Sword and Fairy 7 | PC
Chiński action RPG wyprodukowany przez studio Softstar Entertainment opowiada historię Yue Qingshu - młodej kapłanki z Zakonu Mingshu. Podczas ucieczki przed jedną z Podstępnych Bestii spotyka na swojej drodze wojownika o imieniu Xiu Wu pochodzącego z świata Bóstw.
Fabuła jest bardzo mocnym atutem tej gry, początkowo rozwija się dość powoli (typowo dla gier z gatunku jRPG) z czasem nabierając tempa i dodając kilka dobrych zwrotów akcji. Równie dobrze wypadają napotkane postacie oraz towarzysze naszej podróży : młody lekarz i alchemik Sang Yo (kapitalna historia postaci) oraz akolitka z żeńskiego zakonu Bai Moqing.
Sam dźwięk nie jest jakiś wybitny w grze, czuć tu pójście na łatwiznę (odgłosy kroków są praktycznie takie same cały czas, nie ważne czy idziemy po śniegu czy po marmurowej posadzce), za to ścieżka dźwiękowa i soundtrack prezentuje się naprawdę wybornie. Znajdziemy tu mnóstwo pięknych utworów oraz motywów. Ba...nawet twórcy udostępnili nam w grze możliwość odtworzenia i ponownego wysłuchania wszystkich motywów jakie udało nam się usłyszeć podczas rozgrywki z menu Encyklopedii.
Walka jest ok. Nie jest ani za trudna ani zbyt wymagająca a przynajmniej na podstawowym poziomie trudności. (edytowane)
[22:00]
Grafika w grze to prawdziwe cudo i arcydzieło. Ilość szczegółów i detali jest wręcz przytłaczająca i widać olbrzymią pracę jak została wykonana przez chińskich programistów - modele postaci to absolutny majstersztyk, nie ważne czy to główna bohaterka czy jakiś podrzędny kupiec zachęcający nas do sprawdzenia jego towaru. Podobnie dopieszczono krainy, miasta oraz lokacje jakie przyjdzie nam zwiedzić. Dla kontrastu za to kuleje animacja postaci podczas swobodnego ruchu. O ile w walce wszystko super wygląda, czuć płynność to w trakcie eksploracji zalatuje konkretnym drewnem.
Gra również wspiera technikę Nvidia DLSS oraz aż 5 efektów Ray Traycingu (cienie, odbicia, okluzja otoczenia, globalne oświetlenie oraz po raz pierwszy użyte w grach kaustykę wody). Wszystko to wygląda fenomenalnie ale ma jedną wadę...zarzyna każdą istniejąco konfigurację sprzętową bez litości :D.
Co mi nie pasuje: liczne problemy techinczne...gra potrzebuje przynajmniej dwóch dużych patchów aby wyeliminować różne drobne błędy. Dodatkowo grając z włączonym RT gra mi się dwa razy wysypała co jest dla mnie nieakceptowalne (nawet Cyberpunk nie wysypał mi się ani razu!). Doczepić się muszę również do niewidzialnych ścian które czasami złośliwie blokują nam drogę, bo twórcy nie przewidzieli, że akurat będziemy chcieli tamtędy przechodzić. No...i uważam, że jak na RPG gra jest troszkę za krótka. Całość z zadaniami pobocznymi zajęła mi tylko 34 godziny. Nie jest to jakiś rewelacyjny wynik, ale gra ma mieć duże wsparcie po premierowe oraz kilka DLC fabularnych.
Podsumowując:
Grywalność : 8,5/10
Fabuła : 9/10
Dźwięk i muzyka : 8/10
Grafika : 11/10
Końcowa ocena : 8/10 (jak połatają)
Dlaczego tak a nie inaczej? Bugi i stan techniczny. Nie ma nic gorszego i bardziej irytującego gdy gra Ci się wywali oraz napotykasz widoczne gołym okiem błędy, które choć nie uniemożliwiają rozgrywki to są jednak widoczne. Po załataniu tytuł jak najbardziej polecam.
Wczoraj kupiłem gierkę bo chciałem coś co pokaże moc mojej karty :) i się zawiodłem bo wyszło że moja karta (3070) jest za słaba na tą grę :D 100minut ustawiania i grzebania w plikach aby było i płynnie i ładnie.
Cytując kolegę z pierwszego posta: "Gra również wspiera technikę Nvidia DLSS oraz aż 5 efektów Ray Traycingu (cienie, odbicia, okluzja otoczenia, globalne oświetlenie oraz po raz pierwszy użyte w grach kaustykę wody). Wszystko to wygląda fenomenalnie ale ma jedną wadę...zarzyna każdą istniejąco konfigurację sprzętową bez litości :D."
Niestety aby grać na maxa i w miarę utrzymać 60 klatek trzeba mieć włączone DLSS choć spadki nadal są, nie bardzo przepadam za tym DLSS bo tworzy poświaty i artefakty ale można to wygładzić odpalając TAA.
Brzydki jest pop-up obiektów, nie ważne jakie są ustawienia, jest bliski i bardzo widoczny. Nie da go się zniwelować nawet grzebiąc w ustawieniach.
W grze na pewno brakuje dubbingu angielskiego bo nie da się czytać i grać :) także nawet nie wiem o co tam chodzi.