Który z tabletów w tej cenie jest obecnie warty uwagi?
Zastosowanie: przeglądanie Internetu, oglądanie youtube oraz jakichś filmów wgranych do pamięci urządzenia, proste gierki ze sklepu Google Play (jakieś krzyżówki, łamigłówki, itp., żadne zaawansowane, które wymagałyby grafiki 3D).
Wymagany Android, najlepiej najnowszy. Ekran 10 cali. Nie musi mieć modemu, samo Wi-fi wystarczy.
Powiem, że bez różnicy. Mam w domu Huawei, Lenovo, a także używałem Samsunga i nie odczuwałem czegoś takiego, że ten lepszy czy ten. Ważne żeby miał jak da radę 4 GB RAM lub więcej, Android 10 (to pewnie ma już każdy nowy), pamięci to w tej cenie średnio mają 64 GB (u siebie mam 32 GB, a i tak sporo wolnego miejsca mimo, że wrzuciłem wiele filmów). Z procesorów to warto Qualcomm Snapdragon 865 ale to chyba nie wiem czy w tym budżecie się uda.
Chyba, że ktoś zarzuci ci coś konkretnego ewentualnie sam możesz coś od siebie wrzucić i ktoś doradzi.
https://www.euro.com.pl/ipad-i-tablety-multimedialne/nokia-tablet-t20-10-4gb-64gb-lte.bhtml
wygląda ciekawie z parametrów ale kompletnie nie wiem jak Nokii wyszły tablety(to jest lte to trzeba zobaczyć wersję wifi)
jak znajdziesz modele które cie interesują wpisz je w google i poszukaj recenzji z użytkowania
Przewinęła mi się ta Nokia przed oczami. Trafiłem nawet na „recenzję” na spiderweb. Już zdążyłem zapomnieć jaka ta strona jest beznadziejna, a artykuły daremne. Ale recenzent mi o tym szybko przypomniał.
Takie coś też wygląda całkiem spoko: Realme Pad 4/64GB WiFi Real Grey (RMP2103)
Ale nie znam firmy w ogóle, no i sprzedaż rusza dopiero od poniedziałku..
Myślałem o Samsungu Galaxy Tab A7 10,4''
https://www.ceneo.pl/Tablety_i_czytniki_e-book;szukaj-samsung+galaxy+tab+a7+10
Ale jak w sumie to jest jeden pies w tej cenie, to może rzeczywiście nie ma się co rozwodzić. Pewnie każdy z tych będzie wystarczający. 32 GB też wystarczy.
Nie wiem jak z tym 3 GB bo mam w domu 2 GB (porażka zamula strasznie) i 4 GB (śmiga ładnie). Fajnie jakby ktoś powiedział od siebie taki co ma ten model.
Możesz wrzucić go w neta i poszukaj recenzji. Ja swój dawniej tak kupiłem jak sobie kilka profesjonalnych recenzji poczytałem.
Ważne żeby poczytać też o minusach żebyś nie żałował zakupu.
Galaxy Tab A7 T500 będzie OK.
Chociaż na Twoim miejscu dołożyłbym te 600 PLN i kupił po prostu iPada, bo w temacie tabletów w ogóle nie ma konkurencji i wystarczy na wiele lat (i to nie tylko do prostych rzeczy ale i do najbardziej wymagających).
Gdyby ten Android jednak nie był wymagany to przemyśl używanego iPada 5/6, nic lepszego do tysiaka nie dostaniesz.
Tak. O ile wśród telefonów z Androidem jak najbardziej jest w czym wybierać, to w przypadku tabletów, na rynku jest iPad i daleko cała reszta.
Nie no, są dobre tablety Samsunga np Tab S7, ale one nie kosztują 1000 zł, tylko porównywalnie do topowych iPadów.
Ja polecam coś takiego, dobra cena, 4gb/64, nie zacina na YT, gierki pewnie też ogarnie. Wcześniej miałem 2gb/16 to po miesiącu był trzeba robić formata bo zacinał. Zrobiłem spacje po htt
Zobacz ofertę:
htt ps://allegro.pl/oferta/tablet-lenovo-m10-fhd-tb-x606f-10-3-4-64gb-9546612981
O Japku w międzyczasie doczytałem (wszędzie się przewija w takich tematach;)) ale odpada, bo już pomijając budżet, to osoba, która będzie go używać nie zna kompletnie tego ekosystemu i nie ma raczej większych szans na jego naukę. A i ja nie znam i by mnie szlag trafił z tłumaczeniem co tam jest czym i dlaczego tak, a nie inaczej.
Androida ma w miarę opanowanego do swoich potrzeb, więc się odnajdzie w tym systemie lepiej.
Ten Lenovo też ciekawy, ale ma starszego Andka niż Samsung Galaxy A7. W sumie nie wiem czy to problem.
Chyba tego T500 wybiorę ostatecznie.
Dzięki za dotychczasowe propozycje i opinie. Jeszcze do jutra myślę się wstrzymam, więc jak ktoś chce jeszcze zamieszać, to śmiało pisać.
Podepnę się.
Z racji tego, co dzieje się z cenami elektroniki pomyślałem, że na PC warto jednak chuchać i dmuchać i nie eksploatować go śledzeniem kontentu w sieci. No i czasem wygodniej usiąść na kanapie.
Tyle że te tablety do 1000 zł to jak widzę sama chińszczyzna od Lenovo i Hułałej, tysiąc modeli różniących się nie wiadomo czym (modem, brak modemu, ale co jeszcze?).
Wiem, zę w tej cenie nie dostanę nawet nic tak szybkiego jak moja Xperia XZ1c czy Pixel $a, ale chodzi w 90% o przeglądanie sieci... Te stare Lenovo z Androidem 9 dostały 10 lub 11?
Kup używanego iPada - do rysowania cokolwiek lepszego po nich to juz Intuos, do konsumowania zawartości też nie ma nic lepszego. Nawet na starej dwójce za 200zł super się rysowało, a co dopiero teraz z Pencilami itd. A za 1500zł nówka...
Lambert zaczynał od mazania palcem na iPadzie 2 i zrobił światową karierę w LA :)
to osoba, która będzie go używać nie zna kompletnie tego ekosystemu i nie ma raczej większych szans na jego naukę
Nie wiem, czy jest się czego uczyć. Po latach problemów z androidem (coś przycisnęłam, coś mi wyskoczyło, coś mi zniknęło) kupiłem matce emerytce używkę iphona i problemy się skończyły.
Potwierdzam. Mama tez zrobiła wielkie oczy jak na tablet do tysiaka dostała odpowiedz używany iPad. Było to ładnych kilka lat temu a ten iPad Air smiga do dziś :)
Nie nie, ja nie do rysowania, pisałem, że nie umim, a do mazania po tapetach i zdjęciach kupiłem już Huiona :P
Tablet do internetu, żeby gówno kontentem z sieci nie eksploatować ciągle PC.
Cholera, Te Samsungi A7 wywiało zewsząd, a do tych Lenovo i innych kińczyków jakoś nie mam zaufania, chociaż niby P22 to ten sam poziom co Snap 622?
Ech, z tego co widzę, to jakikolwiek zakup obecnie nie ma sensu. :(
Jedyny rozsądny tani sprzęt to chyba ten na Snapie 662, czyli Lenovo P11 albo Samsung A7, tyle że obydwa kosztują obecnie jakieś 200-300 zł więcej niż jeszcze kilka miesięcy temu, a do tego Samsunga nigdzie już nie ma w sprzedaży, wywiało go ze wszystkich polskich sklepów i Amazona, jest tylko w Proshop za 1200 zł... Lenovo kosztuje tyle samo i dodatkowo wszyscy narzekają na jakość ich sprzętu...
Co wy się tak uparliście. Jeśli ten Samsung kosztuje teraz 1200 PLN a nie 999 PLN (co i tak IMO jest ceną za wysoką), to po co w ogóle rozpatrywać tablet w tym przedziale cenowym, jeśli za 1600 PLN można kupić 5 razy szybszego pod względem CPU i 3 razy szybszego pod względem GPU, ze wsparciem minimum 5 lat, nowego budżetowego iPada, który wystarczy na lata i którego jakość mieli całą konkurencję? https://www.apple.com/pl/ipad-10.2/
Za 1600 zł to już można kupić porządny laptop do zastosowań domowych (office, filmy, internet) więc na wuj komuś wtedy ograniczony tablet.
Panie a jaki stacjonarny fajny można za tyle, po co komu ograniczony laptop!
Wymagania autora wątku:
przeglądanie Internetu, oglądanie youtube oraz jakichś filmów wgranych do pamięci urządzenia, proste gierki ze sklepu Google Play (jakieś krzyżówki, łamigłówki, itp., żadne zaawansowane, które wymagałyby grafiki 3D).
Tablet za 1000 wystarczy do tych zastosowań, nie rozumiem po co ma wydawać 600 złotych więcej
No ale czy zabytkowy P22 starczy?
To jest ponoć trzy-cztery razy wolniejsze od Snapów 7xx.
Jakby starczał P22 to jest przecież Lenovo 10 FHD+ po taniości. Tzn niby szmira, ale zdania są w sumie podzielone jak widzę...
Ja jednak wywnioskowałem ze z tych tanich tabletów trzeba iść w S662, tylko... One teraz nie są tanie :(
Ale o co ci chodzi?
Nie cierpię iOS i nie kupię iPada, również dlatego,, że nie potrzebuje sprzętu za 1700 zł.
Za tyle samo dostanę też lepszego Andka od ręki... I co z tego?
Skoro producenci i sprzedawcy lecą w kulki i najwyraźniej na fali spekulacji krzemem odlecieli z cenami prostego taniego sprzętu na Androidzie to nie kupię nic. Na pewno nie wezmę P22 cztery razy wolniejszego od mojego budżetowego Snapa 730 w telefonie, są jakieś granice... :)
To nic nie weźmiesz, bo wydajniejsze od tego snapa tablety wchodzą na terytorium cenowe ipada mini/air a te gniotą je wydajnością, ba, już ipad za 1600 gniecie snapa 730 wydajnością, spuszczając mu totalny łomot (2 razy wydajniejsze CPU, 3 razy wydajniejsze GPU + o wieeeele szybsza pamięć).
A chodzi mi tylko o to, aby za gorsze nie płacić więcej niż za lepsze :]
Za tyle samo dostanę też lepszego Andka od ręki... I co z tego?
Nie, nie dostaniesz.
Lepszego od Snapa 662 za 1200 zł.
Ale oczywiście wciąż gorszego od iPada, tyle że jak już pisałem nie celuję w poziom cenowy 1700+ zł, a gdybym celował, wciąż miałbym wątpliwości co do iOS.
Nie ma uczciwego tańszego sprzętu - trudno. Tyle chciałem wiedzieć
wciąż miałbym wątpliwości co do iOS.
Nie masz kogos, u kogo moglbys go troche potestowac? Ja przekonalem sie wlasnie w ten sposob, choc normalnie nawet nie rozwazam zadnego jablka przy zakupie sprzetu.
Imho tablet to akurat ten segment, gdzie nie maja one niestety konkurencji, naprawde warto chociazby wziac uzywke, ale to juz Twoja decyzja.
Macałem wiele razy w marketach, oglądałem na YT, no i mi wystarczy :P
CHOCIAŻ jedno trzeba przyznać - Android 12 wydaje się jeszcze bardziej posrany....
Niemniej tak jak pisałem - szukam zabawki. rozsądnej wydajnościowo, ale jednak zabawki. Nie dam za zabawkę blisko "dwa koła"
A używki? No nie, dziękuję, zwłaszcza takiego czegoś jak tablet.
Lenovo P11 "z lombadu" na Lollegro też mogę wyszarpać 300-400 zł taniej.
Uważam, że każdy iPad do 1000 zł będzie lepszy od czegokolwiek na androidzie. Potwierdzone info.
Piszę to jako użytkownik iPada 3 od nowości (2012 rok) do teraz. W międzyczasie, po kilku latach, dostałem fajnego Samsunga, sprzedałem po 2 tygodniach żeby nie leżał nieużywany i nie tracił na wartości.
A, telefon obecnie mam na androdzie (ok 3 lata).
Nie żebym bym jakimś fanboyem Apple, ale warto tutaj dodać, że jednak producenci oprogramowania do tabletów mają to bardzo mocno w dupie i jak dostaniesz jedną dużą aktualizacje i jakieś zabezpieczenia przez jakiś czas to jest max, tutaj jednak trzeba przyznać, że sprzęt od Apple niestety pozamiatał ten segment sprzętów. Sam kilka tabletów dziwnych marek przerabiałem i obecnie mimo, że wyglądają jak dopiero co wyciągnięte z kartonu, to nadają się już na śmietnik, bo praktycznie żadne apki z google Play nie są już wspierane...