Patopartia w natarciu. Gdzie się nie obejrzę, patologia zalewa mój kraj. Wstali kuźwa z kolan, nie ma co. Boże, chroń nas od wstających z kolan i domagających się szacunku.
Amerykanie się ucieszą z takiego prezentu na Gwiazdkę i jeszcze bardziej pokochają PiS! Już tylko Rosja/Putin pozostaje naszemu Umiłowanemu Ojcu Narodu. No, ewentualnie zależność od Chińskiej Republiki Ludowej.
A jak ktoś przegapił komunikat URE:
prąd od stycznia 24% w górę
gaz od stycznia 54% w górę!!!
Według banku PKO (tego z żubrem, zrepolonizowanego przez pisiorów) są to podwyżki sporo wyższe niż przewidywali analitycy. W związku z tym szczyt inflacji przesuwa się na wiosnę 2022.
Stąd dzisiejsze, desperackie ruchy (debile, mając otwartych kilka frontów poszli jeszcze na wojnę z USA) - wiedzą, że toną, szukają szalup ratunkowych i idą przy tym na całość. Przygotujcie się na jeszcze "lepsze" pomysły i mnóstwo "smrodu i gówna ", zostawią tego tony, starając się nie oddać władzy, będzie po tych złodziejach co sprzątać, przez lata.
Ale wojna z "wrogiem" zewnętrznym", Zachodem, USA, kimkolwiek odciąga uwagę od tego wszystkiego co tu i teraz, czyli od patologizacji kraju pod rządami skrajnych oszołomów i debili.
Nawet niektóre wpisy powyżej mnie lekko konfundują, bo zdają się sugerować, że ich autorzy DOPIERO TERAZ odkryli czym jest PiS. Nie wiem jakim trzeba być człowiekiem by DOPIERO TERAZ uznać, że PiS to patologia, jakiej ten kraj nigdy w swojej historii u władzy nie miał.
Brejking news:
Ten żołnierz który uciekł to podobno pedofil.
Dobrze wiedział gdzie uciekać.
Gdy zmieni się władza, to niektórzy politycy PiS też będą spier*alać do Białorusi. Albo od razu do Moskwy.
Powiedzcie mi szczerze jak można takich ludzi odsunąć od władzy? Oczywiście legalnie i nie czekając na wybory.
Nie da się. Tak samo jak nie da się w kilka dekad zmienić tego społeczeństwa, które wybrało sobie Dudę na prezydenta oraz PiS do rządzenia. Musimy z tym żyć.
A propos Dudy, ponoć zarzekał się, że w takiej formie nie podpisze ustawy lex TVN. Sęk w tym, że to... Duda...
Czyli innymi słowy mamy przerypane na kilka/kilkanaście lat? Bo nawet jak jakimś cudem ciemny lud nie zagłosuje na PiS, to następna władza nie będzie miała lekko aby to wszystko doprowadzić do normalnego stanu.
Pytanie brzmi co tzn normalny stan, bo jeśli popatrzysz na ilość ludzi, głosujących na PIS + tych co na wybory w ogóle nie chodzą to można śmiało stwierdzić, że obecnie to jest właśnie normalnie.
A oddadzą władzę? Przecież dyktatorzy nue uznają wyborów. Ich idole rządzą nawet po rozegranych wyborach jak ten wasacz co imigrantów nasyla na swoją granicę.
Nie no, był taki jeden chemik, co miał nawet skuteczny pomysł, ale go złapali
zadajecie nie właściwe pytanie, powinniście pytać, dlaczego nie chcemy głosować na opozycję?
Gdy ceny węgla biją rekordy, my (czyt. rząd w naszym imieniu) dorzucamy 30 mld zł kopalniom, bo inaczej nie byłyby w stanie funkcjonować.
Sejm uchwalił nowelizację ustawy górniczej; kopalnie otrzymają 28,8 mld zł wsparcia
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Sejm-uchwalil-nowelizacje-ustawy-gorniczej-kopalnie-otrzymaja-28-8-mld-zl-wsparcia-8245143.html
udzielania publicznego wsparcia w postaci dopłat do redukcji zdolności produkcyjnych kopalń, przewiduje zawieszenie spłaty i docelowe umorzenie części zobowiązań górniczych firm wobec ZUS i PFR
Normalne firmy jak sobie nie radzą, tym bardziej w okresie super koniunktury na rynku, po prostu upadają i na ich miejsce powstają nowe, lepiej zarządzane, lepiej dostosowane do warunków rynkowych. My w Polsce z PRLowskiej mentalności nigdy nie wyjdziemy.
A najgorsze, że płacimy na to "podwójnie", bo raz dotujemy kopalnie, a dwa dotujemy górnicze emerytury, które przecież do najniższych nie należą.
A trzy płacimy za prąd z węgla bo pisi rząd SPRZEDAJE DARMOWE CERTYFIKATY na socjal zamiast oddać je elektrowniom.
Przeciez pinokio znow stwierdzil ze to wszystko wina Tuska! Czego nie rozumiesz?
Ale elektorat dostanie niespodziankę około 50% podwyżki energii .
A one nie uciekną w sam raz na wybory wyjdą wraz z rekordem inflacji.
Jak już tematy zastępcze w postaci konfliktu z USA zalaczaja to w rok wyborczy jaką wojna by im się przydała tylko nie ma czym. Ewentualnie można coś wysadzić.
Czytam co się dzisiaj działo w polityce i śmieje się jak wariat. Ten kraj jest chory
Jedne dzień z życia Polski za PiS:
- okazuje się, że kłamali ws. wypadku Szydło, świadomie i z premedytacją gnojąc - jak wszystko na to wskazuje - niewinnego człowieka
- żołnierz ucieka z Polski na Białoruś (Białoruś!), bo ci nieudacznicy, mimo jego problemów z prawem, nie potrafili go choćby zawiesić, a do tego wysłali go jako pełnoprawnego żołnierza na granicę
- suweren dowiaduje się, że za chwilę średnie rachunki za prąd wzrosną o 24%, a za gaz o 54%
- "lex TVN" ciąg dalszy (nagły, choć spodziewany)
Już nawet pomijam:
- szalejącą od blisko 2 lat pandemię ze wszystkimi jej aspektami (w tym nieudolność rządzących i klękanie przed troglodytami)
- szalejącą od kilku miesięcy drożyznę
- ciągnącą się od kilku tygodni sprawę Mejzy
- ciągnącą się od kilku miesięcy sprawę maili Dworczyka
- cały czas brak kasy z UE z winy PiS
Jeden dzień. Qrva. Jeden! W jeden dzień tu jest tyle spraw, że mogłyby "obsłużyć" ze trzy republiki bananowe.
Politycy PiS to szkodniki szkodzące Polsce i Polakom, a przeciętni, zwykli wyborcy PiS to debile (co zresztą - w innych słowach - kiedyś stwierdził obecny prezes TVP*), którzy popierając PiS, czy tego chcą czy nie chcą, świadomie albo nieświadomie postępują na szkodę Polski i Polaków. Ależ ja nimi gardzę! Tak bardzo nimi gardzę!
*Swoją drogą wczoraj wyszła na jaw sprawa ochroniarzy tegoż prezesa.
Jeśli oni wygrają kolejne wybory, ja chyba stąd uciekam. Nawet nie chodzi o to, że boje się ich rządów, tylko boję się żyć w kraju, gdzie ok. 35-40% ludzi ich popiera i nic nie widzi w jawnej korupcji, aferach i uwłaszczaniu się na państwowym majątku. Gen człowieka radzieckiego w Polakach jak widać tak łatwo nie wyginie i ma charakter dominujący.
spokojnie, po pierwsze sprawa Mejzy to jest oczywista wina PISu, natomiast resztę można wytłumaczyć sytuacją międzynarodową, np.; inflację, która jest zjawiskiem globalnym, to samo dotyczy cen energii, spekulacja uprawnieniami CO2, mejle dworczyka i to regularne ich podrzucanie to gra Rosyjskich zapewne sojuszniczych służb specjalnych (wiadomo PIS jest pro Putinowski) dlatego opozycja nie chętnie po nie sięga by nie być oskarżana o wpisywanie się w działanie putinowskiej polityki, dlatego też, by nie kruszyć tego kłamstwa o proputinowskie polityce PISu. Brak kasy z UE, to nie wina PISu, tylko UE która uzurpuje sobie prawo, którego nie posiada i o co zabiegała opozycja tak dzielnie "broniąc" tych funduszy dla polski! Pandemia? no cóż na świecie jest bardzo podobnie, też nie chcą za bardzo zmuszać ludzi do szczepień - to wszystko i tak odbije się na notowaniach PISu, a jeśli PIS nie ugasi tych pożarów to i tak nieudolna opozycja której twarzą są lemparty i tak nie będzie w stanie tego wykorzystać.
Najgorsze jest to, że niekompetencja, nieudolność, głupota, a czasem różne ciemne interesy są zawsze podlewane w polityce PiS obrzydliwym sosem bogoojczyźnianych frazesów. Tak naprawdę PiS-owcy wywalają dziesiątki milionów złotych w błoto lub zgadzają się na rozkradanie środków budżetowych.
Czuję się tak pewnie, że Karczewski triggeruje antyszczepów.
Lance do boju, szable w dłoń, amerykańca goń, goń goń!
"Macie 72 godziny, żeby opuścić ten kraj, dość pasożytowania na tym bidnym narodzie"... czy jakoś tak. :) Trzeba by znowu wkleić cały Południk 19.
https://natemat.pl/389061,weta-dudy-do-lex-tvn-nie-bedzie-jego-minister-juz-atakuje-dyplomacje-usa
Przecież to jest język administracji Putina wobec wrogów Rosji. Jak to możliwe?
Jakub Kumoch z kancelarii prezydenta:
Emocje dla dyplomaty są najgorszym doradcą. Powodują zagubienie i błędny dobór środków, formy oraz języka.
W odpowiedzi na słowa chargé d'affaires ambasady USA.
Nigdy w latach 1989-2015 nie doszło do takiej sytuacji. Można to porównywać z połajankami Jerzego Urbana, rzecznika prasowego rządu komunistycznego, wobec USA.
Jaką trzeba mieć konstrukcję psychiczną by wciąż popierać pisowców w Roku Pańskim 2021? Z jakiej kultury trzeba się wywodzić, by mieć tak skrajnie negatywny stosunek do państwa polskiego?
Nie będzie jankes pluł nam w twarz,
I dzieci nam dżenderzył,
Powstanie z kolan hufiec nasz,
Czarnkowi my zawierzym!
Broniąc z kucharką naszych praw,
Ty nas Prezesie zbaw!
Ty nas Prezesie zbaw!
wyłażą z was te kompleksy postkolonialne, a jak regularnie przy każdej okazji, przy każdej krytyce TVN Pani Ambasador Mosbacher jak jakiś Repnin przypominała, że to jest własność amerykańskiej firmy i tu uwaga! notowanej na amerykańskiej giełdzie i to gdzie? w samym Nowym Jorku! (dosłownie tak pisała! więc na kolana chamy!) traktując nasz kraj jak jakiś bantustan, to już było wszystko cacy, nie można im niczego zarzucić, to że omijają prawo własności na EOG, to, że ich właścicielem jest firma krzak na holenderskim lotnisku - w skrócie oni mogą wszystko, a wy jak zwykle, na kolanach.
a jeszcze jedno pamiętacie, jak konsultowali z nami ustawę 447? albo jak sprzedali Ukrainę za rurę nawet ich nie powiadamiając? naprawdę sądzicie, że oni mają jakieś prawo nas pouczać jak mamy uszczelniać Polskie prawo, które ich firmy omijają?
Mianolito i te twoje pierdy... Level ekspert od przekazywania nam pierdów z agitek pisu. Chłopie jak nie będziemy trzymać z USA ani z UE to z kim Rosją? Chinami? Czy może móżdżku wydaje ci się że jesteśmy potęga która dyktuje wszystkim warunki. I skończ farmazony o postkolonialnym myśleniu bo nawet nie ogarniasz co to znaczy.
po pierwsze naprawdę sądzisz, że sprawa tej firmy na holenderskim lotnisku przesądzi o naszym sojuszu? po tych zakupach systemów antydostępowych, samolotów i czołgów, które na stale nas z nimi związują? po drugie od kiedy to wzajemne relacje mają polegać na wypinaniu dupy tylko jednej strony? i to w sytuacji gdy ta druga strona sprzedała ukrainę za rurę? której niezależność jest naszym żywotnym interesem? ja oczywiście rozumiem, że PIS chce uderzyć w TVN, ale rozumiem też, ze mają prawo uszczelniać przepisy które omijają zagraniczne podmioty - dlatego Pan Ambasador nie twierdzi , że łamiemy jakieś prawo np. międzynarodowe, tylko przypomina o Nato, o naszych wzajemnych relacjach, bo wiedzą doskonale, że ich firma omija nasze prawo, a my mamy prawo je uszczelniać - a wy ten aspekt kompletnie pomijacie (o ustawie 447 nawet nie przypominam)
To my te czołgi już kupiliśmy?
Manololo, chyba ci się coś pomyliło, to nie jest forum Od Rzeczy!
I mówisz, że nikt nie widzi faktu, iż przepisy uderzają tylko w jedną spółkę. Ze nikt nie słyszał jak KRRiT oficjalnie przyznawała, że chce uwalić TVN?
Niezmiennie bawisz i przerażasz jednocześnie.
Dotąd nie myślałem że spotkam kogoś kto wierzy w wypociny "intelektualne" Suskiego - a jednak. Nawet w PiSie mają beke z tego idioty ale że to wierny pretorianin Szczerbatego to wszyscy trzymają powagę, ale Manololo jedzie Suskim. To żadne uszczelnianie przepisów to atak na jedną stację tv. Przepisów nie trzeba było wcale "uszczelniać". A i na dodatek dajesz pierdololo Zera i Narodowców o groźnej ustawie 447. No i gdzie jest ta groźna ustawa? Już oddałeś dom który twój dziadek "uwłaszczył" w 45? A może zabrali ci tę biżuterię którą miał za "ukrywanie" sąsiadów?
Herr Pietrus
kupimy te czołgi, patrioty kupiliśmy, kupiliśmy f35 tak jak i artylerię rakietową, poza tym chyba nie dokładnie przeczytałeś, bo ja wspominam o tym, ze ta ustawa jest wymierzona w TVN "ja oczywiście rozumiem, że PIS chce uderzyć w TVN"
Ryokosha
gdyby Discavery nie musiał omijać polskiego prawa, to by nie tworzył firmy krzak na holenderskim lotnisku - każdy głupi wie, że zrobili to po to by ominąć wymóg maksymalnych 49% akcji na EOG- tak samo jak każdy głupi wie, że to też jest atak na TVN - jedno drugiego nie wyklucza
a co do ustawy 447, nie chodzi oto czy ona działa czy nie, tylko oto, w jaki sposób ja stworzono, oni się z nami nie konsultowali, my też nie musimy się z nimi konsultować mimo tego, że dotyczy ich interesów, tak jak ustawa 447 dotyczy naszych interesów.
A co, Manololo, jeśli ja uważam, że przy tego rodzaju ścisłej wykładni to prawo było idiotyczne już wcześniej? W czym firmy z USA czy Australii są gorsze od tych z Węgier?
Nagle postanowiono je uszczelnić, a TVN stał się przypadkową ofiarą? W jakim celu się je uszczelnia?
Dlaczego nie dopuszcza się krajów OECD?
Tak tak, wiem, Francja i Niemcy. To kiedy obniżymy podstawową stawkę VAT, jak Niemcy? Kiedy te związki partnerskie albo śluby osób homoseksualnych? Kiedy będziemy produkować 30-40% prądu z energii odnawialnej? Kiedy 50 mld nadwyżki budżetowej przestanie sie zamieniać w grudniu w 20-25 mld deficytu? :D Kiedy media będą prywatne, a nie należące do Orlenu albo finansowo uzależnione od interesów z rządem jak Polszmat, który sprzedał się za możliwość inwestycji w atom - Polszmat zarobił na reklamach SSP więcej niż TVP!(Zdaje się, ze Niemcy mają media lewicowe i prawicowe, i nikt nie chce ich zamykać) KIEDY PODATEK KOSCIELNY?
Mianolito po prostu nie do końca przeczytał przekaz dnia. Te całe "uszczelnianie przepisów" jest już nieaktualne. Teraz chodzi o :
odebranie koncesji stacji, która "brała udział w próbie brutalnego ataku na parlament"
Jak widać przestali nawet udawać jaki jest prawdziwy cel ustawy. Co więcej wygląda na to, że jeśli nawet Discovery ustąpi i sprzeda TVN nie Orlenowi ale jakiemuś innemu podmiotowi z UE, np spółce powiązanej z Sorosem jak to zrobili właściciele Rzeczpospolitej (btw: niezły Trolling, o dziesięć klas wyżej niż wyczyny naszych własnych, forumowych) PiS będzie dalej "uszczelniał" przepisy. Bez względu na to czy będzie to zgodne z prawem czy nie.
Mejzolito zachowuje się jak typowy Manipulito, czyli manipuluje, przeinacza, kłamie, jedzie rządową propagandą TVPiS, a te niewygodne dla jego ukochanej Matki-Partii rzeczy, których nie da się zmanipulować lub zakłamać, po prostu pomija.
Nie chcę dostać bana, bo dużo wyżej cenię sobie moje konto na GOL-u niż Manipulitę, więc ograniczę się tylko do eufemistycznego stwierdzenia, że brzydzę się nim i takimi jak on.
Herr Pietrus
pewnie, że to robi różnice, a jakby jakiś ruski podmiot wykupił tefałen pod przykrywką firmy krzaka? to też nie robiło by różnicy? discavery zaryzykował i teraz ponosi tego konsekwencje, gdyby jeszcze tvn choć wspomniał o co tu chodzi, co to za firma na holenderskim lotnisku i dlaczego discavery omija ten wymóg 49% akcji, to miałbym dla nich jakiś poziom zrozumienia, ale nie, nawet półsłówkiem, jeszcze pierdolą, że to są "wolne media", chyba powolne, jak wtedy gdy czekali godzinę z przekazem jak tusk stracił prawko, ależ tam musiała być burza mózgów - ja rozumiem, że to medium pochodzi z twojej bajki, ale naprawdę weź pod uwagę, że oni też lecą w pręta, nie tak jak tefałpe, ale też kłamią, przemilczają i sieją propagandę (pamiętasz filmy sekileskiego i głównego świadka oskarżenia który okazał się zwykłym oszustem który kłamał, ze był molestowany - zero o tym wzmianki na tvn)
Irek22
posłuchaj ruski trollu, kompletnie nie interesuje mnie twoje zdanie na mój temat, nie interesują mnie twoje stany emocjonalne, albo to czym gardzisz lub nie, kompletnie mam na to wywalone - za stary jestem na tą dziecinadę, w przeciwieństwie do ciebie nie jestem fanatykiem i potrafię przyjmować racje drugiej strony i nie przerzucam swojej antypatii do pani jachiry czy lempart na was - to twój problem, że nie panujesz nad emocjami.
Po-PSL padło po taśmach. Dzisiaj mamy tyle afer, że szkoda czasu ich wymieniać. W każdym normalnym kraju ludzie by ich pogonili, ale nie w San Polaco.
Jak widać po kapitanie, sierżancie i szeregowym, kopiejki się zgadzają, a tępa propaganda przynosi zamierzone efekty. Dziwić się staruszkom, którzy łykają wszystko jak pelikany, skoro młode kucyki w to wierzą i z uporem maniaka stukają swoje farmazony w klawiaturę, myśląc, że walczą i pracują dla idei niczym major Karczewski.
Można wyliczać różnice dalej, choć słowo "różnice" nie oddaje przepaści cywilizacyjnej, kulturowej, ideologicznej i ustrojowej pomiędzy rozwijającą się III RP a pisowską Polską. Jedną z różnic, jeśli chodzi o standardy, była dymisja Ćwiąkalskiego, zapewne już kompletnie zapomniana. Gdyby podobne standardy obowiązywały w pisowskiej IV Rzeszy Pospolitej, to chyba WSZYSCY ministrowie rządu pisowskiego musieliby się podać do dymisji. Jak nie afera, to kompromitacja. I nam jeszcze to spowszednieje, przestaniemy niedługo zwracać na patologię uwagę, bo stanie się w tym kraju, pod rządami ludzi niekompetentnych i zwyczajnie prymitywnych, "normalnością". To jest okres, jak pisałem 5 lat temu, Wielkiej Smuty, odejścia od rozumu w stronę wsiórskiego sondażowego populizmu, podlanego sowieckim sosem.
Patrząc na to na spokojnie widać wyraźnie, że nie ma żadnej długofalowej korzyści z polityki pisowskiej. Na żadnej płaszczyźnie Polska nie jest lepszym państwem niż w 2015 roku, ani na płaszczyźnie gospodarczej, edukacji, nauki, przemysłu, infrastruktury, rozwoju technologii, ani na płaszczyźnie wolności prasy, pluralizmu, swobód obywatelskich, decentralizacji, niezależności samorządów, sędziów, prokuratorów, ani na płaszczyźnie wojskowości, obronności, pozycji w polityce międzynarodowej. W ciągu raptem 6 lat (właściwie zaczęliśmy się staczać od razu, na jesieni 2015 roku) zaliczyliśmy regres w KAŻDEJ dziedzinie, i jako państwo, i jako społeczeństwo. I ta dekompozycja tego co osiągnęliśmy w latach 1989-2015 postępuje, bo pisowcy są tak niesamowicie zdegenerowanymi politykami, nastawionymi ewidentnie antypolsko, że się przed niczym nie zatrzymają. Będą dbać o swoje bezpieczeństwo kosztem bezpieczeństwa obywateli i państwa, więc zrobią wszystko co w ich mocy, by nie powsadzano ich później za liczne przestępstwa do więzienia.
W tej chwili jest dla mnie absolutnie jasne i oczywiste, że będą próbować sfałszować wybory, jeśli sondaże nie będą dla nich zbyt przychylne. Nie ma granicy podłości, której nie mogliby przekroczyć.
Każda opcja, która dojdzie do władzy po tej ekstremie, MUSI ją rozliczyć, muszą być przeprowadzone liczne audyty w ministerstwach, instytucjach państwowych, spółkach skarbu państwa, które wyciągną na światło dzienne pisowskie przestępstwa, nadużycia, przekręty, skalę złodziejstwa i niekompetencji, tak by nawet ciemny lud, najgłupszy element populacji europejskiej, zaznajomił się z jakim horrorem mamy do czynienia i jaka jest skala patologii oplątująca cały kraj.
Miliardy roztrwonione, potencjał rozwojowy gmin zatrzymany, dodatkowo możliwa utrata kolejnych grubych miliardów z UE, w wyniku przekształcania Polski w państwo putinowskie - odpowiedzialni za to muszą dostać surowsze wyroki niż za kradzież batonika.
Polska nigdy nie wróci do bloków startowych z 2015 roku, jeśli nie oczyścimy się z pisowskiej zgnilizny. Prawnicy mówią o kilku możliwych rozwiązaniach, które pozwolą nam w miarę bezboleśnie (choć nie całkiem bezboleśnie, bo za głupotę trzeba płacić) odkręcić skutki prawne, konstytucyjne i ustrojowe działalności w Polsce kaczyzmu.
wy nadal nie rozumiecie, dla PISu, nie ma po prostu alternatywy, PO do tej pory nie wykuła żadnego planu, pomysłu, jedyny jej plan to być antypisem, ale to nie jest plan, bo każdy głupi potrafi być antypisem, ta idea, że obali się PIS bo to jest najważniejsze, a potem się zobaczy jest idiotyczna, bo ludzie idąc na wybory odbierając PISowi władzę muszą oddać głos na jakąś inną partię, mają go oddać na platformę? z Tuskiem? choć ostatnio głosowali przeciwko nim i który nic dla nich nie ma? i przy okazji na lempart z którą wycierają się politycy platformy? na konferansjera, płaczka hołownię i jego 3koła minimalnej? na szurniętą lewicę? lub szurniętą konfę?
Najgorsze jest to, że niekompetencja, nieudolność, głupota, a czasem różne ciemne interesy są zawsze podlewane w polityce PiS obrzydliwym sosem bogoojczyźnianych frazesów. Tak naprawdę PiS-owcy wywalają dziesiątki milionów złotych w błoto lub zgadzają się na rozkradanie środków budżetowych.
Tak naprawdę PiS-owcy wywalają dziesiątki milionów złotych w błoto
Znacznie, znacznie więcej
GoHomeDuck
Znacznie, znacznie więcej
Dworczyk pisał to do Morawieckiego jeszcze przed m.in. "wyborami kopertowymi" i respiratorami od handlarza bronią, więc teraz pewnie by pisał o setkach albo i miliardach złotych wyrzucanych przez PiS-owców w błoto (vide Ostrołęka).
Na forach polskich retoryka ruskich trolli w sprawie lex TVN jest dość spójna:
Polska, równorzędny partner dla USA, a może nawet większe mocarstwo światowe, powinno pokazać Amerykanom gdzie jest ich miejsce w światowym szeregu i bronić swojej pełnej niezależności, której elementem jest prawo do wprowadzenia dyktatury, cenzury, ograniczenia wolności mediów czy wręcz jej likwidacji, bo wg ruskich trolli, Polska ma prawo zdecydować o obowiązującym tu ustroju, nikt Polsce demokracji liberalnej nie ma prawa narzucać, tym bardziej, że - jak mówił Putin - demokracja liberalna (razem z tą całą śmieszną wolnością mediów) na gruncie rosyjskim przyjąć się nie może.
W zasadzie co ruski troll, to to samo.
A co na to Amerykanie?
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-departament-stanu-usa-o-ustawie-medialnej-moze-podwazyc-zauf,nId,5715820
Niepokoi nas uchwalenie w Polsce ustawy, która osłabiłaby wolność mediów. Zachęcamy prezydenta Dudę, by potwierdził swoje wcześniejsze oświadczenia o wolności słowa, świętości umów i wspólnych wartościach, które leżą u podstaw relacji Polski z USA
Wejście w życie ustawy medialnej podważyłoby również zaufanie zagranicznych inwestorów. Wolne i niezależne media wzmacniają nasze demokracje, odporność NATO i wspierają stosunki dwustronne. Oczekujemy współpracy z polskim rządem w realizacji wspólnych priorytetów.
Zareagowali też Polacy, a ściślej Rada Przedsiębiorczości:
Fakt, że Sejm przegłosował tę skandaliczną ustawę właśnie teraz to próba ukrycia rosnących problemów rządu: eksplodującej inflacji, rekordowej liczby zachorowań i zgonów na COVID-19, napięć na granicy polskiej i pogłębiającego się konfliktu z naszymi partnerami z UE, nie mówiąc już o utraconych funduszach pomocowych z Unii (...)
Proponowane zmiany pozwolą rządzącym uznaniowo udzielać koncesji nadawcom telewizyjnym i bezpośrednio uderzą w podstawy wolności słowa. (...) Nowelizacja ma uniemożliwić przedłużenie koncesji konkretnemu nadawcy - telewizji TVN (...). Wyraźnie widać, że nie chodzi tu o rozwiązanie jakichkolwiek problemów, lecz o doraźne interesy polityczne.
Rosjanie jednak swoje konsekwentnie i niestrudzenie. Widać wyraźnie, że w ich działalności nie ma żadnych motywacji mających poprawiać sytuację Polski. Chodzi wyłącznie o jej stopniowe osłabianie. Nawet ruskie trolle nie tłumaczą, w czym wprowadzenie w życie tej ustawy miałoby Polsce pomóc w jej relacjach z USA czy w dbaniu o ugruntowanie medialnego pluralizmu. Ani poprawa relacji Polski z USA, ani pluralizm medialny w Polsce nie są na rękę Putinowi. To jest jasne jak 2+2. Natomiast straty dla Polski będą wymierne, tym bardziej, że strona amerykańska już teraz wspomina o "zaufaniu zagranicznych inwestorów".
Każdy ruski troll, w każdym swoim wpisie, musi podkreślać, że Stany nie mają prawa niczego Polsce narzucać. W interesie Rosji leży by Polska miała jak najgorsze stosunki z USA, UE, Zachodem i ogólnie wszystkimi naszymi sojusznikami.
W latach 1989-2015 stosunki polsko-amerykańskie były dobre, choć wiadomo, że Polska nie jest państwem dla USA pierwszoligowym, ale polskie elity polityczne rozumiały to i się na ten stan rzeczy nie obrażały, prowadząc politykę dość pragmatyczną, spokojnie zacieśniając więzi z Zachodem.
Dla Rosji była to okoliczność nie do zaakceptowania. Dopiero rząd pisowski, jako pierwszy po 1989, zaczął wychodzić naprzeciw oczekiwaniom Putina i pogorszył znacząco relacje Polski ze wszystkimi wokół. Teraz jest dla Rosjan okazja by jeszcze bardziej ochłodzić relacje Polski z USA.
Najśmieszniejsze jest to, że są jeszcze w Polsce ludzie, którzy myślą, że PiS nie realizuje agendy rosyjskiej. Nawet proste fakty na to wskazują, bo choćby w tym przypadku wyraźnie widać, że zysk dla Polski będzie żaden, natomiast straty mogą być poważne. Pisowcy udowadniają, że nic co polskie nie jest im drogie: ani ważny dla naszego społeczeństwa pluralizm medialny, ani pierońsko istotne poprawne, dobre relacje z sojusznikami, szczególnie tymi najważniejszymi.
w punkt, ruskie trolle pokazały, że da radę zmienić bieg w myśleniu tym, którym myślenie przychodzi z trudem jak to pokazały wybory w usa, kiedy ruskie za pomocą fb "pokierowały" tokiem myślenia całkiem sporej ilości osób
Słyszałem że Ci idioci na jedną z najwyższych inflacji w Europie znowu mówią "wina Tuska ". Taki mi tytuł podsunął Google.
Widać jak gardzą Polska i Polakami.
Weźcie się w garść i wywalcie to towarzystwo w pis..u.
Pomijając już fakt, jaką katastrofą wizerunkową jest wywłaszczenie tak dużego biznesu i jakie emocje rodzi to wśród większych inwestorów, to tak się zastanawiam...
Załóżmy, że Duda podpisze, bo to Duda.
Czy ktoś z tych pisowskich obszczymurów naprawdę myśli, że Amerykanie sprzedadzą TVN jakiemuś Januszowi z siedzibą w Dupkowicach Podhalańskich?
Istotą pisowskiej ustawy jest przejęcie kontroli i wepchanie tam jakiejś Kani do zarządu. Próbuję sobie wyobrazić scenariusz, gdzie Amerykanie grzecznie idą teraz z pielgrzymką do Pcimia i mówią: "tak tak, Panie Danielu, prawo to prawo, rozumiemy. A dałoby się może jeszcze ze 3 dolarki dorzucić?".
Na pewno Polskę czeka batalia sądowa odnośnie przestrzegania traktatów. Dla Amerykanów, kwestia TVN, szczególnie dla administracji Bidena, to również jest sprawa honorowa i tu łatwo nie pójdzie.
Niech i będą zmuszeni do sprzedaży udziałów w stacji. Tutaj oczywiście może być taki scenariusz, że dajmy na to - część większościowa udziałów zostaje sprzedana jakiemuś podmiotowi z UE. I tu PiSiory muszą na nowo negocjować i próbować przekonać ten nowy, hipotetyczny podmiot, by odsprzedać stację polskiemu biznesmenowi ;).
Zakładając najgorszą ścieżkę, po jakiej ta sprawa może pójść, ten cyrk potrwa bardzo długo, nim w "Kropce nad I" usłyszymy pytanie do Marka Suskiego: "jak to jest być takim przystojniakiem?"
Czy PiSiory mają tyle czasu...
?
Też tak się zastanawiam, na ile skutecznie PiS będzie w stanie orać niezależność mediów.
Z jednej strony mamy Białoruś, gdzie chyba nikt nie wierzy w bzdety pokazywane w rządowej telewizji, ale Społeczeństwo zostało złamane zwykłą przemocą i bandyterką.
Z drugiej strony są Węgry, gdzie media są już wyłącznie prawe i patriotyczne, a tylko kwestią krotszego, a nie dłuższego czasu wydaje się wykopanie tej świni, która obecnie Węgrami rządzi.
Moja opinia jest taka, że Kaczor oszalał i nie ma tam żadnego planowania. Są doraźne ruchy i odwracanie uwagi, prowokacje - coś, w co PiS zawsze był dobry. Dużej życzliwości wymaga stwierdzenie, że są to po prostu idioci, którzy nie rozumieją potencjalnych konsekwencji takich działań. W przeciwnym razie jest to zwykła zdrada i sobotaż. W każdym razie, próbując tłumaczyć sobie motywacje pisowców, lubię stosować brzytwę Hanlona :).
Polszmat zarobił na reklamach SSP więcej niż TVP
Pytasz jak skutecznie?
Cokolwiek nie zrobi Duda, będzie dobrze. TVN sobie poradzi, prezes Discovery (ta wypowiedź lata już m.in. na twitterze) nie zamierza sprzedawać biznesu. Są przygotowani, mają już scenariusze na każdą okoliczność. Jestem pewien, że mieli je już w wakacje, kiedy ci debile pierwszy raz postawili ten temat na agendzie .Wiadomo, trzeba krzyczeć i protestować, presja ma sens. Jednak pisowscy zdrajcy tego starcia nie wygrają, za ciency w uszach są na to.
Szczerbaty karakan NIGDY TVNu nie dostanie, o to mogę się założyć. W ostateczności- 51% udziałów wykupi jakiś europejski fundusz powierniczy, bez prawa głosu, z możliwością odkupu, zaraz po tym, kiedy ci złodzieje przestaną w Polsce rządzić. W międzyczasie sprawa w sądzie arbitrażowym, którą Polska, przez pisowskich bandytów ,oczywiście przegra. Odszkodowanie powinno być zapłacone, z przejętych majątków pisowskich bandytów.
Trzeba jeszcze trochę wytrzymać - rok, może dwa lata. Pod dupami się tym gnojom pali, stąd takie nerwowe ruchy. Przypuszczam, że spróbują jeszcze całkowicie zaorać sądy i zrobić ordynację na wzór węgierski, ale to im też nie pomoże.
moim zdaniem tvn powinna pójść za ciosem I PRZESTAĆ ZAPRASZAĆ KOGOKOLWIEK Z PISU DO STUDIA, skupić się jedynie na ich aferach i tyle, niech sobie betonują beton w tvpis
Z drugiej strony...
Weźmy np. takiego Pana Horałę.
Gdy usłyszałem jego słowa
Kiedyś
W TVN
To się zrzygałem.
A jakby był pokazywany tylko w stacji rządowej, nawet nie wiedziałbym, że ktoś taki istnieje.
Panowie z PiSu, wypowiadając się, wnoszą wiele dobra do dyskusji. Jestem zwolennikiem umożliwiania im wypowiadania się w każdym medium :).
A tak swoją drogą, to gdyby TVN poszedł taką ścieżką, niektórych pisowców ostro zabolałby zadek. Niektórym z nich Kurski nie pozwala dopchać się na wizję i TVN jest dla nich chyba jedynym medium, które chce ich pokazywać.
Pan Wójcik pewnie uroniłby łezkę.
A bój się boga... ile razy jakiś pisowiec pojawia się w TVN nie mając dostępu, w przeciwieństwie do TVP i Polsatu, listy pytań od redaktora, błaźni się niemiłosiernie. Powinni ich zapraszać. Jak najczęściej. Bardziej się obawiam że to oni zaczną TVN bojkotować, bo wtedy nie widząc ich "popisów" na antenie, ładnych parę osób może zapomnieć jakim mentalnym i moralnym bagnem jest ta partia.
Jak nie idzie, to nie idzie...
Lipavský jest również chłodno nastawiony do pogłębiania stosunków z krajami Grupy Wyszehradzkiej – oprócz Czech, należą do niej, Polska, Słowacja i Węgry – szczególnie odrzucając próby Budapesztu i Warszawy, aby zakwestionować wyższość prawa UE nad prawem krajowym.
– Jednoznacznie prawo Unii – odpowiedział pytany, czy pierwszeństwo ma prawo UE, czy prawo krajowe. – To jest zasada funkcjonowania całej UE.
To co z tym Turowem? Putin wspomoże kasą swoich pożytecznych idiotów w Polsce? A może komuniści z Chińskiej Republiki Ludowej, od których PiS-owcy już teraz chcą pożyczać pieniądze?
Oj, a miał być "wielki reset". Polach, Węgier i Czech, banda trzech, razem wstających z kolan i stawiających opór unijnej nawale. A tymczasem węgierski TK (przy cichej zgodzie Orbana, jak sądzę) nie stwierdza nadrzędności prawa unijnego nad miejscowym, a nowe władze Czech wolą jednak wypić sznapsa z tymi paskudnymi Niemcami niż słowiańską wódkę z sąsiadami z północy.
Patrząc na ten niebywały sukces sądzę że to najlepsza pora aby wręczyć kwiaty naszemu premierowi. Albo co tam, każdemu z rządu. W końcu się napracowali. Każdy potrafi zachowywać się w dyplomacji jak słoń w składzie porcelany, ale żeby zrobić na tym polu odpowiednik podpalenia benzyny w środku magazynu fajerwerków to już trzeba mieć do tego talent :]
Minas Morgul -->
Z jednej strony mamy Białoruś, gdzie chyba nikt nie wierzy w bzdety pokazywane w rządowej telewizji, ale Społeczeństwo zostało złamane zwykłą przemocą i bandyterką.
Zsowietyzowani i zrusyfikowani Białorusini się w znacznym stopniu wynarodowili. W połowie lat 90. Łukaszenka naprawdę wygrał wybory, a potem jeszcze przez blisko 15 lat miał poparcie większości tego społeczeństwa, bardzo przypominającego elektorat pisowski w Polsce.
Teraz poparcie dla Łukaszenki to prawie 30%, około 35% popiera opozycję, reszta jest obojętna politycznie (u nas to też jest ogromna masa ludzi). Jest tam wyraźny podział na duże miasta, gdzie Łukaszenka ma proporcjonalnie niższe poparcie, a prowincją, szczególnie na wschodzie Białorusi, gdzie w kilku regionach Łukaszenka wygrywa w cuglach. Krótko mówiąc: podobieństwa z Polską są uderzające, choć u nas rusyfikacja nie ma charakteru językowego, lecz wyłącznie mentalno-kulturowy.
Lordpilot -->
Przypuszczam, że spróbują jeszcze całkowicie zaorać sądy i zrobić ordynację na wzór węgierski, ale to im też nie pomoże.
Orban na Węgrzech miał większość konstytucyjną, więc zmiany tam wprowadzane były w sumie legalne. Polska pod zarządem patopartii stała się państwem bezprawia, więc nawet bez większości konstytucyjnej zmieniany jest u nas ustrój czyli mamy działanie z cyklu: "bez żadnego trybu".
Jednak pisowscy zdrajcy tego starcia nie wygrają, za ciency w uszach są na to.
Pisowcy przejdą do historii jako środowisko haniebne i zdradzieckie, to jest jasne dla każdego, ale w ciągu następnych kilku lat mogą jeszcze bardzo naszemu krajowi zaszkodzić. Oni będą dalej siać destrukcję, a przede wszystkim blokować rozwój tego kraju i niszczyć jego potencjał. W interesie Zachodu jest by Polska pozostała państwem demokratycznym, ale obawiam się, że nie za wszelką cenę. Jeśli społeczeństwo polskie godzić się będzie na dalszą putinizację kraju, nie będzie reagować na tego rodzaju fundamentalne przecież zmiany ustrojowe, to Zachód, zajęty swoimi problemami, może nas wrzucić do tego samego worka co Białoruś. Dużo też zależy od sytuacji międzynarodowej, a wiele wskazuje na to, że nadciągają ciężkie czasy, i ze względu na działalność Rosji, i ze względu na rosnący konflikt (i rywalizację) z Chinami. W najbliższych latach może dojść do poważnego kryzysu, w którym osłabiona przez patopartię Polska poniesie nieproporcjonalnie wysokie straty, analogicznie jak w czasie Wielkiego Kryzysu z przełomu lat 20. i 30. kiedy to nakładająca się na to wojna ekonomiczna z weimarowskimi Niemcami sprawiła, że Polska była jedną z najbardziej dotkniętych przez ten krach gospodarek Europy.
A_wildwolf_A -->
moim zdaniem tvn powinna pójść za ciosem I PRZESTAĆ ZAPRASZAĆ KOGOKOLWIEK Z PISU DO STUDIA, skupić się jedynie na ich aferach i tyle, niech sobie betonują beton w tvpis
Tak, ale muszą uważać by nie przekroczyć tej samej granicy, którą pisowska TVP dawno przekroczyła. Niezależne od dyktatury media muszą się od stacji północnokoreańskiej wyraźnie różnić, pod względem rzetelności przekazywanych informacji oraz pluralizmu. Ale zgodzę się, że PiS jako formacja ekstremistyczna i rewolucyjna powinna być w wolnych mediach traktowana jako zagrożenie dla pluralizmu dziennikarskiego (co potwierdza istnienie w takiej formie pisowskiej TVP) oraz jako formacja antypaństwowa, antykonstytucyjna, a więc traktowana dokładnie tą samą miarą jak inne antysystemowe skrajności, w rodzaju neonazistów.
Były ambasador Polski w USA, Ryszard Schnepf:
Administracja Bidena już wie, że nie może traktować rządu PiS jako partnera. To jest wizerunek bardzo utrwalony w mediach amerykańskich i w całym środowisku politycznym
A kto jeszcze traktuje rząd PiS jako partnera? Partnerem byliśmy w latach 1989-2015, na miarę naszego potencjału oraz geopolitycznego i gospodarczego znaczenia. Ale potem pisowcy wstali z kolan, domagając się szacunku. Kto w świecie cywilizowanym szanuje pisowców?
Nie" dla udziału sędziów w akcjach charytatywnych - taką uchwałę przyjęła w piątek Krajowa Rada Sądownictwa. W jej składzie są głównie prezesi sądów powołani przez Zbigniewa Ziobrę. W przyjętej właśnie uchwale uznali oni, że "udział sędziego z wykorzystaniem swojego statusu w akcjach charytatywnych jest niedopuszczalny". A to dlatego, że – choć "wpieranie działalności charytatywnej, co do zasady słuszne społecznie", to jednak w przypadku sędziów "może budzić wątpliwości co do jego bezstronności".
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/krs-zakazuje-sedziom-udzialu-w-akcjach-charytatywnych-waldemar-zurek-komentuje/1cqq9pm
serio? żurek ma to komentować? po tym jak pojawia się na zjazdach partyjnych z kolegami i wbrew konstytucyjnej niezawisłości sędziowskiej wykrzykuje hasła polityczne i oklaskuje polityków?
Masz rację Manololo broniąc konstytucji i niezależności są tacy sami jak b. poseł miłośniczka pana Rydzyka "Sałatka" Pawłowicz, prokurator stanu wojennego "Daj ciumka" Piotrowicz i odkrycie towarzyskie "kucharka" Przyłębska. Pokaż przepisy wg których sędzia Żurek nie może przyjść na spotkanie partii a za to karykatury sędziowskie w stylu wymienionych wyżej czyli czynni politycy są według ciebie prawdziwymi sędziami. Miej mocium panie trochę honoru i nie fansol głupot. Zdaj sobie sprawę że PiS który dał ci 500+ i godność wali cię bez wazeliny a ty jeszcze się cieszysz.
po pierwsze, oni bronią swojej sekty, po drugie to ma przykryć, że jedni i drudzy łamią konstytucję? zdradzę ci tajemnicę, oni wszyscy są siebie warci, jedni i drudzy zasłaniają się prawem, konstytucją, a równocześnie robią z niej ścierę.
Zdradzę Ci tajemnicę: jesteś głupi jak but porównując sędziego Żurka i innych do miernot intelektualnych pokroju Ziobry czy Piotrowicza. Ale jesteś już naprawdę przezabawny twierdząc że oni łamią konstytucję jak pis. Nie rób k...y z logiki żeby obronić swoich idoli bo cię uwiera że nie wszyscy są tak zdeprawowani jak ty żeby ich popierać.
i to ich usprawiedliwia? od kiedy to osoba ziobry i pawłowicz usprawiedliwia łamanie konstytucji przez żurka i jego kolegów? czyżby wyłazi z ciebie to bolszewickie kalectwo symetryzmu? moralność kalego? to jest komiczne, zamiast po prostu przyznać, że zachowali się nie na miejscu, nie powinni angażować się politycznie bo godzą w konstytucyjną niezawisłość sędziowską, co nie jest jakoś specjalne trudne - ale po co ? lepiej "racjonalizować", że tamci są gorsi!
Rozumiem że w zawodówce na polskim spałeś ale przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem co napisałem i przestań robić k...e z logiki. Żurek nie łamał konstytucji wbrew temu co mówi skundlona tvpis i tacy akolici jak ty.
co masz do ludzi po zawodówce? ja nawet nie skończyłem podstawówki więc o co ho? a po drugie, koleś pojawił się na partyjnym spotkaniu, wykrzykuje "zjednoczona opozycja!" oklaskując polityków i to nie jest zaangażowanie polityczne? które łamie konstytucyjną niezawisłość sędziowską? to jak to inaczej nazwać? niech zgadnę, przechodził tamtędy zupełnie przypadkiem, poślizgną się i przez przypadek wykrzykiwał te hasła klaskając tuskowi? bo jak to mówił Neuman?:
- Sądy dzisiaj – ja ci gwarantuję – nie rozstrzygną żadnej sprawy przed wyborami. Żadnej. Przez rok nie zrobią k... nic. Będą prowadzić sprawy – i ch... - mówi szef klubu PO.
ale wiadomo, to też przypadek? bo wasi sędziowie to chodzące kryształy? - a wystarczyło po prostu napisać, że to było przegięcie, bo nie można walczyć o praworządność i łamać prawo, ale wiadomo jesteście obciążeni tym waszym symetryzmem, zero odcieni szarości, tylko dobro i zło, wy jesteście tylko i wyłącznie ci dobrzy i kryształowi - ale co ja się dziwię, przecież wy z chama i z tępej dzidy lempart zrobiliście ikonę walki z PISem - z resztą z każdego twojego posta wyłazi to buractwo.
Podpisywać: https://apel.tvn.pl/
Lub tego nie podpisywać, wraz z niszczycielem polskiej edukacji, niejakim Czarnkiem..
Szybkiego podpisania "lex TVN" przez Dudę oczekuje minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, bo TVN to "stacja fałszywie i często w sposób antypolski pokazująca w istocie fałszywą rzeczywistość".
Zbyszek Hołdys czuje to, co i ja czuję:
Kiedy widzę Suskiego, Kaczyńskiego czy Kurskiego, cały ten gang bandziorów gwałcących Polskę od rana do wieczora, robi mi się zwyczajnie niedobrze.
I inne rzeczy, z którymi się zgadzam:
lekarz nie może być jednocześnie chirurgiem, okulistą i stomatologiem, czyli znać się na całej medycynie. Powinien wybrać sobie jedną dyscyplinę, w której będzie się specjalizował. Jeśli chcesz zabierać zdanie w jakiejś sprawie, musisz wiedzieć coś na temat historii, o której chcesz rozmawiać. (...)
zmiany klimatyczne, które mogą wypędzić całe narody z jakiegoś kontynentu i to będzie na przykład 200 mln ludzi. I co wtedy z nimi zrobimy? Wepchniemy ich do oceanu i utopimy? Przedsmak tego masz teraz na naszej granicy. (...)
Ja się kiedyś wku***łem na sąsiada, który przy temperaturze minus 10 trzymał swojego psa w budzie na zewnątrz. Mówiłem mu: weź śpiwór i sam sobie wyjdź na zewnątrz i poleż w budzie. Bo to jest nieludzkie, jak można wypędzić kogoś na mróz, jak można komuś nie podać ręki czy nie zareagować, widząc, jak na przykład na ulicy facet katuje dziewczynę. Dla mnie to jest niepojęte. Ja wtedy nie pytam, czy on jest z PiS-u, Iranu, z Marsa czy jest komunistą, te rzeczy nie mają znaczenia. Człowiek i człowiek — to jedyna relacja, która mnie interesuje. Dzisiaj człowieczeństwo zostało skopane. Polacy zostali nauczeni, a właściwie poinstruowani, że można innych ludzi wypchnąć do lasu. I pozwolić im tam umrzeć. Krok dalej jest już zamknięta płonąca stodoła na Wołyniu. (...)
Jeśli mówimy, że komuna wraca, to wraca o tyle, że na czele tej komuny stoi de facto ideowy komunista Kaczyński. On sobie nie zdaje sprawy, jak bardzo przypomina Władysława Gomułkę. Te same zwroty, ta sama mimika, ten sam rodzaj wściekłego spienionego ataku. A my, którzy cierpimy dzisiaj bardziej niż młodzi, cierpimy z tego powodu, że cierpi nasza pamięć. Bo myśmy jednak komunę i Gomułkę z pamięci przegonili i tę wolność odzyskali. Teraz zabiera nam się ją tak, jak komuniści nam ją zabierali. W identyczny sposób. (...)
Pozostaje pytanie, czy można było zapobiec takim rozmiarom pandemii. Kiedy w szczycie jednej z pierwszych fal wychodzi człowiek podający się za premiera i ogłasza, że pandemia się skończyła, z uśmiechem zapodaje, że już nie ma koronawirusa, woła "ludzie, idziemy śmiało na wybory!", to co on robi? Olewa okrzyk rozumu "pull up!". I wielu ludzi myśli wtedy: "Aha, czyli już nie ma problemu". Od tamtego dnia inni jadą na tym, jak na maśle, więc powiedzenie czegoś równie szkodliwego stało się szalenie łatwe.
Politycy zobaczyli, że ludzi niewykształconych albo takich, co dotykają ekranu telewizora, bo Kaszpirowski o to prosi, są w Polsce miliony. Powiedzenie im "nie idź na szczepionkę, bo umrzesz", jest szalenie proste i naprawdę działa. (...) za co politycy powinni stanąć przed jakąś współczesną Norymbergą. (...) pierwsi na ekranach to byli Morawiecki i Sasin. Oni nas po prostu wepchnęli w tryb niewiary w to, że pandemia jest naprawdę śmiertelna. Dzisiaj zbieramy tego owoce. (...)
Stoimy stanowczo po stronie reguł i nauki. Słuchamy profesorów, a nie kłamcy Dziambora — ludzi, za którymi stoi autorytet wiedzy. Sam uważam, że rząd polski pcha nas w stronę masowego samobójstwa, walcząc o wyborcze głosy dla siebie. Nie chcą stracić elektoratu, są w stanie poświęcić kolejnych 500 czy 600 osób dziennie przez kilka najbliższych tygodni, żeby się nie narazić potencjalnym konserwatywnym wyborcom. To jest chore i za to powinien być kryminał.
,, lekarz nie może być jednocześnie chirurgiem, okulistą i stomatologiem, czyli znać się na całej medycynie. Powinien wybrać sobie jedną dyscyplinę, w której będzie się specjalizował. Jeśli chcesz zabierać zdanie w jakiejś sprawie, musisz wiedzieć coś na temat historii, o której chcesz rozmawiać. ,,
Ja też zgadzam sie z panem Chołdysem !
Dlatego zdanie celebryty na temat poltyki jest dla mnie tyle samo warte co zdanie Kowalskego. W zasadzie to mniej ważne bo zarabiaja w inny sposób niz większość społeczeństwa.
Co do badań naukowych itd. Ahaswer nie udawaj głupiego bo głup chyba nie jesteś, Dzis za publikacje naukowe przyznawane są punkty, w zagranicznej prasie dostaje się ich więcej, wiadomo tez że pisząc pochlebnie o danych zjawiskach można dostać olbrzymie gratyfikacje ( oczywiście pieniądze po drodze przechodzą przez wiele rąk aby przynajmniej formalne nie było to jednoznaczne, ale jesl Biil bedze chcał aby jakis naukowec napisał ze bąki krów sa odpowiedzialne za kryzys klimatyczny to znajdzie sposób aby sie za tak artykuł odwdzięczyć )
Rozrzutnik gnoju tow. Kurskiego*: europoseł Kuźmiuk (PiS) podaje, że za rządów PO- PSL inflacja wynosiła 21% i ówczesny rząd, nic z tym nie robił. Skąd te 21%? Pisowski kretyn, Kuźmiuk dodał roczną inflację z ośmiu lat rządów PO- PSL. Prowadzący program oczywiście nie reaguje , w końcu przekaz kierowany jest do pisowskich imbecyli. Ci, ofkors łykną:)
*Nie oglądam, widziałem fragment na twitterze.
Domyślam się, że to nie kretyn, tylko w pełni świadomie pieprzy te głupoty za garść pisowskich złotówek.
Też uważam, że Kuźmiuk to nie idiota, tylko - jak sam zauważyłeś, lordpilot - cynicznie gada takie debilizmy, bo (podobnie jak m.in. obecny prezes TVPiS) wie, że zwykli betonowi wyborcy PiS to debile, których PiS musi teraz cementować, bo przez szalejącą drożyznę już nawet część pisiorskich bojowników na Twitterze zaczyna się kruszyć i nawet wśród nich tematem przewodnim przy wigilijnych stołach będzie drożyzna.
Taka (póki co) hipotetyczna sytuacja:
Mejzolito ma wypadek samochodowy z udziałem kolumny rządowej, przy czym obiektywnie wina leży po stronie kolumny rządowej (ergo, obiektywnie Manipulito jest niewinny) -> rządzący i ich akolici we wszelkiej maści mediach zarówno tradycyjnych, jak i społecznościowych robią nagonkę na Mejzolitę i już po chwili jeden z ministrów stwierdza, że to Manipulito jest winny wypadkowi -> oczywiście akt oskarżenia z fałszywymi zeznaniami ląduje w podległym rządowi sądzie u zależnego od rządu sędziego -> wszystkie media robią coraz większą nagonkę na Mejzolitę i żadne medium nie dochodzi prawdy, bo nie ma wolnych, niezależnych mediów, wszystkie media w kraju są zależne od rządzących -> Mejzolito (obiektywnie niewinny) oczywiście zostaje uznany winnym wypadkowi i skazany -> uciekając przed pójściem do pierdla, jakimś cudem udaje się Manipulicie przekroczyć granicę, jednak tam na skutek działania rządu sąsiedniego państwa, którego wyborcy nie chcą żadnych uchodźców i którzy chcą, żeby do takowych strzelano, zostaje z powrotem wypchnięty do Polski -> obiektywnie niewinny Mejzolito, który przez lata kochał Matkę-Partię i popierał rządzących, czym przyczynił się m.in. do zniesienia niezawisłości i niezależności sądów i sędziów oraz obsadzenia sądów podległymi rządowi miernotami, a także do zlikwidowania wolnych, niezależnych mediów, ląduje w pierdlu.
Z jednej strony byłby to piękny scenariusz, którego bym życzył każdemu wyborcy PiS/ZP; z drugiej strony nie życzę tego Polsce i Polakom nie będącym wyborcami PiS/ZP, których jest większość.
W państwie, którego chciałbym dożyć, przedstawiciel władzy nie tylko nie stoi ponad prawem, ale wręcz powinno mu być mniej wolno niż przeciętnemu obywatelowi, zaś kary za złamanie prawa, reguł, zasad powinny być dla człowieka aktualnie sprawującego władzę wyższe niż dla przeciętnego obywatela, za takie samo przewinienie.
Na Szydło ciąży oskarżenie o składanie fałszywych zeznań. Jaką kodeks karny przewiduje za to karę? Przy czym dla przedstawiciela władzy kara powinna być najwyższa z możliwych i bezwzględna.
Ale to nie jedyny zarzut. Mamy do czynienia z państwem opresyjnym, w którym władza dopuściła się poważnego przestępstwa w postaci nadużycia władzy. Mamy do czynienia ze zmową o charakterze przestępczym oraz nakłanianiem funkcjonariuszy państwowych do popełnienia przestępstwa. Władza uruchomiła machinę fałszowania dowodów i tuszowania faktów. Zwykły obywatel w zetknięciu z czymś, co spokojnie można nazwać organizacją przestępczą działającą w państwie bezprawia, był bez szans. Również ówczesny minister spraw wewnętrznych, niejaki Błaszczak, na konferencji prasowej kłamał w żywe oczy. Bardzo możliwe, że organizacja przestępcza będzie kontynuować swój przestępczy proceder i zamiast usunąć na zawsze z polityki skompromitowanych Błaszczaka i Szydło, i postawić ich przed sądem, postanowi wszcząć prokuratorskie śledztwo przeciwko byłemu oficerowi BOR, który wyjawił prawdę.
Spośród osób, które w 2015 roku były przekonane o tym, że rządy pisowskie przysporzą Polsce ogromnych problemów i zdegradują nasz kraj, ja należałem do tych nielicznych osób, które spodziewały się właśnie tak ogromnej skali patologizacji kraju. Nie miałem najmniejszych wątpliwości, że skrajni populiści, oszołomy, debile, miernoty, ćwoki mogą tu zrobić totalną rozwałkę, bo są do tego zdolni. Dlatego ta cała patologia, która się na nas wylewa każdego dnia nie tylko ani trochę mnie nie dziwi, ale też spodziewam się kolejnych pisowskich szaleństw, które postawią mój kraj w jeszcze trudniejszym położeniu i które będą przekroczeniem kolejnych granic, o których niektórzy naiwnie sądzili, że pisowcy ich nie przekroczą.
Skala przestępczych działań partii neobolszewickiej jest tak duża, że istnieją przesłanki do uznania partii Prawo i Sprawiedliwość za organizację przestępczą, systemowo działającą na szkodę państwa polskiego. Po takim wniosku postulowanie delegalizacji patopartii byłoby więcej niż zasadne. Aż się prosi o ustawę depisyzacyjną, która odsunęłaby członków patopartii od sprawowania na 10 lat albo dłużej jakichkolwiek funkcji publicznych.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdopodobieństwo takiego scenariusza, czyli delegalizacji PiS jest znikome, ale obiektywnie na to patrząc, jak bardzo oczyściłaby się sytuacja społeczna i polityczna w Polsce, gdyby członkowie tzw. Zjednoczonej Prawicy nie mogli piastować funkcji publicznych przez 10 lat? I nie chodzi tylko o parlament czy rząd, ale też samorządy, spółki skarbu państwa, zwykłe państwowe urzędy. Najbardziej patologiczny element społeczny zostałby zbanowany. Owszem, tę niszę zapełniłyby szybko inne zwyrole, ale zanim stworzyłyby od podstaw struktury polityczne, to może znowu byśmy zdążyli ruszyć z kopyta, jak w latach 1989-2015 i naprawdę mocno popchnąć Polskę do przodu?
Jarek i koledzy to są jednak mądrzy ludzie.
ustawa szczepionkowa i jej pochodne, mniejsze i wieksze afery w partii (Mejza, Szydło, oraz masa innych), czas przyklepywania sobie bonusów, premii, podwyżek, większość rządząca na włosku w kluczowych głosowaniach, plandemia która jak to sezonowa choroba zaczyna ustawać - nawet z najwyższym omikronem wszechmocnym dobijajacym sie do naszych bram, to co Ci geniusze zrobili... nie wypuścili aborcji, tylko wypuścili lexTVN i zaprosili 40/50 plusy na ulice :-)
ja się nie dziwię że tym krajem bedzie rządził PiS kolejną kadencję z palcem w dupie, jak wystarczy wypuścić beka ustawę uderzającą w "wolne media" (lol) które po prostu tworzą swoją narrację i propagandę w opozycji do propagandy rządowej, w tym samym czasie przewalając podwyzki za podwyżkami, drukowanie hajsu na potęgę, rozpędzanie inflacji, covidowy faszyzm i idiotyzm.
nie szkoda mi nawet tych ludzi na ulicach dziś. tak samo jak nie szkoda mi było rok temu po akcjach aborcyjnych. owieczki i baranki idzcie pokornie za swoim panem
Podsumujmy, niby wiadomo afery, kombinowanie itp., do tego plandemia i covidowy faszyzm (rzygać się chce jak się to czyta), ci co wychodzą i protestują to owieczki i baranki (ty wiesz jak jest, ty poznałeś prawdy objawione). O czym konkretnie jest ten komentarz? Jakie rozwiązania widzisz co do "plandemii", ustawy dot. mediów, syfu robionego przez rządzących. Czy to takie pieprzenie po prostu?
Młody człowieku, pomyliłeś wątki, chciałeś zapewne się wpisać w tym o koronawirusie.
Jednak, skoro już tu jesteś, to powtórzę to, co tam napisałem, za Robertem Mazurkiem: WSZYSCY posłowie Konfederacji są zaszczepieni na koronowirusa Każdy z nich przyjął "eliksir " czy tam "niezbadaną truciznę" :) Jakkolwiek to nazywacie:P
A cymbałom dalej pozostaje walczyć na forach i bredzić o spisku i plandemii :D
ASHERIX -> rozumiem, że tutaj się można tylko wypowiadać jako odpowiedź do kogos?
przeciez napisałem : Jarek i koledzy to są jednak mądrzy ludzie.
w kontekscie lexTvn i skutków przegłosowania tego na aferę w piątek po południu :D
ewentualnie aby zaspokoić potrzebę większego wysilenia zwojów: to takie pieprzenie po prostu
lordpilot -> dlaczego? co mają przebyte choroby, szczepienia, dolegliwości do czegokolwiek? jak to na lewej stronie mówili: moje ciało moja sprawa?
bredzenie o spisku i pandemii ;) 2 lata temu ludzie bredzili ze dwa tygodnie i wracamy do normalnosci, 1,5roku temu ze wirus jest w odwrocie, rok temu ze jeszcze tylko sie scypmy i bedzie normalnosc, a teraz?
żeby wrócić bardziej do linii wątku, w samej partii rządzącej jest milion opinii o świrusie, plandemi, sposobach walki, ale też z podejściem do rzekomego obowiązku scypień na covid-19, 20, delta, omikron, czy też na innego koronawirusa. i w zalezności od tego które skarpetki jeden poseł czy drugi ubierze danego dnia, tak wypowiada się poźniej w "wolnych mediach" mówiąc albo że przymus bedzie, albo że nie bedzie, albo ze nie ma zadnych instrumentów prawnych, ale nagonki można będzie robić na siewców zarazy.
Nie ma nic bardziej zabawnego niż człowiek wpadający do wątku pisząc o propagandzie po czym sam wylewa masę... propagandy :D
Uwielbiam takich nie zmanipulowanych, nie będących owieczkami. Wolnomyślicieli. Oni nie czerpią wiadomości z "wolnych (lol) mediów", im wystarczą filmiki na jutubie z żółtymi napisami i wrzutki z Wykopa :D
Zabawne jak takimi łatwo zmanipulować. Jest bardzo istotny powód dla którego Konfederacja traci większość wyborców jak ci zdobędą trochę wiedzy i wyjdą choćby ze szkoły średniej :]
Kilka powodów dlaczego PiSowska mafia akurat teraz zdecydowała się zrobić zamach na niezależne media, zdradzić polską rację stanu i zaryzykować nasze bezpieczeństwo, czyli co próbują przykryć:
1. BORowcy składali fałszywe zeznania, aby wrobić niewinnego człowieka, a uratować pisowską premier
2. Na granicy zdezerterował żołnierz, który wolał uciec na Białoruś
3. Inflacja za chwilę przekroczy 8%
4. Szalejąca drożyzna i czekające nas podwyżki energii
5. Pracownicy telewizji publicznej robią pranie żonie Kurskiego
6. Rząd nie radzi sobie z pandemią i chce zmusić ludzi do szczepień
7. Katoliccy wolontariusze świadczący pomoc humanitarną są zastraszani przez policję
8. Pisowski rząd zawdzięcza swoje trwanie kolesiowi, który żerował na ciężko chorych dzieciach
9. Kolejni politycy pisowskiej mafii robią skok na pieniądze podatników
Jeszcze jakieś pomysły?
Na pewno nagły tryb uchwalenia ustawy lex-TVN sugeruje, że pisowcy chcieli zrobić z tego medialną sensację, podgrzać nastroje i odciągnąć uwagę ludzi od tematów, które wymieniłeś. Znowu mamy do czynienia z zarządzaniem kryzysem, który sam został przez pisowców stworzony.
I trochę im się to udało, bo media piszą głównie o lex-TVN, w całej Polsce są demonstracje w tej sprawie, dzięki temu już tak bardzo nie wałkuje się przestępstwa byłej premier Szydło (składanie fałszywych zeznań i nakłanianie do składania fałszywych zeznań), a inne wątki są lekko rozmyte.
Wiadomo, że pisowcy to środowisko gotowe wprowadzić na dobre w Polsce system autorytarny, a więc bez wolnych mediów, ale ciekaw jestem, jak się potoczą dalej losy lex-TVN. Czy pisowcy są tak głupi i szaleni, że pójdą na konfrontację z USA, czy jednak tutaj się zatrzymają? Ja zakładam, że PiS to zdrajcy genetyczni, idący w ramiona Putina i jeśli w tej zdradzie chcą być konsekwentni, to powinni dalej zduszać niezależność mediów, również kosztem dobrych relacji polsko-amerykańskich. Ale prawdopodobne jest też odesłanie ustawy do Trybunału Przyłębskiej, gdzie się ją tam na kilka miesięcy zamrozi, bo pisowcy nadal muszą sprawiać pozory środowiska dbającego o "polskie sprawy", a z każdą kolejną zdradą coraz trudniej będzie im się wytłumaczyć. Niby ciemny lud wszystko kupi, ale jednak trwała utrata 10% elektoratu mogłaby pisowców mocno zaboleć.
Pisowcy na bank dopuszczą się kolejnych przestępstw, byleby utrzymać władzę, ale mam wrażenie, że przy tej całej ich nieudolności kolejne wpadki mogą być na tyle spektakularne, że "zarządzanie kryzysem" nie wystarczy.
Dodałbym do tego specyficzny okres, gdzie ludziom nie chce się chodzić na protesty. Pod względem strategicznym był to bardzo inteligentny ruch.
1. BORowcy składali fałszywe zeznania, aby wrobić niewinnego człowieka, a uratować pisowską premier
Co istotne, wrobić niewinnego człowieka w sposób, który praktycznie może mu zniszczyć życie, aby uratować pisowską premier przed drobną PRową wpadką. Gdyby się od razu przyznali, że to wina BORu, jakie byłyby konsekwencje? Poza lekkim nadszarpnięciem wizerunku Szydło, nic by się nie stało. Może ktoś w BOR tylko straciłby pracę. A tak w obronie "władzy" uruchomiono system niszczenia obywatela.
Prawda jest taka, że jakby PiS zdążył z wprowadzeniem komuny 2.0 (pełny totalitaryzm, pełna usłużność sądów i mediów), o tym wypadku nikt by się nie dowiedział, a ten młody człowiek po prostu by "zniknął".
3. Inflacja za chwilę przekroczy 8%
Chyba chciałeś napisać 10%... A historyk Vateusz hobbysta-ekonomista zakłada w budżecie, że inflacja w przyszłym roku wyniesie 3.3%.
8. Pisowski rząd zawdzięcza swoje trwanie kolesiowi, który żerował na ciężko chorych dzieciach
Mi aż ciężko sobie wyobrazić jak kreatywną racjonalizacje tego muszą sobie wymyślać inni ludzie w PiSie. O ile ich wyborcy są zmanipulowani kompletnie, to reszta pisiorów musi to widzieć. Ta partia jest tak skorumpowana, że nie ma tam już ani jednego choć w miarę uczciwego człowieka.
Nowy IBRIS dla Rzepy - PiS 30,8%, chyba najgorszy wynik w tym ośrodku, od bardzo dawna.
A jesteśmy wciąż przed podwyżkami, te są dopiero zapowiedziane, uderzą w ludzi w styczniu. Dla pewnego elektoratu będzie to "niespodzianka", bo TVPiS "zapomniała " o nowych taryfach za prąd i gaz, poinformować swoich widzów ;)
Nie odkrywam Ameryki, powtarzam po raz kolejny banał- stąd te wszystkie, nerwowe ruchy gnijącej, kończącej się władzy. Trzeba jeszcze trochę wytrzymać.
Gdy rząd PiS zaczynał tę kadencję, moim marzeniem minimum było wepchanie Kukizowców w łapy Kaczyńskiego, co raz na zawsze zakończyłoby karierę Pawełka, jako szefa osobnego bytu politycznego.
"Marzenie minimum" wypełniło się tak dawno, że prawie nikt o nim nie pamięta. Po słynnym mariażu, Pawełek nie jest nawet odnotowywany w sondażach i jeśli będzie grzeczny, może zostanie posłem PiS... albo i radnym ;).
To, co piszesz jest szczególnie istotne, bo Nowy Rok szykuje niestety jeszcze większe dupnięcie w naszych finansach.
Jeśli opozycja przejmie władzę, przejmie ją w ciężkich czasach, na pokładzie mając prezydenta, który zapewne zacznie wspinać się na wyżyny niezależności i na pewno będzie surowym recenzentem nowego rządu ;).
I tak zastanawiam się nad jednym argumentem, który czasem tu padał z ust Bukarego, a czasem i z moich... że dopóki tu nie będzie Grecji lub Argentyny 2.0, to PiSi wirus zawsze się będzie tlił. Albo i gorzej - po paru latach wrócą w chwale, żerując na sentymencie pierwszej kadencji.
Niby to prawda... Z drugiej strony, nawet gdyby doszło do sytuacji, gdzie cała złość wyładowana zostałaby na PiSie, nie minęłoby ileś lat, a pojawiłby się kolejny Zbawca Narodu, który naobiecywałby suwerenowi gruszek na wierzbie i powstanie z kolan. Sądzę, że te zależności i uwarunkowania mogą być bardziej skomplikowane i w sytuacji, gdyby doszło do katastrofy w państwie, może i PiS zostałby zmieciony z powierzchni Ziemi, ale po paru latach wymyślilibyśmy sobie nowy. Tym razem na pewno prawy i na pewno sprawiedliwy.
Ostatnio skłaniam się ku temu, że wygranie wyborów przez opozycję w tak parszywych czasach ma jednak swoje plusy. Polska potrzebuje złapać trochę oddechu i uporządkować kilka spraw. Uregulowanie paru kwestii z UE, odbudowanie jakichś zalążków dyplomacji, podokręcanie paru bezpieczników, wręczenie dyplomów dziennikarzom z Woronicza. A do tego jakiś miły audyt rządów PiS. Nawet jeśli będzie to szło jak po grudzie, to chyba ciągle warto. Kiedyś popełniłem błąd deprecjonowania istotności takiego wydarzenia, jak przerżnięcie wyborów przez formację. Gdyby do czegoś takiego doszło, PiSowcy musieliby przejść przez głęboką zmianę strukturalną i byłaby tam rzeź niewiniątek.
Katastrofa może zatopić PiS, ale uodpornienie się narodu na obietnice populistów to kwestia wielopokoleniowego budowania państwa we względnym spokoju. Terapią szokową można pogrążyć jedną formację, ale nie zbuduje się nagle silnej państwowości i szacunku do prawa.
Ostatnio wydaje mi się, że powinniśmy chwytać się wszystkich metod i cieszyć się z każdych okoliczności, które pchają ten naród w stronę jako takiej cywilizacji.
Tak więc jeśli PiSowcom powinie się noga, to raczej zamierzam się cieszyć, niż snuć wizje o ich powrocie w glorii - Polska będzie musiała przeżyć jeszcze wiele takich PiSów ;).
P.S. od jakiegoś roku przeważa u mnie optymizm. Czas pokaże, czy miałem rację, ale całokształt tego, co się dzieje, oceniam jako symptomy pewnych zmian w społeczeństwie. I nawet gdyby na wiosnę wróciło im 37% poparcie, to wciąż - czasy, gdy PiSowski rydwan mógł mielić państwo tak jak chce uważam za niebyłe. Obecnie muszą uciekać się do sztuczek i forteli, żeby cokolwiek przegłosować. Ciągle mogą Polsce szkodzić i wiele napsuć, ale jednak najlepsze czasy są już za nimi.
Jeśli PiS upadnie to w ich miejsce pojawi się kolejna liena prawicowo-populistyczna partia. PiS pokazał jak wielki popyt jest w społeczeństwie na takie twory
Jeśli opozycja przejmie władzę, przejmie ją w ciężkich czasach, na pokładzie mając prezydenta, który zapewne zacznie wspinać się na wyżyny niezależności i na pewno będzie surowym recenzentem nowego rządu
Normalnie uznałbym, że taki "impas polityczny" (prezydent z innej opcji niż rząd) byłby idealny, ale jednak na czasy po oczyszczeniu z PiSowskiej korupcji. Gdyby teraz prezydentem był Trzaskowski (choć nie jestem jego fanem), sytuacja wyglądałaby o wiele inaczej.
Paradoksalnie, dlatego ja jestem zwolennikiem przejęcia władzy przez opozycję, bo ona jest na tyle podzielona, że żadna ze składowych partyjek nie będzie w stanie przepchnąć swoich skrajnych postulatów. Przejadą tylko te mające szerokie poparcie. Niestety będzie to możliwe dopiero jak się skończy kadencja Adriana.
dopóki tu nie będzie Grecji lub Argentyny 2.0, to PiSi wirus zawsze się będzie tlił. Albo i gorzej - po paru latach wrócą w chwale, żerując na sentymencie pierwszej kadencji.
Gospodarczo ja podejrzewam, że do poziomu Grecji czy Argentyny my jednak dojdziemy. Ale zauważ, że nawet w bardziej skrajnym przypadku Wenezueli, pomimo skrajnej biedy i zdewastowania gospodarki, nadal jest wielu Czawistów i zwolenników Maduro. Część po prostu pamięta tylko wybiórcze rzeczy (tzn. że Chavez rozdawał kasę) bez mentalnego łączenia ich z ich obecną sytuacją, a część po prostu jest beneficjentami obecnego skrajnie skorumpowanego systemu.
A do tego jakiś miły audyt rządów PiS. Nawet jeśli będzie to szło jak po grudzie, to chyba ciągle warto. Kiedyś popełniłem błąd deprecjonowania istotności takiego wydarzenia, jak przerżnięcie wyborów przez formację. Gdyby do czegoś takiego doszło, PiSowcy musieliby przejść przez głęboką zmianę strukturalną i byłaby tam rzeź niewiniątek.
Przerąbanie wyborów przez PiS ma jeszcze jeden element wpływu. Kaczor ma swoje lata i coraz mniej sił. On już nie doprowadzi PiSu do zwycięstwa w wyborach po rządach obecnej opozycji, jak on przestanie kierować PiSem, partia się rozleci przez wewnętrzne walki o władzę. Wiele osób też od PiSu się odwróci, przynajmniej większość oportunistów, którzy tkwią przy partii nie z uwagi na przesłanki ideologiczne, a z uwagi na korzyści majątkowe jakie z tego odnoszą. Zabierz im te korzyści (stanowiska ministerialne, posadki w SSP, itd.), a będą pierwszymi z listą donosów na PiS do opozycji.
Jesli opozycja by miala wygrac kolejne wybory, to obawiam sie ze bedzie to bez wiekszych korzysci dla kraju. Dostaniemy kolejna przepychanke bo opozycja nie bedzie miala wystarczajacej przewagi aby wziasc sie za naprawe tego co popsuto. Jakiekolwiek sensowniejsze decyzje beda torpedowane a nawet przepchniete odbija sie na rzadzie rykoszetem bo bolszewicki lud bedzie tesknil za kolejnym 500+.
Obawiam sie, ze aby mozna bylo zaczac naprawiac kraj to potrzeba mocnego upadku pisiorow, takiego, ktory ich zmarginalizuje na tyle, ze opozycja bedzie mogla wprowadzic konstytucyjne zmiany a co za tym idzie dodatkowe systemowe bepieczniki oraz odkrecic wiekszosc tego badziewa co pisiory przepchnely nielegalnie do systemu.
Rozliczanie pisiorow to "must have" niestety i nie wyobrazam sobie aby kolejny rzad sie za to nie wzial, poprostu nie bylbym w stanie poprzec ludzi, ktorzy zostawili by tych bandytow bez rozliczen.
Dobrze by bylo, jakby na czas nowego rzadu trafila lepsza koniunktura oraz co wielu bedzie bolalo, uwazam, ze nowy rzad musi byc pragmatyczny, a co za tym idzie zrobic "deala" z Putinem niestety. Przez to ze nasz energetyka lezy i szybko tego nie naprawimy, potrzeba nam przynajmniej stabilnego zaplecza a Rosja jest tutaj optymalna opcja. Nie znaczy to ze mamy godzic sie na poczynania Rosji, jednak potrzab nam bardziej partnerskiego podejcia zamiast "qwa sarmackiego machania zardzewiala szabelka". Jak to moj dziadek mowil "pokorne ciele dwie krowy ssie". Poki co, Polska stracila strasznie na rosyjskim rynku co niesteyt odbija sie glownie na polskim rolnictwie a pisiory nie sa ekipa, ktora jest zdolna do poprawy tej sytuacji.
I tak mozna pisac dosc dlugo co by nalezalo zrobic, jednak najpierw trzeba pozbyc sie pisiorow, i to tak aby zostali na marginaesie.
Pamięta ktoś sprawę Caracali? Po cichutku, bez błysków flashy, PiS dogadał się z Francuzami. Koszty nauki jedzenia Francuzów widelcem poniesie polski podatnik - bo niestety podatki nie działają tak, aby dało się nimi obarczyć jedynie wyborców PiS ;-)
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/polityczny-reset-w-sprawie-caracali/r4f9bb3,79cfc278
Na szczęście skończyło się jedynie na 80 milionach. Drobiazg w skali Sasina, niemniej to kolejne pieniądze za które można by kupić armii coś pożytecznego. Pamiętam że na tym forum parę osób twierdziło, że żadnych konsekwencji zerwania umów nie będzie. Cóż, mylili się.
Całkiem możliwe jest też że temat wróci. Armia cały czas potrzebuje śmigłowca podstawowego, a z USA nie lubimy się tak bardzo jak wcześniej. Zabawne by było jakbyśmy za rok czy dwa podpisali nową umowę na H225M...
No cóż, wstaliśmy z kolan... Jak przyjdzie spłaca te wszystkie długi to chyba będzie trzeba sprzedać jakieś województwo.
Kolejna odcinek serialu pod tytułem "walka z inflacją w wykonaniu PiS":
Jak widać temat LexTVN zdaniem PiS nie wystarczy aby przykryć wszystkie afery :)
EDIT: Dobra, uzupełnili wiadomość. Chodzi o tradycyjną przepychankę i próbę ztrollowania prokuratury przez Giertycha, który nie chce wziąć udziału w przesłuchaniu i koniecznie chce być doprowadzony na nie siłą. Niemniej fakt że prokuratura obudziła się teraz raczej przypadkowy nie jest.
Nie, już ponad tydzień temu wiedziałem, że taki będzie następny krok.
Służby specjalne PRL, tajni współpracownicy komunistycznej bezpieki, członkowie PZPR, WSI, spółki w rajach podatkowych – red. Marcin Tulicki odsłonił w reportażu „Holding” szokujące kulisy powstania stacji TVN. – TVN to nawet coś więcej niż kolejna partia opozycyjna. Oni wręcz aspirują do tego, by sterować konkretnymi partiami w Polsce – komentuje Jakub Maciejewski, publicysta portalu wPolityce.pl. – TVN jest narzędziem kolonizowania kulturowego Polski, także narzędziem kolonizowania politycznego. To jest w dodatku bardzo opłacalny biznes dla tych, którzy to robią – mówi publicysta Rafał Ziemkiewicz.
https://www.tvp.info/57533072/holding-szokujace-kulisy-powstania-tvn-reportaz
TVP już gotowe do ataku :)
Mętne typy z tvp.info, co szkalują innych za darmo? Za dodatki i posadki strzępią kłamliwe gęby?
Zasłużone dobrane aparatczyki, zawłaszczające media na rzecz PiS..
Dzisiaj słuchałem wypowiedzi na ten sam temat, niejakiego Morawieckiego.
Co drugie zdanie to kłamstwo. Aż mu gębę wykrzywiło..
Co mówi typ, zwany Suskim?
Niestety, w Polsce nie ma równowagi w mediach. Nie ma silnych mediów, które byłyby takimi, które wspierałyby rząd
Jak zwykle kłamie. Pisie syny mają TVP, rządową telewizję o największym zasięgu, także Polsat basuje im, ile może i do tego momentu, przeciwwagą była jedynie TVN.
Lecz pisowskim obskurantom, zawłaszczającym Polskę, tego mało. Chcą podporządkować sobie wszystkie media. Żeby można było ukrywać afery, złodziejstwa, brak praworządności, łamanie Konstytucji i głosić chwałę takich typków jak Mejza..
co wielu bedzie bolalo, uwazam, ze nowy rzad musi byc pragmatyczny, a co za tym idzie zrobic "deala" z Putinem niestety. Przez to ze nasz energetyka lezy i szybko tego nie naprawimy, potrzeba nam przynajmniej stabilnego zaplecza a Rosja jest tutaj optymalna opcja
Polska w latach 1989-2015 prowadziła wobec Rosji politykę modelową, bez żadnego wywijania szabelką, ale twardo i konsekwentnie broniąc naszych interesów. Wraz ze Szwedami przekonaliśmy cała Unię Europejską do programu Partnerstwa Wschodniego, które miało wzmacniać procesy demokratyczne u naszych sąsiadów. Ten program był i jest jednym z największych sukcesów polskiej dyplomacji.
Jest całkowitą nieprawdą, że Polska nie próbowała prowadzić polityki "pragmatycznej" wobec Rosji. W latach 90. podpisaliśmy całą masę umów handlowych, pozwalających naszym przedsiębiorcom eksportować towary na wschód. Jednak po dojściu do władzy Putina nowa rosyjska administracja zaczęła umowy łamać, blokować polski eksport mięsa, nabiału i owoców, pod pretekstem niespełniania wymogów sanitarnych. To nie Polska wywijała szabelką i to nie Polska łamała umowy handlowe.
Po wejściu Polski do Unii Europejskiej i do wspólnego europejskiego obszaru gospodarczego, Rosja uznała nas po prostu za wroga. I co mieliśmy na to poradzić?
Nieprawdą też jest, że Rosja jest rzekomo gwarantem polskiego bezpieczeństwa energetycznego. Gwarantem polskiego bezpieczeństwa energetycznego jest szybka i bardzo droga restrukturyzacja polskiej energetyki, wraz z wymianą większej części infrastruktury oraz przejściem na inne niż węglowe źródła energii. To są koszta idące w setkach miliardów euro. Polskę byłoby na to stać, gdyby koszta rozłożyć na 25 lat, ale niestety trafili nam się socjaliści z ludzką twarzą, marnotrawiący środki budżetowe. Niemniej nadal to jest jedyna droga, która prowadzi nas, wbrew obiekcjom niektórych naszych zachodnich partnerów, w stronę energetyki jądrowej. Plus rozwijające się w szybkim tempie alternatywne sposoby pozyskiwania energii - w tym celu należałoby "uwolnić" handel energią, czyli pójść DOKŁADNIE w przeciwną stronę niż zdrajcy genetyczni.
Rosja sama postawiła się w pozycji wroga Polski i całego Zachodu. Nie był to nasz wybór, wprost przeciwnie, większość państw Zachodu jeszcze w 2008 roku wyciągała do Rosji przyjazną dłoń, a niektóre państwa nawet i potem. Tak naprawdę całej Europie zależy na Rosji, przede wszystkim na tym by pierwiastek europejski zwyciężył tam nad pierwiastkiem mongolskim, silnie zakorzenionym od czasów Księstwa Moskiewskiego. Wciąż czekamy i będziemy czekać aż Rosja zacznie się cywilizować pod względem prawnym i ustrojowym, bo w tej chwili zdegradowała się do jakiegoś mocarstwa rodem z XIX wieku i zupełnie nie przystaje do współczesnych realiów. Co więcej, w najlepiej pojętym interesie Rosji leży dogadanie się z Europą. Ale to nie Polska ma być w awangardzie przyjaciół Rosji, lecz cała unia musi przekonać Rosję, że symbioza, w tym gospodarcza, obu stronom przyniesie oczywiste korzyści. Póki co błędna i postmongolska polityka Putina prowadzi Rosję na manowce. Suche fakty gospodarcze wskazują na to, że Putin poniósł klęskę, nie potrafi wykorzystać ogromnego potencjału Rosji i jest zakleszczony w swoim sowieckim sposobie myślenia i nawykach zupełnie z innej epoki.
Ja nigdzie nie napisalem, ze Rosja to gwarant polskiego bezpieczenstwa energetycznego. Jednak Polska energetyka nie naprawi sie w ciagu 2-3 lat. Juz obecnie mamy problemy z niedoborem energii, a kolejne lata jeszcze to poglebia. I tutaj to nie tylko problem z zamykaniem istniejacych elektrowni i braku alternatyw, ale tez problem przestarzalej sieci przesylowej. U mnie w wiosce, transformatory sa starsze niz ja.
Rosja moze sobie machac szabelka, ale dodatkowych rurek do Chin jeszcze nie ma i przez kilka lat nie bedzie, wiec rynek zbytu w Europie jest dla nich wazny. Madre dogadanie sie z ruskimi w tym temacie moglby dac Polsce dodatkowy oddech i czas na lapsza dywersyfilacje zasobow.
Problemy z eksportem produktow zywnosciowych tez byly do odkrecenia, ale niestety PiS calkowicie polegl na tym polu.
Ja nie widze nic zlego w tym, aby w pewnych sprawach gadac z Rosja jednym glosem z UE a tam gdzie potrzeba, dodatkowo ulozyc sie z ruskimi dla dalszych korzysci o ile nie jest to ze szkoda w relacjach wewnatrz auropejskich.
Jasne, doraźnie można handlować, ale też zawsze tak czyniono. Mimo wrogości Putina i wykorzystywania przez niego handlu gazem i ropą do celów politycznych, podpisywaliśmy i podpisujemy kontrakty krótkoterminowe. Tu się nic nie zmieni.
Jakiś czas temu, w czasie strajku kobiet, policja zatrzymała aktywistów jadących do Warszawy. Swego czasu głośna sprawa, kontrolowano ich kilka razy, zostali zakuci w kajdanki, zatrzymani w komisariacie. Wszystko bezprawnie, co potwierdził sąd, wskazując choćby nieudolne próby ukrycia dowodów (brak protokołów).
Teraz dowody są. Na to, że nie było to, jak twierdziła policja, "rutynowe działanie" ale zaplanowana akcja wymierzona w konkretnych ludzi:
Człowiek odpowiedzialny za nią dostał awans, policjanci biorący udział w łamaniu prawa, nie ponieśli żadnej konsekwencji, prokuratura nie dopatrzyła się przestępstwa. Ziobro zdziwienia.
I taka policja może chciałaby jeszcze być szanowana. Aż chce się do ośmiu gwiazdek dorzucić jeszcze pięć (to słowo prawidłowo zapisuje się przez "ch"), no ale nie powinno się przez szacunek do policjantów. Szkoda, że oni nie mają szacunku dla obywateli i ich praw. Wiem, wiem, jednostkowe przypadki. No tylko coś ich ostatnio dużo.
Od początku takie rozwiązanie wydawało mi się oczywiste. Niby nic potwierdzonego, ale niczego innego się nie spodziewam.
1. Duda odda to do niezależnego Trybunału, czyli tak, jakby podpisał;).
2. Niezależny Trybunał uzna, że poprawka konfy jest niekonstytucyjna.
3. Niezależny Trybunał uzna, że całokształt, celujący we właściciela TVN jest konstytucyjny.
I będzie to także piekny pokaz tego, jak się rozgrywa pożytecznych idiotów, którzy myślą, że z PiSem da się załatwić jakieś reformatorskie poprawki do szkodliwych ustaw. Niech im Kurski kolędy śpiewa na wieki wieków ;)
Niektórzy komentatorzy twierdzą, że jest to taki punkt definiujący prezydenturę. Decyzja, która zaważy o przyszłości tego człowieka. Jeśli miałby ambicje międzynarodowe, to ani podpisanie, ani odesłanie do TK nie wchodzi w grę.
Po takim czymś, jedyna alternatywa, jaka mu zostanie, to to, że po upływie kadencji, Jarek przyjmie go do jakiejś małej, pisowskiej fundacyjki. O ile ten będzie grzeczny. Bo na razie, Jarek się gniewa.
Ale od samego początku było wiadomo jak sprawa się potoczy. Duduś nie ma jaj by zadecydować konkretnie w tą czy tamtą stronę, wiadomo było os samego początku, że pchnie tą ustawę w kierunku trybunału obiadowego. Jest zbyt wielkim tchórzem by sygnowac albo jej poparcie albo odrzucenie
MInas,
nie wiem, co jest gorsze, podpisanie tej ustawy, czy świadomość tego, że w zamian za jej nie podpisanie Duda może liczyć, że nie zamknie mu się drogi międzynarodowej kariery, w skrócie trzeba chodzić, jak w zegarku, a może, być może hegemon zastępczy nas zauważy i będziemy mogli ciągnąć cyca z jakiegoś kompletnie nie istotnego stanowiska jak np. przewodniczący rady europejskiej.
Via Tenor
Miedzynarodowa kariera Dudy!
Doktor honoris causa Kazachstanu :)
Si senior.
Y doctor por la Universidad National de San Escobar!
Mianolito ale jak on ma robić jakąkolwiek międzynarodową karierę skoro on żadnego języka nie zna?
trzeba będzie złożyć wniosek o delegalizację PiS
Jak miło, że ten pomysł został podjęty. Na razie niemrawo i nieśmiało, na zasadzie zasiania ziarna. I jest to właściwy kierunek. Gdyby jakimś cudem udało się zdelegalizować patopartię, do czego - moim zdaniem - dążyć powinny wszystkie siły patriotyczne w tym kraju, to na co najmniej kilka lat zapewnilibyśmy sobie możliwość spokojnego rozwoju i naprawiania tego, co zdrajcy tu zniszczyli. Scenariusz prawie nierealny, ale sama idea powinna zakiełkować, bo czegoś tak patologicznego i destruktywnego dla Polski po 1989 roku bez wątpienia nie było.
Prędzej PiS zdelegalizuje opozycję.
Owszem, to pomysł, ale dopiero po powrocie do systemu demokratycznego. Tyle że ja wtedy poszedłbym dalej - uznał PiS z przybudówkami za organizację przestępczą.
fajny plan, taki nie za sprytny, może jeszcze rzucą na nich jakąś klątwę? myślę, że tzw. siły patriotyczne spod 8 gwiazdek, wypier.., w swojej bezpłodności nie mogły wymyśleć niczego innego równie genialnego.
Zadziwia mnie twierdzenie przez niektórych dziennikarzy, że "Duda nie podpisze, bo liczy na stanowisko międzynarodowe w przyszłości, a takiego bez poparcia USA nie dostanie".
Przecież Duda nie liczy na żadne stanowisko międzynarodowe w przyszłości. Jeszcze by musiał podejmować decyzje, spotykać się z ludźmi na świecie, nie mógłby na narty jeździć, kiedy chce albo kiedy prezes mu pozwoli. Moim zdaniem ten facet całkowicie by się zadowolił, gdyby - po byciu przez 10 lat prezydentem kraju - powrócił do ław poselskich i funkcjonował jako zwykły poseł. No, ewentualnie jako zwykły europoseł, ale tylko dlatego, że kasa większa. W każdym razie w obu tych ostatnich przypadkach potrzebuje pomocy prezesa, a nie USA.
https://tech.wp.pl/polska-zrezygnowala-z-zakupu-caracali-musi-zaplacic-80-mln-zl-6717461343419232a
80 mln tu 70 mln tam. Sumy poniżej 100mln w tym dziwnym kraju nie robią na nikim wrażenia. PiS wieszał psy na PO za kontrakt, więc minister M. który jest oficjalnie psychicznie chora osobą zerwał sobie umowę w zamian za którą zrobilismy deal życia tzn 2 rodzaje śmigłowców w liczbie paru sztuk, z półki, bez offsetu i z podstawowym pakietem (lepszy była w stanie załatwić sobie Słowacja). Programy smigłowcowe leżą, Mi-2 wciąż w użyciu, flota podwodna przestała istnieć, remontujemy za grube miliony bezwartościowe t-72 które miały być wycofane już za PO,leopardy zajeżdzone ze względu na kolejne urojenia pana M. , przetargi porozwlekane latami, kupujemy uzbrojonie w małych ilosciach, przepłacając gruby hajs bez offsetów często mówiąc kolokwialnie kompletnie z dupy tzn na pokaz/defiladę czy dla pajaców z WOT itd. Teraz mówią jeszcze że chcą mieć 300tys zołnierzy...
Pisałem o tym parę(naście) postów wyżej. Mi najbardziej szkoda fabryk, które Airbus wybudował po części w Rumunii, po części na Węgrzech. Moglibyśmy bardzo szybko z zaścianka awansować do elity krajów produkujących jedne z najważniejszych komponentów śmigłowcowych. W zamian zostaliśmy z prostym montażem kadłubów S70.
Pamiętam jak wtedy ludzie argumentowali że musimy kupić S70 bo to "integracja z największym sojusznikiem", "inwestycja w dobre stosunki" itp. Teraz ci sami wieszają na USA psy i sugerują zacieśnienie stosunków z Turcją, Rosją i Chinami. Za kilka lat, jeśli PiS utrzyma się u władzy pewnie będą nawoływali do sojuszu z Koreą Północną.
Broń atomowa od Kima, to byłoby coś!
A przecież wiadomo, że "kto żartuje z Kima, tego jakby ni ma".
Poznałem kiedyś działacza Obywateli RP, który twierdził, że parę razy policja zatrzymywała go bez powodu w dniu manifestacji, tak, żeby nie mógł w niej wziąć udziału. Wydawało mi się wtedy, że popada w paranoję. A to się dzieje naprawdę.
Rety. Tak szybko, jako państwo, można stracić tak dużo, i to bez żadnej wojny. Mam nadzieję, że takie przestępstwa nie podlegają przedawnieniom i ci ludzie jeszcze zasiądą na ławie oskarżonych.
i tak się wszyscy będą tłumaczyć po zmianie władzy "ja tylko wykonywałem rozkazy"
zataczamy koło
i tak się wszyscy będą tłumaczyć po zmianie władzy "ja tylko wykonywałem rozkazy"
Ano właśnie tym argumentem broniono naszych dzielnych obrońców ojczyzny po publikacji zawierającej film, który nagrany został przez Syryjczyków, o ten:
https://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,35241,27927050,kryzys-na-granicy-skandaliczne-zachowanie-i-wyzwiska-strazy.html
Najbardziej spodobał mi się komentarz jednego z dyskutantów, który wprost stwierdził, że przecież oni muszą wyganiać dzieci do lasu przy temperaturze 10 poniżej zera bo inaczej ich własne dzieci nie będą miały co jeść!
Co do Dudy - gdy pierwszy raz natknąłem się na tę postać, wydawał mi się straszną miernotą. Festiwal kompromitacji w jego wykonaniu obserwowałem podczas kampanii prezydenckiej 2015. Sęk w tym, że cała masa ludzi nie dostrzegała w nim tego samego, co ja. Jakby mieli klapki na oczach. A przecież każda jego wypowiedź, każda bez wyjątku, była jak mem, co najmniej śmieszna. Szczególnie kabaretowe były jego mądrości na temat polityki obronnej. Kontrast między jego wiedzą na ten temat, a Komorowskiego był uderzający. Pomyślałem sobie wtedy, że Polacy nie są aż tak głupim społeczeństwem i nie pozwolą takiemu idiocie zostać prezydentem Rzeczypospolitej. Kompletnym kuriozum była wiara niektórych (ciekawe na czym oparta), że ktoś taki jak Duda, polityk wyciągnięty z trzeciego szeregu partyjnego, o błyskotliwości i inteligencji, jak to się mawiało, nienachalnej oraz charyzmie Maliniaka wybije się na niezależność polityczną.
Nigdy nic tego nie zwiastowało, kompletnie nic.
I dziś rozważania, co zrobi Duda, też są lekko zabawowe. On zrobi dokładnie to, co mu każą, nic ponadto. Jeśli mu każą udawać niezależnego prezydenta, z pokorą przyjmie swoją rolę.
Nie ma więc pytania, jaką decyzję podejmie Duda, bo on żadnych ważnych decyzji nie podejmuje. Pytanie jest proste: co mu każe zrobić Kaczyński?
"Co Duda zrobi"? Obstawiam opinię tej pani:
https://wyborcza.pl/7,75968,27933768,lex-tvn-to-nie-zadna-przykrywka-weta-prezydenta-nie-bedzie.html
Patrząc szerzej, "lex TVN" to nie początek, ale koniec procesu zabijania niezależnych dziennikarzy i mediów - PiS konsekwentnie robi to od lat. Fakt, że różni polscy myśliciele uważający się za liderów opinii tego nie dostrzegali, snując bajki o rzekomych strategiach Kaczyńskiego, który niby zabija wolne media, ale tak naprawdę to tylko udaje, żeby osiągnąć inny cel, nie zmienia faktu, że się dramatycznie mylą. Udowadniając przy okazji, że nie nadają się na liderów opinii, ale to już zupełnie inny temat.
Mylą się zresztą tak samo, gdy sądzą, że Kaczyński nie wyprowadza nas z UE, tylko gra w jakąś obłąkaną grę. Bo Kaczyński w nic nie gra - on po prostu wyprowadzi nas z UE i to szybciej, niż wielu sądzi.
Powiadają że "nadzieja umiera ostatnia". Zdaje się, że przyszedł czas , aby umarła..
Wirtualna Polska nieoficjalnie informuje, że nie będzie podpisu pod ustawę. Ma ona zostać skierowana do Trybunału Konstytucyjnego.
Co to ma być? Niby Piłat ręce umywa?
To dalszy fragment z tego artykułu:
Odesłanie ustawy do TK jest w polskich warunkach de facto podpisem pod ustawą - przekazał rozmówce WP.pl - Gdyby TK orzekł niekonstytucyjność poprawek Konfederacji, a resztę ustawy uznał za konstytucyjną, to nowe przepisy wejdą w życie prędzej czy później - stwierdza.
I będzie tak jakby ustawę podpisał. Resztę wyklepie Kaczyński z kumplami..
Najgorsze jest to, że niekompetencja, nieudolność, głupota, a czasem różne ciemne interesy są zawsze podlewane w polityce PiS obrzydliwym sosem bogoojczyźnianych frazesów. Tak naprawdę PiS-owcy wywalają dziesiątki milionów złotych w błoto lub zgadzają się na rozkradanie środków budżetowych.
https://wiadomosci.wp.pl/giertych-i-prok-wrzosek-byli-sledzeni-pegasusem-6717567499074432a
Jeszcze raz powtórzę - jakim intelektualnym planktonem trzeba być, aby popierać kłamców z PiS.
Prawnik Roman Giertych reprezentujący czołowych polityków opozycji oraz prokurator Ewa Wrzosek, która kwestionowała czystki w wymiarze sprawiedliwości zostali ofiarami Pegasusa - systemu do inwigilacji, informuje amerykańska agencja prasowa Associated Press.
(...)
Według AP do ataku na mecenasa Romana Giertycha miało dojść w trakcie ostatnich wyborów parlamentarnych w 2019 r. Natomiast telefon Wrzosek miał zostać zhakowany dwa lata później, gdy krytykowała rząd Zjednoczonej Prawicy za zmiany realizowane w wymiarze sądowniczym.
Komuna 2.0 - kiedy mamy się zacząć martwić? Jak ludzie zaczną znikać bez wieści?
Przecież wszyscy wiedzieli, że oni to robią. Generalnie mogą robić na co mają ochotę, dlaczego mieliby się z czymś ograniczać jeśli i elektorat nie reaguje?
ale się skończyło, izreal nie daje już im dostępu właśnie za takie wałki i pewnie długo Polska zostanie na ich czarnej liście więc możemy zapomnieć o działaniach antyterrorystycznych przez najbliższe dobre pare lat.
a szkoda bo wybory tuż tuż a oni będą mniej "doinformowani" co robi opozycja
To jest dobre pytanie: jakim człowiekiem trzeba być, by popierać PiS? I na to pytanie nie ma krótkiej odpowiedzi, bo nie chodzi tu tylko o ludzi ociemniałych umysłowo, ale także o ludzi zwyczajnie nikczemnych.
Gorszą rzeczą niż sam PiS są masy, którym nie przeszkadza ta cała patologia obecnej władzy. Ba, mnóstwo ludzi w Polsce tę patologię popiera. Więcej: jest niemało ludzi w Polsce, którzy nie obrażą się, jeśli kaczyści dopełnią dzieła zniszczenia na trwałe instalując tu system autorytarny. Są ludzie, którzy, jeśliby to od nich zależało, nie dali by prawa do życia Żydom, masonom, gejom, cyklistom, imigrantom, uchodźcom ani totalnej opozycji, mordom zdradzieckim czy elementowi animalnemu. To jest PRZERAŻAJĄCE, jak wielka jest skala tego zjawiska. Jakaż klątwa została rzucona na Polskę, że ta nie może na dłużej być normalnym krajem, niespecjalnie rzucającym się w oczy.
Dobry wieczór, Panowie
ja chciałam tylko powiedzieć że wracam po 5 dniach przymusowego wpatrywania się w TVP info (ach, nie pytajcie) i czuję się, jakbym została zwolniona z Guantanamo, po lobotomii. Serio.
I niestety serio, ale potwierdzam, że istnieją tacy ludzie, którzy w tę propagandę absolutnie wierzą, a więc i popierają. Dopóty dzban wodę nosi, dopóki się ucho nie urwie, i ojjjj ono się nie urwie szybko. PIS jest absolutnie opium dla mas i "starego psa nowych sztuczek nie nauczysz". A tak się jakoś stało, że PIS doskonale spełnia (choćby podświadome) pragnienia większości wyborców, odwołując się do lęków, zerojedynkowego światopoglądu, i jeszcze da marchewkę i obieca, że będzie przepięknie. Ach, no i wszędzie będzie powiewać flaga biało-czerwona.
Dlatego ze smutkiem muszę stwierdzić, panowie, że ten wątek jest bez sensu, bo tego już się nie da naprawić. Może jakieś nasze 2-3 pokolenie... ale już raczej nie my.
(chyba już wspominałam, że przeszłam mentalną lobotomię :| )
Ale my tym wątkiem nawet nie zamierzamy niczego zmieniać, bo tutaj zaglądają tylko osoby, które i tak mają już wyrobione opinie, poglądy i sympatie polityczne (ewentualnie pisiorsko-ruskie trolle bez poglądów, ale dla nich i tak liczą się tylko ruble). Ot, jedynie pokazujemy tutejszym szarym, zwykłym, przeciętnym pisiorkom, jakim są "ciemnym ludem" i szkodnikami, które poprzez popieranie PiS/ZP szkodzą Polsce i Polakom, a jednocześnie działają na korzyść Rosji/Putina. To swego rodzaju guilty pleasure.
Ja od tygodnia się przygotowuję mentalnie na święta z teściami, zdam relację po. Ciągle liczę, że może im się jakaś sprężynka w głowie odkręciła.
Droga Pani Megero ;) PiS właśnie mi zamierza odebrać jedną z niewielu przyjemności, jakie jeszcze mam, ulubioną telewizję. Nie zamierzam z tym się zgadzać i w zamian poddać się "lobotomii" TVP. Szanowni wyborcy PiS właśnie krzywdzą mnie i innych na równi z rządem, który sobie wybrali. Ten rachunek krzywd będzie rósł, w miarę jak przybywać będzie skrzywdzonych, poniżanych i oszukanych. Pamiętajmy że tym "opium dla mas", kupionym za pieniądze nas wszystkich, truje się i usiłuje truć nim innych - wyraźna mniejszość naszego wspaniałego narodu ;)
Srogie musiało być te pranie mózgu przy oglądaniu TVP, skoro oglądający zaraz zaczynają cierpieć na konieczność poszukiwania sensu gdzie się da, nawet w naszym skromnym wątku. Wątek jest po to, aby trochę leczył takie traumy i zapaście ale bez szczególnych przepisów politycznych.
Zatem pozdrawiamy i życzymy - nie oglądania TVP, przynajmniej w strefie info. Dla własnego zdrowia psychicznego i swoich najbliższych.
Megera, powtarzam to wszystko od co najmniej kilku miesięcy. Witaj w klubie. ;)
Polacy chcą i będą chcieli PiS-u, czyli oszustów, kłamców, cyników i intelektualnych troglodytów u władzy. To w znacznej mierze naród manolitoidów i ciemnego ludu.
Flyby
jest mi trochę wstyd, że tak przybiegłam tutaj płakać, ale naprawdę przestałam sobie radzić z emocjami po tych 5 dniach. Do domu własnego wracałam wczoraj pędząc jak dzika, by jak najszybciej móc się zakopać pod własny kocyk, włączyć tv w zasadzie tylko po to, by wpatrywać się w logo TVN i ssać kciuka ;) Czułam się mentalnie zgwałcona.
O "lex tvn" dowiedziałam się w sposób co najmniej satyryczny - małżonek, pozostający w naszym gospodarstwie domowym 150km dalej, wysłał mi MMSa ze "screenem" z Faktów, w piątek wieczorem zdaje się - byłam w ciężkim szoku, bo symultanicznie w TVP nie było absolutnie żadnej wzmianki, uruchomili się dyskretnie jakieś 48h później, wypuszczając plugawy materiał pseudodziennikarski. Ergo - gdyby nie mój małżonek i "wolnościowy" internet, nie miałabym pojęcia, że w kraju coś się dzieje, że są publiczne demonstracje etc - TVP milczało.
Nie miałam pojęcia, że propaganda sięga AŻ TAK. Tam nikt nie myśli "przyszłościowo", ba, tam nikt nie myśli nawet na "tu i teraz", jedyne, co się w tej biedatelewizji dzieje, to rozgrzebywanie przeszłości ("poślizg" jest naprawdę duży, skoro sprawy bieżące trafiają na pasmo po 48h). Więc z drugiej strony nie dziwię się propisowskim wyborcom, że głosują tak, a nie inaczej - są odcięci od rzetelnych wiadomości/faktów i nie mają bladego pojęcia, co się dzieje, bo TVP po prostu milczy. W momencie, kiedy ludzie demonstrowali na ulicach, w TVP kopali się z koniem po raz setny i udowadniali, że inflacja to wina Tuska (to nie metafora - dosłownie to robili).
Przez te 5 dni nazbierałam sobie tyle wynurzeń i wniosków, że w zasadzie książkę można napisać. I napisałabym, ale słów mi brakuje, by podsumować dosadnie AŻ TAKĄ propagandę, nikczemność, "małość", kłamstwa, zaszczuwanie ludzi i nacjonalizm(!).
Jestem skrajnie obrzydzona i psychikę mam w ruinie. Serdecznie nie polecam takich doświadczeń.
I nie ma czego oczekiwać po statystycznym wyborcy PISu, skoro te umysły głębszą myślą nieskalane (i pozbawione krytycznego myślenia) są dodatkowo mielone jak przez maszynkę do mięsa. Obrzydliwość.
Są komentarze odnośnie podsłuchiwania https://wiadomosci.wp.pl/pegasus-uzyty-w-polsce-giertych-niewiarygodny-skandal-6717577279388512a
https://wiadomosci.wp.pl/wrzosek-dla-wp-bylam-ofiara-cyberataku-ze-strony-panstwa-wlamanie-nastapilo-kilka-razy-6717591336307584a
I teraz trzeba sobie zdać sprawę z co najmniej dwóch rzeczy.
Pierwsza - PiS pozbawił Polskę narzędzia, które miało na celu zapobieganie min aktom terroryzmu. Nie mamy już takiego narzędzia, przez co rząd świadomie naraża Naród na niebezpieczeństwo. To jest bardzo duża rzecz, ponieważ PiS działa na szkodę Polski, tworząc zagrożenie dla społeczeństwa jako takiego.
Druga - wykorzystanie tego typu narzędzia do szpiegowania przeciwników politycznych patrzących na ręce tej jednej wielkiej tragedii jaka jest PiS, to zwyczajny SKANDAL. Wszystkich wyborców partii cudotwórcy z Żoliborza umniejszających wagę tego co się stało proszę aby użyli mózgu i wyobrazili sobie, co by było jakby to działało w drugą stronę. Też byście śmieszkowali?
Oczywiście intelektualnego planktonu takie sprawy nie ruszają, bo jak mogą ruszyć kogoś bez wykształcenia, bez wyobraźni i zwyczajnie głupiego.
Odpowiem za Mianolito:
To odwet Amerykanów za to, że odbieramy im TVN. Skąd niby oni mają wiedzieć kto i gdzie miał zainstalowanego Pegasusa, skoro sami go nigdy nie mieli? Nie dajmy się zwariować, wszyscy wiemy, że Giertych siedzi w swojej włoskiej willi i tylko przegląda TikToki i Twittery, na co to komu?
Na opozycję nie głosujcie, bo nie ma programu.
to ja odpowiem tym razem za siebie, wcale mnie to nie zaskoczyło, np. regularnie wychodzą afery na zachodzie o takich praktykach, np. w niemczech, dani,
https://tvn24.pl/swiat/dziennikarze-i-menedzerowie-na-podsluchu-ra59260-3708787
a tutaj sytuacja odwrotna, to dziennikarze włamywali się np. do poczt:
a ja nawet nie wspominam o USA która siedzi nam wszystkim w komórkach, do tego dochodzą chinole i ruscy - nie chcę tym sposobem rozmywać odpowiedzialności naszych służb, bo za tuska też to robiono:
https://www.rp.pl/inne-sluzby/art7485471-dziennikarze-podsluchiwani-przez-abw
a co do opozycji, sami musicie przyznać, że są beznadziejni, czego dowodem jest konferansjer hołownia, który potrafi zgromadzić kilkanaście % antypisoiwców i antypeowców, bo tak bardzo rodacy są rozczarowani klasą polityczną, że są zdolni oddać głos na człowieka który prowadził programy rozrywkowe w tefałenie - samo bycie antypisem to dużo za mało, po co mam zmieniać starą szkapę na inną starą szkapę? do tego taka PO to nie jest ta partia, która jawiła się jako zdroworozsądkowa, teraz jej bezwolnym cielskiem steruje, lewak trzaskowski, jachira, sterczewski i lempart, a tusk nie ma siły nad nimi zapanować, lub co gorsza nie chce dzięki czemu polaryzuje własny beton, ale blokuje to go na normalsów z centrum
a) przechwytywanie rozmów i danych internetowych przez obcy wywiad,
b) spółkę logującą wyłącznie wybierane numery telefonów w odpowiedzi na niezgodne z prawem wycieki,
do
c) podsłuchiwania Pegasusem opozycji, prokuratora czy adwokata we własnym kraju?
Już abstrahując od tego że a) i b) nawet w połowie nie zabrały tyle danych co Pegasus (dzięki niemu można dosłownie słuchać jak ludzie chrapią w nocy czy o czym gadają z małżonkiem przy śniadaniu) to nie widzisz tutaj żadnej różnicy? Widziałeś Ty kiedyś ambasadę dowolnego kraju? Wtedy byś w ogóle na a) uwagi nie zwrócił. Trochę nie dziwię się, że ludzie mają Cię tutaj za idiotę.
każdy głupi wie, że to nie ma znaczenia jakiego się używa narzędzia, bo chodzi o sam fakt podsłuchiwania, nie ma żadnych różnic, po prostu podsłuchuje się dziennikarzy, sojuszników, a dziennikarze podsłuchiwali nielegalnie polityków - po prostu świat poszedł do przodu i teraz używa się narzędzi po prostu skuteczniejszych - wy np. nie widzicie problemu, że ruskie służby publikują mejle dworczyka, nie interesuje was kto je publikuje, jaki ma w tym interes, ważne, że można pojechać po dworczyku - nie strugajcie więc mi tutaj Antygony
Taka (póki co) hipotetyczna sytuacja, wersja 2.0:
Mejzolito ma wypadek samochodowy z udziałem kolumny rządowej, przy czym obiektywnie wina leży po stronie kolumny rządowej (ergo, obiektywnie Manipulito jest niewinny) -> rządzący i ich akolici we wszelkiej maści mediach zarówno tradycyjnych, jak i społecznościowych robią nagonkę na Mejzolitę i już po chwili jeden z ministrów stwierdza, że to Manipulito jest winny wypadkowi -> oczywiście akt oskarżenia z fałszywymi zeznaniami ląduje w podległym rządowi sądzie u zależnego od rządu sędziego -> wszystkie media robią coraz większą nagonkę na Mejzolitę i żadne medium nie dochodzi prawdy, bo nie ma wolnych, niezależnych mediów, wszystkie media w kraju są zależne od rządzących -> rządzący nielegalnie podsłuchują rozmowy Manipulity z jego adwokatem* -> Mejzolito (obiektywnie niewinny) oczywiście zostaje uznany winnym wypadkowi i skazany -> uciekając przed pójściem do pierdla, jakimś cudem udaje się Manipulicie przekroczyć granicę, jednak tam na skutek działania rządu sąsiedniego państwa, którego wyborcy nie chcą żadnych uchodźców i którzy chcą, żeby do takowych strzelano, zostaje z powrotem wypchnięty do Polski -> obiektywnie niewinny Mejzolito, który przez lata kochał Matkę-Partię i popierał rządzących, czym przyczynił się m.in. do zniesienia niezawisłości i niezależności sądów i sędziów oraz obsadzenia sądów podległymi rządowi miernotami, a także do zlikwidowania wolnych, niezależnych mediów, ląduje w pierdlu.
* Dodane w wersji 2.0.
Z jednej strony byłby to piękny scenariusz, którego bym życzył każdemu wyborcy PiS/ZP; z drugiej strony nie życzę tego Polsce i Polakom nie będącym wyborcami PiS/ZP, których jest większość.
obiektywnie niewinny Mejzolito, który przez lata kochał Matkę-Partię i popierał rządzących, czym przyczynił się m.in. do zniesienia niezawisłości i niezależności sądów i sędziów oraz obsadzenia sądów podległymi rządowi miernotami, a także do zlikwidowania wolnych, niezależnych mediów, ląduje w pierdlu.
Trik tego nowego wspaniałego świata polega na tym, że o niewinności Mejzolito nie wiedziałby i nie wierzył w nią nikt poza nim samym. Reszta akolitów tego systemu nadal by wierzyła w jego nieomylność i słuszność, po prostu klasyfikując Mejzolito zgodnie z linią wytycznych partii, jako wroga klasowego.
Jak Kim Dzong Un w Korei Północnej kazał "zlikwidować" kilka osób na początku swojej władzy, w tym część ze swojej rodziny (potencjalnych konkurentów wewnątrz partii), to czy osoby te były zdrajcami partii i narodu północno-koreańskiego, czy po prostu były zagrożeniem dla "małego wodza"? Oczywiście można wierzyć, że nasz lokalny "mały wódz" nigdy by czegoś takiego nie zrobił, nawet jakby dostał absolutną pełnię władzy w swoje ręce. Tylko kto jest gotowy postawić na to życie swoje i swojej rodziny.
iruś
tak, na pewno by mnie podsłuchiwali i strzelali do mnie na granicy:) prędzej już ruskiego trolla irka, a tak na poważnie, zupełnie nie rozumiem, po kiego grzyba PIS napiął się na tego gościa? rozumiem, że opozycja wzięła go pod swoje skrzydła i zaczęła wykorzystywać by im dowalić, ale co to za problem przyznać, że to ich wina? korona szydło z głowy by nie spadła.
No akurat podsłuchiwanie to jest na porządku dziennym więc z tym się wygłupiłeś
Znalezione na twitterze. Nie wiem, kim jest autor (Piotr Wereśniak), natomiast podpisałbym się pod tym oburącz, myślę dokładnie tak samo:
Znowu czytam, że "w głowie się nie mieści". Znowu pada pytanie "do czego się jeszcze posuną?". Otóż posuną się do wszystkiego. Do wszystkiego, co się w głowie nie mieści.
^^Dla tych rządzących gnojów nie ma żadnych granic. ŻADNYCH. Taki na przykład "borowik", który przyznał się, że składał fałszywe zeznania, w sprawie wypadku Beaty Szydło, zrobił to też, dla własnego bezpieczeństwa. To był ostatni moment na powiedzenie prawdy, ta władza, przegnita do cna, moralnie unurzana w najgorszym szambie, za chwilę mogłaby przyjść i popełnić jego samobójstwo. Absolutnie nie przesadzam - kłamią, mataczą, oszukują, podsłuchują, szantażują, korumpują, produkują fałszywe kompromaty (na Brejzę, na Grodzkiego, na emigrantów). Moralnie odpowiadają już za jedną śmierć (Adamowicz), a jednego, ze swoich niedawnych kompanów, doprowadzili do tego, że wylądował w psychiatryku (Gowin).
Następny krok, to już "znikanie ludzi" i morderstwa. Szczerbaty "ojszczaniec" się nie zawaha, kiedy sondaże jeszcze trochę zjadą. Te gnoje dla władzy zrobią wszystko i nie mam złudzeń, że łatwo i pokojowo władzy nie oddadzą.
EDYCJA: A władza wymyka im się z rąk. Przykładowy sondaż z dziś (Kantar dla "Polityki"):
Sondaż partyjny - Kantar I
PiS - 27%
KO - 21%
Polska2050 - 17%
Lewica - 10%
Konfederacja - 7%
PSL - 5%
Kukiz - 2%
Porozumienie - 1%
^^Co do wyborów, to jestem pewien, że będą nierówne, że władza użyje wszelkich metod prawnych i pozaprawnych aby się "podpompować". W jakimś stopniu będą najbliższe wybory na pewno "skręcone". Nie na skalę masową, dlatego że, NA SZCZĘŚCIE, wciąż jesteśmy w UE! Bez tego, ostatniego już bezpiecznika, wybory mielibyśmy jak w Rosji albo na Białorusi - Kaczor mogąc fałszować na potęgę nie zawahałby się nawet sekundy. Niemniej, wciąż jest szansa, żeby tych bandytów pogonić. Czego im życzę, to żeby musieli spieprzać na wschód, żołnierz - dezerter przetarł im szlak...
Absolutnie nie przesadzam!
Częśc ludzi tutaj nie pamieta o "zagadkowych" śmierciach ludzi kontrolujących FOZZ, gdzie na przewałach mocno zarobili obaj bracia Kaczyńscy
https://wiadomosci.wp.pl/przypomnienie-afery-fozz-lawina-o-kaczynskich-najbardziej-niebezpieczni-w-kraju-6361392941254273a
O FOZZ to konusa, glapinskiego i kilku innych z zakonu podczas kazdej konferencji powinni pytac. Kaczor jak slyszy FOZZ to bialej goraczki dostaje bo wie jak gleboko jest w tym przewale umoczony.
Nie ważne jak suweren głosuje. Ważne kto ustala sposób liczenia głosów a następnie je liczy. Jestem przekonany, że powiedzenie z '47 o Mikołajczyku i Gomułce w przyszłym roku będzie miało swój renesans.
Całkowicie straciłem już wiarę w to, że pisuar odda władzę w sposób zgodny z porządkiem konstytucyjnym. Oni zastosują wszelkie dostępne środki aby się przy niej utrzymać. W miniony weekend czytałem zresztą w tym względzie dość przerażającą wizję, której autor wskazywał, iż na chwilę obecną najlepszym dla pisu scenariuszem byłaby inwazja ruskich na Ukrainę. Dzięki temu argumentowaliby brak możliwości przeprowadzenia wyborów ze względu na bezpieczeństwo kraju. Biorąc pod uwagę w jaki sposób miały odbyć się wybory prezydenckie w 2020 nie mam najmniejszych wątpliwości, że są do tego zdolni.
Mina Glińskiego, po tym jak się dowiedział ile osób podpisało "apel", była bezcenna.
Normalnie widać było jak mu rura mięknie. Sekunda wcześniej hihihi hahaha a chwilę później - ten szok w oczach.
właśnie podpisałem ten pseudo apel, wpisałem ******** tvn i też przyjęło :)
Już o tym pisałem: cenię serię wątków dobrozmianowych, bo mam tu skondensowane informacje na temat niemal wszystkich afer i nadużyć pisowskich. Punktowane są tu dzień w dzień wszelkie upubliczniane przestępstwa obecnej władzy.
Z innej beczki: pamiętam rok 2015. Gdy PiS przedstawił listę nominacji ministerialnych byłem już pewien, że to środowisko będzie iść po bandzie. Ale wtedy jeszcze część osób twierdziła, że straszę PiS-em, że posługuję się zbyt ostrym językiem, że z pisowcami należy rozmawiać, bo inaczej nic się nie zmieni na lepsze. A ja odpowiadałem, że ekstremiści, terroryści nie rozumieją języka kompromisu. Przekonywałem, że z terrorystami się nie negocjuje, do terrorystów się strzela. I maniakalnie powtarzałem, że porównywanie środowiska pisowskiego do jakiejkolwiek polskiej formacji politycznej, czy to AWS, czy PO, czy UD, czy KLD, czy UW, czy PSL, czy UP, czy SLD, czy nawet ZChN Chrzanowskiego, to więcej niż nadużycie. PiS, choć funkcjonuje w niekorzystnej dla siebie epoce, można porównywać wyłącznie do partii wprowadzających totalitaryzm, bo to jest DOKŁADNIE ta sama mentalność i podobne motywacje oraz lepszy sort...
Tusk:
Pegaz (Pegasus) miał wynieść na Olimp swojego jeźdźca, ale Zeus strącił gościa w otchłań i przejął Pegaza. Wyjaśniam - tak na wszelki wypadek - że to jeden z mitów greckich, a nie groźba.
Pisiaczki muszą teraz wymyślić, jak cofnąć koncesję dla TTV.
Myślałem, ze dotarcie z różnymi akcjami tu, w kraju, do poziomu filmów Bareji to granica, której się nie da przekroczyć. Bo nawet ten poziom jest na tyle absurdalny, że w normalnym kraju jest to niemożliwe. A jednak naszej wspaniałej policji udało się go przekroczyć i w sumie docieramy już na poziom absurdów skeczów Monty Pythona:
Nie wiem jak już nazwac taki poziom bezmyślności, z drugiej strony ta wiadomość dobitnie pokazuje kto został w policji w czasach "dobrej zmiany"
P.S.: W pierwszym momencie myślałem że to fake, przecież nie można być tak bezdennie głupim... A jednak...
Moze Ukrainca zatrudnili i myslal ze to bankoman a nie bankomat :p
Rewolucja seksualna inspirowana neomarksizmem, powstańcza walka "żołnierzy niezłomnych", ekspansja "ideologii politycznej poprawności" i katastrofa smoleńska jako największa tragedia w powojennej historii Polski - między innymi o tym mają uczyć się licealiści na nowym przedmiocie historia i teraźniejszość.
dasintra 473.3
Ważne kto ustala sposób liczenia głosów a następnie je liczy.
Dlatego po raz pierwszy postanowiłem, że w przyszłych wyborach zapiszę się do lokalnej komisji, żeby chociaż w moim lokalu wyborczym całe głosowanie i liczenie głosów przebiegało uczciwie; żeby żaden pisiorski gnój nie sfałszował wyników.
I zachęcam do tego każdego, komu zależy na Polsce i nie jest pisiorsko-ruskim kretem, który spycha Polskę w rosyjską strefę wpływów. Chociaż ten jeden raz.
zacna inicjatywa milordzie
Jeszcze nagrywaj caly proces.
Drackula
Jeszcze nagrywaj caly proces.
Taki jest plan. Co prawda mieszkam w Poznaniu, więc tutaj i tak pisiory mają stosunkowo niskie poparcie, no ale te je*ane skur*ysyny tak bardzo boją się utraty władzy, że nawet tutaj będą w stanie przysłać zastępy rusko-pisiorskich gnojów w celu fałszowania wyników wyborów, tak że lepiej dmuchać na zimne.
jeśli leniwa kawiarniana opozycja w postaci ruskiego trola irusia zapisze się do komisji wyborczej, to przysięgam zagłosuję w najbliższych wyborach za platformą.
Murem za polskim mundurem!
40-letni żołnierz z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich zmarł w nocy z 6 na 7 listopada na terenie wojskowego kampusu w Kopytowie w województwie lubelskim, gdzie pełnił służbę w pobliżu granicy polsko-białoruskiej. (...) Prokuratura ujawniła, że mężczyzna udusił się treścią wymiotną, a w jego organizmie stwierdzono 3,61 prom. alkoholu.
Jeden spier*ala z kraju ze względu na problemy z prawem... Drugi umiera na służbie w wyniku udławienia się własnymi rzygowinami... Medale od Putina za rozwalanie polskiej armii coraz bliżej.
Emila Cz. 11 grudnia w Giżycku kierował pojazdem pod wpływem alkoholu i marihuany – przekazała we wtorek Komenda Główna Żandarmerii Wojskowej.
A poza tym: Macierewicz, oddaj nasze 80 baniek!
Najgorsze jest to, że niekompetencja, nieudolność, głupota, a czasem różne ciemne interesy są zawsze podlewane w polityce PiS obrzydliwym sosem bogoojczyźnianych frazesów. Tak naprawdę PiS-owcy wywalają dziesiątki milionów złotych w błoto lub zgadzają się na rozkradanie środków budżetowych.
Co do Rosji, ktoś tu słusznie zauważył, że ewentualny atak Rosji na Ukrainę byłby kolejnym mega prezentem Putina dla Kaczyńskiego Jarosława, tak jak dobrym prezentem był kryzys na granicy z Białorusią, sprokurowany przez Łukaszenkę. Kaczyński chyba rozumie, gdzie są jego prawdziwi przyjaciele. W świecie cywilizowanym ich nie znajdzie.
Miałem wklejać tego newsa z identycznym hasłem :P
Co do Kaczyńskiego - pełna zgoda.
Jeden spieprza na Białoruś, drugi ginie jak jakiś zapity żul (zapewne, nawalony jak stodoła, usnął na plecach i zrobił klasycznego "wieloryba" ,ostatniego w swoim życiu). 3,61 promila, to jest taka ilość, że nawet nie wiem, jak to skomentować. Stawiam też dolary przeciwko orzechom, że do lustra nie pił.
Niesamowite, że po tej, kolejnej już kompromitacji, Błaszczak wciąż jest ministrem :).
Im bardziej ktoś jest skompromitowany, tym bardziej nadaje się, wg Kaczyńskiego, na ministra.
nie no dramat, jeden się upił i zmarł, a drugi debil zdezerterował, wydaje mi się, po tych szokujących wydarzeniach, a przede wszystkich po tej gigantycznej skali tych zjawisk należy rozwiązać Polską armię!
nie wiem czy było ale współczuje rodzicom tych dzieci
Pamiętajcie, że tacy ludzie jak ta menda są w polityce tylko i wyłącznie dzięki głosom takich mianolitów. Zastanówcie się nad tym, gdy takie jedno mianolito z drugim będzie coś bredziło o szacunku, wierze czy wartościach.
Jaką bestią trzeba być, aby w ogóle pomyśleć o tym co robi mejza i jakim intelektualnym planktonem aby popierać PiS, który do tej pory się tej bestii nie pozbył.
Mejza dostał się do parlamentu z list PSL. Miernoty, oportuniści, karierowicze pukają do każdej partii. Ale faktycznie, Mejza, jako patologia, idealnie do środowiska pisowskiego pasuje. Odrażająca postać, ale przecież nie jedyna w strukturach obecnej władzy. Można śmiało powiedzieć, że tam ludzi przyzwoitych po prostu nie ma.
Nie jest ważne z jakich list się dostał, tylko jakie go obecnie trzymają po tym co zrobił. Jakby był w PSL to na drugi dzień by go zwyczajnie wywalili.
Ppaweł [483.4]
Jak to po kiego? Dla (utrzymania) władzy. Te gnoje tak bardzo się boją utraty władzy, że będą się trzymać każdej gnidy bez względu na koszty wizerunkowe i będą robić absolutnie wszystko, żeby władzy nie stracić. Bo dobrze wiedzą, czym grozi im utrata władzy - to już nie będzie zwykłe przekazanie władzy, że teraz po prostu inna większość rządzi, a oni przechodzą sobie spokojnie do opozycji. Czołowym politykom PiS grozi nie tylko utrata stołków, lecz również procesy karne, więc część z nich po utracie władzy spier*oli do Moskwy.
--------------------------------------------------
Zacytuję sam siebie sprzed kilku stron:
Gwoli ścisłości:
1. Mejza nie był człowiekiem PSL, lecz był człowiekiem Kukiza (tego samego, który teraz kolaboruje z PiS), który na listę z PSL trafił tylko dlatego, że PSL zawarło koalicję z Kukiz'15. Oczywiście nie zmienia to tego, że PSL powinien sprawdzić, co to za typ, jeśli faktycznie Fedak miała już wtedy do niego zastrzeżenia. Natomiast należy - zgodnie z prawdą - mówić, że Mejza to był człowiek Kukiza (tego samego, który teraz kolaboruje z PiS), a nie PSL i gdyby PSL nie startował w 2019 r. z Kukiz'15, to Mejza nie startowałby z list PSL.
2. Gdy Mejza objął mandat poselski w miejsce zmarłej Fedak, to - według tego, co mówił Stankiewicz w "Stanie po burzy" - do PSL przyszedł ktoś z PiS i uprzedzał PSL-owców, żeby nie brali Mejzy do swojego klubu, bo on ma jakieś niejasne sprawy i są haki na niego. Zresztą podobno w PSL i tak już wcześniej nie palili się, by Mejzę wziąć do swojego klubu, więc po tych odwiedzinach delegacji z PiS tym bardziej go nie chcieli u siebie.
Czyli inaczej mówiąc wychodzi na to, że PiS-owskie gnoje już w momencie objęcia mandatu przez Mejzę wiedzieli, że (i prawdopodobnie w co) jest on umoczony i po tym, jak odradzali PSL-owi wzięcie go do klubu PSL, sami - świadomie i z premedytacją, wiedząc o jego machlojkach - wzięli tego typa do siebie i zrobili go wiceministrem.
Ppaweł
Bo ich tzw. większość wisi na włosku i przygarną głos nawet największej gnidy.
Kukiza (tego samego, który teraz kolaboruje z PiS),
Bardzo podoba mi się to niezwykle trafne określenie.
Chylę kapelusza.
Po co te wasze hejty skoro i tak PIS ma stałe realne 40 % poparcia ? Mowa nienawiść jest w was.
Wobec chwilowego niepowodzenia rewolucji roku 1920, tylko partia PiS da nam możliwość kontynuacji wizji bolszewickiej na terenie Polski. I wsparcie partii PiS, my zjednoczeni bracia Związku Radzieckiego, jesteśmy zobowiązani udzielać z pełną motywacją i determinacją.
Włodzimierz Lenin - Wołgograd 1921
Discovery może już w lutym skierować do arbitrażu wniosek o wypłacie odszkodowania za LexTVN. Kwota może sięgnąć 3 miliardów dolarów, czyli ponad 12 miliardów złotych. Ewidentnie liczą się z tym, że PiS zmusi ich do sprzedaży, ewentualnie zamknięcia stacji. Warto o tym mówić, może jakimś cudem dotrze to do zwolenników zamknięcia stacji. Chociaż wątpię - ci co wypowiadali się że zerwanie kontraktu na śmigłowce będzie dla nas bez kosztowe teraz siedzą cicho.
https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8318726,lex-tvn-arbitraz-discovery-amerykanie.html
Podstawą będzie, oczywiście, jawne złamanie umowy pomiędzy Polską a USA o ochronie inwestycji. PiS się raczej tym nie przejmie, bo arbitraż może zająć kilka lat i z dużym prawdopodobieństwem zapłaci za niego już kolejny rząd.
Z dużym prawdopodobieństwem też wtedy Mianolito i podobni zaczną pisać jak niegospodarni są następcy PiS skoro doprowadzili do sytuacji że Polska musi zapłacić kilkanaście miliardów odszkodowania ;-)
Pisowski ciemnogród myśli, że rząd ma swoje pieniądze i że dobrotliwie się nimi dzieli, także żadna kwota nie zrobi na nich wrażenia.
Oni (i piszę tu zarówno o politykach PiS, jak i o ich zwykłych wyborcach) są gotowi zapłacić nawet i 120 mld zł kary, byleby nie było TVN24.
Nie ma wolności bez wolności mediów, a nie ma wolności mediów bez pluralizmu. TVN, TVN24 może się pewnej części społeczeństwa bardzo nie podobać, ale z tego nie wynika, że należy je blokować. Nie ma możliwości funkcjonowania systemu demokratycznego, a skądinąd także praworządnego, nie ma możliwości uniknięcia tak niebywałych wydarzeń jak na przykład to, co się dzieje w tej chwili w sprawie Mejzy, bez kontroli mediów, bez takiej bardzo zdecydowanej, niekiedy nawet agresywnej kontroli mediów.
Nie ma wolności bez wolności mediów, a nie ma wolności mediów bez pluralizmu. TVN, TVN24 może się pewnej części społeczeństwa bardzo nie podobać, ale z tego nie wynika, że należy je blokować.
Z tego wynika, że jak komuś się TVN nie podoba, to nie musi oglądać. Oczywiście wiedza o tym, kto jest właścicielem danego medium powinna być ogólnie dostępna. I tak właśnie jest. Jeśli komuś nie pasuje, że właścicielem stacji są Amerykanie, to ma wybór i może omijać TVN szerokim łukiem. Niestety, dla pisowkiego betonu takie coś jest nie do pomyślenia. Nie lubią TVN, więc należy tą telewizję zlikwidować, a później kolejne nieprzychylne media.
Ja w ogóle TVN ani żadnej innej telewizji nie oglądam, ale też uważam, że ludzie powinni mieć prawo wyboru. Jedyny problem mam z TVP, bo jest finansowane z publicznych (naszych) pieniędzy, a robi tylko za tubę propagandową rządu. Tak samo jak nie mam problemy z TVN, nie mam problemu z TvTrwam i podobnymi tworami, pod warunkiem, że są prywatne, mają własne finansowanie, a w razie, gdyby zaczęły kogoś oczerniać można byłoby je podać do sądu i dojść swoich racji.
Co do potencjalnej reakcji Amerykanów, kilka mld kary z arbitrażu to może być nasz najmniejszy problem, bo mogą oni ostentacyjnie wycofać swoje wojska z naszego kraju:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27937191,dr-kostrzewa-zorbas-joe-biden-jeszcze-tego-nie-mowi-ale-moze.html#s=BoxOpMT
Choć kto wiem, może o to naszemu rządowi chodzi. Wtedy ich bracia ze wschodu będą mieli łatwiej.
Wycofać raczej nie wycofa - potrzebują bazy na naszym terytorium, choćby ze względów PR i po katastrofalnym wycofaniu się z Afganistanu. Biden nie zaryzykuje kolejnej wpadki, chyba że dogada się z innym krajem w rejonie i przesunie ich np. na Litwę.
Większym powodem do zmartwienia jest to, że PiS robi sobie wrogów nie tylko z demokratów, ale też z republikanów. Ci ostatni znani są z bardzo poważnego podchodzenia do inwestycji USA za granicą. Dlatego nie sądzę aby po tej akcji pomysł PiS aby przeczekać obecnego prezydenta, bo później rządzić będzie republikanin i kontakty się poprawią, jest taki doskonały, jak sądzą.
Powód do zmartwienia oczywiście dla nas, bo wyborca PiS i tak będzie widział jedynie wstawanie z kolan...
Kriszo
Z tego wynika, że jak komuś się TVN nie podoba, to nie musi oglądać.
Zapewne również to miał na myśli pan Jarek, gdy wypowiadał te słowa w kontekście Radia Maryja i Telewizji Trwam.
Kolejne postępowanie o naruszenie prawa UE skierowane przeciwko Polsce. Każdy się tego kroku spodziewał więc nie jest to jakaś zaskoczenie:
Ciekawsze jest to, co można wyczytać w słowach Paolo Gentiloni:
Uważamy, że polski TK już nie spełnia wymagań niezawisłego i niezależnego trybunału ustanowionego wymogami prawa
Chyba po raz pierwszy ważny przedstawiciel Unii wypowiada się w ten sposób o trybunale Przyłębskiej. Do tej pory słyszałem co najwyżej że został nieprawidłowo powołany. Kolejny rok zapowiada się na obfitujący w wydarzenia.
Nieco szerzej, o tym temacie, jest w dzisiejszej "Rzepie" - TSUE wydał wyrok w sprawie rumuńskiego TK, ale zasada ta będzie stosowana także w innych krajach. W maksymalnym skrócie: sądy krajowe mają pomijać wyroki trybunałów konstytucyjnych, jeśli naruszają one prawo unijne.
Ponieważ w Polsce, ku zaskoczeniu wielu, dobre 90% sędziów nie poszło na jakiekolwiek układy z bandziorami Ziobry, czeka nas jeszcze większy chaos w sądownictwie (bo nie biorę pod uwagę opcji, że Ziobro spuści z tonu) - minister "sprawiedliwości" nie nadąży wszystkich "zawieszać" ;-)
Robicie sobie podśmiechujki z Colwalskiego, a ja jestem skłonna uwierzyć, że to 40% poparcie może być faktycznym, ponieważ spora część ludzi to po prostu głupcy.
Dwa przykłady z ostatnich dni:
a) przeciętnemu wyborcy PiS wydaje się, że TVP ma swoje własne pieniądze (i te 2mld to po prostu sobie wzięli i wydrukowali, no bo przecież nie zabrali ludziom)
b) przyjaciółka pracuje w znanej sieci ze sprzętem RTV na dziale kredytów - notorycznie słyszy, pytając o źródło dochodu - pincet plus
Mnie się wydawało, że nie trzeba mieć habilitacji z ekonomii, by chociaż oględnie orientować się w zasadach, ale życie pokazuje, że jest inaczej - co cwaniaki z rządu skrzętnie wykorzystują, dbając o to, by powszechny zjadacz chleba nie rozumiał i nie potrafił wyciągać logicznych wniosków. Z drugiej strony, domeną ludzi głupich jest ich sterowność i łatwowierność, dlatego będą głosować na PiS do usranej śmierci, bo tak naprawdę bezmyślne życie, kiedy ktoś mówi/narzuca co należy robić, jest o wiele łatwiejsze.
Magera ty uwazaj, bo bycie kobieta nie ochroni cie przed zarzutami manolito na temat szerzenia mowy nienawisci :p
Oczywiście że PiS ma 40% poparcie. Jest też wiele osób, które po cichu popierają PiS w obawie przed utratą świadczeń socjalnych, choć na codzień deklarują co innego.
I ci wyborcy wiedzą, że łamana praworządność, a inflacja wyjebała w kosmos. Są świadomi skali korupcji i nepotyzmu. Ale im to nie przeszkadza, bo nie widzą dalej niż czubek własnego nosa.
Cwaniaczek zlodziejaszek osrajtek nie daje za wygrana. Elektrownia atomowa ma byc na jego dzialce :)
Musza sie cwaniaczki pospieszyc, bo jak nowa wladza sie dupy cwaniaczkom dobierze to przejmie dzialke zanim osrajtek spieniezy :)
