Tinder i Spotify chcą łączyć ludzi za pomocą muzyki
Stoję sobie raz z mlodzieza przed 30tka i ktos cos tam mowi o Tinder.
Chcąc sie włączyć w rozmowę, pytam co to Tinder? Nastała cisza.
Sprawdziłem i zdziwilem sie, jakiś serwis randkowy, mysle sobie komu to potrzebne
Naprawdę to mllde pokolenie musi byc samotne, skoro w internecie szuka uczuć.
Raczej nie znajdzie tam nic pozytywnego.
Serwis że szlaufami xd
Na tinderze co druga chwali się w opisie że słucha Mate, sobela i sahan...
W sumie to fajne bo od razu wiadomo kogo eliminować
To chyba lepiej niż Martyniuka nie?
Domyślam się, że to muszą być jakieś odmiany egzotycznych herbat, hmm...
a gdzie sie wedlug ciebie boomerze powinno poznawac dziewczyny jak nie na tinderze? na ulicy zaczepiac?
Ja swoją. Żone poznalem na wolontariacie.
Polecam wyjsc z domu i zaktywizować sie.
Nawet w bibliotece można spotkac ciekawe Panie w ktorych oczach widać że szukaja bratniej, ale madrej duszy.
Internet to ostatnie miejsce do szukania miłości.
ok ale to trzeba pracowac tam na tym wolontariacie, a na tinderze wystarczy pisac.
jak niby sie spotyka dziewczyny w bibliotece jak tam sie tylko idzie po ksiazki? przeciez to jakis mem, nie wierze ze w ten sposob sie ludzie poznaja xd
"internet to ostatnie miejsce do szukania milosci" - tylko ze wiekszosc ludzi tak sie wlasnie poznaje.
Via Tenor
Magia, w czasach kiedy nie było internetu byli jacyś nadludzie bo też się poznawali w pracy, szkole, bibliotece, kościele u znajomych czy rodziny oraz nawet w głupim sklepie. Nawet rodziny zakładali, śluby brali i stąd jesteś na świecie.
nie kazdy ma dziewczyny w pracy, w szkole czy wsrod znajomych. biblioteka smieszna, do kosciolow mlodzi ludzie nie chodza. u rodziny raczej nie powinno sie szukac dziewczyny. w sklepie zaczepiac obce dziewczyny to troche creepy.
Szkoda gadać z tymi creepami co wychodzą z domu i gdziekolwiek by nie byli szukają se dziewczyny xd, Tinder/ serwisy randkowe w internecie to dobre miejsce, wychodzisz poza swoje kręgi, i nie napastujesz bogu winnych dziewczyn które nie są zainteresowane szukaniem kogoś w swoim życiu.
nawet ostatnio spotykalem sie z taka ktora narzekala na to ze ja zaczepiaja w pociagu nawet po tym jak mowi "nie", chodza za nia po ulicy a ona sie boi tego itp.
moze kiedys to bylo normalne ale teraz czasy sie troche zmienily
Ciekawe, czy dziewczyny z Roxy przeniosą się na Tindera. Wtedy wielu będzie miało szansę zaliczyć.