Zwolnienia u twórców Call of Duty; The Game Awards 2021 bez Activision Blizzard
Oczywiście, co robi korpo w krytycznej sytuacji? W tym wypadku na działaniach, które są krótkowzroczne (jakby innych nie robili)
Pomyśleć, że Raven robił kiedyś niepowtarzalne fantasy shootery, których dzisiaj nikt nie chce, a teraz ciągną najbardziej wydojoną serię w historii dla korpo, któremu przewodzi największy złamas w branży.
A propos Raven Software, to właśnie wczoraj dorwałem działającą i dopieszczoną wersję Heretc II, jedynej z tego cyklu, której nie zrobiłem. Ciągle mam cichą nadzieję, że takie ID właśnie majstruje kontynuację/remake Hexena, prawa do marki są chyba u Bethesdy.
Za Hexen też odpowiadało Raven i prawa należą do ID, ale marka martwa od lat.
Martwa od 23 lat. Markę Hexen i Heretic traktuję jako całość, bo to jedno uniwersum, ale najbardziej cenię Hexen 1.
Wydaje mi się, ze takie Singularity 2 w dzisiejszych czasach naprawde dobrze, by się sprzedało
Zdecydowanie takich gier teraz jest zbyt malo
btw ktoś pamieta dlaczego Raven robiło Wolfensteina (2009) i Quake'a 4, a nie id software?
Tak w skrócie, ale nie pamiętam szczegółów, te dwa studia bardzo blisko ze sobą współpracowały, tak, że Raven miał przed konkurencją dostęp do ich silnika, więc pewnie po prostu id im zlecił robotę.
Raven to super studio było, żal patrzeć, co grubas kottick z nimi zrobił :/
Szkoda Raven - kiedyś robili za..biste gry teraz to testerze dla 4-5 studio przy COD.
Mam nadzieję, że przykład tej firmy poskutkuje brakiem takich sytuacji w przyszłości u innych firm, ale niestety pewnie jest to nadzieja złudna.
Ciekawy i dobrze napisany news. Tytuł mówi o czym on będzie (bez chamskiego clickbaitu), a treść podaje więcej szczegółów opierając się o dużą liczbę źródeł. Nie jest to news zrobiony na siłę z jednego tweeta.
Często krytykuje się na GOLu poziom newsów (zazwyczaj słusznie, bo potrafią sięgać dna), to ja dla odmiany coś pochwalę.
Tak się kończy wprowadzanie do takich gier wymogów battle neta, przez którego nie idzie pograć w SP.
To wina poprawności polityczne z USA, dzisiaj przez to głównie cierpią gry i filmy.
Geoff Keighley to jest dzban i hipokryta.
Kojima i Konami miało "kosę" (obie strony winne) to od razu ruszył na ratunek koledze, który nie był bez winy.
Teraz pierw napisał że nie stanie po żadnej stronie, ale jak przez kilka godzin ludzie go obsmarowywali to inaczej zaczął gadać.
Co więcej Prezydent Activision Rob Kostich jest w radzie doradczej The Game Awards jakby tego było mało to Laura Bailey, która gra Paulinę Petrovą w Vanguard zaprezentuje na tej gali nagrodę dla gry roku.
Z tą Laurą bym się tak nie rozpędzał. To, że podkładała głos w ich grze, a nawet grach bo jeszcze przecież to Jaina z WoWa to mimo wszystko nie jest kojarzona jakoś super z activision-blizzard. Więc tutaj powiązanie na siłę.
Jak dla mnie najlepszym rozwiazaniem byłaby całkowita likwidacja Activision i Blizzard i sprzedanie na licytacji ich IP.
Opłacic poszkodowanych pracowników, zrobić refund wszystkich gier nie spełniających oczekiwań i zaorać ten korpo rakowy szajs, żeby inne korpo tak nie robiło wiecej.
Podczas kryzysów widać, jak kiepski jest zarząd i ciągnie wszystko na dno.
