Nowy Splinter Cell coraz bliżej? Ubisoft rejestruje znak towarowy
Już obecność SC w Breakpoint była świetna i tylko przypomniała mi, jak bardzo brakuje pełnoprawnych gier z serii.
Chociaż nie napalam się, kiedyś już był plotki o zapowiedzi kolejnej gry, a okazało się, że Sam jedynie pojawił się w jakimś badziewiu na mobilkach.
To było średnie spodziewałem większosci misji skrandkowych ale to breakpoint więc wszystko było strzelnkowe jedynie ostatnia misja była skradankowa ale tylko pierwszy etap potem była sieka niczym doom 100 dronów na mapie.
W zasadzie bardzo prawdopodobne .
Na chwilę obecną nie wiemy na 100% nad czym pracują , w styczniu wychodzi Rainbow i ani o assasynie nic nie wiadomo , far cry świeżutki więc może to faktycznie SC.
W sumie, jak nowy SC miałby być kolejnym, otwartym światem z pretekstową fabułą i uproszczonymi, całkowicie opcjonalnymi mechanikami skradania, to może lepiej, żeby Sam już na stałe przeszedł na emeryturę?
Ja właśnie uważam ze cokolwiek tam wymyśla to będzie gwałt na serii bo liniowej gry już raczej nigdy nie zrobią
Chętnie bym pograł w nowego Splinter Cella. Blacklist był naprawdę dobry, ale to były jeszcze czasy dobrego Ubi. Teraz to aż strach się bać jak to mogą zepsuć.
Grałem w pierwsze trzy odsłony serii Splinter Cell, Splinter Cell Pandora Tomorrow I Splinter Cell Chaos Theory. I najlepiej bawiłem się w tej trzeciej części w co-opie.
Chaos Theory mialo nie tylko niesamowitego coopa ale i również tryb versus. Ten ostatni szczególnie miło wspominam. Nie chodzi mi stricte o gameplay który swoją drogą był fenomenalny, a głównie o polską scene klanową. Pozdrawiam dinozaury które za czasów świetności ogrywali wspominany versus ;)
Jeśli ma być to gra z nudnym otwartym światem i dziesiątkami powtarzalnych do pożygu aktywności, to lepiej by było, gdyby już nigdy nie wracali do tej serii.