Hejka ostatnio zastanawiałem się czy zmienić części w komputerze na nowsze czy może kupić jakąś konsole. Nie jestem jakimś wymagającym graczem po prostu chce grać w nowe tytuły
Xbox series X
PC jak masz gruby hajs, XSX jak interesuje Cię game pass i Microsoftowe exy, PS5 jak interesują Cię exy Sony.
Wybór między PC a konsolą sprowadza się głównie do kwestii ekonomicznych, wybór między konsolami to wybór kilku gier więcej, w które nie pograsz na drugiej konsoli.
A po cholerę mi Xbox do gamepassa? Kupuje xcloud i gram nawet na Pentium 200mmx z 1997go w 60 klatkach za 4zł
Normalnie zależałoby to od całej masy czynników, ale w obecnej chwili tylko konsola ma sens jeśli chodzi o nowe gry. No chyba, że chcesz płacić za 3-letnią kartę z mid range'u 2500 zł :x
Do gier w najnowsze tytuły nie jest potrzebna 3 letnia karta za 2,5K. Za 1,5K masz GTX 1070 który ogarnia wszystko w full hd.
Dzisiaj tylko XBOX X SERIES i gamepass. Np. Takie GTA Trilogy masz za 4 zł.
Ale dlaczego kłamiesz? W GP jest tylko San Andreas.
Wiem, że jak na razie San Andreas.
Nie wiesz, bo napisałeś Trilogy, a nie San Andreas.
Bo masz Trilogy ale zainstalować możesz tylko GTA:SA
Weź nie pogrążaj się.
Bierz PC, konsola jest tylko do gier, a Pc do wszystkiego, tylko przy składaniu najlepiej poszukać ogarniętej używki karty graficznej, jaki budżet to ci podam/poskładam?
Dziś stacjonarne PC kupuję się do gier. Do innego użytku używa się laptopy.
Ale za to laptopy w grach leżą.
No leżą. Taką stacjonarnka za 3 tysiaka jest lepsza niż laptop za 5 tysiaki.
A jakie to ma exy PS5?
Wejdź w internet i poszukaj.
O ile sam jestem graczem w 90% PCtowym tak patrząc na dzisiejsze ceny zakup PC czy upgrade sprzętu nie maja sensu, jeżeli i tak nie potrzebujesz mocnego PC do pracy.
A więc Xbox. Ps5 będzie miało sens za parę lat jak się exów trochę więcej uzbiera, Xbox z racji na gamepasa opłaca się tu i teraz.
Obecnie tylko konsola, sprzęt jest tak drogi, że nie warto pchać się w PC. Bo budżet, który musisz na takowego przeznaczyć zaczyna się od jakichś 5 tysięcy, a i to będzie dość ubogi pecet do obecnych gier.
Pecet za 5 koła ubogi xD Może jeszcze gorszy jakościowo od konsol?
AnglikPl--- do kosza? Taki 3 letni np I7 -9700/9900K i RTX2070 zjada PS5 na śniadanie, a mój pc nie licząc 4 letniej grafiki, ale wciąż bardzo mocnej, a podstawka i proc mają 7 lat ogarnia absolutnie wszystko co najnowsze w full hd, nawet Cyberpunk nie jest mu straszny, tak więc trochę bzdury wypisujesz. Obecnie kryterium na PC stała się rozdzielczość.
PC o wartości 5 tyś ma taką jakość jak PS5
Chyba o kilkanaście procent lepszą, skoro PS5 potrafi się do tej pory dławić na 1080p i 60 FPS, w momencie gdy na PC powoli standard to 144 FPS.
A za 3 lata taki PC już do kosza A PS5 dalej będzie królować.
xDDDDD
Optymalizacja.
O Jezusie Świebodziński... Z miejsca mogę ci pokazać kilka gier na PS5, które są ujowo zoptymalizowane, czy były na premierę - choćby świeże GTA Trilogy. Gadasz albo jak sprzętowy ignorant, który z wiedzą zatrzymał się gdzieś w 2008 roku, albo gość który kupił sobie konsole za kieszonkowe i teraz musi udowodnić że ten zakup jest najlepszy w swoim rodzaju.
A na jakiej konsoli to zrobisz?
Mr. JaQb --- W Pc może być ciężko, bo w cenie 5K to maks jaką kartę wsadzisz to RTX 3060,( lub używka RTX 2080 za ok 3K) a ona nadaje się max do 1440p
Masz na Xboxie 4K w 60 FPS? Bo mam wrażenie że raczej
a) z tzw. Performance Mode
b) to 4K to dynamiczna rozdzielczość, w zależności od ilości detali rozdzielczość się zmienia, a ty nawet tego nie zauważasz. Xbox nie ogarnia stałych 60 FPS w 4K.
a) z tzw. Performance Mode
No właśnie w tym trybie. Nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie
Na tym nowym Xbox 4K@60fps to standard. Nie grałeś to się nie wypowiadaj. Ta konsola nawet wyciśnie 8K ale już mogą być problemy z utrzymaniem nawet 30fps. Ale wyciśnie.
Gdybym miał możliwość, to i PC i konsola. Ale jako że exy wychodzą na PC, to mogę poczekać te parę lat ;) Aktualnie sytuacja wygląda tak, że znowu musiałoby sie nazbierać exów na PS5, żebym rozważał zakup. Większość gier, jak pewnie wszystkie z PS4, będą na PC, to ubywa mi argument na rzecz PS5. Ale biorąc pod uwagę syf na rynku, to i tak myślę nad konsolą.
Także w sumie to nie wiem ;D Poczekam jeszcze dwa lata, i wtedy zadecyduję. I tak nie mam wyboru.
Już tłumaczę .
Jeżeli chodzi o granie w nowe tytuły dla gracza , który nie jest nastawiony na granie w konkretne tytuły (na zasadzie dzisiaj premiera Dying Light to gram bo rok nie poczekam) najlepszym wyborem jest nowa konsola microsoftu - Tani abonament w licznymi premierami gier nowych od wewnętrznych i zewnętrznych studiów , wpadają gry , które są kilka bądź kilkanaście miesięcy na rynku , wpadają gry które się źle sprzedają no i perspektywa exów od Spencera jest nader atrakcyjna.
Ogólnie jak ktoś sporo gra to microsoft .
Jeżeli grasz weekendowo i lubisz gry w DAY ONE to już można pomyśleć o PS5 w lutym Horizon , psplus średnie , ostatnie miesiące nawet tendencja spadkowa jeżeli chodzi o jakość produkcji w abonamencie , ogólnie PS5 to droższa zabawka.
Natomiast jak grasz jedną grę pół roku to jest OK - 300zł na kilka miesięcy to nie jest koszmar , tak średnio przypuszczam będzie wychodziła jakaś dobra gra od niebieskich ,
Jeżeli grasz w RPG typu Divinity czy Pillarsy, RTS ,Tycony itp to PC nic nie zastąpi .
Kwestia preferencji gier , które Cie interesują , kwestia ekonomiczna ... mianowicie na co Cie stać ....
Posiadam każdy sprzęt i w chwili obecnej korzystam najczęściej z SERIES X ....
Na PC z kolei gry takiej jak WASTELAND czy Pillarsy bo na series to była męka...
Na Sony mnie interesują tylko Exy więc czekam.
Przedstawie zalety sprzętu konsoli .....
Pobieranie wszystkiego w w trybie uśpienia konsoli - siadasz i grasz .
Quick Resume - jakaś bajka - Sony tego nie ma .
Włączasz konsole i wybierasz grę - po kilku sekundach jesteś w tym miejscu w którym skończyłeś grę , jakbyś zapauzowal ... zero uruchamiania gry , zero wczytywania - siadasz grasz.
PC i PS4
Chyba, że już miałeś PS4 i grałeś w gry Sony to po prostu PC
PS5 będzie się opłacało jak będzie więcej gier na wyłączność, XSX nie ma w sumie żadnego sensu, chyba że faktycznie ktoś ma uraz do PC
XSX nie ma w sumie żadnego sensu
Jakiś argument ??
Facet pisze, że chce do gier to jak PC??
Ceny PS5 i XSX są dużo niższe niż ceny podzespołów o takich samych parametrach na PC .....
To jest największy fanatyk Sony na tym portalu więc jak on widzi Xbox'a to dostaje palpitacji serca oraz drgawek także nie sugerowałbym się jego opinią bo jest w sumie nic nie warta. Nie poda ci żadnego sensownego argumentu bo go nie ma i mieć nie będzie.
Podałem sensowne argumenty, ale najwidoczniej nie czytasz ze zrozumieniem. Poza tym nie wiedziałem, ze fanatycy Sony polecają w pierwszej kolejnosci PC
PC to obecnie najbardziej opłacalna platforma, nie dość ze Sony powoli przenosi wszystkie gry (te najnowsze będą szybciej przenoszone na PC), to dochodzą do tego inne plusy
Konsole nowej generacji nie radzą sobie tak dobrze jak nawet komputer z RTX'em 2070, ceny kart są wysokie to fakt, po prostu trzeba dobrze polować, ale naprawdę warto..
Darmowy jest multiplayer, dostajesz co miesiąc darmowe gry na Epicu, ceny poszczegolnych gier nie są tak wysokie jak na konsoli (chyba ze ktos lubi odsprzedawac tak jak ja to wtedy plus dla konsol), masz masę abonamentów nie tylko xbox gamepass, ale takze uplay +, origin
Mozliwosc uprgejdu, jak cos jest za slabe to wymieniasz, nie musisz czekac na zadne PRO
No i PC ma inne zastosowania niz gry, przegladanie neta itp na konsoli? No nie bardzo
Co przemawia za PS5? Gry na wyłącznosc (jakby nie patrzec taki Ragnarok najszybciej na PC wyladuje jakis rok? po premierze), ogromna baza uzytkownikow, mozliwosc odsprzedazy gier
Dlaczego XSX nie ma zadnego sensu? Bo to tak naprawdę PC o ustalonej przez MS konfiguracji, jedynie cena jest przyzwoita i to jest jedyny argument jaki moze być za tą konsolą
To i to
A po co mi Xbox do gamepassa? Kupuje xcloud I gram na byle czym za 4zł przez xcloud. Na co to komu? A do czego ?
Dla mnie osobiście przesiadka na konsole byla zla decyzja, ale na szczęście trwala krótko i zaraz z powrotem wrocilem do lask pc.
Na start stracilem ogromna biblioteke wspanialych strategii i taktycznych rpgow ktore uwielbiam, a game pass zawiera nadal tylko ok 20% pozycji ktore ogrywam w ciagu roku, mimo to usluga jest na peeno warta swojej ceny.
Mimo ze obsluga pada nie byla mi obca to nic nigdy nie zastapi mi myszki i nie mowie tu o samych strategiach, ale o wszelkich fpsach i grach akcji gdzie to auto aim sam za mnie celowal i pozbawial satysfakcji. Pomijam juz mobilność ( w przypadku laptopów) czy darmowe gry od epica oraz promocje steam, no ale jak by nie bylo zarowno na jednym i drugim da sie pograc a chyba o to tu chodzi :-)
Ja akurat kupuję Ps4 Pro używkę.
Za 1600-2000 bym musiał wydać na kartę 1660, a w tej cenie mam z poprzedniej już generacji Ps4.
Kwestia jest taka ja gry preferujesz, bo mnie osobiście gry eksy z Xboxa nigdy interesowały od samego początku, zresztą nigdy za dużo ich nie mieli, a dużo gier tam było i jest na PC i te co mnie interesowały już przeszedłem, oprócz tego też są i na Ps4/5
Kompa wydałem bez karty 4 kafle i nie udało mi się sensownie dokupić karty graficznej. Jak cię interesują pierdoły od samego grania to inwestuj w PC, ale to studnia bez dna. Odziedziczyłem stare TV 37 cali plazmę i kupno samej konsoli okaże się dla mnie tańsze. Oprócz tego w tamtych roku ogrywałem AC na padzie na PC i powrót do takich tytułów na klawiatura+mysz okazały się mordęgą.
Na Ps4 i tak będę miał sporo tytułów do ogrania nawet tych starszych z PC, ale z lepszą stabilnością. Po prostu za cenę konsoli ogram to co ograłem bez karty graficznej w komforcie plus eksy od sony.
Gdyby teraz zainwestował w kartę to za 4 lata bym musiał zakupić nową. A za te 2-4 to mogę dokupić za 2600-3000 Ps5 gdy się lista ekslusiwów powiększy.
I najważniejsze Unchartet, Detroid, Until Dawn Spyro Crash i wiele innych które chcę ;) I jeszcze zero luncherów możliwosć pudełek i fizycznych płyt. Więcej plusów widzę, a PC mnie meczy ta forma mysz i klawiatura. Ręka też boli i męczą się.