Andrzej Adamczyk powiedział, że kraju nie stać na to, aby utrzymywać bezpłatne odcinki drogi. W związku z tym sukcesywnie system poboru opłat będzie obejmował kolejne odcinki.
Taka fajna wiadomość na nowy rok. Jak możemy się dowiedzieć, w Polsce panują jakieś kosmiczne prawa ekonomii. Korzystamy na krzywy ryj z „darmowych” autostrad, bo przecież nie płacimy najwyższych podatków w Europie na utrzymanie dróg publicznych.
Bezczelność i zachłanność tej władzy nie ma granic.
https://wrc.net.pl/pr-pilne-kazda-autostrada-w-polsce-i-kazdy-jej-odcinek-bedzie-platy-minister-infrastruktury-zapowiedzial-koniec-darmowej-jazdy
Jak się daje nasze pieniądze (z podatków) "za darmo" znacznej części społeczeństwa w formie benefitów socjalnych, no to trzeba tych pieniędzy jeszcze więcej od nas wyciągać (podwyższać podatki, daniny i opłaty), ponieważ kołderka jest krótka, a w kolejce na swój kawałek tortu czeka coraz więcej rodzin działaczy PiS-u.
Skądś trzeba brać miliony na respiratory, wybory kopertowe, komisje smoleńskie, fundacje okołorządowe, dotacje dla zaprzyjaźnionych instytucji, reklamy w prorządowych mediach itp. Skądś, czyli z kieszeni tych obywateli, którzy pracują i płacą podatki. I dlatego powinni utrzymywać rząd i tych, którzy nie pracują albo podatków nie płacą. Proste, nie?
A to, że trzeba podwyższać podatki i wprowadzać kolejne daniny i opłaty, jest, rzecz oczywista, winą Tuska.
nie przejmuj się niedługo będą wybory więc może tym razem więcej niż 50% ludzi w końcu ruszy na wybory i zapomni o hasłach "mam wybory w ..."
Jak się daje nasze pieniądze (z podatków) "za darmo" znacznej części społeczeństwa w formie benefitów socjalnych, no to trzeba tych pieniędzy jeszcze więcej od nas wyciągać (podwyższać podatki, daniny i opłaty), ponieważ kołderka jest krótka, a w kolejce na swój kawałek tortu czeka coraz więcej rodzin działaczy PiS-u.
Skądś trzeba brać miliony na respiratory, wybory kopertowe, komisje smoleńskie, fundacje okołorządowe, dotacje dla zaprzyjaźnionych instytucji, reklamy w prorządowych mediach itp. Skądś, czyli z kieszeni tych obywateli, którzy pracują i płacą podatki. I dlatego powinni utrzymywać rząd i tych, którzy nie pracują albo podatków nie płacą. Proste, nie?
A to, że trzeba podwyższać podatki i wprowadzać kolejne daniny i opłaty, jest, rzecz oczywista, winą Tuska.
Ech Bukary uważaj bo jeszcze prawicowcem zostaniesz ;).
No ale niestety jeśli chodzi o nieudolność tej władzy w kwestii gospodarowania kasą to jest ona epicka. Naprawdę poważnie to trzeba się w obecnym roku przyglądać jak przedsiębiorcy znoszą "Polski Ład" bo może się okazać że opłaty na autostradach to nasz najmniejszy problem.
.
Dziś autostrady jutro zwykłe drogi. Nawalą nam tyle tych podatków, opłat itd. tego roku że zwykły chleb, który kosztował 2,99zł to teraz kosztuje 3,75zł, a lada dzień może kosztować 10zł.
Niektórzy ludzie w Polsce nie pamiętają czym za PRL był w Polsce socjalizm i co zrobił z gospodarką. Są też tacy... co pamiętają i za socjalizmem tęsknią ;) Krótko mówiąc, sprawa dość beznadziejna.
Oj tam, oj tam za całkiem niedługo wszystko w tym kraju będzie za tanie. Wystarczy, że nowa prokuratura i urząd skarbowy zajmie się obecnymi "dziećmi sukcesu oraz inwestycjami PIS"... No i może KK się na taką reformę załapie. Miliardy leżą i czekają aż ktoś odważy się ukarać winnych i po nie sięgnąć...
KK będzie się miał dobrze. PiS również. Nikomu włos z głowy nie spadnie. A już na pewno nie księżom. Polska to nie Francja.
No nie wiem ten tzw. prosty Naród już wiele razy udowodnił, że wystarczy wskazać przez odpowiednią narację mu tego "wroga" to za swoje własne grzechy i zaniedbania/głupotę/brak elementarnej wiedzy chętnie go zniszczy... Polacy przyczynili się do obalenia w Europie raka komuny to i może przyczynią się do obalenia świętej nienaruszalnej kasy i majątku Korporacji Kościelnej w Polsce...
Dowód numer 6438753278 że pisowcy to złodzieje i idioci. Jeśli wygrają kolejne wybory to już żadnego ratunku nie będzie. Wyjedzie każdy wykwalifikowany, a zostanie bydło które zdechnie we własnych odchodach
zostanie bydło które zdechnie we własnych odchodach
Nie zdechnie, choć rzeczywiście może "żyć w odchodach". Ale wszystko zależy od punktu widzenia: nie wszyscy wiedzą, że istnieje coś poza ekstramentami, a więc taplanie się w błocie było i jest dla wielu czymś normalnym, standardowym i naturalnym.
Kategoryzowanie ludzi na "bydło" i "nas światłych i lepszych" to coś co najbardziej mnie brzydzi w was, dobrozmianowcach.
Kategoryzowanie ludzi na "bydło" i "nas światłych i lepszych" to coś co najbardziej mnie brzydzi w was, dobrozmianowcach.
I powiedział to ekspert od dzielenia ludzi na lepszych i gorszych. Hipokryzja level hard.
Ekspresy i autostrady w austrii, czechach, slowacji, wloszech, chorwacji itd sa w pelni platne, albo w systemie winietowym, albo po prostu bramki na drodze, i jakos tam to dziala.
U nas sa w wiekszosci za darmo dla osobowych, a utrzymanie kosztuje.
Tylko tam zwykle drogi są budowane inaczej i są alternatywy, teraz spróbuj sobie z jednego końca Krakowa. Na drugi przyjechać nie używając autostrady tylko przez sam Kraków to powodzenia
Co ty gadasz, a4 kolo krakowa to w godzinach szczytu jeden wielki korek. Teraz Opolska jest w remoncie i przejazd tamtedy tez jest trudny, ale prosciej przejechac przez miasto niz jego obwodnica. Zreszta pokaz mi które wieksze miasto nie ma problemu z korkami, we Wiedniu autostrada idzie przez centrum, wieczny remont i korek, w Mediolanie podobnie, Linz, Bratysława, Praga, wszystko to samo, autostrada zakorkowana, lokalne drogi to samo. U nas od kilku lat przybylo setki kilometrow ekspresow i autostrad, doganiamy zachod i nie wiem dlaczego jeszcze jezdzi sie po tych drogach za darmo autami osobowymi. Autostradowe obwodnice w europie z reguly sa za darmo, u nas tez by tak mogło byc, ale reszta powinna byc platna. Niemcy to chyba wyjątek z ich darmowymi drogami. Za to na ciężarówkach zarabiaja rocznie miliardy wiec moze dlatego tak jest.
Też nie rozumiem tych jęków. Wszystkie autostrady powinny być płatne tak jak w większości krajów UE.
Natomiast całkowicie inna sprawa to wysokość opłaty. Z art. nie wynika jak ktoś policzył, że u nas są najwyższe.
Może są najwyższe, bo część jest płatnych i część nie, a potem z całego wora finansuje się utrzymanie całego systemu. Wtedy rzeczywiście nic dziwnego, że jest ta część, która jest płatna jest najdroższa.
Może są najwyższe, bo cały czas zabawiamy się w polski syf i mamy autostrady zbudowane przez prywatne podmioty, inne przez państwo i do tego brakuje jednolitego systemu poboru opłat.
Trochę tak jak z 500+. Ogólna idea dobra, wykonanie fatalne.
Prywatne autostrady to jakies totalne nieporozumienie, dowolnosc w ustalaniu wysokosci oplat skutkuje chorymi cenami za kilometr przejechanej drogi. Podobnie jak u nas jest np w Chorwacji, gdzie 48km drogi od Zagrzebia w kierunku Mariboru, kosztuje ciezarowka ponad 130 zl, prawie 3 zl za kilometr. A to tez jest jakis prywatny odcinek. Chorwacja ogolnie ma wysokie oplaty za autostrady, ale na tym konkretnym odcinku jest po prostu zlodziejstwo, jak u nas na A2.
Tak. Ten odcinek w Chorwacji to jest niezły odpał. Zrozumiałbym jeszcze gdyby znajdował się tak jak część autostrad w Chorwacji w wysokich górach z tunelami i opłata byłaby wynikiem wysokich kosztów budowy.
Jest tam kilka tuneli i wiaduktow przy granicy ze Slowenia, nawet momentami jedzie sie jak zwykla krajowka jednym pasem z mijanka, chyba dopiero zbieraja kase na dorobienie drugiej nitki. Niemniej maja odcinki znacznie bardziej wymagajace inzynieryjnie w innych czesciach kraju, które sa tansze. Takze tym bardziej uznac to mozna za rozboj zwyczajny.
Cytując poetę
Jesteśmy debilami,
I Ty i ja i Trump,
Jesteśmy debilami,
Wie o tym cały świat
Proszę o formułowania tytułów wątków w sposób zrozumiały dla ogółu Użytkowników Forum oraz odpowiadający zamierzonej treści wątku.
Dalsze niestosowanie się do regulaminu może skutkować interwencją moderacji.
Idźmy dalej, wprowadźmy ogólna opłatę od przejechanych kilometrów. Niech nam pozakładają czytniki w samochodach i państwo będzie pobierać podatek od przejechanego kilometra. W ten sposób wszystkie drogi będą płatne.
Dzięki temu starczy na 15stą emeryturę i 500 plus.
Powiedz mi, ktorą drogą zbudowaną (rozpoczętą i zakończoną) za PISu lubisz poruszac sie najbardziej, Mirencjum? Tą do dworku obajtka czy domu szydlo?
To dwie zupełnie różne rzeczy, ale wciąż pamiętam nieudolność PO w budowaniu dróg i autostrad. Wybudowano ich sporo, to fakt, ale nie zapominajmy o tych wszystkich nieprawidłowościach, niekorzystnych kontraktach i zaniechaniach, które przyczyniły się do zubożenia budżetu państwa o niemałe pieniądze.
Mi raczej chodzi o to, ze w przypadku PO masz przynajmniej co krytykowac. W przypadku PISu nie... bo oni zadnych drog nie budowali. Wiec mimo wszystko lepsza droga zbudowana na niekorzystnym kontrakcie niz brak jakiejkolwiek drogi.