Od dzisiaj :) Jakbym miał zgadywać, to dzisiejsze wyłączenie serwerów jest właśnie po to żeby udostępnić nową zawartość na serwerach
Drackula - satysfakcja :)
Plus 500 atomków i skórka na pw ;)
Dobrze wiedzieć - w poprzedniej części ktoś pisał 13 ;(
i jak tu skończyć 7 sezon znów pierwszy (Fly oszukuje kupując miejsca! ) :P
(Fly oszukuje kupując miejsca! ) :P
Jak Fly będzie chciała, to pozwolę jej "oszukiwać", bo to zgodne z zasadami gry. I proszę jej nie obrażać, brzydkim słowem "oszustwo". Oszustwo uprawiają ci wszyscy, 1000 i jeden, cziterzy!
A wiecie, mi sie steam oszukal na atomach.
Brakowalo mi troche atomow aby dokonczyc sezon wiec kombinowalem co by tu zrobic. Na stronie sklepu steamu zobaczylem ze sprzedaja jakas paczke dla dodatku westlands za 6 funtow. Mialo byc 800+300 atomow i jakies inne smiecia i outfity ale dostalem 2x wiecej atomow niz to z opisu wynikalo :0
I mnie też się oszukał o czym pisałem. Tylko, że ja nic nie kupiłem za realne pieniądze a 1100 atomów mi wskoczyło. Przez jakiś czas bałem się wydawać ;) Steam jest dobry dla wampirów i dzikich misiów ;)
ktoś chce kilka k 308?
Bo Diablo się na Fly drażni! :D
I on dalej chce oszukiwać ;)
F76 zaktualizowany ale jeszcze gry nie ma.
Na Game Pass zobaczyłem Fallouta New Vegas, z wszystkimi dodatkami i poprawionego. Pewnie nie ma polskich napisów ale można go modować. Taki wypasiony Fallout NV wzbudził mój apetyt ;) Może wrócić do Game Pass?
Mam New Vegas kompletne ze wszystkimi DLC na Steam. Dodatki nie są spolszczone niestety. Ale modować można :)
Johnie, ja też mam na Steamie NV z dodatkami a z nich część ma polskie napisy. Tylko że to wydanie już przed kilku laty wywalało się i siało bugami, zaś po dołożeniu modów, był w ogóle klops. To tak jak z Falloutem 3, kłopoty i nieustanne dłubanie przy ustawieniach. Beznadzieja. Natomiast wersja na Game Pass jest zmodernizowana i być może daje gwarancję normalnego grania, bez bugów i wywrotek.
Z chęcią bym pograł. Tam większość dodatków była świetna, pamiętam je do dzisiaj..
w F4 mozna bylo sobie modem wyczyscic teren pod budowe. Tego mi brakuje w F76.
Buldożer potrzebny od zaraz. ;) Może będzie w następnym sezonie. Irytują drzewka, trawki i głazy, co potrafią się nagle pojawić w salonie, obok fortepianu..uff
Niby trochę to poprawili, ale za mało. Trzeba stawiać campy na palach, wysokości starych słupów telegraficznych.
Fajny będzie ten sezon. Wyznawcy Ćmoczłeka "mądrego" znośni ;) Fly już ma plan na jego tron i coś tam jeszcze. Można też zdobyć pakiety kapłanów niemądrego Ćmoczłeka. Fly jakiś zdobyła, choć nie na "Nocy"..
Nowe zadanie "Noc ćmy". Robi się je raz na godzinke tak jak paradę Fasnacht. Zadanie robimy w mieście Point Pleasant :)
Tu masz filmik wyjaśniający wszystkie nowości:
https://www.youtube.com/watch?v=rdb9Xkp9nu8
Czapkę już mam ;) Ciekawe czy to będzie rzadki przedmiot czy wszystkim będzie dropił ;)
Piękna fotka. Mikołaj od Ćmoczłeków w drodze..
..bardzo pożyteczne jest te "zbieranie łupów"
Jak gibon :D
Nie mam screena, ale w pewnym momencie gra miała jakiś problem z Fortem Atlas jak robiłem zadania dla Bractwa. Podczas ataku mutantów jest moment gdy Rahmani, Shin i Valdez zbierają się w korytarzach - nie załadowały się w ogóle stroje, ani opcje dialogowe, cały skrypt się zawiesił. Wyobraźcie sobie jak to wyglądało, gdy Shin i Rahmani stali naprzeciwko siebie, w samej bieliźnie, z proporcjami ciała jak na obrazku powyżej :D
Całkiem sympatyczne to nowe wydarzenie w Point Pleasant. Szybko się robi, momentami ciekawa jatka, nagrody zacne :)
Czapkę już mam ;) Ciekawe czy to będzie rzadki przedmiot czy wszystkim będzie dropił ;)
Raczej wszystkim wpada. Ja po trzech wykonaniach mam już szaty i dwie czapki :)
Zostań fotografem Diablo w "Wesołym Miasteczku" - będziesz miał wzięcie ;)
Dzięki za 308, musiałeś zobaczyć jak Fly pod Latarnią wywijała Nartą. Rzeczywiście oszczędzała amunicję, bo w "Nocy.." najlepiej się sprawdza właśnie MG. Inne bronie są zbyt nieporęczne..
Jak zwykle są nowe bugi. Irytuje bug w kuchni.Masz 6 jaj błotniaka? Zrobisz cztery omlety, dwa jaja musisz wypić na surowo, brr.. To samo z mięsem błotniaków.. Z jaj ćmoczłeka w ogóle nie mogłem zrobić omletów, widać świętości nabrały ;)
Dziwne, ja dzisiaj jaja ćmoczłeka gotowałem na potęgę, na wszystkich palnikach że tak się wyrażę (:P) i nie miałem żadnych problemów. Nie wiem jak z błotniakami, na żadnego dzisiaj nie wpadłem
Flyby - dostałeś bo zbierałem dla Budokana :P
A że on nigdy nie odpisał o której będzie ..
plus stwierdziłem że może czas wyrzucić trochę gratów z inv..
bo zebrało się ponad 100.000 amunicji ( po blisko 40k 5 mm i 0.50) a jeszcze kilkaset rdzeni jest ;P
Postawiłem sobie jednorękiego bandytę w obozie ! :)
Też postawiłem automat, za pierwszym razem od razu wygrałem :D Co prawda 10 kapsli, czyli wyszedłem na zero, ale +2 do szczęścia nie pogardzę ;)
Jeżeli masz kłopot ze zbyt dużą ilością .50 czy 5mm, to zgłaszam się na ochotnika żeby ten problem rozwiązać :]
A tak poza konkursem, czy mi się wydaje czy coś się zmieniło w dropach? Do tej pory szalenie rzadko trafiało mi się znaleźć .50 przy zwłokach, a wczoraj po zabiciu kilku ghuli przy dwóch były takie naboje, po kilkanaście sztuk. Poza tym cholernie przydatna opcja z przeszukaniem wszystkich pobliskich zwłok, przydaje się po wydarzeniach, gdzie trup ściele się gęsto, przynajmniej żadnego się nie ominie ;) Przyda się też po radiacyjnej rozróbie, gdzie sterty mięsa leżą pod kupkami popiołu czy pod wieżyczkami i za choinkę nie można się do nich dostać
Poza tym cholernie przydatna opcja z przeszukaniem wszystkich pobliskich zwłok, przydaje się po wydarzeniach, gdzie trup ściele się gęsto, przynajmniej żadnego się nie ominie
Ooo? Tego nie przyuważyłem?
Jak to sie odpala?
W identyczny sposób jak przeszukiwało się pojedyncze zwłoki w F4 i F76, czyli podchodzisz i wciskasz R - tyle że zamiast pokazać co ma na sobie ten jeden trup, widoczne są przedmioty wszystkich okolicznych. Nie mam pojęcia tylko w jakim promieniu, ale tak czy inaczej kapitalna sprawa
Hmmm, byłem wczoraj na radiacyjnej rozróbie i wszystko było po staremu, może gdzies trzeba to ustawić...
Są teraz dwa przyciski. Jeden do przeszukania konkretnego trupa, drugi do przeszukania wszystkich w okolicy. Gram na padzie to nie wiem jakie to na klawiaturze.
Jak będę w grze to machnę screena. W ustawieniach nic nie zmieniałem, patent ten zauważyłem przypadkiem, chciałem przeładować broń i wcisnąłem R patrząc na zwłoki ;) Nie działa idealnie, bo nie "sumuje" ilości przedmiotów - jak zabijesz powiedzmy grupkę 4 psów, to na liście będziesz miał 4 pozycje "mięso kundla", nie zliczy ich razem i nie pokaże w jednym wierszu. Z niewiadomych przyczyn dwa razy zdarzyło mi się że nie mogłem też podnieść przedmiotu, pomimo klikania w niego z uporem maniaka nie przeskakiwał do mojego ekwipunku. Nie mniej krok w dobrą stronę, fajnie że taka opcja w ogóle się pojawiła, jak tylko ją dopieszczą to już w ogóle będzie git :)
NeXus - domyślnie R i się przydaje ;)
a ja sobie zacząłem pieprzniczki robić na 15 jedna jako tako sensowna -
ppanc 25% szybsze strzelanie ale oczywiście słaba 3 cecha bo pole maskujące
Generalnie fajna aktualizacja. Zauważyłem jeden błąd. Chodzi o pokazanie udźwigu w PW i bez. Bez mam 108/280, a wchdzę w PW to mi wyskakuje 157/280.Coś tu się pokręciło. Żałuje też, że teraz jest współdzielony legendarny drop dla wszystkich którzy mają legendarnego przeciwnika w zasięgu wzroku. Niby jest łatwiej, bo nie trzeba moba trafić. Z drugiej strony fajnie było jak gracze wołali pozostałych aby też trafili przeciwnika. Oczywiście nie wszyscy wołali, takie życie na pustkowiach. Są dobrzy tułacze i tułacze dzbany :) Pozostałe zmiany super. Noc ćmy to całkiem fajne wydarzenie(trochę chaotycznie bywa , ale ma to swój urok) Można też w ustawieniach zmieniać kolor tekstu w pip-boy Dla mnie super, bo lubię biały :)
Serio nie musisz choćby jednej kulki wpakować w legendarnego a i tak dostaniesz loot? No to akurat świetna wiadomość dla mnie, ile razy tak było że zauważyłem gwiazdkę(i), ale zanim zdążyłem się zorientować to wyskopoziomowcy zdążyli go zdjąć i nic z tego nie miałem :)
Bez mam 108/280, a wchdzę w PW to mi wyskakuje 157/280
Nie masz przypadkiem jakiegoś legendarnego pancerza obniżającego wagę ekwipunku? Ja mam napierśnik który zmniejsza ciężar broni o 20%, cały pancerz w głębokich kieszeniach i jak tylko założę PW to się robi problem, bo poza nim mam powiedzmy 200/320, a po założeniu 225/215 :D Liczby +/- 10, bo dokładnie nie pamiętam, zmieniają się też wraz ze stopniem najedzenia i nawodnienia, ale ogólny rozrachunek będzie z grubsza tak wyglądać :)
Z drugiej strony fajnie było jak gracze wołali pozostałych aby też trafili przeciwnika.
Zauważyłem to parę razy podczas wydobywania uranu, poza tym wydarzeniem ani razu nie spotkałem się z takimi sympatycznymi gestami :)
Nie trzeba wpakować kulki. Pod warunkiem, że jesteś gdzieś blisko legendarnego stwora. Nie pamiętam jaki to promień.
Dla mnie fajniej było jak gracze się nawoływali. W przeciwieństwie do Ciebie grish, często spotykałem takich graczy na różnych wydarzeniach :)
Nie man żadnych perków ani części obniżających wagę pancerza. Nie mam też żadnych głębokich kieszeni. Zresztą jak nie mam PW to chodzę w stroju. Mam to co miałem, a tak mi pokazuje to obciążenie. No trudno. Zauważ, że udźwig pozostaje mi ten sam, tylko obciążenie skacze o prawie 40 punktów gdy w PW wejdę. Oczywiście PW jest na szkielecie, jako zestaw :)
Ja w pw mam cechy - %wagi :D
a to 30 metrów z legendarnym nie działa tylko z członkami drużyny? ;)
Wydaje mi się, że ten promień działa wszystkich w zasięgu Diabełku, tak na 99%. Na drużynę byłoby bez sensu w sumie. Bo często z czterech w drużynie, każdy jest w innej części mapy i robi co innego :)
Ale gdyby było tak, że w drużynie będącej na wydarzeniu byłby tem współdzielony drop to byłoby ok.
Masz w PW perki na procent wagi? Serio czy nabijasz się ze mnie za "tamto"? ;)
Komplet na szkielecie waży 10. Założony tyle samo. Kiedyś używałem perka, chyba "przenośna moc" się nazywał. To jest to "tamto". Dobrze piszę, zgrywusie? ;)
Podobno działa zbieranie do 5m. Fly jest sama, więc musi szybko się poruszać i oczywiście strzelając bez przerwy, sprawdzać stosy zwłok. Przy końcowym Ratuszu wystarczy jak podskoczy, aby jej zaliczyło końcowy quest. Ze względu na ładowność i czasem limit kasy u vendora, sporo broni i sprzętu zostawia. Te ulubione krótkie gatlingi ćmokapłanów nie są lekkie.
Dopiero teraz widać jak bardzo przydaje się plecak rakietowy. Fly ma go ma na Hellkacie..
Nie mówimy tu o zmniejszeniu wagi pancerza Johnie, a o efekcie wywoływanym przez pancerz, który obniża wagę innych przedmiotów. Tak jak w moim przypadku, mam napierśnik który redukuje wagę broni o 20%, stąd łączna waga wszystkich gratów które mam na sobie wynosi te przykładowe 200. Jak wejdę do PW, ten efekt przestaje działać, przez co moja broń zaczyna ważyć więcej i robi się nagle 215 czy 220. Mniejszy limit udźwigu też wynika z tej samej mechaniki, bo wszelkie efekty zwykłego pancerza nie działają, w tym moje przepastne kieszenie pomontowane na wszystkim czym się da ;)
Poza wpływem na broń, widziałem również efekty obniżające wagę chemii czy żywności, może na którejś części pancerza masz którąś z tych gwiazdek i nawet o tym nie wiesz :D
Nie mam nic takiego grish. Mój PW to golas. Jedyna modyfikacja to plecak odrzutowy :) Tak jak mówiłem, bez PW to chodzę w stroju (obecnie tułacza). Nie mam żadnych partów obniżających wagę czegokolwiek.
Jedyne co kupiłem w kraterze plecak na obniżenie wagi prochów :)
Nie wiem jak tam u was ale moje PW i na swoich częściach mają gwiazdki usprawniające ładowność. To jest przecież do wyboru czyli majsterkowania gwiazdkami. ;) Plus odpowiednie zestawy kart. Dlatego wygodnie jest mieć dwa pancerze wspomagane, n.p. T-65 i Hellcat. Lub podstawowy ulepszony na maksa górniczy, wydobywczy + inny do wyboru ;) To rada dla heavy.
Jest bardzo dużo kombinacji ale ja nie potrafię tak sypać liczbami jak Diablo i nie nadaję się na instruktora ;)
Jedyne co kupiłem w kraterze plecak na obniżenie wagi prochów :)
No i masz odpowiedź na swoje pytanie, dokładnie tak jak Diabełek parę postów niżej pisze, w momencie jak założysz PW, przestaje działać efekt obniżający wagę chemii, stąd nagle masz na sobie kilka kg więcej :) Czyli dzieje się dokładnie to samo co w przypadku mojego napierśnika i wagi broni :)
John -
przenośna moc - działa tylko na wagę szkieletu pw (obojętnie czy z częściami czy nie) czy luzem wrzuconych części (czyli bez szkieletu)
co obecnie ma jakiś sens jak znajdujesz gwiazdkowe (kiedyś nie miało bo dawało przy jednym pow noszonym a drugim w inv jakeis 2,5 funta) ale nadal to dodatek jak ktoś się uprze
% wagi (śmieci , jedzenia itp) ->
żarłok nie daje pancerza a stała redukcję % w zależności od najedzenia i napicia :)
a reszta daje mi 60 pancerza wincyj
kolejną redukcją % jest ta w czasie sprintu z 75% szansą na zadziałanie ;)
moja postać jest tfarda ;)
Grish 200 wagi..
ja w pw z żarełkiem z mutacjami bez party mam jakies 380+ z party 400 + :D
Masz rację, przenośna moc działa na szkielet z partami czy bez, tak napisałem.
Zaraz, zaraz...
Czy założony PW zdejmuje nam plecak?
Edit
W tym samym czasie pisaliśmy. I wszystko w temacie. Tak dawno nie grałem postacią pod PW, że zapomniałem o tym :)
PW używam rzadko, w zasadzie tylko jak wchodzę w strefy powybuchowe :) Stąd mam je praktycznie niezmodowane, muszę któregoś dnia przysiąść i coś z tym w końcu zrobić. W kufrze leży kilkadziesiąt rdzeni fuzyjnych, wypadałoby je w końcu wykorzystać ;)
Ok, czyli nie ma bugu z wyświetlaniem obciążenia :) Tak jak ostatnio nie było bugi z wyświetlaniem amunicji. Założyłem komorę ultracytowa i się dziwiłem, że mam 000 i przeładować nie mogę a w plecaku przecie 15 amunicji. 50 Cal (zwykłej?)
Sam jestem bug. Zwalę to na pomroczność po covidzie ;)
Grish a w strefy po wybuchowe nie lepiej w chińskim? ma 1000 rad resa :P ( a pw zwykle 450-600)
Nie mam chińskiego, zatem jedyną alternatywą jest hazmat suit ;) Ten dla odmiany się nie sprawdza gdy ktoś/coś próbuje mi odstrzelić/odgryźć kawałek tyłka :P
Nawet nie wiedziałem że chiński daje taką samą odporność na promieniowanie, w takim razie będę musiał sobie go zmajstrować :)
Ja mam chiński. Zrobiłem go właśnie po to by na strefę w nim chodzić . Jednak jak przychodzi co do do czego, to nie chce mi się przebierać np. na królowej i latam w PW. Niewiele to promieniowanie szkodzi. To odporność z PW(u mnie T51b) wystarczy ;)
Ja na krolowa chodze w pancerzu SS. Nawet majac 19% HP nie widze roznicy w tym pancerzu a wspomaganym
John na golasa, hmm.. Jak jest u Fly to jest ubrany. Kiedyś wpadła do Fly wysokopoziomowa panienka w PW. Radośnie wyskoczyła z niego tylko w bieliźnie. Panie wymieniły się serduszkami , a jakże. Całkiem ładna była..
Ja na krolowa chodze w pancerzu SS. Nawet majac 19% HP nie widze roznicy w tym pancerzu a wspomaganym
Ja widzę :P Przy SS nie działa perk na cięzkie bronie z ppancem i celnością, do działania on wymaga PA :P
SS też jest bardzo dobry na strefę. Zresztą tak jak pancerze wspomagane. Nawet nie używam chemii na odporność na promieniowanie. Tylko tu trzeba lekko uważać. Gdy walka z królową jest za długa, to zarówno w SS jak i w PW można jakąś niechcianą mutację złapać, jak za mocno nas podpiecze :)
Mogliby to zmienić na 80%. Tak żeby przy napromieniowaniu ponad 60 % gdy się zagapimy to łapiemy mutację.
Wtedy nie byłoby tych cholernych buildów bloody ;)
Niewiele to promieniowanie szkodzi. To odporność z PW(u mnie T51b) wystarczy ;)
W sumie też prawda, ja do tego wziąłem sobie legendarną kartę dającą kolejne 50 odporności i usuwającą 1rad/s, więc nawet w PW i bez użycia żadnej chemii przybywa ich bardzo powoli :) Ale chiński tak czy inaczej zmajstruję, sprawdzę na ile niewykrywalny jestem w stanie być ;) Jak się dobrze spisze to może pozbędę się karty na skradanie, a w zamian piaskowego dziadka zamontuję. Trzeba przetestować ;)
Chiński przy odpowiednich perkach i wysokiej zręczności miażdży jeśli chodzi o skradanie grish :) Ma też ochronę która w sumie pozwoli przyjąć trochę na klatę gdy Cię zauważą. A jak dołożysz perk pancernik to już wogóle bajka.
Ja kombinowałem z innym setem , bo lubię kombinować i chciałem znakeźć alterantywę dla chińczyka . A druga sprawa, jest brzydki ;)
Czy w "Babie Jadze" można rolować gwiazdki? Czy ma tylko na sztywno w częściach po te 2% redukcji obrażeń balistycznych(porócz hełmu)
Chodzi ci o Hellcata? możesz losować 3 - te 2% to datek coś jak rąsią i jej bonusy do skradania
Tak o Hellcata chodzi :) O, to fajnie. Zdaje się, że to może być najciekawszy PW w grze.
Inna sprawa że z tym rolowaniem to mam taki sam niefart jak z kupowaniem u babci ;)
W sumie odporności T65 ma lepsze. Ale te 10% ochrony na obrażenia fizyczne jest wbporzadku. Czy te dodatkowe 10% zrównuje Hellcata pod względem ochrony na obrażenia fizyczne z T65, czy jeszcze mu braknie ? :)
Pytanie też czy Hellcat ma takie mody na ulepszenie jak T65. W sumie to nawty nie wiem jakie ma T65., nigdy się nim nie interesowałem. Nie sprawdziłem tych rzeczy też handlarza :)
balistyczne - czyli pociski ;P
Hellcat lepiej sie sprawdza w daily opsie z przebijaniem pancerza
No o pociski mi chodziło przecież ;)
Jutro sprawdzę mody do Hellcata. Mam tyle złota, że mogę się pobawić. Jeden mod już mam, pewnie z jakiegoś wydarzenia. To serwomechanizmy wspomagające. Najprostszy mod, ale pożyteczny :)
Z Hellcatem Johnie - jak już będziesz miał większość ważnych planów (Fly nie ma wszystkich) - będziesz miał kłopot z wyborami, co montować a co nie ;)
Jak już się zdecydujesz, dojdzie gwiazdkowanie części..
Wtedy, może cię głowa rozboli a może nie..
Dzus w robocie jestem, ale jutro chyba skończę wątek Bractwa Fly. To się zacznie zabawa :)
A wiatrak on ma? :)
Jaki znowu wiatrak?
Pewnie myślisz o plecaku rakietowym ze śmigiełkami, ulubionej zabawce Diablo?
Fly używa w Hellkacie zwykłego plecaka rakietowego ale jakiś wybór jest..
plecak z śmigiełkami to tylko skórka ;)
Diablo obecnie lata z procedurami awaryjnymi nie jet packiem ;)
Nie no, co Wy. Wiem, że wiatrak to skórka plecak odrzutowy. Taki skrót czasem stosujemy ze znajomymi z grupy, "wiatrak se załóż". Nawet mogę taki do T51b założyć, ale zwykły jest ładniejszy :)
Chodziło mi o to czy plecak odrzutowy Hellcat ma :)
Hmm, czas trochę w Disco się pobawić.
..ledwo trochę pograłem a już wiem, że to jest gra dla Lechiandera ;) Być może znalazł by w niej odpowiedzi na kilka dręczących go pytań (być może) ..
John ----> Jak bys miał jeszcze ten karabin plazmowy "Dopalacz" to chetnie bym go przytulił. Jak byś był u mnie to oblukaj mój sklep - jak cos z tego by Ci sie przydało to pisz - wyciagnę.
Mam go, ale w grze będę jutro. Przypomnij mi tylko jaki masz nick w grze, bo niew wiem czy mamy się w znajomych :)
Mogę potwierdzić dwie rzeczy:
1. Nie trzeba strzelić w legendarnego, żeby dropnął coś po śmierci, nie trzeba być również w tej samej drużynie co osoba która faktycznie go ubiła - sprawdzone w praktyce podczas wydarzenia, na kapłanie który miał pecha że się akurat przechadzał w pobliżu i został wypatrzony przez innego gracza :)
2. Zbieranie lootu z okolicznych zwłok działa w promieniu 30m od truposzczaka którego przeszukujemy
Znowu tak bym się nie martwił, Johnie.. Dopchać się do celów nie można.Wokół solidnych celów aż się gotuje od żądnych krwi chłopów..trafisz dwa razy w chłopa a raz w cel i jest dobrze, bo taki zły Ćmoczłek czy Ćmoszpon, mimo gwiazdek, zaraz nakrywa się nogami. Powinni je wzmocnić ;)
To na pewno ułatwienie (dobre np. w Radiacyjnej Rozróbie gdzie truposzy jest masa i zbieranie po akcji zajmuje kupę czasu) byleby tylko nie za duzo tych ułatwień bo gra straci urok jak wszystko zostanie podane na tacy.
A tak z innej beczki, czy fajerwerki smugowe mają w ogóle jakieś logiczne zastosowanie? Bo jakimś sposobem uzbierałem prawie 200 sztuk tego cholerstwa i tylko mi miejsce zajmuje ;)
Pytanko - w aktualizacji mieli dodać kółko na klucze (zeby trochę zmniejszyc listę rózności w plecaku) ale cos nie mogę go znaleźć - dodali je??
Masz je w bagażu i jak klikniesz na nie to masz tam zgrupowane wszystkie klucze i karty dostępu
Jest nie najlepiej. Pod koniec dnia, vendory zostały bez kapsli choć sprzedawałem im tylko niektóre zdobyczne rzeczy, części nie zbierałem a część przerabiałem na złom.
No to zostało mi ma jutro, na te nędzne 1400 kapsli, do sprzedania ogromna ilość wody, ponad 60 stimpaków, tyle samo antyradów i innych produktów do żarcia co nawet liczyć mi się nie chciało..Pytam się co ja z tym mam robić, wywalać?
To są nadwyżki z jednego popołudnia.
Ja też wczoraj dobiłem do limitu - wydałem trochę kapsli na pakiet ołowiu, to mi pozwoliło pozbyć się niepotrzebnych gratów. A na takie nadwyżki których nie mam szans wykorzystać mam prosty sposób, znajduję na mapie gracza na jak najniższym lvlu, podbijam w jego stronę i robię mu dzień zostawiając torbę z jedzeniem, lekami i amunicją. Nazwijmy to formą rewanżu za to że jak sam byłem żółtodziobem, to przeróżni gracze robili mi prezenty, nawet w postaci kilkuset stimpaków i antyradów, czy też pełnego plecaka różnej maści 3-gwiazdkowej broni :)
Czyli "wywalać", dodając szlachetną wizytówkę ;)
Popieram, ale to powinno być uregulowane w inny sposób, przez autorów gry.
Zauważyłem dziś, że po ostatnim updacie w pojemnikach znajduje tylko małe ilości amunicji której akurat używam. Wcześniej trafaiły się różne inne rodzaje amunicji i proch strzelniczy. teraz tylko ta. Dodam, że mam założony perk "towar z odzysku". Ciekawe czy to bug cz tak ma być?
Ja po updacie znacznie częściej trafiam na .50 niż przed (wtedy wpadały raz na ruski rok, teraz dosłownie regularnie), ale żadnych innych zmian nie zauważyłem, ale fakt że nie skupiam się na skrzynkach z amunicją, po prostu biorę wszystko jak leci i nie zwracam szczególnej uwagi co w nich jest. Dzisiaj poobserwuję uważniej co mi się w nich trafia
Podobno tak ma być niestety. Teraz będziemy w pojemnikach znajdować głównie amunicję do broni z której korzystamy(tak jak w operacjach). Kolejne uproszczenie :(
Teraz jeszcze niech autoplay dołożą i niech niech sie gra sam gra. Skoro tak zrobili to sprzedawanie amunicji straci sens bo każdy sobie nazbiera.
A dziś byłem na królowej i działo się to o czym pisałem. Ludzie ewidentnie oszczędzali amunicję i nikt nie chciał do nie strzelać. Bo po co? Jak drop i tak dostanie każdy choćby nawet pocisku nie wystrzelił? :(
o prostu biorę wszystko jak leci i nie zwracam szczególnej uwagi co w nich jest. No właśnie teraz będzie tylko ,albo głównie amunicja .50 cal jeśli takiej broni używasz.
A dziś byłem na królowej i działo się to o czym pisałem. Ludzie ewidentnie oszczędzali amunicję i nikt nie chciał do nie strzelać. Bo po co? Jak drop i tak dostanie każdy choćby nawet pocisku nie wystrzelił? :(
Musiałeś mieć pecha że trafiłeś na bandę patałachów. Ja dosłownie 10 minut temu skoczyłem na królową i wszyscy uczestniczący naparzali w nią czym tylko mieli i ile mieli
[edit]
Druga królowa, dosłownie przed chwilą - w 2 minuty leżała martwa, każdy walił ile się dało
Klęska urodzaju ;( Wszystkiego jest za dużo i te dobra pchają się drzwiami i oknami, czy tego chcę, czy nie..
Wyleciałem przed stację Whitespring. Na progu porzucone torby z granatami i amunicją. Dołożyłem swoją ;(
To pewnie trzeba bedzie niedługo wywalić amunicje ze sklepu - szkoda zajmowac miejsce jak nikt tego nie kupi
Przeliczyli się lub inaczej podchodząc, źle obliczyli. Na cholerę komu takie olbrzymie ilości wody i antyradów? Przecież wiedzieli że graczy na mutacji przybywa..
Jeszcze dramatu nie ma, o ile obniży się cenę amunicji po 1 kapslu za sztukę, niezależnie od rodzaju. Ale wraz z amunicją widzę jak niektórym zalegają wielkie ilości antyradów..Kto to kupi? Szkoda miejsca w sklepie. A stimpaki? Obciążają ekwipunek i skrytkę, przynajmniej u Fly. Zużywa ich kilka, najczęściej z automatu (właściwości pancerzy)..
W ogóle, na "Nocy.." nie zbieram stimpaków i antyradów z poległych. Wraz z końcem misji, gra i tak mi je wciska. Po 20 sztuk, po 30...
A wiecie co jeszcze zauważyłem. Dla hecy odłożyłem broń i waliłem pięściami. I co? W pojemnikach często nie było żadnej amunicji. Chcę to jeszcze przetestować, ale na sprawdziłęm już kilkanaście pojemników ;)
Jak nie masz broni to nic nie znajdujesz. No geniusze xD
Jeszcze dramatu nie ma, o ile obniży się cenę amunicji po 1 Ja tylko kartridże sprzedaję po 2 kapsle Fly, resztę od zawsze miałem po 1 kapslu. I fajnie sie sprzedawała amunicja. Teraz to już po handlu niestety.
A wiecie co jeszcze zauważyłem. Dla hecy odłożyłem broń i waliłem pięściami. I co? W pojemnikach często nie było żadnej amunicji. Chcę to jeszcze przetestować, ale na sprawdziłęm już kilkanaście pojemników ;)
Hmmm, ja chwilę pobiegałem z bronią białą to miałem wrażenie że ammoboxy zachowują się normalnie, znajdowałem w nich i proch strzelniczy, i różny rodzaj amunicji. Co ciekawe natrafiłem również na sporo pustych, ale być może to wynikało z faktu że chwilę przede mną ktoś inny się przebiegł przez tą okolicę i wyczyścił zawartość, bo apteczki i skrzynki narzędziowe też nic w sobie nie miały. A może faktycznie teraz z wszelakimi pojemnikami jest bug na bugu i bugiem pogania
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego ktos sprzedaje mutacje np. po 299 jak mozna je sprzedac po 300 na kazdej stacji??
Przed chwilą wysłałęm.Wejdź w listę znajomi, powinienem Ci się wyświetlić chyba z żółtą kropką.
a jaki masz nick bo z zółtą kropka to mi sie z 5 wyswietla... Kanenan???
to niestety taki mi sie nie wyświetla - wyjde z gry i jeszzce raz sie zaloguje
Przykręciłem sie do słupa :)
Zobacz czy Ci sie cos przyda z moich gratów
Hahaha - tyle zachodu i dupa :DDD - trudno :)
Dziuęks za dobre chęci
O kurcze. tego Dopalacza nie można oddać :( A Ty już kryptę robiłeś? Trzeba robic po stronie Krateru i byc miłym dla dziewczynki :)
Skoro nie można go oddać to pewnie nie można i sprzedać. Musiałeś wyrzucić, wtedy się go niszczy.
Gdyby ktoś miał kłopoty z pojemnością skrytki, to przypomnę o modyfikacjach. Fly ich nie sprzedawała i okazało się że ma ich ilość ogromną. ;) Jak zlikwidowała tylko te podwójne, to skrytka schudła o jedną czwartą.
Będę je musiał sprzedawać, tylko czy to się opłaca? Chyba zostawię tylko te do pancerzy wspomaganych.
Słuszna uwaga. Te kiedyś o tym zapominałem i miałem ich pełno, a niektóre ciężkie :)
Nie wiem czy wszystkie, ale te modyfikacje można chyba przerabiać na materiały. Dawno tego nie robiłem. Wyrzucam lub sprzedaje.
Teraz Fly ma 300 poziom i 13 poziomów do "rozkartowania" ;)
Ustawiła 3 "legendarkę" dla reszty postaci i czas aby sobie odpoczęła ;)
Nie muszę też się spieszyć - do końca wyścigu daleko..
A John ma 135 poziom i 65 kart do wydania ;P Chyba zacznę się bawić w tworzenie broni melee czy coś bo nie mam co z tym robić. Jak przebuilduję postać to z 20 kart użyję. A co z resztą? ;)
Całkiem nieźle Johnie ;) Będziesz pomagał moim słabszym postaciom.
Jeszcze 135 i przyjdzie ci smak na 300..
Nigdy do takiego levelu nie dotarłem Fly ;) Nie wiem na ile starczy mi chęci do gry ,ale jeszcze kilka pomysłów mam. W tym drugi camp :)
Ech jednak to prawda z zawartością skrzynek na amunicję, w większości przypadków dostaję .50. Z jednej strony tego rodzaju używam najwięcej, więc trochę mi to ułatwia życie, z drugiej nie wiem czy akurat takiego ułatwienia chcę i potrzebuję.
W końcu zainwestowałem w plany pancerza służb specjalnych :) I pomimo że zabrakło mi troszkę złota na mody zwiększające odporność na wszystkie części ciała (nie mam na rękach), to i tak ogólna odporność balistyczna zwiększyła się o 1/3, a na promieniowanie siedmiokrotnie :)
Co do tej amunicji to się zgadzam. Kompletnie nie potrzebne ułatwienie. Natomiast założyłem gatlinga na rdzenie o trochę powalczyłem by zobaczyć czy w pojemnikach będą rdzeniem fuzyjne . A guzik... W pojemnikach w których gra generuje amunicję było po prostu pusto. Nawet prochu strzelniczego nie było. Spierdzielili to maksymalnie :( To samo miałem gdy walczyłem maczetą, pojemniki w większości puste. :(
A pancerz TS jest naprawdę mocny. Miałem cały zestaw na jednej postaci. Musiałem go jedynie przykrywać stroje bo wygląda się w nim jak ludzik Michelin ;)
Fly - gratulacje :)
a ja poszedłem raz moim melaskiem na ćmoczłowieka i dostał plan na tron :P
A jak łaziłem heavy to zawsze plecaki ..
Jak na heavy się nie dropnie to będę musiał pomarudzić komuś o przerzut ;)
A nowy drop jest tylko z części stworów - supermutki mają stary
Fly zdążyła już sprzedać jeden plan na Tron, Steamka co ledwo weszła do gry już go ma, za to nie ma żadnego kaptura czy stroju.. To postawiła sobie jednorękiego bandytę przed domem, na pociechę i wygrała zwrot kapsli ;)
Zobaczymy jakie szczęście będą miały inne postacie, bo teraz będę grał nimi na przemian.
..jak będę miał zbywający plan na tron, dam znać.
Ciekawa broń krzyżowiec. Mam wyuczone wszystkie komory. Fizycznie najlepsza to na pociski 5,56 mm. Ale mam też ogniową i lodową. Fizyczne obrażenia mniejsze, ale dochodzą żywioły ( trzeba oczywiście wziąć poprawkę odporności na żywioły niektórych przeciwników) Mogę też używać ogniw fuzyjnych. Jak wylosuję dobre gwiazdki, wymaksuję pistolety i skradanie to może być fajna zabawa :) Grałem już skradaczem na pistolet 10 mm i dawałem radę, a krzyżowiec jest przecież dużo mocniejszy :)
Słuchajcie nie mogę uruchomić drwala jednorękiego bandyty. Pokazuje że potrzebuje energii ale nie mogę połączyć z generatorem.
Jego się nie podłącza do generatora, działa identycznie jak lampy, czyli musi być w zasięgu jakiejś złączki. Ale są z nim problemy, ja też tuż po wybudowaniu nie mogłem z niego skorzystać, tak jakby nie miał dostępu do zasilania. Przesunąłem go w inne miejsce, tam zadziałał, przestawiłem go z powrotem tam gdzie chciałem żeby docelowo stał, tym razem się udało i normalnie funkcjonuje :)
Tylko jednego stawiałem, prosto na ziemi, bez złączek, ale w kręgu latarni ulicznych. Zadziałał od razu.
Mojej głównej postaci niezbyt potrzebny ale nowej plus dwa do szczęścia się przyda
Od którego poziomu jest krzyżowiec i czy ktoś mógłby mi go zrobić?
1000 godzin właśnie pękło w F76. Oczywiście na Steam. Nie wiem ile było na Beci do czasu wyjścia Wastelanders :)
No to grubo, jedyna gra w której ja spędziłem czterocyfrową ilość godzin to Mass Effect 3 :)
A z tym co pisałeś że mało kto ma ochotę strzelać do królowej, tylko stoją i czekają na sępa, to najwyraźniej miałeś pecha. Ja dzisiaj miałem 5 wypadów i za każdym razem była normalna jatka. Może i się znalazł ktoś kto schował w kącie czekając aż reszta ogarnie temat, nie skupiałem się na innych, tylko na wybieraniu celów, ale z ilości pocisków latających we wszystkich kierunkach wnioskuję że większość jednak się nie oszczędzała. W drugim świecie na który się dzisiaj logowałem trafił się gracz z cholernie cwanym campem, tuż koło zwyczajowego miejsca zrzucania atomówek:
No to grubo, jedyna gra w której ja spędziłem czterocyfrową ilość godzin to Mass Effect 3 :) Nie wiem ile godzin grałem w Mass Effecty kamracie. Przeszedłem wszysytkie części, w tym 1 i 2 po dwa razy. Przede mną jeszcze Legendary Edition. Boję się kupić bo będzie po zawodach ;)
Przeszedłem wszysytkie części, w tym 1 i 2 po dwa razy.
Amator :P
Nie liczyłem ile razy, ale jedynkę kilkanaście, dwójkę coś między 20 a 25, trójkę też pewnie podobnie, plus ponad 700h w multiplayerze ;]
Amator :P No to teraz jest mi naprawdę wstyd. Tak , przy Tobie to jestem amator ;) Ale jak kupię Legendary Edition to nadrobię, a może i przgonię mistrza :)
Może najpierw Johnie, zrób wszystkie "Legendarki" w F76..
Alicja którą teraz grałem (122 poziom) miała kłopoty z amunicją. Wrzuciłem jej legendarkę większej o 75% produkcji amunicji i kłopoty się skończyły.
Komplet legendarek, to dobra zabawa..
Może najpierw Johnie, zrób wszystkie "Legendarki" w F76. Tą 4 tą na 150 poziomie to na spokojnie zrobię. Ale czy do 300 wytrzymam to nie wiem ;)
Ja wczoraj dobiłem do 150 poziomu i wziąłem kartę na wytwarzanie amunicji. Od jakiegoś czasu nie używałem monet, więc od razu dobiłem ją do 3 poziomu i daje mi 100% bonusu do produkcji. Trochę się zastanawiałem czy zamiast tego nie dorzucić sobie trochę siły, ale w sumie udźwig mam absolutnie zadowalający, broni białej praktycznie wcale nie używam, zatem przydałaby mi się tylko do perków na broń ciężką. A po ostatnich kilku wypadach na królową w krótkim czasie, moje zapasy amunicji się dość mocno zmniejszyły, więc to da mi większe korzyści. Fajnie teraz jak w połączeniu z kartą Nadgorliwość, za jednym zamachem robię 360 naboi 5mm zamiast 100 :)
Właśnie jakiś koleś sprezentował mojej nowej postaci PW lvl15. Postawił i w niego wsiadłem. Nawet nie wiedziałem że to jest możliwe
Ja też robię prezenty świeżynkom ale nie wiedziałem że można oddać kompletny PW
Diablo, przed chwilą Alicja dostała dwa plany na Tron. Chcesz jeden?
..jak co, wracam do gry.
A mi wczoraj wypadł nie wiem z czego plan na strój najemnika. Fajny jest. Nie widziałem go nigdy u ludzi :)
Jak zobaczyłem jak wygląda to też skojarzyłem. Mam go lub miałem, nie wiem czy w pewnym momencie nie spieniężyłem ;)
A ja wczoraj miałem niezły ubaw - a biegam od dłuższego czasu we wdzianku fanatyków ćmoczłowieka - jak dobiegając do eventu połowa składu zaczęła do mnie pruć przekonana, ze jestem mobem :P
Sporo takich przypadków było w ME3, po tym jak dodali Zbieraczy jako wrogów i Przebudzonego Zbieracza jako grywalną postać. Można było w bardzo łatwy sposób upodobnić się do mobów odpowiednio dobierając broń i kolor postaci :) A jak jeszcze w grupie trafił więcej niż jeden taki troll, to już w ogóle było zabawnie :)
Ten strój musiał wypaść chyba z misji bractwa. Bo chyba nic innego nie robiłem ostatnio. Tylko event. Nie można go sprzedać ani dać komu Draco.
Ktoś przyniósł Alicji do campu (akurat jej nie było) całą torbę broni jednogwiazdkowych, dwugwiazdkowych i trzygwiazdkowych. Około 10 sztuk. Nie zauważyła kto to był ;(
Akurat ma mało punktów dla Babci, więc część oddała do legendarnej maszyny, część wystawiła po cenach rzeczywistych.. Ten ktoś zostawił też 34 sztuk czystej wody, aby Alicja opiła wzruszenie ;) Może to był ktoś kogo ratowała w "Nocy.."? Zdarzyło się jej ratować ze dwa razy..
..nie wiem czy Alicja ma strój najemnika ale ma Fly i jeszcze ktoś.
Dziewczyny mają w grze łatwiej.... Oprócz mojej ;) Też grałem dziewczyną. Nigdy nie dostałem podarku żadnego i jeszcze na mnie wymiotowali. Nie wiem, może dlatego, że nick mam John? ;)
A kto by tam widział że Alicja to dziewczyna? Na "Nocy.." jest zawsze w pancerzu wspomaganym. Tyle że nick jest złożony, o płci nie mówi.. Ma już dwa "Trony" na zbyciu..
Będę dziś Fly to tron wezmę :) Widzę, że on w sumie często dropi. Jakoś do tej pory nie miałem szczęścia :)
Ja tron postawiłem na górnym balkonie, w słoneczny dzień Grisha może teraz się rozsiąść z butelką Starego Oposa i podziwiając panoramę Charleston kontemplować nad swoim życiem :)
Myślę, że taki tron nie pasuje stylistycznie do każdego rodzaju campu. Planuję drugi camp dla Johna. Pomysł mam, dwie miejscówki do wyboru są, materiałów od groma. Można zaczynać :)
No wiesz, stylistycznie to u mnie pasuje jak siodło do świni :D Cały dom w nowoczesnej stylistyce, na podłogach bordowe panele, a tu takie coś stoi na balkonie ;) Może z czasem przestawię go do środka, na najwyższe piętro, które docelowo chcę przeznaczyć na pomieszczenie z wszelakimi trofeami i pamiątkami po wydarzeniach :)
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby sobie taki tron postawić obok różowego łóżka i pluszowych zabawek ;)
U mnie domek jest pietrowy, kupiony za atomy, tron na pięterku z widokiem na pola golfowe akurat pasuje :) Nie chciało mi sie bawić w budowanie domku - wystarczy ze mam wybrukowany dziedziniec otoczony murem przed tym domkiem, w domku miesci sie wszystko co mi potrzebne :)
No co Ty Draco. Do wamipra to pasuje taki tron. Książę ciemności na tronie w gałęziowej koronie ;)
U mnie domek jest pietrowy, kupiony za atomy Był jakis gotowy domek pietrowy za atomy? Ja mam taką pietrową prowizoryczną posiadłość z trzech kontenerów. To to masz? :)
Od kiedy wampiry to brudasy i szmaciarze? Troche klasy i elegancji potrzeba a nie tron z galezi :)
Te gotowe domki/bunkry/itp sa traktowane jako jeden element? Oszczedza to miejsce jakie mamy na budowe (ten pasek budget)?
John_Wild
Dokładnie ten :)
Drackula
Tak, to jest traktowane jako całośc, jak np. namiot czy bunkier. Natomiast z tym paskiem to nie jest tak różowo, bo jako duży element zabiera sporo paska. Ale jest całkiem fajny i znośnie wygląda - jednocześnie nie zajmuje zbyt dużo miejsca na CAMPie