Poszukuje jakiegoś tytuły na miarę gier wyżej wymienionych.
Koniecznie 3 osoba jeżeli chodzi o kamerę.
DŁUGA/DUŻA i z dobrą grafiką.
Proszę o polecenie czegoś ... odbijam się od wszystkiego od jakiegoś czasu przez te dwa tytuły....
Ghost of Tsushima / AC Origins
Ja mam dużą alergię do dużych i długich gier więc z takich oczarowały mnie mocniej chyba tylko te:
Ultima VII 1992
Might nad Magic VI 1998 + Might and Might VII 1999 z modami na wygodniejsze sterowanie
TES-Morrowind 2002 z dodatkami i modami graficznymi
Gothic 2 Noc kruka 2003 + Returning 2.0+Dx11+Alternative Balance
TES-Skyrim 2011 z dodatkami + 520 modów najlepszych jakie idzie dograć
Witcher 3 2015 z dodatkami i modami graficznymi
The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2017
Red Dead Redemption 2 2018
Kingdom Come - Deliverance 2018 z dodatkami
Enderal: Forgotten Stories 2019 (mod do Skyrim z osobną historią)
Kroniki Myrthany 2021 (osobny mod do G2NK z nową historią)
One dla mnie są szczególne. Dominuje fantasy, które uwielbiam poza KCD i RDR2, które są imitacją prawdziwego średniowiecza i dzikiego zachodu bez żadnej magii. Mam za sobą ponad 50 takich wielkich gier na 100-300 godzin i większość męczy po czasie więc wolę krótsze gry.
Przyzwoita jest też seria GTA, ale to nie moja bajka miasto naszych czasów. Ghost of Tsushima jest trochę ciekawsze od nowszych Asasynów, ale też brakuje dla mnie tej grze pierwiastka magii. Nie wyróżnia się mocno. To wszystko już było. Asasyny nowe (Origins, Odyssey, Valhalla) w dużym stopniu kopiowały proste mechaniki W3 więc gra się dość podobnie, ale to akurat jest najsłabsze w grze CD Project i nie to było siłą tej gry. Niektórzy lubią też Horizon Zero Dawn, gdzie walczysz z maszynami oraz Dying Light sandboks z zombiakami. W przyszłym roku będą sequele.
W 2022 roku z dużych i długich gier Elden Ring i The Legend of Zelda: Breath of the Wild 2 pewnie mnie też nie zawiodą. Wiem czego oczekiwać. Czekam jednak najmocniej z goliatów na KCD2, TES VI, Witcher 4.
Shadow of mordor, potem shadow of war druga część.
Też tak miałem po ograniu tych dwóch tytułów, że się odbijamemod gier. Ja poszukałem w innych gatunkach i szczerze polecam. Nawet nie wiesz jak wciągnęły mnie Disco Elysium, Desperados III, itd. a jeśli mailbym głosować to istotnie Days Gone, ew. Valhalla
Enderal
na bazie Skyrima więc kamera TPP opcjonalnie powinna być
Kroniki Myrtany
nawet jak nie jesteś z tych co wracają do Gothica co jakiś czas to i tak warto
Tak to niestety z dobrych gier TPP (szczególnie RPGów po tym jak Bioware jest tylko z nazwy) niebędących japońszczyzną - no jest nieciekawie.
Niby jest coś na konsolach, jakieś pojedyncze tytuły ale jak nie siądzie ci to jest problem...
Musisz trafić. Na promce wyrwałem Origins po którym spodziewałem się festiwalu znaczników i wszechobecnej powtarzalności, a spędziłem w niej 75 godzin i zdobyłem platynę. Żebyś miał jakiś punkt odniesienia to obu wymienionym przez ciebie grom przyznałem dyszkę. Ja się po raz kolejny przekonałem, że nie warto słuchać opinii tylko próbować, także decyzję zostawiam w twoich rękach. Ryzyko jest minimalne, jak nie podejdzie to wiele nie stracisz.
Wiedziałem, że zapomniałem o czymś. Nier Automata jest jeszcze genialna jak przejdziemy wszystkimi pięcioma ścieżkami. Dopiero ostatnia E to finalne zakończenie gry.
Jeżeli chodzi o gry od Ubi to ostatnich 3 zabójców zjadłem w całości , dopiero skończyłem Far Cry 6 więc oni już dla mnie nic nie mają .
Wszystkie exy od sonego poza tymi z tego roku mam ograne...
Jedyne co z propozycji ominąłem to kingdome come, ale słyszałem że gra ma dalej mase bugów.