Starfield na nowym materiale; świat gry ma zachwycać detalami
Każdy wie, że gra będzie o 5 lat do tyłu z grafiką, drętwymi animacjami i 90% tego co tu zapowiadają dodadzą fani 5 lat po premierze -_-
Pewnie gameplaya nie pokaza az do premiery, bo nie ma sie czym chwalic.
Outer Worlds by Bethesda.
Via Tenor
Przypomina się 16 times the detail...
Nie zapominajcie o bugach na początku gry
RPG bethesdy to najbardziej zbugowane gry
RPG bethesdy to najbardziej zbugowane gry
CDP ich stukrotnie przebiło ze swoim Cyberpunkiem.
CDP ich stukrotnie przebiło ze swoim Cyberpunkiem.
Ktoś tu chyba przespał pod kamieniem premierę fallcrapa 76.
CDP ich stukrotnie przebiło ze swoim Cyberpunkiem.
przebiło? cdp powinien się jeszcze uczyć od beci jak się robi zbugowane gry
Redzi przebijają wszystkich. Tyle naprawili w ciągu 11 miesięcy a nadal są w..
Czyli nie grałeś w żadną grę Piranii Bytes skoro tak twierdzisz? : PPP
Nie ma to jak parę grafik koncepcyjnych ze Starfielda i gameplay ze Skyrima, to jest to co chciałem zobaczyć. xD
Chociaż po F76 pewnie po prostu nie chcą pokazywać rozgrywki aż do ostatniej chwili...
W sumie nic ciekawego nie powiedzieli, ale przynajmniej ujawnili kilka świeżych grafik. Podoba mi się taki ciężki, utylitarny, nieco industrialny sznyt obecnych w świecie gry technologii. W dużej mierze przypomina to naszą obecną "architekturę kosmiczną" i według mnie jest to bardzo fajny kierunek. Mam tylko nadzieję, że nie będzie się to przekładało na wszechobecnie "zasyfienie" przestrzeni (jak widać na górnym obrazku). Surowość nie musi oznaczać, że wszędzie jest brudno, walają się jakieś pudła czy inne graty, choć niektórzy projektanci tak do tego niestety podchodzą.
Bethesda robi cudowne światy ze świetnym lore, ale nie umie w fabułę i postacie, a to są dwa elementy, przez które produkcje zapamiętuje się na lata.
Zobaczymy jak będzie w tym przypadku, ale podejrzewam, że tak jak wyżej napisałem.
Prawda, ale pociecha jest taka, że nawet pomimo kijowej fabuły w ich grach można spędzić setki godzin i dobrze się bawić.
W słowa Todda to nie uwierzę, nawet jakby powiedział, że słońce świeci.
Do póki nie zobaczę gameplayu zrobionego przez zwykłych graczy, to całe zachwalanie sobie może wsadzić tam, gdzie miał fanów przy projekcie F76.
To ich pierwsza gra bez dziadów z patologicznego zarządu ZeniMaxu siedzącego BGS na karku, a to oni na są odpowiedzialni za stan w jakim wydawano ich poprzednie gry przez pospieszanie premier. Jestem pewien, że gdyby nie doszło do zakupu przez MS to Starfield byłby już wydany. Todd na prawdę nie miał zbyt wiele do powiedzenia w kwestiach wydawniczych i miał po prostu dobrze się prezentować publicznie xD
Zobaczymy w jakim kierunku to wszystko pójdzie
Pomimo tego że lubię ich gry poczekamy i zobaczymy. Ta polityka sprawdziła się przy F76 kiedy kupiłem grę za 69 zeta
Jedno wiem na pewno - gry Bethesdy nie kupuje się na premierę. Każda ich gra to tak naprawdę wersja beta którą potem przez lata moderzy będą przerabiać w coś co będzie miało ręce i nogi.
Jak ktoś już tu zauważył, Bethesda kreuje fajne światy z bogatym "lore". Przypuszczam, że Starfield będzie po prostu niezłym sandboxem, wypełnionym klimatyczną treścią oraz posiadającym jak zwykle pełne wsparcie dla modów - co spowoduje, że stanie się kolejnym produktem o bardzo długim żywocie.
Oskarowa fabuła to raczej nie tutaj, ale kto by się przejmował. Nie na tym polega "magia" gier tego studia.
Mnie póki co również podoba się estetyka, najwyraźniej celująca bardziej w hard sf.
Co nie znaczy, że mogliby w końcu nauczyć się albo zatrudnić kogoś do fabuły, zadań, dialogów :-)
No dobra, ale gdzie ten Starfield? Bo ja tu widzę złotoustego Todda, pierdzielącego to co zawsze... it just works
Ja tam ich uwielbiam. Chociaz od F76 sie odbilem, to przy kazdej ich gierce spedzilem mnostwo czasu, sam duzo narzekajac na to czy tamto. Ale tak chyba ma kazdy fan Bety. To troche jak z Pirania, tylko skala 10x wieksza.
Czekam i to bardzo. Może Pirania nauczy się wreszcie robić gry na poziomie :)
