Wykonałem test. Zrobiłem część strangler heart power armor i pomalowałem go hellfire paint. Nie dał takiego efektu jak na screenie (hellfire + zarośl z stranglera). Glitch :/
No i sezon skończony, w dobrym momencie bo robię sobie parę dni wolnego od jakiegokolwiek grania ;) Jutro popołudniu ruszam do Budapesztu, a w sobotę i niedzielę na Hungaroring, po 28 latach oglądania F1 w telewizji, w końcu będę mieć okazję być na Grand Prix :)
Swoją drogą fajny ten PW Blackbird, zwłaszcza plecak odrzutowy nawiązujący do samolotu o takim samym przydomku :)
Ładna ta skórka :) Mnie zostało może z 15 punktów do końca, ale ja tradycyjnie się nie spinam i rzadko kiedy mam zaliczony komplet zadań :P Np. nie mam szans zrobić obecnie zadania z krytykami bo moja postać nie ma praktycznie prawie żadnych punktów w L wrzuconych :P
Ja z krytykami nigdy nie miałem problemu, waląc ze strzelby za jednym zamachem zalicza kilka, bo każde trafienie się zalicza :)
neXus jak można nie mieć punktów w szczęściu? Albo mało przecież to jeden z najciekawszych statów pod względem kart ;P
Też nie wyobrażam sobie nie mieć teraz punktów i kart w szczęściu. Pod perki na mutacje to 5 puntów. Ale nie zawsze tak było Diabełku. Były czasy, że nie chciałem słyszeć o mutacjach, to i w szczęście nie inwestowałem (pod super duper tylko?)
Nie :P Popatrzyłem sobie na opcje i jakoś nie znalazłem niczego pod swój styl gry :P
Przed długi czas też nie mutowałem, jakoś zwyczajnie o tym nie myślałem, a teraz to bez niektórych mutacji nie wyobrażam sobie życia ;) Torbacz to pozycja obowiązkowa, w połączeniu z jetpackiem możesz wskakiwać w miejsca które z pozoru wydają się kompletnie nieosiągalne :) Ja już nawet nie pamiętam wszystkich które mam, ostatnio do kompletu dołożyłem sobie mięsożercę - fajnie teraz wygląda jak zwykły stek daje 87% nasycenia ;)
Grish mięsożerca ma sporo zalet - od podwójnej premii atrybutów za posiłki mięsne po wcinanie surowego mięsa :D
A czego to w mutacjach nie ma od pancerza po darmowe staty
tam plecak odrzutowy - zwykle wystarczy sam skok a jak połączysz z inną mutacją możesz mini ewolucje w powietrzu robić :)
Plecak to już tylko bonus
Z ogłoszeń parafialnych:
-Oddam 10 rdzeni fuzyjnych.
-Oddam serum mutacji (po 2 sztuki z każdego wymienionego rodzaju): mięsożerca, torbacz, ptasie kości, demon prędkości, reakcja adrenalinowa, łuskowata skóra.
Tylko mi niepotrzebnie obciążenie robią, więc będę zmuszony wyrzucić, jeżeli nikt się nie skusi :)
Nie ma problemu :)
Jeżeli ktoś potrzebuje jakiegokolwiek serum to niech da znać - chętnie zrobię.
Na GOL'u był chyba kiedyś artykuł o tym, że twórcom gier problemy sprawiają drabiny. W F4 też ich nie było, tzn takich po których można był wchodzić( przy drabinach jest wczytywanie). No to teraz proszę :) To jest chyba opus magnum dla świata F4 i budowania w F4,bo stwarza różne możliwości budowania osad. To jest wynalazek zbawiający ludzkość po wojnie. Coś jak wynalezienie koła ;) Z tych drabin mogą korzystać NPC. Zawsze żałowałem, że osadnicy nie umieją korzystać z wind. To teraz będą mieć drabiny :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/62738
Mod jest nowy, wiec poczekam cop tam wyjdzie z bugów. Przy następnym przechodzeniu gry pewnie będę go juz używał.
w 2 osoby więksozśc DO da sie zrobić spokojnie w 8 min - z deszyfracją bywa problem np w jaskiniach / kanałach jak żle zrespi moby ;)
NP. po co używasz samotnego wędrowca a mówisz o party do do skoro znosi tego perka wtedy? :P
Czy perki od trwania rdzeni w pw skoro się skradasz? :P
a mutacje - kwestia własna ja wole mieć więcej pancerza, darmowe staty, szybsze bieganie, szybsze przeładowanie, podowjne premie z posiłków etc :P
NP. po co używasz samotnego wędrowca a mówisz o party do do skoro znosi tego perka wtedy? :P
Bo 90% czasu chodzę sam - jedynie na OPy wchodzę zespołowo
Czy perki od trwania rdzeni w pw skoro się skradasz? :P
Żle widzisz :P Tam jest perk na lżejsze pancerze i 10% wagi ammo energetycznej :P To o czym piszesz to "superogniwo". Ammo energetyczna mi jest potrzebna do tesli - a ze noszę po 15-25k ammo to przydatna rzecz.
W sumie też go mam - odpalam wtedy zamiast karabinów perki na broń ciężką + superogniwo i tłukę z ultracytowego lasera gatlinga. Ale to takie na momenty gdzie trzeba ganiać z broną ciężką.
Fakt power user to superogniwo - mea culpa.
Plus jak można biegać solo a nie drużynowo po fabule to dalej nie rozumiem ;)
ale nadal wole bulidy bojowe niż wszystko od noszenia - stacji jeszcze nie ukradli
i mając tesle, karabin szturmowy etc po co wtedy bron ciężka? Ale w w sumie gust w tej grze każdy ma własny :D
Plus jak można biegać solo a nie drużynowo po fabule to dalej nie rozumiem ;) Ty sobie teraz żartujesz prawda Diabełku? Fabułę robi się tylko solo. Po co komu pałętające się ludziki :) Ogólnie multi w F76 to opsy i wydarzenia typu"radiacyjna rozróba" , "Serce bagna", "Spalona ziemia" i kilka innych w których ludzie z zasady po prostu będą i nie przeszkadzają. Resztę robi sie solo :)
John w życiu :P
Ja się przestawiłem 100% na drużynówkę.
O ile pierwsze przejście fabuły rozumiem solo, to obecnie robiłem niedawno na melasku cala fabułę na złoto i robiłem je będąc w publicznej drużynie.
Co dają za granie solo? absolutnie nic. Dostajesz samotnego wędrowca i tyle
Co daje bieganie w drużynie - darmowy exp za kończone przez drużynę zadania ( nawet jak robią zadania na drugim końcu mapy), darmowe capsle z zadań, darmowe staty z publicznej drużyny ( i z mutacji 3 to all ) , dodatkowe bonusy jak np. manewry drużynowe +20% szybkości biegania ( sumuje się z mutacją) , 15% więcej expa ( i dodatkowo jeszcze więcej expa bo przecież masz + x do inta za drużynę i mutacje) , 50% expa z zabitych mobów przez członków drużyny jak są blisko (więc nawet jak ty zabijasz jednego moba ktoś z drużyny drugiego i tak masz dodatkowy exp czy możesz leechowac expa np idąc po herbatę) , darmowe perki udostępnione, bonusy z legendarnych kart...
i jak ci się plątają? :D
skoro każdy robi coś innego i zjawiacie sie na eventach razem tylko
obecnie solo się nie opłaca grać w żadnym stopniu
No nie wiem ... Wszystkie misje fabularne zawsze robiłem solo ;)
i jak ci się plątają? :D A widzisz, to wynika z niewiedzy. Po prostu nigdy nie biegałem w takich zadaniach z ludźmi. I juz raczej nie pobiegam ;)
Robiłem wiel innych zada z ludźmi, choćby dla expa. Ale fabuła tylko solo ;)
Ja się przestawiłem 100% na drużynówkę.
O ile pierwsze przejście fabuły rozumiem solo, to obecnie robiłem niedawno na melasku cala fabułę na złoto i robiłem je będąc w publicznej drużynie.
Jakby Ci to powiedzieć? :P W F76 współgracze z nielicznymi wyjątkami mnie .... noooo irytują, że tak ujmę :P wole grać solo
Co dają za granie solo? absolutnie nic. Dostajesz samotnego wędrowca i tyle
Oooo bardzo bezcenną rzecz - brak irytacji :P
Co daje bieganie w drużynie - darmowy exp za kończone przez drużynę zadania ( nawet jak robią zadania na drugim końcu mapy), darmowe capsle z zadań, darmowe staty z publicznej drużyny ( i z mutacji 3 to all ) , dodatkowe bonusy jak np. manewry drużynowe +20% szybkości biegania ( sumuje się z mutacją) , 15% więcej expa ( i dodatkowo jeszcze więcej expa bo przecież masz + x do inta za drużynę i mutacje) , 50% expa z zabitych mobów przez członków drużyny jak są blisko (więc nawet jak ty zabijasz jednego moba ktoś z drużyny drugiego i tak masz dodatkowy exp czy możesz leechowac expa np idąc po herbatę) , darmowe perki udostępnione, bonusy z legendarnych kart...
No ok, jak Ci się podoba to biegaj całym stadkiem :P Od pewnego momentu te wszystkie bonusy hmmm jakoś mi są niepotrzebne, co to za różnic czy będę mieć 500 lev czy 400 :P
i jak ci się plątają? :D
skoro każdy robi coś innego i zjawiacie sie na eventach razem tylko
obecnie solo się nie opłaca grać w żadnym stopniu
Spokoju ducha nie da się zastąpić niczym :P Może jak bym grał w BFa to bym Ci przyznał rację - ale w f76 jest tyle troglodytów mimo wszystko, ze wole liczyć głównie na siebie :P
Z mojej perspektywy popieram Diablo :)
0-280 robiłem solo. Party miałem tylko i wyłącznie przy robieniu DO
280-+350 robię w party. Dziwię się jak mogłem biegać do tak wysokiego lvl bez drużyny ;)
Za dużo dobry bonusów z kart w charyzmie i mutacjach jest, aby ich nie wykorzystywać. Różnica jest mocno odczuwalna. Nie spotkałem się z tym, aby ktoś mi przeszkadzał. Do momentu eventów każdy biega tam gdzie chce i są to zazwyczaj mocno oddalone od siebie lokalizacje. Jedyny minus jaki zauważyłem to taki, że jak mam kapsli pod korek i wyłączę lokalizację swojego campa na mapie, aby ludzie nie przychodzili do mojego sklepu to członkowie drużyny chyba i tak go widzą przez co czasami ktoś coś kupi.
Co do buildu. Gram głównie riflami i dużo perków u Ciebie Nex widzę mocno sytuacyjnych. W bieganiu ze złomiarzem cały czas nie widzę sensu i sam go wkładam tylko jak przepalam itemy. Podobnie jak przy naprawianiu broni i zakładaniu na ten moment karty dającej 200% wytrzymałości przy naprawianiu. Oczywiście każdy gra jak mu wygodnie, ale osobiście zszedłbym z siły na rzecz większej percepcji i szczęścia (dodałbym mutacje) :)
Wprawdzie mój F76 obecnie na kołku zawieszony ale misje fabularne zawsze wykonywałem solo. Także inne growe wydarzenia, jeżeli tylko się dało, też solo..
Niezależnie od drużynowych korzyści.
Czyli można wybierać styl grania który osobiście daje najwięcej przyjemności w grze.
Gra Diablo to 100% drużynówki? Fajnie. To nie znaczy że gra neXusa, Johna czy Flyby musi być taka sama ;)
Fly - tu nie chodzi o to że każdy musi grać tak samo ;)
O poszanowanie własnego czasu choćby - robię tego melaska do skończenia go potrzebuje jeszcze min kart z 150 lvl ( a wręcz 200 żeby mieć drobny zapas na podmianę legendarek ) bo o ile na heavy powiedzmy że mam spokój to na melasku widać zapotrzebowanie na karty ( i tam różnice w levelach czy 200 czy 400 będzie widać)
Sama gra i tak blokuje ilością kapsli ( bo nie ma jak sprzedać śmieci) czy legendarnymi obligacjami
Lepiej i szybciej expiąc więc mniej się zapycham (bo zaraz trafią kolejne stimpacki itp których mam tonę a limity dzienne poszły już dawno w drzazgi) czy zamiast poświęcać 2-3 godziny na expienie poświęcasz np godzinkę ( bo wpada o niebo więcej expa)
I wtedy można pograć w coś z kupki wstydu ;) Czy jakiegoś ciekawego Indyka ;)
na melasku cala fabułę na złoto i robiłem je będąc w publicznej drużynie. Aaa, no to mylimy pojęcia. W drużynach publicznych to jestem cały czas( edit. to znaczy byłem gdy grałem). Nie widzę sensu nie być w takiej drużynie. Z tego są same korzyści :) Mi chodziło o to, że nikt obok mnie nie chodzi podczas wykonywania zadań fabularnych :)
John nawet będąc stale w publicznej możesz wejść samemu do danej instancji fabularnej..
Wchodząc masz opcje wejdź z drużyną (jak jesteś liderem) lub bez ;)
i w statusie ciągle jesteś w drużynie (i działają premie drużynowe) a po instancji chodzisz samotny :)
i idzie szybciej bo choćby biegasz szybciej .. a robiąc jak ja min. 3 raz fabułę to raczej nie zależy ci na czytaniu wszystkiego po raz n-ty
A ze po drodze jakieś capsle wpadną za to że ktoś robi inne zadania to tym lepiej :D
a sam wiesz że po fabule to masz masę expienia itp zupełnie nie związanego z fabuła :P
Wiem Diabełku. Zawsze wchodzę bez drużyny :) O to mi właśnie chodziło. Bonusy z drużyny są , ale w instancji jestem sam :)
Wiesz może coś na temat broni plazmowej enklawy z modem flamer. Czytam ,że ona nie korzysta z perków commando tylko rifleman. Internet wspomina coś również o perkach na broń ciężką lub pistolety. Prawda to, orientujesz się?
Czemu akurat "Rożek"? Wiem, że pisałeś Diabełku o tym, że ciężko się nick gialla pisze, tyle pamiętam. Ale skąd pomysł na Rożek? ;)
John :
gjallarh0rn to róg w mitologii nordyckiej :D
To ma rożka jak ty Kubusia :D
Tylko dziwne ze na dc nie napisał :]
Ja już nie przepadam za miodkiem Diabełku. Zobacz, mam już 13 poziom i nadal konta nie skasowałem ;)
Bo Kubusiu przed piciem zakładasz zapasowe konto i logujesz się tylko na nim? ;>
Dobre ;) Szkoda, że kiedyś na to nie wpadłem. Miałbym już pewnie rangę ok 100 ;)
Dzięki Diablo za nakierowanie z plasmą.
Rożek to spolszczenie wykreowane przez Diabła. Zaciągnąłem to z mitologii nordyckiej tak jak napisał. Podczas rejestracji wszystko było zajęte. Tak naprawdę to nick na siłę, bo myślałem, że zadam kilka pytań i tu nie wrócę. Zostałem na dłużej już z takim :D
Normalnie używam Dziam/Dziamdziak, co widać w grze ;)
Jak zacząłem oglądać "Walking Dead", to zapomniałem o graniu. To dlatego że strasznie dużo tych sezonów. Dopiero kończę trzeci..
Oglądałem dawno temu. Całości jednak nie dałem rady i wymiękłem na 5 tym sezonie :)
Również oglądałem dawno temu. Obejrzałem do ok. 8 sezonu, ale z tego co pamiętam właśnie tragiczny poziom zaczyna się od 5/6 sezonu. Powinni zakończyć wcześniej, bo teraz człowiek ma niesmak i zadaje sobie pytanie "dlaczego to dalej oglądał?" :)
Fly będziesz wracał do gry? Nawet na trochę,, ;P
Bo inaczej oddaje amunicję 308 która zbierałem Tobie :P
(robi porządki )
Jest ktoś zainteresowany planem na globus marsa?
Mam jeden na oddanie :)
A ja testuje bieda wersję krwawego melaska
Bez wszystkich Perków ( potrzebuje jakieś 700 punktów jeszcze)
na słabych przedmiotach ( jeden jest nawet 1 gwiazdkowy)
Na samych mutacjach i w drużynie:
A jeszcze dojdzie % dmg z żarełka , kolejne 6 siły (też żarełko) czy dragi oraz brakujące perki
trzeba się tym nauczyć grac ale zasuwa ładnie i niezłe się skrada na 37 agi :D
Grish pamiętasz co mówiłeś o 400 armora to nie jest pw ;)
Jprd..Ale masz staty! Ale jak..z czym...jakim cudem? Nie grałem krwawym buildem i pewnie stąd moje zdziwienie. A takie staty to codzienność przy tym mocno przegiętym buildzie ;)
John połączenie pancerza, mutacji ( a te sporo dają zwłaszcza że jest ich prawie cały komplet i do pełnego działania wymagają drużyny ) , underarmora i kart legendarnych :D
Spokojnie będą jeszcze wyższe staty bo do samych legendarnych atrybutów brakuje mi 400 punktów i 300 do legendarnego perka z atakiem aoe ;)
Z żarełkiem itp dmg pewno do 600--650 bazowego dojdzie :D
Ryo docelowo ma być coś takiego
https://www.falloutbuilds.com/fo76/planner/#AwkCCQQHCQkBAQELAQIDCQwNDxAREgZMTwPoAQNAAS0BdwPyAQF4A/ABA8QBA20BPwPNAQGAAQN+A4ICBHkDCgNWA4IBBYMCBIQCBIUCBIcCBIkCBA8FswED8QEDjQEDwgEBqgECkgEDUQPrAQMcAjYCGAFZA9UBAQAG5wnjCeUJ4gngCeEJ
mam jeszcze drugą wersję ale chwilowi idę w tą ;)
Bo działa na bronie z kategorii unarmed? :D
a to zawsze dodatkowe % szybkości ataku i udzwig
Zobaczyłbyś jak wywija tamburynem :D
Jak widać przerobienie się na 1h czy 2h banalne
a kosztem kilku k (zdjęcie mutacji) robisz całkiem niezłego strzelca skradacza
No dobra a jaki pancerz czy masz zamiar biegać sotte? Bo na obrazku widzę że masz duże staty
Pancerz to obecnie miks Służb ( secret service - nogi) i zwiadu bractwa (reszta) :P
miks bo nie chciała polecieć mi recepta na nogę lewą a z prawej wychodziła bryndza z craftu
To kupiłem secret service z pokryciem i modem na szybkość w skradaniu i wycrafciłem ich kilka (bo moduły się kończyły)
Cześć pancerza ma 1* i ogólnie sporo modułów potrzeba sobie przygotować
A pierwsza gwiazdka to proste czyli +3 stat ( oprócz wytrzymałości) jak masz nisko hp x 5
Do tego plecak zwykły (czyli z questów scoutów) wraz z modyfikacją opancerzanie - co jak widać na obrazku wyżej dało razem z perkami prawie 700 armora na phys
Nieźle. Szkoda że nie można przekazać pancerza zwiadu bo mam wszystkie plany
Kurcze, Diabełku, malinowy ten Twój build :) Co prawda nie lubię i melee i nie będę tak grał, ale to przerobienie na skradacza jest kuszące :)
A grałeś skradaczem z mutacją kameleona nosząc pancerz który nie liczy się przy tej mutacji?(wtedy chyba defa nie musimy mieć jakoś dużo tak?) To jedyny skradacz którego nie próbowałem :)
Na razie jeszcze nie gram w F76, ale kto wie co mi do łba strzeli ;)
John grałem na tej zasadzie opierał się składacz w chińskim maskującym, czyli mutacja na niewidzialność a chiński się nie liczył do niej
A na bloody pancerz wskazany :P
Więc próbując przerobić bulid wyzej w strzelca - trzeba zdjeć mutacje ( poskracane mięśnie + szpony , bo reszta zostaje dorzucić oczka ) siłę - w percepcję, pancerz jedną cześć zamienić na niewidzialność
A nieważki pancerz wyklucza bloody bo to pierwsza cecha pancerza :P
Plus i tak to kwestia gdybania..
Póki co zostaje melee i zbieranie modułów na craft itemów bo większość jest tragiczna :D
Plus licz że to bulid na co najmniej 400 lvli :P
Plus kilka perków jest spornych i do zobaczenia w praktyce jak np Szkielet z Adamantium vs narkotykowy demon czy przy lepszym sprzęcie dorzucenie mutacji oczek ( zdejmie 1 siły ale dorzuci 30%+ crit dmg)
Jak wiesz nie lubię chińskiego :) Można wtedy skompletować inny zestaw pancerza nie liczącego się przy mutacji. Znajdowałem przeróżne rodzaje pancerza nieważkiego. Musi być wtedy cały zestaw jednego pancerza? Chyba nie co?
Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że postać mi znikała gdy miałem na sobie tylko jedna część pancerza nieważkości.
Znikała bo pewno miałeś jedną cześć zwykłego legendarnego kameleona ( znikasz w czasie skradania jak kucasz i się nie ruszasz)
Mutacja działa na tej samej zasadzie ale wymaga brak pancerza lub pancerz nie liczący sie wagą ( chiński, nieważki itp)
Ale chiński ma w sobie wmontowane dodatkowe perki w tym efekt kameleona nawet w czasie ruchu ( a nie tylko bezruchu jak mutacja czy legendarny kameleon) :P
I nie to że maskameleona i się ruszysz i przez chwilkę jesteś niewidzialny to tylko kwestia wyświetlania bo gra już uznaje że tego efektu nie masz :)
Znikała bo pewno miałeś jedną cześć zwykłego legendarnego kameleona ( znikasz w czasie skradania jak kucasz i się nie ruszasz) Tak , zgadza się. Czyli wystarczy jedna część by znikać w bezruchu.
To jest sens używać mutacji kameleona i części pancerzy nieważkości, skoro działanie to samo?
Ale chiński ma w sobie wmontowane dodatkowe perki w tym efekt kameleona nawet w czasie ruchu ( a nie tylko bezruchu jak mutacja czy legendarny kameleon) :P Wie, ale nie lubię chińskiego ;)
Kombinowałem już ze skradaczem z różnymi lekkimi częściami pancerzy, ale bez mutacji kameleona oraz bez nieważkości(i bez chińskiego).Uparłem sie, że się da. Z ciężarem już zszedłem na 0. Ale mimo ciemnego pokrycia, słabo było. Dostawałem srogi łomot ;)
John taka że działa z pancerzem chińskim którego ty nie uznajesz a to bardzo fajne i bajecznie proste do zorganizowania kombo
Taki jest główny cel tej mutacji
Porównując ile ja modułów już przepaliłem na pancerz a żadna cześć nie jest nawet dobra :D
To takie mocno skuteczne kombo które składasz w 5 min ,., to aż easy mode :D
Tak swoja drogą mam na zbyciu fluxy - trochę mi się nazbierało a szkoda mi je o tak wywalić. Ktoś zainteresowany?
To nie wywalaj tylko sprzedaj po 25 u handlarza
Kapsle mi się przewalają w inwentory, co jakiś czas kupuje za nie złoto by nie dobić do maxa :P Swoja droga to samo mam z legendarnymi akcjami - kupuje już na zaś legendarne modułu by się nie przeładować - mam ich chyba ze 300 w skrzyni :P
Przyjmę każdą ilość czysty kobaltowy flux. Co potrzebujesz w zamian?
Nic :) Wczoraj właśnie przeładowałem się kasą, dobrze ze jest reset sprzedawcy złota, ammo mam pod korek, z surowców zrobiłem ostatnio komuś prezent w Opoce :)
Ostatnio sprawdzałem stany fluxów i wyszło mi że tego, którego mam najmniej mam ponad 40 szt, więc przynajmniej z 15 sztuk Ci oddam :) Nie chcesz innych? Szkoda mi to wywalać czy sprzedawać za kapsle...
Z fluxów wezmę co masz. Aczkolwiek nie dziś, bo niedługo będę daleko od PC, a nadal trwa aktualizacja FO76 :)
Poluj na mnie pomiędzy 19 a 21 - na nick Haziasty. Tylko podaj mi Twój nick w F76 bym nie oddał fluxów komu innemu :D
Poza sobotą logowałem się ostatnio wieczorami, ale Ciebie nie udało mi się złapać. Będzie w tym tygodniu? :)
No właśnie skończyłem sezon i będę robił przerwę. Napisz kiedy konkretnie będziesz to wejdę i przerzucę Ci te fluxy
Zostawiłem sobie po 30 szt każdego - to były nadwyżki :P
I z Grachama kolejny przepis ma pieprzniczkę mi wypadł :D
Takie głupie pytanko jak ma się perk barbarzyńca do pancerza? W ogóle nie można mieć pancerza?
Cześć tułacze, jak było jak mnie nie było? ;)
Od wyjazdu na Węgry zrobiłem sobie małe wolne od F76, w międzyczasie ograłem nowy update do The Planet Crafter, a aktualnie wróciłem do New Vegas, instalując trochę modów których wcześniej nigdy nie używałem :) Szkoda tylko że niektóre się najwyraźniej jakoś gryzą i nie jestem w stanie tego zdiagnozować - zainstalowałem m.in. More Lights Darker Nights, co by nocna pora przyjemniej wyglądała, ale chyba coś poszło nie tak na linii pomiędzy tym modem a Nevada Skies, bo we wnętrzach budynków jest ciemno jak w tyłku, nawet w kasynach na Stripie ledwo widać co się dzieje. Podobnie sam Strip jest strasznie ciemny, gdzie właśnie wszystko powinno się świecić jak wiadomo co komu. No ale cały czas eksperymentuję, szukam nowych modyfikacji, testuję, może w końcu uda mi się stworzyć kombinację która będzie mnie wizualnie zadowalać :)
Widziałem widziałem ;) Już nie musisz się tak flexować, wszyscy wiemy że jesteś dobry w tworzeniu buildów :P
Melee to też nie do końca mój styl, ja wolę atakować z dystansu :) Jeszcze do niedawna nosiłem Niepowstrzymanego Potwora, którego w zasadzie używałem tylko do zabijania świetlików podczas eventów, i do rozwalania pnączy wokół stosów podczas Równonocy Ćmoczłeka. Ale uzbierało mi się tyle ogniw energetycznych, że teraz walę z Tesli ;)
Grish a nie lepiej jakiś tamburyn czy shiskebaba ? -90% wagi i to ma wage w stylu 0.05-0.3 ;P
Bo potworek to się sprawdza tylko jak jesteś krwawy inaczej waży tonę a dmg nie porywa
Crafcąć kolejne buty wpadły mi naprawdę bardzo fajne jakbym kiedyś planował się przerobić na strzelca :D
Można mieć pancerz:)
masz nawet przecież u mnie w bulidzie a nosze bractwa/tajemnych służb
perki do pancerza dzielą się na no power armor - czyli działają tylko bez pancerza wspomaganego - np właśnie barbarzyńca czy perki z agi i lucka
Power armor only - czyli wszelkie bieganie w pw itp
i ogólne - czyli np blocker czy fireproof
Jedyne co potrzebuje brak pancerza lub pancerz nieważący nic ( legendarny mod lub set mający taka cechę ( np suknia tajemnic czy chinski) to mutacja kameleona ( a wtedy takze działają perki no PA)
Widać nawet w opisie no PA
Spokojnie przegapiłem pytanie :D
A sam perk jest upierdliwy :P
strasznie trudno go wepchnąć żeby działał sensownie bo wymaga 20 siły do pełnego działania
dla pw nie działa (bryndza)
Dla zwykłych armorów
pod 1/2h melee nie ma miejsca bo blocker ważniejszy (45% redukcji melee dmg) a perków od dmg masz aż 5 ( 3x dmg , melee artist i incisor) po 3 gwiazdki - wiec potrzeba niemożliwych 18 punktów z barbarzyńca 21 wiec odpada
pod hvy weapon ( no pa) 9 perkow dmg + 3 blockera zostaje niby 3 - ale z racji wagi ammo (którym siejemy) bardziej się opłaca pas z amunicją na 2 gwiazdki
wiec zostaje sniper / assault rifle czy unarmed i to najlepiej w wersji krwawej żeby dobić siłę jak najwyżej armorem i podszewką
Johny jak masz atomki - masz nowy pakiet dla ciebie :)
zdewastowany
Jednocześnie coś schrzanili chyba z aktualizacją
bo są tylko 3 światy do wyboru i znalezienie świata trwało z 2 minuty :D
Diabełku, jak najlepiej maksymalnie podbić zręczność? Chodzi mi tylko o statystki stałe(bez czasowych premii z żarcia, chemii i bez bonusów z przedmiotów).
Moja najmocniejsza postać ma 208 poziom i 93 punkty do wydania.
15 bazowej
5 z legendarnej (da stat nie da miejsc na karty)
I na tym się fizycznie konczy
Mutacje ( w nawiasie z bonsuem z perkiem na %efekt mutacji jak inni członkowie zmutowani)
+4(5) z ptasich kosci
2(3) w drużynie
itemy
3 x 5 z krwawego
5 x 1 z drugiej gwiazdki
1 z broni ( 3 gwiazdka)
+3 z raidera underamora
Więc teoretycznie jesteś w stanie wyciągnąć 20 + 8 + 24 czyli 52 bazowej zręczności
Do tego figurka +2, żarcie i dragi
No to może być całkiem fajnie.
Krwawy odpada.
Mutacje oczywiście będą.
Figurka jak się trafi to użyję, żarcie i chemia też. Ale tych punktów nie wliczam, bo to wiadomo, raz są a raz ich nie ma.
Staty z gwiazdek w broni i pancerzu obowiązkowe.
+3 z raidera underamora Co to takiego?
Podszewki bandytów :P
jest kilka np
https://fallout.fandom.com/wiki/Road_leathers_(Fallout_76)
https://fallout.fandom.com/wiki/Long_johns_(Fallout_76)
https://fallout.fandom.com/wiki/Raider_leathers_(Fallout_76)
Najlepsze pokrycie do nich
bo mają wspólne
https://fallout.fandom.com/wiki/Plan:_Protective_lining_raider_underarmor
daje 3 percepcji 3 agi 1 luck
drop moda z siłą sygnału takie małe wydarzenie przy antenach :P (szansa 1/17)
Bo masz podszewki bractwa, bandytów, krypt itp (często po kilka odmian w danej grupie i mają wspólne mody )
Podszewka marines czy secret service daje sile i end a inne podszewki inne staty ( i mniejszy armor) :P
Wystarczyło napisać, że chodzi o podszewki. Juz mi kiedys wszystko dokładnie wytłumaczyłeś ;)
Dzięki Tobie o podszewkach i ich ulepszaniu wiem już wszystko. Mój hero ma też dużą ilość ulepszeń do różnych podszewek, więc będzie ok :)
Przypomniało mi się że powinienem wam opisać moje oglądanie "Walking Dead".
Utknąłem w 9 sezonie, kiedy to, co pozostało z drużyny Ricka, odwiedziło muzeum w Waszyngtonie. Wywlekli z muzeum, z nakładem zdrowia, wóz pierwszych osadników, pług i dłubankę..
Pamiętasz Johnie, muzeum w Waszyngtonie z Fallout 3 i Kartę Niepodległości? Było tam znacznie ciekawiej ;)
Tak mnie ten 9 sezon WD przymulił, że wróciłem na chwilkę do Fallout 4 ;)
Niestety nie pamiętam tego muzeum Fly :) Jak i 9 tego sezonu Walking Dead... Bo go nie oglądałem ;)
Wróciłeś do F4.No to malinowo. Gram w F4 niemal bez przerwy. Jak coś potrzebujesz w kwestii modowania to pisz :)
Flyby to i mnie już przegoniłeś, ponieważ na 8 sezonie zakończyłem. Trochę o tym co się dzieje dalej słyszałem z opowieści znajomego i pomimo/dzięki tego/temu ja już do WD nie wrócę :)
Wróć do FO 76. Czekamy!
Ja tylko do F4 na chwileczkę, Johnie. Wiesz że mam swój zapas starych modów, dzięki któremu mój F4 jest w połowie po angielsku ;)
Jednak dzięki niemu, moje postacie wyglądają tak jak jak chciałem, mam ulubioną broń i modowy strój ;)
Właśnie w poczcie dostałem zawiadomienie od F76 żebym wykorzystał zaległe Atomy i darmowe okazje, choć nie jest zainstalowany. Pamiętają o mnie ;)
Więc pewnie jeszcze w tym miesiącu, do niego wrócę.
I zdaje się że nie wrócę do oglądania Walking Dead..
Też mam troszkę angielskich nazw w F4. Ale to tylko dlatego, że po raz pierwszy zdecydowałem się na instalacje modów na broń. I nie żałuję. Zawsze bałem się tego, że bronię z modów sprawiają że przestanie się by używać broni z gry. Nic takiego nie ma miejsca i przeplata się używanie broni jednych i drugich. Zwlasza, że mam modyfikacje dzięki której znajdujemy z każdego legendarnego wroga broń lub pancerz gwiazdkowy tak jak w F76. Mnóstwo kombinacji. Można też samemu gwiazdki tworzyć dzięki legendarnym chipom które kupujemy i nowego robota sprzedawcy. Ale tego jeszcze nie próbowałem. Ten system pozwala mieć też do 3 gwiazdek w przedmiotach. Nie rozgryzłem tego jeszcze :)
przeplata się używanie broni jednych i drugich Zgadza się.
Pogubiłem się nieco w zapisach postaci, ale wśród pań rej wodzi mod Cait ;) Te piersi, tyłeczek, obficie pokryte mistrzowskim tatuażem. Zjawisko ;)..
Pakiet "mistyczne domostwo" czy coś takiego. Jedna z nagród poprzednich sezonów, nie wiem czy nawet nie ostatniego.
Widzę, ze spodobał Ci się mój domek :)
Teraz żałuję, że podczas trwania poprzedniego sezonu miałem przerwę od FO76. Podoba mi się bardzo ta infrastruktura :)
Domek ładny, ale często ląduję pod fundamentami po teleporcie do Ciebie ;p
Btw. polepszyli drop w wyścigu po osiągnięciu 100lvl. Przede wszystkim lecą moduły, pakiety kart, atomy. Reasumując jest o wiele lepiej.
To jedyna wada tego domku - gra ma problemy z obliczaniem miejsca pojawienia się gracza jeśli nie stoi na płaskim. Ja czasem 2-3 razy teleportuje się na jego ikonę by nie znaleść się pod fundamentami :D
Wielkim plusem takiej miejscówki jest brak mobów - nie trzeba tracić punktów na obronę. No i widoki ładne :)
Rożek a to zależy ja ostatnie 4 poziomy miałem kiepskie nagrody a to fajerwerki, zestaw przetwarzania, karty nuklearne ..
Więc chyba mam dużo szczęścia. Na 15 poziomów miałem 3 słabe nagrody, a pozostałe całkiem przydatne :)
Lubię taki bluesik :)
A ja polecę składanką(jakich w sumie wiele). Whiskey co prawda nie ostatnio pijam mniej. Ale bluesa posłuchać lubię. Tu niby modern electric, ale to nadal piękny blues. Do szklaneczki czy dwóch w sam raz ...
https://www.youtube.com/watch?v=f5jGX9A6ErA
I taką brodę będę kiedyś miał ;)
Bardzo blisko Krypty 111 w F4 jest taki sejf(na południowy zachód). Dopiero niedawno na niego wpadłem. Tylko skąd wziąć klucz do niego. Obszukałem kryptę i okolice. Wszystkie krzaki wokół sejfu też obszukane.
..pamiętam ten sejf i ..nic więcej nie pamiętam ;)
Wraki samochodów sprawdzałeś?
Sprawdzałem Fly. Sprawa się niby wyjaśniła. To podobno któryś mod tworzy ten sejf. i nie ma do niego klucza. Dziwne, bo opis jest po polsku a mody przedmiotowe dają angielskie nazwy. Jest klika modów które mogą to robić i każdy daje angielszczyznę. W moim przypadku to może być Elie Armour Compendium(innych mogących to robić nie mam) Jedynym sposobem na otwarcie to użycie konsoli co już zrobiłem. Znalazłem tam....Uwaga... Kombinezon Krypty 101! Opisany po polsku co już mnie totalnie zadziwiło bo mod Ellie daje samą angielszczyznę :)
Dla mnie to jednak wygląda na sejf z gry i easter egg twórców. Tak czy inaczej klucza do niego nie ma :)
Należałoby od nowa czysta grę zainstalować by zobaczyć czy jest, ale na razie mi się nie chce. Za dużo fajnych modów mam i przyjemnie się gra :)
Jeżeli to coś w rodzaju easter egg, to nie dziwi brak klucza.. niby dowcip jest. ;)
Daremność powiedzenia "szukajcie a znajdziecie. To co znalazłeś w środku, tylko to potwierdza. Choć jeszcze lepiej, gdyby tam nic nie było.
też mam po polsku
Trochę przesadziłem. W końcu kombinezon jest z kultowej krypty z F3..
Kombinezon jest kultowy, to fakt Fly. Dlatego jestem w 99% pewien, że to easter egg twórców, a nie jakiś wynalazek z moda jak piszą na forach :)
Kiedyś sprawdzę to na czystej grze, ale to daleka przyszłość myślę. Obecnie gram w trybie survival. Jednak próbuje go dostosować tak by nie był tak bezsensowny jak go twórcy zrobili. Staram się go dostosować do tego co było kiedyś w F76. Musimy jeść, pić, spać, wszystko ma swoją wagę, są choroby. Wszelkie kary zostają. Ale robię to tak by nie jeść co 50 kroków i nie spać co 3 godziny jak to zrobili twórcy. Jeszcze trochę zabawy przede mną, ale i tak jest już nieźle :)
Niestety nie da się zrobić tak, by kary(do statystyk SPECIAL) nie pojawiały się po tym jak głód spadnie o troszkę. Da się za to ustawić tak, głód nie był co kilka minut, więc i kary nie są co chwilę. To samo z innymi parametrami. Szukam optymalnego rozwiązania. Jestem w pierwszym Red Rocket i tam buduje przyczółek do wypadu na tereny Wspólnoty. Gra się zupełnie inaczej i inaczej musimy planować wyprawy, ale jest to ciekawe. Dzięki zmniejszeniu czasowym kar za niejedzenie, niepicie i niespanie nadal można budować i cieszyć się eksploracją. A jednocześnie nadal trzeba pilnować parametrów życiowych postaci.
I nie ma mowy by nosić 10 broni i maks amunicji do czego chcemy. Trzeba zdecydować się na jedną(później może dwie).
Udźwig jest znacznie zmniejszony. Mam modyfikacje na plecaki, ale one wymagają perków, perki z kolei wymagają odpowiedniego levelu itd. Wszystko ładnie komponuje się z grą.
Do tego zostawiłem mod na zadawane obrażenia na minimum i otrzymywane na maximum(survival ma i tak swoje przeliczniki, a ten mod je potęguje). Starałem się by F4 był najtrudniejszy jak tylko można. Chyba się uda :)
Najpierw chciałbym uprzedzić - jestem początkującym graczem. Pomimo 80 lvl moja wiedza o grze jest mniej niż średnia.
Dlatego też pytanie może wydać się naiwne ;)
Jak odróżnić poszczególne rodzaje broni palnej? Szczególnie chodzi mi o odróżnienie broni automatycznej od nieautomatycznej. Mam tu pewne problemy...
A perki wymagają tu jednak precyzji...
Jeśli np. broń strzela ogniem pojedynczym (np. karabin Gaussa), to jest to broń nieautomatyczna?
W tym przypadku akurat większej filozofii nie ma :)
Broń nieautomatyczna - za jednym kliknięciem strzela raz, niezależnie jak długo trzymasz wciśnięty LPM
Broń automatyczna - jak trzymasz LPM wciśnięty, strzela ogniem ciągłym aż do opróżnienia magazynka
Akurat trochę filozofii jest ;)
Bronie palne dzielimy (według perków) na :
ciężkie - wszelkie miniguny, harpuny, rakiety, pieprzniczki, granatniki, lasery na rdzenie - dzielą się na explosive i zwykłe hvy gra nie rozróżnia czy są automatyczne czy nie bo masz tylko perki na wybuchową brón cieżką i zwykłą)
Shotguny - są i automatyczne jak i single ale perki do shotgunów dotyczą obu rodzajów naraz
Karabiny i pistolety (jako dwa rodzaje broni bliskich sobie ale mających rożne perki) - większość z nich może być zarówno automatyczna jak i nie - różnią się tylko typem komory
Jak komora ma w opisie automatyczna (albo ogień automatyczny) znaczy broń jest automatyczna
dlatego możesz mieć automatyczny np. 10 mm pistol jak i single to samo samoróbki, kałach, rąsie, lasery (nie rdzeniowe), plasmy. tesla..
Bo właśnie w tej kategorii masz rozróżnienie perkami (komando i karabinier np)
Dodatkowo część broni ma rodzaj zależny także od kolby - długa kolba to rifle a uchwyt pistoletowy to pistol tak jest z plazmą i laserami
Niektóre bronie rifle/pistol nie maja komór automatycznych i są zawsze single np. gauss pistol i rifle - wymagają ładowania, karabin myśliwski, Alien blaster (czyli pistolet bo dezintegrator już może być i automatyczny i nie), rewolwery, pistolet krzyzowca, czarnoprochowce w tym smok ...
Do tego wyjątkiem jest enclava plasma rifle z modami flamer. Czy jest automatyczny(commando) czy nieautomatyczny(rifleman) to w obydwóch przypadkach po naciśnięciu LPM strzela ogniem ciągłym. Takim sposobem tutaj nie odróżnimy :)
Czyli niepotrzebnie komplikowałem tu sprawę.
W zasadzie w takim układzie broń automatyczna, to pistolety i karabiny maszynowe, działka obrotowe itd.
A już tak z ciekawości - przywołane działko obrotowe zalicza się tu do broni automatycznej czy ciężkiej?
Dziękuję za obszerną odpowiedź - nieco temat już się rozjaśnił.
Dopytam jednak o karabiny i pistolety w kontekście ich kwalifikacji do broni automatycznej i nieautomatycznej. Czy wyróżnikiem jest tu jedynie opis komory - musi być magiczne słowo "automatyczna"? Brak tego określenia kwalifikuje broń do nieautomatycznej?
Działko obrotowe to jest broń cieżka i takich perkow potrzebuje. Nie ma tu znaczenia, że strzela ogniem automatycznym.
Brak tego określenia kwalifikuje broń do nieautomatycznej?
w broniach "uniwersalnych" tak -
są 2 karabiny zawsze automatyczne :
10mm submachine gun
i submachine gun ( ten co wygląda jak thomson)
Pistoletów zawsze automatycznych nie ma :)
listę broni zawsze nie automatycznych karabinów i pistoletów już dostałeś
Niektóre bronie rifle/pistol nie maja komór automatycznych i są zawsze single np. gauss pistol i rifle - wymagają ładowania, karabin myśliwski, Alien blaster (czyli pistolet bo dezintegrator już może być i automatyczny i nie), rewolwery, pistolet krzyżowca, czarnoprochowce w tym smok .
a tak jak Grish pisał najwygodniejszy sposób to poświecić kilka pocisków :)
Całkiem dobry pomysł na początek serialu.. potem trochę gorzej ;) Super wampiry zamiast super zombi i mnóstwo obowiązkowych naiwności.. Ale obejrzałem dopiero 1 odcinek.
..zapomniałem o najważniejszym. "Van Helsing" to teraz "apo", tak jak "Walking Dead".
Nie pytajcie ile ten "Van Helsing" ma wspólnego ze znaną nam grą ;)
Ja też właśnie obejrzałem pierwszy odcinek. I nie wiem czy mam ochotę na więcej ;)
Te naiwności o których piszesz aż kłują w oczy. Do tego gra aktorska to jakaś pomyłka. Nie wiem, nie wiem ....
Ech, ciężkie jest życie oglądacza seriali. Dlaczego one tak wszystkie do siebie podobne? Podobne w scenariuszach, podobne w chwytach fabularnych, efektach i scenach budujących napięcie. Nic dziwnego że dla aktorów nie wiele zostaje miejsca na popis. Może widzowie chcą takiego jednego nieustającego wszechserialu? ;)
Pogrywam trochę w Kroniki Myrtany: Archolos. Baaardzo fajnie się w to gra. Ten "mod" jest mega miodny. Stara grafika po dodaniu dx11 też wygląda dużo ładniej(mimo dośc kanciastych modeli postaci). Archaiczne mechaniki wcale nie przeszkadzają. Jest to świetny Gothic :)
O nie, nie..zbyt dobrze pamiętam Gothiki. To już wolę te seriale (o ile nikt nie wpadnie na pomysł zrobienia serialu z Gothica).
Ale poprawił mi się humor, jak obejrzałem odcinek "She-Hulk" .. ;)
Ja tam sobie pogram. I w F4 też. Zepsułem sobie postać na survivalu i nie wiem czy ją dalej ciągnąć czy od nowa zacząć.To dopiero 13 poziom :)
F 4 to co innego. Też pogrywam. Mam postać która mniej więcej równo ciągnie zadania we Wspólnocie, na Wyspie, w Instytucie i w Nuka World. Rzecz w tym że mody zmieniły mi ogromną ilość nazw questów na angielski i jak wracam do gry, dobrze muszę się nagłówkować jak ciągnąć dalej aby nie doprowadzić do przedwczesnego finału gry. Współpracuję wciąż z wszystkimi Stronnictwami, wciąż dużo mam do zrobienia na Wyspie i w Nuka World. Wszędzie mam powiązane szlakami osady, tylko w Nuka jeszcze nie ;) Dużo jeszcze grania więc po co mi tryby survivalu..
Rzecz w tym że mody zmieniły mi ogromną ilość nazw questów na angielski To co Ty wrzuciłeś za mody Fly? Wszelkie mody które instalowaliśmy zmieniają nazwy na angielskie, ale tylko przedmiotów. Mogę zrobić angielszczyznę w zadaniach i robię to ,ale to instalując mody na nowe zadania( mod Atomic Radio and Tales of the Commonwealth) Wszystkie stroje, broń i inne pierdulencje zmieniają tylko nazwy przedmiotów(broni , pancerzy i ubrań)
Dużo jeszcze grania więc po co mi tryby survivalu.. Ja robię to po to by grać niemal tak samo jak zawsze, a jednak chcę by było trudniej :) Uważałem, że survival odciąga uwagę od tego co lubię najbardziej, czyli od szwendania się i budowania. Ale to nie prawda. Oczywiscie, tryb survival jest uciążliwy. Wile jego mechanik jest po prostu bez sensu. Dlatego ja ten tryb modyfikuję. Tak jak pisałem wcześniej, tworzę coś podobnego co było w F76 na początku( z dodatkowym wymogiem snu) :)
Pewnie wrzuciłem jakieś patche do niektórych questów co się zacinały (Bractwo Stali, Wariatkowo z Lorenzem, może inne) Nie miały polskich tłumaczeń ale działały, bo wszystkie takie trudne punkty zaliczyłem. Musiały być efekty uboczne.. ;)
Ważne że grać można.
Z patchy mam zawsze tylko Unofficial, a on akurat jest przetłumaczony. Kiedyś wrzuciłem Fallout 4 plus czy jakoś tak, ale wywalało mi grę :)
A niedawno wyszedł bardzo ciekawy mod Fly.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/55503
Miesza strasznie w nazwach broni i pancerzy. Ale wszystko da się zrozumieć. Jednak możliwości zabawy z bronią i pancerzami rekompensują angielszczyznę. Taki skórzany pancerz może być np. lekki, średni i ciężki jak w F76. Wszystko zależy od stopnia zaawansowania perka zbrojmistrz. Inne pancerze oczywiście też tak można robić :)
Jest tam tyle możliwości, że nie ma chyba opcji bym wszystko wykorzystywał, a na pewno tego nie ogarnę. Można nadawać broniom i pancerzom gwiazdki jak w F76(potrzebne specjalne materiały), i dużo innych wariactw. Budujemy w tym celu osobny stół warsztatowy(do knfiguracji i dodawania nowych rzeczy). Ale do samych modyfikacji wystarczą oryginalne stoły(i z tej opcji korzystam póki co)
Graliście w Outer Worlds. Jest fajna promocja na Steam. Tylko szkoda że w sama podstawka. Warto też by mieć oba dodatki chyba :)
Nie grałem, ale kiedyś zagram ;) Na razie zaskakująco mocno wciągnęła mnie ME Andromeda, którą byłem mocno rozczarowany na premierę, ale postanowiłem po kilku latach zagrać jeszcze raz, tym razem nie patrząc przez pryzmat że to jest Mass Effect, a po prostu kolejny eksploracyjny RPG w kosmosie. No i się okazało że bez tego bagażu oczekiwań "bo trylogia była epicka, to kolejna część musi być jeszcze lepsza" daje zadziwiająco dużo frajdy :) Wczoraj skończyłem, dzisiaj zacznę od nowa, bo spieprzyłem sprawę z dwoma pobocznymi zadaniami na Voeld (po ukończeniu misji głównych nie da się wrócić do lokacji w których są rozgrywane) i miałem na koniec 99% ukończenia, a chcę mieć 100 :D
Grałem kiedyś na game pass z dodatkami. Sporo zabawy ale.. ;) Pewnie kiedyś kupię do kolekcji. Jeszcze nie teraz.
Andromedę mam.. Sporo grałem, choć zdaje się, nie skończyłem. Dobra gra.
Ja oglądam jakieś tam seriale a Diablo ma lepsze widoki i możliwości:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=16027197&N=1
13 września rusza nowy sezon, trza wracać na pustkowia i przypomnieć sobie jak się w to gra ;)
Ja akurat 14-22.09 wyjeżdżam, więc początek sezon mnie niestety ominie. Piszcie obficie jak wygląda sytuacja w nowym sezonie, zawsze chętnie poczytam.
Do platyny FO76 na steam brakuje mi tylko "Buried Treasure". Na moich 3 postaciach zawsze przechodziłem main quest drogą opoki. Zacząłem grę nową postacią, aby to zdobyć :)
Nie lubię tego universum. Nie czytałem książek, nie lubiłem trylogii Władcy Pierścieni, to i tu raczej nic dla siebie chyba nie znajdę :) "Chyba", bo z drugiej strony... Sapkowskiego też nie czytam, gier nie lubię a serial mi się podobał :)
Znajomość i lubienie Tolkiena opierałem dawno temu tylko na jego książkach i swojej wyobraźni. Stąd późniejsze filmy nie robiły na mnie wielkiego wrażenia ;)
Lecz sporo czasu upłynęło i "Pierścienie Władzy" naprawdę dobrze zrobione, po prostu zaczęły mi przypominać całokształt dzieł Tolkiena. Zaczęły mi się przypominać wątki, całkiem udatnie budzące smak na to, co będzie dalej..Nie mam pretensji o role bo mnie nie rażą (kwestia podejścia) Radzę Johnie abyś spróbował oglądać, zwłaszcza że pewnie nie masz "kanonicznego" podejścia do Tolkiena. Dobrze się ogląda..
Masz rację Fly. Na pewno się za serial zabiorę, fajne fantasy lubię obejrzeć. A nie znając źródła może być ciekawie :)
Po pierwszym odcinku jestem pozytywnie zaskoczony. Oczywiście musieli wrzucić ciemnoskórego elfa, obecnie nie ma filmu bez takich idiotyzmów ;) Nauczyłem się już przymykać oko na takie rzeczy. Po
Netflixowej akcji z jarlem Haakonem już nic mnie nie zaskoczy. Zapowiada się świetna zabawa :)
DiabloManiak albo ktoś inny kto gra/grał w New World. Postanowiłem znowu pograć i zrobiłem nową postać tylko mam problem: jak próbuję otworzyć skladzik to pojawia mi się okno ekwipunku ale składu już nie. Może pamiętacie co można zrobić?
Pamiętam że kiedyś się zacinało, plus były mega zmiany w działaniu schowków - np mogłeś za darmo już przenosić pomiędzy nimi
nie pamiętam ale zadąłem pytanie na disco mojej gildii może ktoś coś podrzuci jako rozwiązanie :)
Znalazłem rozwiązanie w necie po angielsku: trzeba wyrzucić coś z ekwipunku, podnieść wcisnąć T i voila odblokowane
Co za geniusz wymyślił by czekać na kolejny odcinek serialu tydzień? Chodzi o Pierścienie Władzy :( Gdybym wiedział, poczekałbym na cały sezon. Teraz poczekam, ale pewnie zapomnę co było w dwóch pierwszych odcinkach :(
A co jesteś tak młody że nie pamiętasz jak się czekało na kolejny odcinek? Ja też czekam i choć niezgodne z "kanonem" to kawał fajnego kina.
Jestem tak stary, że pamiętam jak się czekało. Ale teraz już nie chce ;) Takie czekanie ma sens biznesowy gdy się płaci co miesiąc abonabent na jakiejś platformie. Ale na Amazon płacimy jeśli dobrze pamiętam 49 zł, raz na rok. No litooooosci. Niech dadzą cały mnie tu sezon juz :)
Kanonu nie znam(uniwersum kojarzę jedynie z trylogii, która w zasadzie mi się zbytnio nie podobała) . I być może dlatego jest to dla mnie jeszcze lepszy serial :)
I jak szykujecie siły na nowy sezon? ;)
Wchodzi zupełnie nowy pancerz wspomagany ( plany do craftu z wyścigu!) , jak zwykle trochę pierdół kosmetycznych (np latarnia uliczna, coś ala wózek sprzątający, hydrant etc) i min.
Dodatkowo dodatek The pit i nowa broń do walki wręcz (auto axe - czyli duża piłą tarczowa podobno na testowym sprawdzała się nieźle )
Więc Fly choćby dla samych planów warto porobić misje dziennie ;)
Za mocno nie śledziłem żeby nie psuć sobie nowości
Ale np obrazki jak
czy
Mowa jest o
"The Pitt is what remains of the city of Pittsburgh, Pennsylvania. It will appear in the upcoming Fallout 76 update Expeditions: The Pitt. "
kilka obszarów ( na wiki wspomniane 5)
nowi npc
Nowa frakcja Union z którą związane są itemy w wyścigu (oprócz domku pokazanego wyżej, malowanie na pancerz rangera czy plasma caster-a czyli rzadkie malowania, oraz wspomniany zupełnie nowy PW)
Po nowym itemie w wyścigu - znaczkach pocztowych w opisie mają jakiegoś ich kolekcjonera (czyli pewno nowy kupiec pewno na wzór "babci")
Podejrzewam że to będą jakieś nowe ekspedycje albo DO ale to moje luźne przypuszczenia :)
Więc Fly choćby dla samych planów warto porobić misje dziennie ;)
Wciąż nie mam wzmocnionego sprzętu więc boję się instalować F76.. ;(
Ja się nie szykuję. Miałem wrócić na The Pitt, ale to raczej już nie dla mnie :)
Na razie pograłem krótko bo ciężko się zalogować, cały czas są kolejki. Dzis jeszcze mi sie nie udało ;)
Ale po niecałych dwóch godzinach mogę Ci powiedzieć Fly, że to bardzo przyjemna gra. Ma łagodny próg wejścia dla nowych graczy. Co do jej "massive multiplayer" to nie ma dla mnie znaczenia. Biegają jakieś ludki dookoła, ale mnie to kompletnie nie przeszkadza i zajmuje sie swoimi sprawami :)
Cos więcej napisze jak pogram dłużej, chyba że wcześniej ospuszczę sobie czekanie w kolejkach i wróce do gry gdy bedzie łatwiej dostępna :)
John praktycznie większość gier ma łagodny próg wejścia nawet EVE Online przynajmniej przez kilka h (chociaz poe ma sporo mechanik ale nie o tym) :P
Kolejki - czyli zlikwidowali kolejne serwery albo istniejące ledwo dyszą ( bo z kilkudziesięciu serwerów została garstka) a kolejki to były na początku (nawet po kilka h na zalogowanie).. później miesiącami nie było kolejki (chyba ze do 10osób jak bugi serwera i wywalało ludzi ) :D
No steam chart pokazał że im trochę ludzi przybyło (miał być jakiś dodatek)
Fakt już kilka miechów nie grałem .. ale jak planujesz grać solo odpuść sobie NW
To w żadnym stopniu nie jest gra solo a jeszcze okroili te możliwości. Ba nawet fabuły solo nie skończysz bo wymaga x dungów w grupie (nie licząc kilku mini-bossów pod grupę)
Pózniej praktycznie wszystko oprócz zbieranie surówców i duelów to grupy - Dungeony żeby zdobyć sprzęt grupy, nabijanie ekspertyzy - latanie lokalizacji ( z mobami elitarnymi ) grupą, wojny grupowe, nawet pvp zwykle leci grupowo :P
Praktycznie wszystkie lokalizacje pod max level są oparte na elitach czyli mobach cięższych od zwykłych i solo praktycznie awykonalne
I praktycznie obowiązkowe jest siedzenie na jakimś teamspeaku czy discordzie na słuchawkach
Solo w nw to możesz drzewa ścinać, roślinki zbierać czy kopać (albo próbować craftować co jest cholernie mało opłacalne - a mówię to z perspektywy naczelnego craftera dużej gildii z wszystkim produkcyjnym wymaksowanym ) i wystawiać na ah ( o ile boty cię nie przebiją) czy rozwijać sobie profki
Kop, zbieraj wszystkie surowce od początku żeby nabijać level zbieractwa - taki tip
Bo materiały które możesz zbierać będą maiły coraz wyższe progi
I będzie nie miła niespodzianka jak spotkasz np. rudy czy drzewa na które będziesz miał za małego skilla
A że ułatwili teleporty ( i zarządzanie skrytkami) tym bardziej warto :D
Flyby - spróbować pograć w f76 zawsze warto, może się poprawiło ;)
To w żadnym stopniu nie jest gra solo a jeszcze okroili te możliwości. Ba nawet fabuły solo nie skończysz bo wymaga x dungów w grupie (nie licząc kilku mini-bossów pod grupę)
Właściwie to Diablo wyjaśnił wszystko.. ;) Przynajmniej mi
W pewnym sensie tak, i też się trochę martwię czy aby kasy w błoto nie wyrzuciłem. Aż takiej intreakcji z innymi mi nie potrzeba. Ale czytałem też sporo artykułów o tym, że ludzie graja solo i tragedii nie ma( są poradniki na buildy solo). PvP mnie wogóle nie interesuje na przykład, więc nie obchodzi mnie to czy leci grupowo. Dungi w grupie z kolei to nie problem. Wycisnę z gry ile się da :)
Fly początek masz solo - latasz po plaży czy robisz jakieś zadania fabularne ( i czasem jakieś dodatkowe)
ALe już za chwilę zaczną sie zadania w miejscach z elitarnymi mobami (sporo silniejszymi niż zwykłe) czy dungeony
I niby początkowo cześć elitek można solo (nie każdą bronią) to masz questy choćby jak misio ( quest na 35 lvl a misia ma kłopot czasem tankować gracz na max levelu :D )
Wycisnę z gry ile się da :) Napisałem..o ile uda się zagrać. Gram na regionie EU Centrum(tu mamy najlepsze połaczenie) i w świecie Vanheim Eta. Pozostałe światy regionu albo są zapchane i wyłaczone z dołączania ,albo maja jeszcze większą liczbę graczy oczekujących ;)
Ameryka płd i Azja odpadają bo tam mamy słabe połaczenie.
Diabełku, a warto spróbowac na Stany Zjednoczone(wschód lub zachód)? Tu chyba mam dobre połaczenie.
Więcej mozliwości obecnie nie ma :)
John te poradniki na " są poradniki na buildy solo" to z perspektywy gracza w nw bym nie powiedział gdzie włożyć (podpowiem że przydałoby się dużo wazeliny i dobry proktolog żeby ich później szukać)
Bo pokazują bulidy z max levelem , z max ekspertyzą na sprzęcie (kilka tygodni latania grupowo na max levelu co dzień wszystkich elitek (jakieś 2h) żeby otworzyć skrzynki) do tego z top craftami (kosztującymi grube miliony bo tak rzadko wychodzą ) albo
legendarnymi itemami z minimalną szansą dropu z ulepszonych ( bo topowe dungeony , się później ulepsza mutacjami ) dungonów
Czyli powiedzmy min 2-3 miechy grania w grupie po kilka h dziennie :D
Albo ostrego maniaczenia w jakiejś przyjaznej noobowi gildii - która będzie latać z tobą dungeony żeby nabijać ekspertyzę szybciej - ale to też manaiczenie na słuchawkach ( bo serio bez niech podchodzenie do dungeonów powyzej 50 lvl to tragedia)
A dungeony może nie te pierwsze na low level - obowiązkowo wymagają komunikacji głosowej :P
PVP (w różnych odmianach) w NW to obecnie 90% gry end-game.
John - ja tam się dobrze w NW bawiłem. I siedziałem w tych słuchawkach czy latałem dungony gildią ..
Więc wole uprzedzić ;) Fakt że marnowałem jeszcze więcej czasu przez crafty ale to był własny wybór i poszło około 1k godzin na NW.. więc jak widać źle się nie bawiłem..
Ale mi granie grupowo nie przeszkadzało a i poznało się parę fajnych osób (nawet nie grając w nw obecnie ciągle jestem u nich na disco fakt że na czacie nie głosowym) ba były na disco nawet śpiewanie kolęd po pijaku przez znajomych z gildii :D
Jak chcesz spróbować śmieszne mmo które fabułę główna zrobisz solo ( bo cześć misji dodatkowych wymaga światowych bossów ) ma pierdyliard rzeczy do robienia to polecę ..
Lost Arka :)
Uprzedzam klimaty azjatyckie ale człowiek sie dobrze bawi. Masz kontynenty w rożnych stylach i rasach ( zarówno steam-punkowe, fantasy, chiny, elfy, krasnoludy etc)
Masz nagrody za codzienne logowania, bardzo ciekawy system roaster (czyli wspólne nagrody dla wszystkich postaci na danym serwerze - wiec jak ci sie postać znudzi kolejne postacie nie muszą nabijać wszystkich questów czy reputacji u npc, czy mają dodatkowe staty - więc nawet grajac altem nabijasz sobie bonusy na główna postać)
Od groma klas postaci, ( i które możesz złożyć na kilka rożnych stylów) i co jakiś czas dochodzą nowe.
Masz minimum wojowników z przerośniętymi młotkami czy mieczami, strzelców mogących się przełączać pomiędzy strzelbą, pistoletem i snajperką (w dwóch płciach jedna preferuje snajperkę, druga shotguna ale bronie zmieniasz od sytuacji) magów, pól demonice (którą możesz zrobić na przemianę w demona albo używająca skilli demonicznych) czy panienkę walcząca glewią lub włócznia ( na podobnej zasadzie co strzelec wyżej). Kilka postaci walczących sztukami walki/szponami. Ja jako Maina używam Artylerzystę - czyli facet który stawia wieżyczki, ma broń która łączy w sobie np miotacz ognia, działko szybkostrzelne i wyrzutnie rakiet
Eventy czasowe np zamieniają ci bohatera w stworkach i robisz wyścigi stworkami strzelając do siebie .
Obecnie masz zestaw eventów na wyspie parku wodnym. Jest krótki event solo - zrób sobie zdjęcie. Jeden event drużynowy (co 2h) bitwa na pistolety wodne . I raz dziennie event z zbieraniem roślinek które mogą dać mega nagrodę :D
Oprócz fabuły masz np od cholery wysepek ( w rożnych klimatach od opieki nad pandami po wyspy z bossami ale są i takie atrakcje jak wyspa piwa gdzie uwarzysz własne) , misje dziennie ( una taski które kolejne rodzaje odblokowujesz postępami świata i zadań) , rozwijasz swoją twierdzę (dostajesz np budynki dające bonusy do rożnych statyk (zwykle w twierdzy) , ale jak masz zacięcie do dekoracji możesz produkować roślinki, ławki, szyldy etc (będziesz zdobywał przepisy))
I co najlepsze za free i ma małe wymagania (spokojnie Flybiemu ruszy) płatności niby jakieś ma ale ani razu póki co nie poczułem się że muszę ich użyć :)
widok izometryczny
ale możesz sobie powiększyć żeby obejrzeć jak wygląda twój bohater :)
Mój Artylerzysta jakiś czas temu w t1 wygladał tak (bez żadnych kostiumów)
Nie gram na słuchawkach z mikrofonem Diabełku :)
PVP (w różnych odmianach) w NW to obecnie 90% gry end-game. A to przelało czarę goryczy :)
Do tego doszły dzisiejsze problemy z zalogowaniem od rana. Więc mi już wystarczy NW :)
Wiem czy jest Lost Ark, swego czasu nawet mocno ta te grę czekałem.
Miałem to na kompie i też nie mogłem się zalogować. Do tego nie jest po polsku. Choć od darmowego mmo nie wymagam bycia po polsku, to jednak odpuszczam sobie takie granie :)
John bo masz duengeony gdzie nabijasz sprzęt i jak zbierzesz to chciałeś i masz wybór ..
tłuc dungeony w nieskończoność ( licząc że wypadnie coś dla postaci pod inną broń (bo w nw respektujesz postać bardzo łatwo zmieniać statystyki i perki - wiec rano możesz grac healerem a wieczorem tankiem jak masz tylko sprzet i znajomi potrzebują)
albo tłuc się w pvp (wojny, wiec żeby ja wypowiedzieć nabijanie reputacji, posterunek i pvp w świecie
Albo robić za bota i latać za rudami, drewnem itp
Do lost arka nie ma kolejek już ;)
Edit: Z językiem polskim w mmo jest taki problem że jak jest miło użyć - wygoda "starego" pryka (którego uczono put wsiegda budiet . a nie angielskiego) ale jednak angielski jako język w grze jest praktyczniejszy
z drugiej strony praktycznie wszystkie poradniki rozsądne są po ang i odszyfrowuj co tam masz i jak to głupio przetłumaczyli na nasz język (nawet w F76 przecież to masz) :P
A tragedia jak np polskie tłumaczenie NW zabierało błędy w praktycznie wszystkich opisach item-ów z % czy od Ubi The Division 2 - błędy w opisach zdolności czy wręcz opisana zła zdolność
Pobieram Lost Ark, nie mam nic do stracenia. Grywałem już w mmo po angielsku(Kal Online, Silkroad). A i klimaty azjatyckie mnie nie odrzucają, co widać po ogranych tytułach. Zobaczę czy mi się będzie podobać :)
A z NW już dajmy spokój Diabełku, zwrócono mi właśnie pieniądze i po sprawie :)
---
Mam wrażenie ,że Flyby bacznie przypatruje się naszej dyskusji. Czuję jego wzrok na plecach ;)
Flyby bacznie przypatruje się naszej dyskusji.
Yhmm ..i życzy ci aby nie było "z deszczu pod rynnę" ;)
Flyby - gram w LA po swojemu, powoli , nie przeklikujac fabuły nawet zadań dodatkowych (są lepsze i gorsze) :)
Nie licząc drużynowych eventów (np. gdzie obecnie latasz w dwóch drużynach "szczelajac" do siebie woda i zrzucając z areny oraz wkrótce powoli end gejmowych bossów) oraz jednej wyspy nie byłem w party :P
Zwiedzam świat, zbieram znajdzki, rozwijam NPCów ( bo na każdym kontynencie masz npców którym rozwijasz ich polubienie ciebie emotkami i pieśniami (masz 5 takich akcji dziennie) a z czasem prezentami) które z czasem dają bonusy a czasem mają dodatkowe questy (dla swojej linii fabularnej)
Mam 5 postaci ( z czego jedna jest daleko w fabule , jedna ma 50lvl i lata dodatkowe zadania dziennie (zajmuje jej to jakieś 5-10 min dla dodatkowego rodzaju waluty) a trzy były testowaniem rożnych stylów gry ( mają poand 30 lvl i fajnie w menu wyglądają bo każdy archetyp klasy ma inny wygląd )
Gra jest specyficzna - bo używasz w fabule i emotek i pieśni (działają jak zaklęcia i np z czasem zdobędziesz pieśń przesuwająca gałęzie zeby dojść do niektórych znajdziek)
Za to sprawia mega radochę nawet mini-dungeonamii fabularnymi (są ustawione dla solo gracza) - gdzie masz rożne mechaniki i np masz dungeony gdzie się przebierasz i przekradasz wokół strażników, czy mają coś unikalnego w sobie np . walkę z bossem rozmiaru budynku czy jazda zaskakującymi "pojazdami"
Zbierasz zwierzaki ( a z czasem dostaniesz np do zbudowania w zamku ich farmę dzięki której możesz podnieść ich jakość - zwierzaki tutaj zbieraja za ciebie loot i dają drobne bonusy do wyboru) i mounty bo tych też masz od cholery i ciu ciut ( wiec np gunlancer jezdzi u mnie na koniu, magiczka zasuwa na kolorowym ptaku, a mój głowny Artylerzysta na mocno opancerzonym raptorze itp )
Masz twierdzę gdzie wysyłasz statki na wyprawy łupieżcze, odkrywasz nowe rzeczy w laboratorium itp
Masz także kostiumy które początkowo dobierasz względem dodatkowych stat ( jak wiedza, odwaga, wrażliwość etc - staty te odblokowują nowe miejsca, opcje dialogowe itp) a mozesz zebrąc taki jak cię podoba ( lub je zupełnie ukryć bo nie chcesz np biegać w stroju pingwina (taką dostałem z jednego z eventów a miała potrzebne mi staty) i wolisz wygląd zbroi
Na jednej z postaci jestem w gildii która daje mi tylko punkty na zakup matsów (za 2 kliknięcia dziennie ;P )
wiec chyba nawet Ty bys się odnalazł ;D
wiec chyba nawet Ty bys się odnalazł ;D
Na pewno bym się "odnalazł", jak by były polskie napisy. Jak są , to kupuję ;)
Tutaj zacytuję gracza co dał grze 10:
Duży plus za brak polskiego języka. Od razu czuć lepsze community. Nie ma dzieciaków i boomerów, którzy nie potrafią odmienić być.
Widać te "lepsze community" jest nie dla mnie ;(
Flyby ja na czatach tez dukam w stylu kali kochać, kali lubić :P
Co z tego? Da się dogadać - o ile potrzebujesz czatu ;)
Jak są , to kupuję ;) Gra jest free to play, nie kupujesz jej :)
Ja sobie jednak odpuściłem. Złożoność opisów skili, przedmiotów i ogólnie wszystkiego w świecie gry sprawia, że nie chce mi się z tym męczyć i tłumaczyć :)
że nie chce mi się z tym męczyć i tłumaczyć :
Mnie też się nie chce ;) Chociaż, skoro gra jest free, wypadałoby dołożyć do niej trochę własnego wysiłku
John jak coś ja gram na
Grupie serwerów
"Europe Central"
Serwer
"Beatrice"
Pewno na EU west będzie więcej polaków ale jak kiedyś tam założyłem postać to już nie zmieniałem jak wyszły serwery "nasze" ;)
Nie potrzebuję większej ilości polaków. Grałem w Diablo Immortal z polakami to powiem Ci, że patologia normalnie :)
"Ty chu..., Ty debilu ", i "Twoja stara to ..." to były teksty na co dzień ;)
To pamiętaj żeby obejrzeć sobie filmiki z każdą klasą a później potestować subclassy :)
Plus zawsze jak coś postać jako główna możesz zmienić ale cześć zasobów co zdobywasz są przypisane do postaci (np kamienie do ulepszania itemów później) a początkowo nie będziesz miał jak szaleć
A cześć postaci jest bardziej drużynowa ( np Bard, czy ciut mniej ale Paladyn )
Wiec wybór warto przemyśleć bo LA lubi rozłożona grę w czasie (niekoniecznie długa w godzinach dniowych)
Mojego discorda masz to jak coś wal tam z pytaniami na priv