Premiera Steam Deck opóźniona
Szkoda, ale może wykorzystają ten czas, żeby sprawdzić/przystosować więcej gier pod względem dostępności na SD.
No mówi się trudno. Byłem już nastawiony na bardzo fajny prezent przedświąteczny, liczyłem nawet, że wysyłka będzie w pierwszej połowie grudnia, a tu taki zonk. Mam nadzieję, że przynajmniej wykorzystają ten czas, żeby softwarowo wszystko dograć na premierę.
Mowi sie trudno żyje sie dalej.
W przyszłym roku moze być jeszcze gorzej ze wszystkim. Raz, ze bedzie jeszcze mniej towaru na rynku, a dwa wszystko bedzie znacznie drozsze ze wzgledu na szalejace ceny wszystkiego.
Zakup Steamdeck moze sie okazać bardziej oplacalny niz Switcha OLED, gdyż bedzie mozna na nim odpalic te swoje kilkaset gier ze Steam, pobawic sie w emulację, pozywać normalnych przegladarek itd.
Dobry sprzet na kryzysowe czasy, a w tym roku itak nie mialbym na niego czasy.
Obyśmy mieli tylko takie problemy, a nie np. z brakiem żywności, wody i prądu.
Tez tak uważam. Karty za 4 kafle to nie problem ale mocno szalejące podwyżki innych rzeczy w tym żywności, paliwa, prądu już mogą stanowić wyzwanie. Skończy się na tym, że trzeba będzie iść do drugiej pracy to i czasu już nie będzie dla giereczek na kartach za 4 koła.
To zbyt piękne, aby było prawdziwe. Mam na myśli termin premiery i dostarczania urządzeń.
Jak ktoś musi, to niech kupuje i inwestuje w elektronikę. Jak to zwykła zachcianka, to obecnie bym sobie raczej odpuścił. Czego nie kupisz, to i tak przepłacisz. Wiadomo, jak jest potrzeba to się i tak kupi i zapłaci drożej. Chyba tylko Switch ze wszystkich konsol, trzyma cenę blisko sugerowanej. Na Blach Friday przyjdą obniżki kart graficznych z 4k do 3,5k lub PS5 z 3,5k do 3k.
Osobiście przeszła mi ochota na to cudo SD. Już raczej wolałbym zainwestować w mocnego lapka gamingowego. Choć pewnie SD się przyjmie ale Switchowi w niczym nie zagrozi.
Mam Switcha i po nowej zeldzie to sprzedam bo nie mam w co grac, kompletnie nie jestem targetem gierek od Nintendo, pokemony, mario itd. A SteamDeck jest idealny, w koncu bede mogl sobie ogrywac na spokojnie wszystko co mam na Steamie.
Cierpliwie poczekam.
Jesli cos jest brzydkie, to może chociaz bedzie funkcjonalne.
Wolę tak niż odwrotnie.
To tak jakbys mial do wyboru na Żone, laseczke, ktora nie umie nawet wody ugotować, wszystkie pieniadze jakie ma wydaje i nie trzyma porządku, nie dba o rzeczy, a taka normalna, o przecietnej urodzie, ale lubiaca cos zdrowego i smacznego zrobic, czerpiaca przyjemność z rozwijania sie w wiedzy, nauce, umiejaca dobrze gospodarzyc srodkami tak, ze 1/3 zdola odłożyć, nic nie marnuje, dba o rzeczy i nie znosi balaganu, to lepiej na Żone wybrac ta drugą, bo ta pierwsze sprawi Ci w zyciu tylko problemow i cierpienia jak Cie zdradzi i ucieknie z jakims fajansem.
Madra Kobieta moze ubytki urody nadrobic na wiele sposobów, ladna, ale glupia z czasem ładna juz nie nie bedzie i pozostanie tylko problem.
Tak, wole cos brzydkiego i ciężkiego, ale funkcjonalnego i dopracowanego zrobionego przez inzyniera i gracza, a nie jakiegos pedanta od designu, dla ktorego funkcjonalność nie jest najważniejsza.
Obsuwy beda najprawdopodobniej permanentne przez przerwane lancuchy dostaw. Watpie by Valve zaklepal sobie wystarczajaca ilosc apu. Jak dostane swojego za pol roku, to bedzie dobrze. Mimo nieciekawej sytuacji licze, ze sie nie poddadza i stworza w przyszlosci kolejne wersje/rewizje tego cacka.
