Kolejna aplikacja chce być jak TikTok. Spotify się zmienia
W dużej mierze to zwykły clickbait, bowiem Tik-Tok prezentuje filmiki społeczności, a Spotify planuje zdublować swoje "canvas". Nie zmienia to faktu, że całkowicie nie popieram kierunku zmian. Mało tego: obecny interfejs jest bardzo źle zaprojektowany i poważnie utrudnia nawigację po programie. Zresztą wystarczy sprawdzić oficjalne community Spotify, żeby zobaczyć, jak bardzo ludzie są wściekli na wszystkie tegoroczne zmiany w UI.
Jako wieloletni użytkownik usługi Premium nie ma dnia, bym się nie zastanawiał nad wywaleniem tego dziadostwa. Problem w tym, że konkurencja nie istnieje.
Albo YouTube Premium, który ma dużo lepsze algorytmy wyszukiwania podbnych kawałków.
Chociaż nie korzystam z takich aplikacji jak Spotify, Tidal i inne im podobne to nie jestem pewien czy tego typu modernizacje byłyby potrzebne w końcu jest to serwis/program/aplikacja mająca zapewnić przede wszystkim dostęp do ulubionych utworów muzycznych oraz za pomocą dobrze napisanych algorytmów czy samodzielnego wyszukiwania, możliwie najlepiej zapewnić użytkownikom propozycje nowych „kawałków”, że się tak wyrażę, do ich strefy komfortu w oparciu o historię ich wyszukiwań i preferencje gatunkowe. Z potrzebnych funkcji do takowych bardziej można by chyba wskazać możliwość ustawienia ciągłego powtarzania piosenki, tworzenie playlist i grup dla poszczególnych piosenek, możliwość odsłuchiwania utworów w tle przy zablokowanym ekranie i może jeszcze opcja rozpoznawania utworów lecących w tle, gdy słyszy się jakąś ciekawą piosenkę, ale nie ma jak poznać jej tytułu a reszta to już raczej zbędny bajer dla lepszego opakowania, ale już niekoniecznie niezbędne dla większości użytkowników. Jest w ogóle sens kopiować wszelkie pomysły od konkurencji nawet, jeśli spowoduje to utratę zatracenie się i utratę własnej tożsamości na rynku?
To jak nie korzystasz to po co wypowiadasz się o rzeczach o których nie masz pojęcia, przecież rzeczy o których piszesz Spotify posiada
Mój komentarz pełnił rolę filozoficznego rozważania o sensie podjętych przez Spotify decyzji. Praktycznie prawie każdy komentarz jaki piszę pod wszelkimi newsami mają albo taki cel, albo zwyczajnie sam dla siebie wyrażam swoje zdanie, chyba, że komuś odpisuję na komentarz wtedy to już celem jest dyskusja.
Całkiem spoko funkcja, ale oczywiście zminusowany artykuł za słowo Tik-Tok, typowy GOL XD
Znak czasów. Smutnych czasów. Można było np napisać tytuł „Spotify się rozwija, dodaje nowe funkcje na prośbę użytkowników”. Ale wtedy by się słabo klikalo. TikTok generuje dużo złych emocji, i dzięki temu klikalność. Ale potem gro userow będzie miało przekaz > Spotify rozwija się w stronę Tiktokowego gowna. Nawet pewnie w większości nie wejdą w artykuł. Ten świat pierdyknie ;)