Cyberpunk 2077 po roku na PlayStation 4 - port zwalony
Było źle, jest źle i pewnie źle będzie, bo po roku podejść do naprawy tego gniota..
A jednak rok temu recenzja mówiła coś zupełnie innego. Rok temu świetne RPG, a dzisiaj już gniot.
Tylko recenzja dotyczyła wersji na PC, tutaj jest PS4, czego nie rozumiesz? a pozatym nigdzie nie jest napisane, że to gniot, tylko że port jest zwalony, bo jest i nic tego nie zmieni.
Cyberbug 2077 to jedna z najgorszych gier tej dekady, a według pana UV miała zostać grą roku..leże
Nie miała, tylko mogła nią zostać. To po pierwsze. Po drugie, jedna z najgorszych gier dekady według Golowiczów:
Gra roku 2020
https://graroku.gry-online.pl
6. miejsce w Grach Dekady
Ponownie Gra roku 2020 w tym samym plebiscycie
https://grydekady.gry-online.pl
Każdy ma swoje gusta, wg mnie to jedna z najlepszych gier dekady szczególnie pod względem historii i klimatu. Na PC nie napotkałem na dużą ilość błędów, a szczególnie nie na takie, przez które musiałbym resetować grę. Te wszystkie przytyki do systemu policji czy tego jak przechodnie się zachowują, mnie osobiście nie dotknęły bo najbardziej zajmowała mnie fabuła. Jutro 1 urodziny gry może Redzi wstawią jakiś duży patch.
I tak to wyglądało, 75 godzin męczarni, bo konsola PlayStation 4 Pro i jej wolne podzespoły nie były w stanie ogarnąć tego, co gra oferuje.
Źródło: https://www.gry-online.pl/gramy-dalej.asp?ID=14580
Pusta gra, brak latania, pływania pojazdami, martwy ruch uliczny, niereagujący na nic npce, brak podstawowych bajerów które są standardem u konkrecji itd. Więc co takiego oferuje ta gra, że ps4 pro nie może jej uciągnąć?
Zastanówmy się... wertykalność miasta składającego się z np. 5 poziomów. Multum interaktywnych reklam (plików video) na 100 metrów kwadratowych.
Więc co takiego oferuje ta gra, że ps4 pro nie może jej uciągnąć?
To, że musisz wydać tę grę na ps4 slim.
Widzisz, nie "musisz", tylko "chcesz". Wszystko potoczyłoby się inaczej, gdyby ktoś podjął wcześniej odważną decyzję i wycofał się z tego pomysłu.
Sam Cyberpunk to gra, w której jeżeli coś nie jest popsute to jest żałosne albo wycięte.Bo gra wyszła za wcześniej. Sasko już to zauważył i podkreślał na streamkach, słowa propagandzisty Goebbelsa. Który mawiał, że zwykła propaganda ma niewiele wspólnego z obiektywizmem i jeszcze mniej z prawdą. Nabranie dystansu pozwoliło mi dostrzec faktyczną skalę niekompetencji Redów. Fabuła, postaci, dialogi, progresja, konstrukcja zadań, czy świat sam w sobie - nic u Redów nie było zrobione jak należy. Silnik gry nikt nie ogarniał. Testowali, bawili się kombinowali i dostali nagle polecenie wydania gry. Wyszedł taki miks niedokończonych rzeczy razem z całkowitym brakiem optymalizacji kodu.
Minął rok a ludzie z uporem powtarzają ten marketingowy bełkot.
Nie ma żadnej wertykalności, to makieta. Nie ma absolutnie znaczenia, czy masz grę z jednym pustym piętrem czy z pięcioma pustymi piętrami na których nie odbywa się nic poza załadowaniem tekstur i ustawieniem statycznych botów.
RDR 2 w postaci konia ma większą komplikacje obliczeń dla sprzętu niż cały megablok w Nightcity, bo koń ma swoje zachowanie, ultra zaawansowany model fizyki ruchu, animacji od pracujących zgodnie z ruchem mięśni po kurczące się na zimnie jajka. Skomplikowany patchfinding uwzględniający gabaryty aby każda rasa konia bez względu na wielkość potrafiła tak samo sprawnie się przemieszczać. To są rzeczy, których w Cyberpunku nie uświadczysz, bo tam NPC nie mają żadnego AI i albo stoją odgrywając nieruchomo scenkę albo się poruszają po wyznaczonej linii i nie potrafiąc z niej zboczyć, dochodząc do końca ulicy i zawracając o ile wcześniej nie wyparują.
To co sprawia, że Cyberpunk nie działa na konsolach to programiści, którzy nie znali się na robocie jaką mają wykonać i położyli totalnie optymalizacje, zamieniając tak niewymagającą makietę w skomplikowany las syfu który zarżnie każdy sprzęt, bo nawet na najmocniejszych PC jak na dłoni widać, że doprowadzili ten silnik do skraju możliwości, stąd choćby zanikające i doczytujące się tekstury czy to, że cała ulica NPC-ów potrafi zniknąć gdy tylko obrócisz głowę, bo silnik w desperacji usuwa co może, żeby wywalczyć choć odrobinę pamięci.
Ten myk był popularny w GTA, różnica taka, że Rockstar stosował go 20 lat temu pracując na PS2 a nawet tam nie było to tak uciążliwe i nie rzucało się w oczy, że NPC koło którego stoisz zniknie gdy tylko odwrócisz wzrok albo pojawi ci się przed twarzą nowy.
A gdzie 10/10?????
?? A ja sobie gram od czasu do czasu na swoim PS4 i jest ok błędny jak opisane wyżej. Ale będąc szczerym ?? już się przyzwyczaiłem. I już straciłem nadzieję że naprawią te grę.
Prawie rok po premierze a ja ledwo co skończyłem prolog. Doczekałem się przez ten czas PS5, na którym działa fajnie. Tylko co z tego, gdy gra jest tak pusta. Całe miasto na kwarantannie. Równie dobrze mógłbym kupić gdy wyjdzie ulepszenie na nowe generacje i zapłaciłbym conajmniej 2 razy mniej. Redzi mnie nauczyli rozumu.
Widzę niektórzy grają w cyberpunka tylko po to żeby popatrzeć sobie na przechodzących npców i przejeżdzające samochody(sic!!). Dla mnie ta gra to majstersztyk ale ma wiele wad.
Dlatego że to pierwsza taka gra tej firmy. Z 1 Wiedźminem wg sobie nie poradzili na konsolach, i też na pc była masa problemów. Oni już tak mają.
Zgadzam się. Wiele ludzi porównuje tą grę do GTA pokazując jakich to mechanik nie ma zaimplementowanych produkcja R* ale zapominają o tym, że ta firma miała na to 5 części tej gry plus Red Deady i Bully. Osobiście mam nadzieję, że przyznają się do porażki i zaczną updateować grę tylko na next geny i pc.
a kogo obchodzi konsolowy plebs ;D
na dobrym kompie ta gra to zloto
Ta gra nie powinna wyjść na starą generację - skończyłem na ps5 i mam całkowicie odmienne odczucia. Jeżeli gra na ps5 to w gruncie rzeczy to samo co na PS4 bo to wsteczna kompatybilność znaczy ni mniej ni więcej, że starej generacji brakuje mocy i tyle. To nie jest gra dla starej generacji.
Może i tak ale jestem świerzo po przejściu na xbox one s i jestem zachwycony i cieszę się że mogłem jeszcze w to zagrać na starym sprzęcie nawet w tak okrojonej formie. Gra od premiery została mocno poprawiona i da się normalnie zagrać chodź nie bez wad.
Wy wszyscy tak pociskacie po ps4 (i ps4pro), a na tej platformie hulają RDR2, Spider-Man, Horizon czy God of War. To że port Cyberbuga działa i wygląda jak działa i wygląda to wina chciwości studia a nie sprzętu. Gdyby nie te preordery sprzed 3 lat na "starą, ledwo żywą" to raczej Cyberpunk powstałby tylko na nową generację. No ale nikt nie chciał oddawać kasy z preorderów. Z drugiej nóżki, Tales of Arise miał wyjść pierwotnie w 2020 roku ale ze względu na premierę nowych konsol przesunęli o rok by zrobić wersję na nie. I jakoś ten jrpg normalnie chodzi na "staruszkach", owszem na moim ps4pro początkowo trochę długo się ładuje ale bugów, crashy czy innych katastrof tam nie ma. Owszem to nie są hiper wodotryski graficzne ale spełnia to co obiecał. I pod względem historii, mechanik i stanu technicznego
Wy wszyscy tak pociskacie po ps4 (i ps4pro), a na tej platformie hulają RDR2, Spider-Man, Horizon czy God of War. To że port Cyberbuga działa i wygląda jak działa i wygląda to wina chciwości studia a nie sprzętu
Dokładnie , RDR2 jest przeogromną grą z jeszcze większą liczbą detali , wyśrubowaną pogodą i innymi cudami i jak kupiłem ps4 pro w 2018 to gra śmigała jak miło .
Konsola nie ma tu nic do rzeczy ... partanina ma za to dużo .
Dokladnie!!! Ostatnio sobie przypomnialem Spidermana i szok.
Zrobili tam CALY Manhattan, na kazdy budynek mozna sie wspiac, mozna zeskoczyc z empire state na ulice i nawet klatka FPS nie spadnie. kilkadzisiat pieszych i samochodow na kazdej ulicy, masa drobnych szczegolow (smieci, plakaty, kubki, gazety) to miasto czuc ze zyje.
Ten z Cyberpunka to pusty kupsztal i zaloba po calosci.
Panie CDP Red, prosze sie przesiasc na Unreal Engina jak swojego nie umiecie ogarnac.
Wy wszyscy tak pociskacie po ps4 (i ps4pro), a na tej platformie hulają RDR2, Spider-Man, Horizon czy God of War.
Wow... Exclusive'y działają na jedynej platformie, na której były pisane i zostały wydane, niemożliwe.
God of War - liniowa korytarzówka
Horizon Zero Down - pusty, płaski, otwarty świat
Spider Man - miasto bez AI NPC-ów
RDR 2 - płaski, otwarty świat z kilkoma NPC na 300 m^2
RDR 2 - płaski, otwarty świat z kilkoma NPC na 300 m^2
Nie ma to jak się wypowiadać nie mając pojęcia .....
Chyba do Saint Denis kolega nie dotarł.....
Spider Man - miasto bez AI NPC-ów
Bitch please nie prowokuj mnie zebym wklejal tu filmiki AI przechdniow z cyberpunka.
Jeśli dobrze kojarzę, może ktoś ma wiedzę i sprostuje? Redzi popełnili fundamentalny błąd ludzi wychowanych w kraju gdzie gaming zaczynał od sprzętów biurowych, a mianowicie robili grę pod pecety a następnie portowali ją na konsole. Normalnie gry robi się wpierw na konsole a potem portuje na pc (często też podbijając grafikę itp.) albo robi je się jednocześnie. Sądzę, że jeśli to prawda to nie ma technicznie żadnej szansy, że ją naprawią na starą generację i dlatego też rok czekamy na wersje PS5/XSX i dalej jej nie ma.
Cyberpunk 2077 nie powinien nigdy ujrzeć światła dziennego na podstawowych wersjach konsol poprzedniej generacji. Teraz ta gorzka pigułka stoi im w gardle i nie ma szans żeby ją przełknęli. Dodatkowo blokuje część sił roboczych, oraz dalszy rozwój gry, który przenosi się na kolejne lata. Rozumiem też że ogromny wpływ na decyzję CDPu miała wczesna mocno rozdmuchana kampania reklamowa z której nie mogli się już wycofać oraz kasa z giełdy. Panom prezesom w oczach zaświeciły się $$, gdy widzieli jak akcje lecą w górę.
To jest nagłupszy z możliwych argumentów jakie istnieją. "Gra powinna nigdy nie powstać na stare konsole"... Tak, bo to zadanie producentów sprzętu dostosować się do oprogramowania a nie oprogramowanie do istniejącego sprzętu... Takie mieli dostępne platformy więc na takie platformy powinni celować i nie robić rzeczy, których nie mogli zrobić. Zdajesz sobie sprawę, że jak ruszyli pełną parą w produkcje Cyberpunka, to świat jeszcze nie wiedział o istnieniu nawet wersji Pro poprzedniej generacji konsol? Zdajesz sobie sprawę, że w żadnym momencie procesu produkcji nie robili gry na nową generację konsol, bo w momencie jak oni ogłosili kwietniową datę premiery gry to nie było nawet wiadomo, czy nowa generacja w ogóle w 2020 roku wystartuje?
I na końcu, czy zdajesz sobie sprawę, że bez udziału konsol (bo tylko taka opcja wchodziłaby w grę), Cyberpunk nigdy by nie powstał, bo wersje konsolowe odpowiadają za niemal połowę sprzedaży tej gry, nawet mimo tego jak bardzo niesprawna była?
Psim obowiązkiem CDPR było stworzenie tytułu, który będzie działał na starej generacji, z resztą o czym my mówimy, tylko ich niechlujstwo, brak wiedzy, doświadczenia i pośpiech sprawiły, że ten tytuł działa tak a nie inaczej na konsolach, bo od technicznej strony nie ma w nim nic, co usprawiedliwiałoby tak kiepskie działanie. Żadna wertykalność i inne marketingowe bzdury nie sprawią, że ułomna, obdarta z jakichkolwiek interakcji czy AI gra by nie zadziałała bo jest "duże miasto".
Z dwoma ostatnimi akapitami się zgadzam. Co do reszty wystarczy prześledzić kalendarium wydarzeń wówczas zobaczysz że był czas na reakcje. Tylko problem jest taki że na pokładzie był burdel (opisywany przez dziennikarzy)tak naprawdę z całego CDP tylko dział marketingu dał radę do samej premiery. Poza tym gra na z 100% zaczęto robić po premierze wiedzmina 3(18.05 2015 oraz dodatkow. Czyli mamy już na rynku ps4 oraz ps4pro(10.11.2016) jak również oba Xbox. Wszystko do premiery wiedzmian to była jakaś premiery alfa i plany koncepcyjne które też w trakcie produkcji były zmieniane z racji wewnętrznych tarac w samym studio. Devkity obecnych generacji zostały rozesłane przed styczniem 2019. Przypominam że obecne konsole jak i poprzednia generacja są zbliżone do Pc. Więc jeśli robisz grę na słabe PC to robisz i na słabe konsole. Jak robisz na mocne PC to jesteś wstanie dostosować grę do mocnych konsol. Co też pokazał fakt że gry na ps5 działały lepiej. Więc tak na prawdę wystarczyło nie klepać na lewo i prawo językiem że gra jest na starą generację w momencie gdy widzisz że wszystko jest w czarnej dziurze, a prezes już tak się zakochał w kasie i swoich ściemach że brnie w nie do samej premiery. Brakło gościa z jajami co by wyszedł w dobrym momencie i powiedział że nie daliśmy rady dowieść gry na stare konsole, albo zwyczajnie trzeba było trzymać język za zębami aż do momentu gdy gra będzie gotowa.
Wystarczyło ją zrobić porządnie i się nie spieszyć. Realnie w tej grze nie ma niczego co nie dałoby rady być uciągnięte przez stare konsole i na tym dyskusje można zamykać, bez bawienia się w kalendarium bo te i tak wskazuje, że nie pracowali nad nowymi konsolami, choćby to, że devkit Xboxa dostali dopiero w wakacje 2020 a jedynie PS5 mogli dostać wcześniej co i tak było za późnym terminem. Z resztą portowanie gier na konsole też nie jest łatwe, to nie jest PC jak się mówi, po prostu mają tą samą architekturę ale samą architekturą program nie żyje, szczególnie tak ciężki jak gra, bo zarówno Xbox jak i Playstation mają chociażby zupełnie inną logikę niż PC i tam masz APU zamiast oddzielnego CPU i GPU, stąd downgrade graficzny wersji PC-towej przy patchach, bo znowu CDPR nie ogarnia kuwety i nie rozdziela buildów konsolowych i PCtowych, więc skoro pogorszyli grafikę na konsolach, żeby procesor miał więcej zasobów to to samo zrobili na PC, na której nie miało to żadnego sensu.
Wystarczyło ogarnąć swój syfiasty silnik, zatrudnić specjalistów którzy potrafiliby zoptymalizować grę w skuteczny sposób i nie wydawać jej w pośpiechu, wtedy stare konsole by nie były żadnym problemem, bo działały na nich gry z dużo bardziej zaawansowaną technologią niż tylko wielka ale pusta mapa. Na tym się CDPR wyłożyło, słabo płatne stanowiska, duża rotacja, przedobrzyli ze skalą tego co chcieli zrobić w stosunku do tego ile czasu i umiejętności mieli i masz obraz nędzy i rozpaczy, gdzie gołym okiem zobaczysz co zjada zasoby bez żadnego sensu.
Bo to zjadanie zasobów widoczne jest nawet na PC, bo po prostu silnik nie wyrabia, stąd znikanie NPC gdy tylko odwrócisz głowę.
„‚I tak to wyglądało, 75 godzin męczarni, bo konsola PlayStation 4 Pro i jej wolne podzespoły nie były w stanie ogarnąć tego, co gra oferuje.”
Ale jakoś RDR 2 ogarnęli na tym złomie. GTA5 też. A o innych i świetnie działających grach nie wspominając. Ale konsola to złom i to od tego cały cyrk. Jakby jeszcze gra faktycznie oferowała nie wiadomo co i dokonała dużej rewolucji.
Musieliby zmienić silnik i od nowa wszystko zbudować. Oczywiście kosztowałoby to bardzo dużo i zajęłoby równie dużo
czasu, ale przynajmniej gra by działała. A tak nie działa i nie będzie.
Cp2077 nie powinien w ogóle ukazać sie na starej generacji.
Przecież tak szczegółowe miasto, wyciąga ostanie soki z współczesnych mocnych pc. Nie było nigdy przedtem tak szczegółowego, pełnego detali miasta. Same budynki mają masę szczegółów, nie są prostymi bryłami. Do tego masa neonów, reklam, które są pewnie w postaci video.
W końcu styl architektury inspirowany jest brutalizmem, a budynki w tym stylu mają nietypowe kształty.
Takie RDR2, GTAV, Wiedźmin3, GoW czy SpiderMan działają dobrze, bo nie mają tak szczegółowego miasta. Co z tego, że w SpiderManie jest cały Manhattan, jak bryły budynków, to proste kostki. A w CP2077 każdy dosłownie budynek, ma wiele szczegółów.
Chłopie co Ty bredzisz , przecież jak oni robili tą grę to ps4 i xbox były w zamyśle ich największymi potencjalnymi odbiorcami ... miliony graczy ...
A co to ma do rzeczy? Start projektu, a jego koniec to niebo z ziemia. Projekt a realizacja, to dwie osobne kwestie. Przecież CP2077 działa na PS4, trzymając te 30 klatek. Tyle, że jakość oprawy, szczegółowość itd. jest na tak diametralnie niskim poziomie, że szkoda gadać. Dlatego ta gra nie powinna wychodzić na starą generacja. Po prostu projekt tej gry jest zbyt zasobożerny , by mówić tu grafice z innych gier.
Żeby to działało i wyglądało przyzwoicie, musieliby zrezygnować w całości ze stylu graficznego, który sobie narzucili. To co wygląda dobrze na papierze, nie zawsze dobrze wychodzi w praniu.
Tak trudno zrozumieć, że Cyberpunk nie ma absolutnie niczego co sprawia, że nie mógłby dobrze chodzić na konsolach a to po prostu nieudolność zarządzania projektem i wykonanie doprowadziły do takiego stanu rzeczy? To deweloperzy mają się dostosować do możliwości sprzętu a nie odwrotnie, jeżeli od samego początku wiedzieli pod jaki sprzęt robią grę, to powinni wyskalować ją tak, żeby działała na danym sprzęcie.
PS. na premierę gra zaliczyła upgrate graficzny na PC, później to cieli w paru miejscach ale wyglądać wyglądała lepiej niż w 2018.
Ta gra jest po prostu fatalnie zoptymalizowana na każdej platformie. Tu nie ma co zwalać na słabą konsolę. Ta konsola ciągnęła już większe i lepiej wyglądające gry.
"większe i lepiej wyglądające gry"
Jakie to gry masz na myśli? Jedyna, która mi przychodzi do głowy do RDR2. Cała reszta to śmiech na sali.
Kolego autorze i wszyscy posiadacze PS4 , macie gó*no nie sprzęt a wymagacie cudu. Chcielibyście żeby poszła wam nowa gra z 2020 roku na sprzęcie z 2013 lub 2016 (Pro). Czy gra wam w ogóle działa ?. Oczywiście że tak, tylko tekstury się nie doczytują na czas. Zdarza się , na słabych komputerach jest to nagminne i to w różnych grach. Ja mam FX 8300 i też chciałbym aby nowe gry chodziły mi w ultra ustawieniach ale nie da rady, nie narzekam gram na tym co mam. Pamiętam jak w 2004 roku zagrywałem się w Dooma 3 na średnich w 20 klatkach a i tak świetnie się bawiłem,więc przestańcie płakać niczym żałobne płaczki na cmentarzu. Żeby było jasne nie bronię CP2077, od strony technicznej gra była w fatalnym stanie nie nadającym się na premierę , ale to już inna sprawa.
Następny nie mający bladego pojęcia o co chodzi ....
Jak myślisz CDPR po sukcesie wiedźmina postanowił produkować grę tylko na PC ?? i na niezapowiedziane konsole przyszłej generacji ?? pomijając baze kilkudzisięciu milionów użytkowników PS i XBOX ???
Oni grę tworzyli z myślą o tym sprzęcie i coś poszło nie tak skoro się okazało że na dedykowanym nie działa...
Widziałem u jakiegoś youtubera opinię, że da się grę uratować i gra działa zdecydowanie lepiej, płynniej i nadąża z doczytywaniem świata na PlayStation 4.
Wymaga jedynie inwestycji w twardy dysk SSD. Na nagraniach z jego gameplay faktycznie wszystko fajnie działało.
Ktoś próbował?
Zawsze mnie zastanawia skąd się bierze tylu apologetów CDP RED / CP2077. Jak już wspomniano wielu przedmówców - jest masa gier z otwartym światem i piękną grafiką, które działają całkiem przyzwoicie na PS4. Po prostu CP2077 był robiony od początku na PC (tak jest taniej / łatwiej / szybciej), bez żadnego głębszego zastanowienia, bez uwzględnia specyfikacji konsol, a potem na szybko konwertowany na konsole. Wszystko na zasadzie "uda się", "mów do mnie językiem rozwiązań" itp. Kiedy ludzie w końcu zrozumieją, że CDP RED to Janusze biznesu, którym jakimś cudem się udała jedna gra.
Przecież Cyberpunk jest grą udaną. Miliony graczy jest zachwyconych. A posiadacze zwykłych PS4 to obecnie zdecydowana mniejszość graczy, w dodatku wymierająca. Na PC ta gra wygląda i działa obłędnie i nie ma co przejmować się niszowym portem na odchodzącą, 9-letnią konsolę.
To nie jest żaden apologetyzm. Po prostu części osób gra się podobała na tyle, że nie zwracano uwagi na techniczne niedoróbki i nienajlepsze pomysły w paru kwestiach gameplayowych. Takie osoby zdają sobie sprawę z niedociągnięć gry, ale i tak są w stanie dobrze się w niej bawić.
Tytuł jest zwyczajnie nierówny, bez względu na platformę: kierunek artystyczny, atmosfera, ciekawe i dość oryginalne podejście do opowiedzianej historii, rpg-owość na bardziej wysublimowanym i "kameralnym" poziomie niż zazwyczaj - te rzeczy wypadły świetnie. Z drugiej zaś strony mamy poważne problemy techniczne (również w warstwie graficznej) i kiepskawy "otwarty świat".
Czytam ten artykuł i wręcz nie chce mi się wierzyć, że jego autor kiedykolwiek zagrał na PS4 w tę grę. Najbardziej boli mnie tu m.in. cytat "Tyle teorii, praktyka pokazuje jednak, że nic się nie zmieniło."... Czy ty Krystianie robisz sobie jaja?
Posiadam PS4 Slim (nawet nie Pro), na którym to ogrywałem CP po premierze i teraz. Jeśli ktoś zapytałby mnie, czy coś się zmieniło, byłbym idiotą odpowiadając nie. Bo to ewidentna nieprawda. A ty kłamiesz...
Kwestią swojego "widzimisię" jest ocenić ile się zmieniło, czyli, czy na tyle dużo aby było ok, czy wciąż zbyt mało, czy nawet dużo za mało. Ale powiedzieć, że nic?
Nie wiem, jaki jest cel tego artykułu. Mam wrażenie, że najzwyczajniej wypełnienie jakiejś luki śmieciowymi, niefachowymi stwierdzeniami, bardzo nieobiektywnymi, wręcz krzywdzącymi.
PS. Przede wszystkim bronię różnicy między słowami NIC a COŚ, a ta jest ewidentna...
PS2. Na mojej konsoli PS4 Slim można NORMALNIE, świetnie bawiąc się grać w CP2077. Ale ja mam 43 lata, mnie pierdoły nie przeszkadzają, mnie nie trzeba foto realistycznej gry. Kiedy grałem w River Raid na Atari 2600 większość z Was była jeszcze w jajcach ojców...
Pozdrawiam
Port czy koń ? A może jedno i drugie ? Brawa autorze. Cieszymy się, że ulżyło.
Sama gra jest już dobra ,raczej połatali na PS4 pro.
Hm a to że nie ma 30fps na konsoli 2013\3016 to nic dziwnego ,środowisko gry jest przepakowane dodawaniem ,poprawianiem (od prawie roku) .Mało który silnik gry to wytrzyma heh.
CD RED powinien się wstydzić ( słaba optymalizacja kodu gry ) ,teraz zapowiedzieli Next-Gen paych ,tyle tylko że gra na pc ,PS4,5,xox. Etc wyglądają tak samo ,wiele to oni nie poprawia...
Podobnie było. Vampire bloodlines i Gothic 3 i do dziś te gry są pod kątem optymalizacji skopane xd
Zgadzam się. Wiele ludzi porównuje tą grę do GTA pokazując jakich to mechanik nie ma zaimplementowanych produkcja R* ale zapominają o tym, że ta firma miała na to 5 części tej gry plus Red Deady i Bully. Osobiście mam nadzieję, że przyznają się do porażki i zaczną updateować grę tylko na next geny i pc.
Bo ludzie to z reguły kretyni, którzy naoglądali się tych bezsensownych filmików z wodą i brakiem obracania głowy i stworzyli sobie pełen obrazek w głowach w momencie gdy prawda jest taka że te gry skupiają się na zupełnie innych rzeczach, ale praktycznie nikt tego nie porówna w drugą stronę:
https://www.youtube.com/watch?v=mZmqpREb3bI&list=PLi_t4yzFVv6whykpk6-VnOf_4n2I1wHHV&index=3
https://www.youtube.com/watch?v=QJLvBQdtTso&list=PLi_t4yzFVv6whykpk6-VnOf_4n2I1wHHV&index=4
Niecałe 2k wyświetleń vs 10 milionów z filmikiem z wodą... trudno się dziwić...
przecież nikt znający się na grach by nawet cyberpunka nie uruchamiał ma PS4 i xboxie one, a co Ci się nie znają to nawet nie zauważa że gra wygląda i działa jak kupa na tych starych konsolach...
Jest mi ktos w stanie powiedziec jak sytuacja wyglada na xbox series x teraz? przeszedlem gre rok temu ale sprzedalem przez duza liczbe niedorobek. mi nie chodzi o to czy dodali fryzjera albo malowanie samochodow ale o takie rzeczy jakie sa wymienione w artykule. Samo night citi i fabula byla koksem i mam ochote ponownie kupic.
Kilka razy trzeba bylo naciskac przycisk aby zmienic kamere w aucie, stacje radiowa...do tego loot zbieral sie czesto dopiero za drugim przycisnieciem guzika, byly jakies fakapy z tymi specjalnymi mocami co przerywaly sie, przechodnie znikali jak sie obracales ponownie itp itd.Czy te rzeczy zostaly naprawione od roku premiery? czy tylko podciagneli frame rate i jakies krytyczne bugi
Aż musiałem konto założyć, a więc tak, kupiłem na premierę wersję na PS4, sam posiadam PS4 PRO z dyskiem SSD i nie rozumiem płaczu ludzi. Ograłem całą grę, bez żadnych crashy, bez uciążliwych bugów. Oczywiście było parę nieznaczących bugów jak na przykład - o matko bosko lewitująca broń!!! NPC idący w ściane!!!! Tekstura się nie doczytała!!!!! Lekki spadek FPS podczas deszczu!!!!! ja cię kręcę!!!! no takie bugi, że trzeba wyrzucić tę grę do kosza....
Dodatkowo miesiąc temu kupiłem również CP na PC, przeszedłem. Na dzień dzisiejszy ani jednego buga gra nie miała, dawno tak dobrze się nie bawiłem przy grze, a świadczy o tym to, że czuje pustkę i w nic mi się nie chce grać xd jak dla mnie to CP powinien dostać nagrodę za grę roku.
Pozdrawiam
A mam jedno pytanie. Czy ta PS4 Pro, na której było grane jest czysta. W sensie, ktoś kiedykolwiek czyścił ją z kurzu ?? Glitche to może nie kwestia kurzu, ale część PS4 nadaje się już do gruntownego przeczyszczenia. Zostawcie tak na 5 lat kompa bez czyszczenia, zobaczycie co będzie na radiatorach i jak będzie działał... A taki stan rzeczy powoduje Throttling.
To nie to, żebym się czepiał, ale ja ze swoim PS4 Slima nie miałem aż tak znaczących problemów z grą. Czasem coś nie zadziałało jak trzeba, ale w porównaniu z GTA3 kiedyś na PC, chodziło to całkiem znośnie.
Wystarczy wyposażyć konsolę w SSD i 80% tych błędów zniknie. Wiele z nich spowodowane jest tym, że redengine odpala gameplay, z zamairem doczytania potrzebnych danych w locie, jednak peesczwórkowe 100MB/s w porywach nie wystarcza na odczyt danych gry, tekstur oraz innych operacji (przesył danych pomiędzy cpu a gpu i z powrotem) na plikach jednocześnie, nie ważne jak mocne podzespoły znajdują się w konsoli. Stary, zapełniony dysk i dane rozrzucone w różnych miejscach talerza też nie zwiększają transferu... więc potestujcie sobie raz jeszcze, ale tym razem z dyskiem SSD. Oczywiście nie rozwiąże to wszystkich problemów jak np. zredukowanej liczby przechodniów i pojazdów, którą zredukowano w patchu, ale wyeliminuje większość glitchy.
Ogrywałem niedawno na PS4 Pro i miałem dokładnie te same problemy. Tymczasem większość osób niby niczego takiego nie doświadczyła... jak to możliwe? Czyżbym miał takiego pecha?
Jak już kiedyś mówiłem, stan techniczny Cyberpunka 2077 zakrawa o wczesny dostęp albo betę. Mimo to dla fabuły warto się przemęczyć.
Niestety, ale błędem było wydawanie tej gry na zeszłą generację. Ostatnio próbowałem kolejnego podejścia, tym razem już na PS5 w 60 klatkach i ponownie odpuściłem. Ruch uliczny ledwie istnieje, graficznie prezentuje się to kiepsko i zewsząd uderza ogólne niedopracowanie. Niby na siłę ograć można, ale po co psuć sobie wrażenia. Mam nadzieję, że faktycznie przyłożą się do wersji na obecną generację, bo ta gra na to zasługuje.
Dopracowanie to jedno, ale nawet dopracowany (do tego potrzeba jeszcze z rok) Cyberpunk jest conajwyzej dobry i nic więcej. Ot CDP przepompowal balonik i nie pyklo. W okolicach E3 z Keanu mówiłem że gra padnie w końcu ofiarą rozdmuchanego marketingu.
CP 2077 kupiłem przedpremierowo w wersji na PS4 i grałem na PS4 PRO. Spędziłem w grze ok 10-15 godzin. Niestety spodziewałem się czegoś innego.
Jako zwykły gracz, który nie zna się na tym technologicznym bełkocie i porównując grafikę oraz działanie gry z takimi pozycjami jak Ghost of Tsushima, W3: Diki Gon, czy Red Dead Redemption, Horizon: Zero Dawn jestem zawiedziony pod każdym względem, a to też gry z otwartym światem.
Udało mi się zwrócić, i teraz mając PS5 nie chce już słyszeć o tym bublu.
"port zwalony" - ???? ????? ??????
Zaczęliście zatrudniać ludzi z łapanki?
Takie nowotwory językowe w mediach powinny być karane pracami publicznymi.
:) Tak, to efekt zwalonego jakiegoś tam "portu pomysłowości" u autora. Zresztą, cały ten artykuł to jakaś wesoła twórczość...
PS4 po prostu nie wyrabia sprzętowo, ale nie udawajmy, że na PC jest wszystko ok, bo gra dzisiaj jest tak samo kiepska jak rok temu i na PC nie zrobili prawie niczego, a niektóre aspekty wręcz pogorszyli w celu "optymalizacji".
https://www.gry-online.pl/recenzje/recenzja-gry-cyberpunk-2077-samuraju-masz-swietne-rpg-do-ogrania/zf37da
Kiepsko się zestarzało