GTA Trilogy Definitive Edition z dziwną polityką ulepszeń na PS5 i Xbox Series X|S
no trudno, dla mnie to nie problem, bo i tak planuję dokupić do kolekcji drugie pudełko dedykowane ps5 :)
For the payers
Niech se robią co chcą. Oj tak nie kupię tych gier z wypatroszoną muzyką. Wiem umowa się skończyła. Za remaster umią brać kasę to i umowę by wznowili ale po co w roku 2021? Młodzi nie znają starszych wersji to i łykają to jak pelikan...
A R* z tego się śmieje i zarabia na tym krocie.
Sony nie chce tego babola na PS5 i słusznie.
Autor twierdzi, że posiadacze PlayStation oburzają się na wyrost, bo gra nie oferuje konkretnych ulepszeń... faktycznie różnica między 900p a 1800p jest ledwie zauważalna, a poprawiono również cienie, ao oraz dodano wolumetryczne zachmurzenie. Bardzo rzetelne podejście. Nie zmienia to oczywiście faktu, że ta definitywna edycja to porażka na całej linii i chociaż próbują ją naprawić to smród pozostanie. Wstyd i hańba, że tak potraktowano tą kultową trylogię.
Edit. A pudełko ponoć puste, bieda aż piszczy. Mam oryginalne wydania na ps2 i nie zamierzam szpecić tej kolekcji.
Ja już dawno się z tej edycji wyleczyłem, a jak zobaczyłem co się dzieje z tym na Switchu i że T2/R* ze swoimi przydupasami z GejStritGejms traktują Nintendo jak coś gorszego to się mogą gonić. Taniej w sumie wychodzi kupić PS2 z tymi grami niż inwestować w tego bubla. Dobrze że pudełkowe edycje miałyby być później, bo bym się nieźle naciął z wersją na Switch.
Jak to szło? For the players? Chyba For the money. Sony w obecnej generacji bardzo skutecznie pokazuje gdzie ma graczy.
Za czasów PS3 też pokazywali rożki, to dostali po dupie od Xboxa 360 i mieli kłopoty finansowe.
Generacja PS4 im wyszła.
Teraz nie dość, że zaczynają się zachowywać jak najgorsze korpo, to jeszcze na dodatek 2 lata po premierze konsoli dalej nie będą mieli żadnej gry poza crossgenami.
Za czasów PS3 to przede wszystkim mieli poślizg rok z premierą i musieli się bardziej starać. Dlatego grało się po sieci za darmo i ostatecznie wyprzedzili X360. Co prawda można to nazwać remisem, bo różnica była niewielka i Wii królowało. Choć pod koniec wszyscy mieli zbliżony wynik, więc była to generacja remisów jeśli chodzi o sprzęty stacjonarne. Bo PSP przegrało z NDS, to tutaj nie ma wątpliwości.
Natomiast teraz takie porównania nie mają sensu, bo prawie każdy znalazł swoje miejsce. Pewna epoka się skończyła gdzie przeważnie zawsze kilku graczy stawało do walki w podobnym okresie.
2021 rok, a ludzie nadal nie kumaja, ze korpo zawsze bedzie korpo, jezeli jest dla ciebie miłe i uprzejme to znaczy, ze musi walczyc o klienta
M$ za czasów Xone tez pokazywał różki, to dostali po dupie i zmienili taktyke, szkoda, ze juz nikt nie pamieta ze w czasach Xboxa1 czy X360 gry MS, które wychodziły na PC były chorendalnie drogie. Za stare Halo 2 na PC, które było jedynie portem (w tamtych czasach oprawa szybko sie starzała) kosztowało 259 zł czy cos kolo tego.
Na PC, gdzie gry kosztowaly normalnei po 129 zł
Juz nie mowiac ile antykonsumenckich pomysłów MS chciał wprowadzic, ale konkurencja im je wybiła z głowy
Niektórzy mało kumaci jak oboshe2 pewnie chcieliby monopolu MS xD
Skonczyłyby sie wtedy pudełka, abonament byłby drogi, a gry nadal marne
Ten kto prowadzi w wyscigu zawsze sobie pozwala na wiecej, tak było i będzie.
Co to za kolejne dziwactwo na GOL-u? Jak nie reuploadowane zwiastuny na własnym kanale, który nikogo, tak teraz obrazki z Twittera zamiast bezpośredniego embedu.
Tragedia, $ony naprawdę chce dołączyć do ActiBlizz i T2 jako to pazerne Korpo.... "Kiedyś to było" nabiera naprawdę sensu. Smutne. Te płatne upgrade'y to rak.
Ja rozumiem że Sony skrewiło kontrakty na exy i że PS5 jest w klubie VIP (Verified Instant Purchase) ale to nie znaczy że mogą robić co chcą. Niestety, wieloryby i tak będą kupować co im się karze bo jak inaczej można by pozostać w tym ekskluzywnym clubie ?
PC Master Race.
Chociaż tyle że ten deszcz poprawili, a szkoda bo bardzo memiczny był, taki amerykański.
[link]
Ja tam nie widzę powodów, by GTA DTE lepiej wyglądać na PS5 względem wersji na PS4. Czepianie się, że remastery bardzo starych gier nie mają konkretnych ulepszeń na konsolę nowej generacji, to jak czepianie się, że osoby zaszczepione nie mają konkretnych przywilejów względem osób niezaszczepionych. Trochę taki ból tylnej części ciała posiadaczy next-genów, którzy kupili przedrożony sprzęt i teraz oczekują na każdym kroku zaznaczania ich wyższości względem posiadaczy starych konsol.
Via Tenor
Ładnie się tam bawią.