "korytarzówka", otwartych przestrzeni jest tam tyle co kot napłakał
Co w związku z tym? Bo chyba nie chcesz powiedzieć, że nie można takiego poziomu grafiki, albo zbliżonego osiągnąć w grze z otwartym światem? Jak tak to daruj sobie.
Elden Ring zwycięża graficznie w innych kategoriach. Gra jest piękna tak samo jak Sekiro i Dark Souls 3 za sprawą krajobrazów, doskonałych designów potworów i świetnego oświetlenia/efektów cząsteczkowych
Na moje oko graficznie to wcale nie wygląda lepiej niż Sekiro czy Bloodborne, może nawet obcięli grafikę kosztem otwartego świata. W każdym razie ich gry nigdy nie były najładniejsze ale gameplay zawsze był znakomity
Dokładnie, dlatego wygląda jak kupa i ma dropy do 30 FPS na PS5
Graficznie wygląda gorzej od Sekiro, to coś bliżej DS3 albo Bloodborne. Po Eldenie mogliby się przesiąść na nowy silnik, ich nastepna gra bedzie pewnie jakoś w 2025 bo średnio wychodzą co 3 lata.
dark souls 2 - 2014
bloodborne - 2015
dark souls 3 - 2016
Deracine - 2018
sekiro - 2019
elden ring - 2022
Dodaj do tego duże dodatki, oraz remaster Demon Souls, który jakby nie było jest ich grą i za wuja nie masz średniej 3 lata.
Mialem na myśli ich oststnie duże gry DS3, Sekiro i Elden Ring właśnie, 2016, 2019 i 2022 więc nie musisz być tak uszczypliwy, wszystkiego dobrego w nowym roku;)
Remake Demons Souls robiło Bluepoint
ramirezrem tak się rozpędziłeś, a nawet nie wiesz, kto tworzył Remake Demon Souls, ładnie :P To nie był "Remaster" jak to określiłeś a "Remake" (przynajmniej w tytule gry było to słowo), hehe xD
xDanStax v2 no dobra, mój błąd, ale i tak wszyscy wiedzą, że to REMAKE a nie Remaster xD Do tego na tych wszystkich stronach z promkami dawali tę grę i w opisie dopisek "Remake", to się człowiekowi wbiło do łba :P A co do mojego nick'u, to jak oznaczają mnie ludzie tak, jak Ty, to w rzeczywistości jakiś typ o nick'u "Pogromca" dostaje powiadomienie, że go ktoś oznaczył w komentarzu xD Jak mnie oznaczacie, to musicie dać "(zaczep) PEŁNY NICK (zaczep)" i wtedy mnie oznacza xD Skąd wiem? Bo już kilka razy mnie tak oznaczono i nie dostałem powiadomienia, więc najpewniej tamten jakiś typ o nick'u "Pogromca" dostał :P
Chyba nikt rozumny nie spodziewa się że Elden Ring, gra z otwartym światem która ma chodzić na starej i nowej generacji konsol, będzie wyglądać jak remake Demon's Souls z liniowymi małymi lokacjami zoptymalizowany specjalnie pod ps5.
Dokładnie, nikt rozumny się nie spodziewał, że gra która ma hulać na PS4/PS5, będzie wyglądać gorzej od TLOU i Uncharted 3 na PS3
"Jestem fanbojem dark souls.
Mogę dostawać techniczny bubel i ciągle to samo i będę pial z zachwytu.
Jednak jak inne studia robią podobnie, to będę pierwszy w kolejce do krytyki."
Bloodborne wygląda nadal lepiej od Sekiro, a Elden Ring to po prostu troszkę ładniejszy Dark Souls 3.
Pod jakim względem bloodborne wygląda lepiej od Sekiro? Estetycznie można dyskutować, ale technicznie sekiro jest o niebo lepsze od Bloodborne'a.
A) Grywalność i kreatywność
B) Grafika
Wybierajcie, co jest ważniejsze dla twórcy gier. Nie zawsze można mieć obie elementy do najwyżej poziomu jakości, gdy zabraknie czasu lub pieniędzy, albo za mało ludzi.
Albo motywacji.
1) Przełomowość
2) Zróżnicowanie mechanik i sterowania
3) Grywalność
4) Kreatywność
5) Styl artystyczny, klimat i działanie na wyobraźnię
6) Wyzwanie wielopłaszczyznowe (logistyka - brak znaczników, zagadki, mechanika, walki)
7) Uniwersalność, bo gra wyróżnia się więc świetnie do niej wraca się.
To są mocne atuty najlepszych klasyków i dość rzadko te cechy mają nowsze gry, gdzie twórcy mocniej skupiają się na grafice i prostocie.
Tymczasem gry From Software mają sporo cech, które charakteryzują najlepsze klasyki. Nawet ten system zapisu, który wydłuża rozgrywkę to zagrywka znana z pewnych gier z lat 80', gdzie zapisów nie było wcale lub bardzo rzadkie co przejście bezbłędne kolejnego całego poziomu. Jednak nie wszystkim pasują oldschoolowe cechy gier From Software.
Mi najmocniej zaimponowały Dark Souls 1 i Demon's Souls. Takie klimaty mnie najmocniej kręcą. Ale każda gra tego studia nie zeszła poniżej pewnego poziomu. Nawet najbardziej krytykowane Dark Souls 2.
Grafika (tekstury, modele, efekty) swoją drogą cieszy, ale styl artystyczny o wiele mocniej przyciąga oko.
Też tak uważam, ale nie wszyscy to zrozumieją.
Dla mnie Elden Ring jest tym czego oczekuję jako fan Demon's Souls i Dark Souls.
Otwarta struktura świata i dodanie wierzchowców to bonusy.
Otwarta struktura świata i dodanie wierzchowców to bonusy
Dokładnie. Najważniejsze jest to, żeby projekty poziomów muszą być ciekawe i różnorodne, a nie płytkie i przewidywalne.
Dla mnie, Elden Ring może mieć struktura świata taki jak Dark Souls 1, czyli wiele etapów łącząca ze sobą. Wszystko mi jedno. Ważniejszy jest jakość i klimat.
Od grafiki wolę styl artystyczny, a w tym przypadku From są mistrzami, dzięki czemu ich gry pomimo braku nowoczesnej grafiki zawsze robiły wrażenie w większy lub mniejszy sposób. "Demony" są ładniejsze, ale mimo to mam wrażenie, że tam styl oryginału jakoś ucierpiał.
Wygląda to mam wrażenie gorzej niż BB więc tak średnio im to idzie... tym bardziej że kopiują assety z DS na potęgę, więc mam wrażenie że to typowy marketingowy bełkot, a "nowa marka" okaże się jedynie bezpiecznym sequelem, skrojonym po najniższej linii oporu...
Bluepoint odwaliło świetną robotę, Demon's Souls wygląda i działa fenomenalnie, ale porównywania z Elden Ring nie rozumiem, bo to kompletnie inny kaliber projektu.
DS to przeróbka warstwy wizualnej gry której source code dostarczono developerowi pod nos (to jest port z drobnymi usprawnieniami, większość bugów z PS3 istnieje i tutaj) i jest tytułem względnie krótkim (jak na Soulsy), Elden Ring to wielkie przedsięwzięcie które dostało w łeb przez zamieszanie z pandemią, które musi znośnie działać na prawie 10-letnich konsolach, które będzie pewnie miało 3-4x tyle contentu względem Demon's Souls i jest tworzone od zera.
Technicznie oczywiście odstaje od topowych współczesnych tytułów, ale i tak będzie grą przepiękną:
https://www.youtube.com/watch?v=OTjI6r3I-c0
https://www.youtube.com/watch?v=y4rQrXmQG98
Jest też wiele usprawnień względem poprzednich tytułów, draw distance czy efekty cząsteczkowe są wyraźnie ulepszone.
Szykuje się genialna przygoda nawet jeżeli trawa mogłaby być gęstsza a tekstury ostrzejsze.
Mamy 2022 rok, a dla wielu graczy nadal liczy się tylko grafika
Smutne
hej, no właśnie jest 2022 rok, każda gra powinna mieć już super grafe. ten elder chociaż będzie w 4k?
Zależy co masz na myśli pisząc o grafice. Hollow Knight, Ori, Quacamelee 2 maja śliczna grafikę i animacje. Jak na 2D indyki, to ten styl artystyczny jest długoletni i za 10 lat te gry będą bardzo ładne. Takie Dead Cells też ma ładną oprawę, która nie powinna się szybko zestarzeć. Jak widzisz tylko pixelart, to się grubo mylisz. Tak wiec styl artystyczny to jedno a drugie to technologia. Jeżeli widzisz w grach tylko to drugie, to faktycznie może być to smutne, bo w ten sposób gry potrafią się szybko zestarzeć. Grafikę w grach tworzą różne elementy. Technologia, styl artystyczny, animacje, projekt lokacji i umiejetność zatuszowania niedoskonałości lub dbałość o detale graficzne. Patrząc w ten sposób tak, grafika w grze jest dla mnie ważna. Ale takie technologiczne niedoróbki można zatuszować stylem i detalami( działa głównie w indykach), gorzej jak gra stawia głównie na technologie.
Wspomniałem do Dead Cells i rozwinę, ze każdy kto grał i się w nią wciągnął, to pewnie zobaczył, jak płynne i świetne są animacje w tej grze. Wspinaczka, odbijanie się od ścian, uderzenie w dół, walka poszczególnymi broniami. Wszystko to tworzy grafikę. Mało która gra o podobnym stylu graficznym, może się pochwalić podobnym feelingiem, głównie dzięki animacjom, które są dużą częścią grafiki. Podobne zastosowanie jest w Metroid Dread. Bohaterka ma śliczne animacje czy to skoku, poruszania się czy zatrzymania i odwrotu w drugą stronę. Do tego dzięki świetnym projektom poziomów i bossów szybko przestajesz zwracać uwagę na technologiczne „zacofanie”, bo nie ma RT, jest w 2D, nie ma globalnego oświetlenia a tekstury są niskiej jakości. Tak, grafika jest bardzo ważna.
Chcirli po raz piaty czy szósty zrobic recykling assetow i nagle zobaczyli, ze ktos lepiej od nich zrobil remake ich wlasnej gry i sie zdziwili.
Widać nie chcieli paść ofiarą swojego wlasnego lenistwa i sie zmotywowali do pracy zamiast recyklingu.
To bardzo dobra wiadomość, gra bedzie dzieki temu wygladac chociaz jak past gen, a nie jak podbita rozdzielczość gry z ery PS3 i hdready z rozmazanymi teksturami.
Zobaczymy czy wreszcie From Software wyjdzie poza recykling. Sekiro bylo inne dzieki Activision, ktore pewnie dalo im wsparcie, assety i zapłacilo za to, zeby gra byla inna.
Szkoda, ze Namco Bandai ich wogole nie ciśnie. Przydałaby sie jakas nowa jakosc i mniejsze drewno w animacji i niewidzialne sciany.
Zobaczymy, moze wreszcie dostaniemy gre RPG, a nie taki ultra hardcore hack&slash.
W idealnym swiecie bylyby questy, ktore mozna ukończyć bez walki i nie bylobg tych dusz, a rozwoj bylby za robienie questów jak w Wiedźminie 3.
Brakuje dobrych gier RPG, fajnie jakby ta gra nie byla juz kolejna kopia demons souls po raz nty.
Oo tak, wielka pusta mapa z pytajnikami i questy kopiuj wklej - czyli idź wytrop potwora - ubij potwora - wróc po nagrodę = tego właśnie tej grze potrzeba.
idź wytrop potwora - ubij potwora - wróc po nagrodę
Opisałeś właśnie całą coreową mechanikę gier od From, czyli idź do bossa-> ubij bossa-> wróć po... tu sobie wybierz w zależności od czesci broń z duszy bossa, leveling u pani co leveluje...
Kazda gre mozna sprowadzic, do schematu powtarzajacych sie czynnosci.
Jednak wysluchiwac, jak to soulsy opieraja sie takim schematom, powoduje u mnie skurcze brzucha ze smiechu.
Demon souls było bardzo proste i powtarzalne, ale mimo to wciągnęło masę ludzi. To jest właśnie osiągnięcie From, że gra złożona tylko z walki, i to nieskomplikowanej technicznie wciąż jest zabawna (nie dla każdego oczywiście).
Określenie 'recykling assetów' doskonale opisuje kontynuacje: nowe mapy, potwory, ale ta sama gra (nawet te same błędy). Niestety autorzy uznali, że lepiej wiedzą jak gracz ma walczyć i wymusili konkretny styl walki w kolejnych produkcjach (bloodborne, sekiro), poważnie psując pierwotny projekt. Dodatkowo przekombinowali z udziwnianiem potworów. Uwielbiam gatunek, ale od ds3 omijam produkcje From.
Zrobienie otwartego świata wymaga zmiany podejścia do zastawiania na gracza pułapek, więc to zupełnie inny projekt. Może być jeszcze gorzej;)
Demon's Souls w oryginalnej wersji nie jest wcale taki prosty.
Dopiero przy remaku z tego co wiem obniżyli znacząco poziom trudności.
Mylisz prostą konstrukcję gry z poziomem trudności. Demon souls zapewnił ciekawy poziom trudności przy bardzo prostej konstrukcji świata i przeciwników. Niewiele rodzajów wrogów, niewielki repertuar ataków, właściwie żadnych combo ze strony przeciwnika. W ds3 już an samym początku są przeciwnicy z nieblokowalnymi atakami o ogromnym zasięgu, grupy wrogów walących combosy seriami itp.
Nie wiem jaki jest poziom trudności w remake, w oryginale nie był specjalnie wysoki.
Ja zastanawiam się dlaczego połącznie świetnej grafiki jak robią niektóre studia np. Ubisoft z taką mechaniką i grywalnością jak robi np. From Software jest niespotykane albo bardzo rzadkie .
Te firmy albo robią dobrą grafikę albo dobrą grę :) rzadko łaczą te dwa elementy.
Jakieś cuda na kiju .
Bo From Software to nie Europejskiej studio heh
Moim zdaniem ,za dużo archaizmów
Demon Souls w trybie jakości wygląda pięknie, ale już w trybie performance niezbyt zwłaszcza na ekranie 4K.
Jak by ich zmotywował to ER dziś inaczej by wyglądał. Chyba że on to mówi w kontekście przyszłych produkcji na PS5, hehe.
I po co podsycacie ogień? Teraz będą pisać w komentarzach jak to im się Elden Ring nie podoba. Jak to grafika jest bee. Ile można. Mnie to wszystko jedno. Wolę mniejsze wymagania i dobrą grafikę niż ultra grafikę i 30 fpsów i problemy z optymalizacją. W końcu to otwarty świat. Jak będą na premierę albo po pierwszych patchach 60 fps w FHD to jestem ukontentowany. Niczego mi więcej do szczęścia nie potrzeba.