No wlasnie pod koniec lat 90, swiat oszalal na punkcie sklonowanej owcy Dolly, wszedzie sie o tym mowilo na okraglo, ze juz swiat nie bedzie taki sam i odmieni to nasze zycie na zawsze, nawet G. Lucas sie przyznal ze inspirywal sie tym piszac wojne klonow.
Prawie 30 lat minelo i co? Cisza.
Nie ma dla tego zastosowania, za drogie?
Pomyśl, dwanaście tysięcy dwustu Jarosławów Kaczyńskich! No zdecydowanie się nie opłaca.
Spokojnie. Teraz japońscy naukowcy zajmują się ważniejszymi sprawami ... Human-Animal Hybrids (cat girls, doggos, sneks, birds, or whatever your filthy mind can imagine).
https://www.nature.com/articles/d41586-019-02275-3
https://kalingatv.com/features/japan-govt-extends-support-to-create-human-animal-hybrid-embryos/
https://www.youtube.com/watch?v=ffl2AYP5XRM
Po pierwsze tamte próby (bo było ich całkiem sporo) zakończyły się nie do końca udanie, bo nawet jak zwierzę ciąże donosiło, tak same zwierzęta nękały liczne choroby i niedoskonałości genetyczne. Temat pewnie wróci ale nie tak szybko, bo zastosowany proces okazał się być skrajnie niedoskonały, więc wrócono do poziomu probówek i najwcześniejszych etapów klonowania by to ogarnąć porządnie.
Sprawa wygląda podobnie jak z automatycznymi tłumaczami. Pierwsze pojawiły się jeszcze w latach 60-tych na ówczesnych uczelnianych komputerach i wróżono, że potrzeba jeszcze kilku lat by wszystkie tłumaczenia mógł wykonywać automat. Minęło pól wieku i dopiero w ostatniej dekadzie zaliczyliśmy istotny postęp, jednak do celu dalej brakuje nam co najmniej dekady jak nie dwóch.
Tak samo jest z ujarzmieniem fuzji jądrowej. Już od kilkudziesięciu lat mówi się, że za kilka lat powstaną pierwsze elektrownie termojądrowe. I co? I dalej nic. Ale niewykluczone, że za 20 lat być może jakieś pierwsze elektrownie tego typu powstaną. Rozwiązałoby to wiele problemów energetycznych.
https://www.youtube.com/watch?v=dTlDF7tjYrw
No ITER jest już na ostatniej prostej, ale to wciąż reaktor eksperymentalny. Tak wiec to coraz bliżej to wciąż raczej 20-25 lat do powstania pierwszych elektrowni komercyjnych.
Rozwiązałoby to wiele problemów energetycznych.
I równocześnie pozbawiło przemysł naftowy biliony dolarów. Technologie taniej lub wręcz darmowej energii już od wielu lat są gotowe, ale jeszcze przez lata nie zostaną wdrożone właśnie z tego powodu. Według ekspertów tajne technologie wojskowe wyprzedzają o co najmniej 20 lat, to co w tej chwili jest w użytku. Z technologiami energetycznymi może być podobnie. Jak myślisz, dlaczego amerykański rząd położył łapę na projektach Tesli, w tym także technologii bezprzewodowego przesyłu energii? Poczytaj sobie o też tym co Gary McKinnon znalazł na serwerach NASA.
@ Lukdirt
Akurat Fuzja jądrowa, ma się bardzo dobrze. Dzisiaj coś tam widziałem, że udało się zrobić dodatni bilans energetyczny. Według planów, za 10 lat mają być pierwsze elektrownie. W Chinach i chyba w Niemczech .
Po za tym, kłopot będzie z bogatymi, którzy kontrolują całe przemysły. Jak to tak, przecież nie może być taniej, bezpiecznej, praktycznie nieskończonej energii dla wszystkich. Nie może być tanie, zdrowe jedzenie, które nie wykańcza klimatu i ziemi, nie można zrobić ciuchów i butów, które będą z jakiegoś świetnego materiału, który się praktycznie nie niszczy. Nie może być tabletki na długowieczność dla wszystkich. Po pierwsze kasa korpo i polityków . Po drugie, miliardy ludzi bez pracy, gdyby wszystko było takie proste. Ogólnie dałoby się zrobić tak w przyszłości, żeby nie trzeba było pracować, przy większości zawodów. Przeszkoliło by się ludzi na kilka najważniejszych rzeczy, i były by zmiany. A tak wszystko masz zapewnione. Problemem są sami ludzie, którzy chcą mieć więcej od innych. Nie ma w tym nic złego, ale to pokazuje, że dobrego świata dla wszystkich, nie będzie nigdy. Nigdy do tego nie dorośniemy.
Klonowanie pewnie już jest tak zaawansowane, że nam się to w pale nie mieści.
Tylko siedzą z tym cichutko. Klonowanie, nigdy nie miało być dla mas. Problem z klonowaniem też pewnie jest taki, że sklonujemy ciało. Ale nie duszę. Gdyby powiedzieć, że dusza, czy nasza samoświadomośc jest tylko w mózgu, to wtedy do sklonowanego ciała, musieliby wsadzać mózg od kogoś, kto zlecił klonowanie. Tylko że stara osoba nie chciałaby mieć starego klona ;D
Był taki film, gdzie ciała się produkowało, a starzy i bogaci, wybierali je jako nową skorupę. Wyspa? Albo jakiś inny film. W każdym razie, troszkę przerażająca wizja, gdzie ci najbogatsi, robią sobie ciała na zlecenie, i jedynie przeszczepiają mózg. I są dalej sobą, tylko w innym ciele. Tyle że mózg też się starzeje. Zostaje zapisywanie pamięci na dyskach. Tak jak w Czarnym lustrze.
Klonowanie bedzie dla mnie czyli dla bogatych dla was będzie zwykła smierć i brak istnienia