Gameplay z Elden Ring - walka, eksploracja i gadający garnek
Zelda Breath of the Dark.
Wygląda znakomicie. Lokacje, wrogowie, czary bronie. Ohh Elden Ring
Mapa w grze FromSofrware!!! Piekło zamarzło!
A tak, to wygląda jak Dark Souls z bajerami. Jak dla mnie, spoko!
Gameplay miazga, a ja się martwiłem o grafikę xD Tymczasem jest prawie taka jak w Demons Souls Remake:) Dark Souls 4,5.
Pozostaje tylko czekać.
Prawie taka sama jak Demons Souls ? A widziałeś te niskiej rozdzielczości tekstury zwłaszcza na bossie ?
Wygląda i prezentuje się świetnie ale bardzo mało walki pokazali, a jak już pokazali to przyzywanie armii phantomow i byle rycerz padał od dwóch ciosów. Dziwnie to wyglądało, tak jakby walka nie stanowiła żadnego wyzwania. Mam nadzieję, że to jakaś zasłona dymna i próba przyciągnięcia szerszej grupy odbiorców czy coś :D
W pewnym wywiadzie Miyazaki (reżyser soulsów) wspominał, że uwielbia dawać smoka na początku gry. Widać więc rękę mistrza!
Fajnie również, że można skakać, to tylko poszerza zakres cudownej w grach From Software eksploracji:) Widzieliście ten Stormvale Castle? Przecież tam z pół dnia będzie można spędzić na przeszukaniu całego terenu!:)
Oooh, jest dobrze! Graficznie o wiele, wiele lepiej niż na tym ostatnim leaku, w końcu pokazali też coś innego niż ten region z wielkim drzewem. Obłędna kolorystyka, jest i kolorowo, jak i szaro i ponuro zarazem. Efekty czarów - poezja. Widać też dużą poprawę w animacjach, w 60 klatkach będzie grało się cudownie. Trochę dziwnie było oglądać mapę świata w produkcji From, ale to też jakaś świeżość. Katatoniczna waifu w kapturze jak narazie daje radę. Mam wrażenie że ciężko oderwać się będzie od tego świata jak już raz się w niego wejdzie. Więcej materiałów nie oglądam i byle do lutego (oby).
Otwarty świat w połączeniu ze stylem From Software będzie unikalnym doświadczeniem.
Już się nie mogę doczekać, by zostać zjedzonym przez jakiegoś smoka w momencie, gdy akurat podziwiałem sobie jakąś okoliczną łąkę. ;)
Znajdą się na bank osoby, które będą ''płakać'' , że jest muzyka podczas eksploracji, właśnie dobrze, że jest! :) I to jaka xD
Doskonale podkreśla nastrój mrocznego i przygnębiającego świata Dark Souls
Widziałem pasącą się krowę w grze Fromsoftware i nie próbowała ona nas zabić. To dziwne uczucie, ale ogólnie jaram się jak Gwyn w pierwszym płomieniu!
Dodam jeszcze, że oprawa graficzna trochę podjechała mi tym nextgenowym Dark Souls 2 które finalnie było ściemą, a teraz, po ośmiu latach osiągnęli ten poziom detali i operowania światłem i kolorystyką.
w sensie, że dobra?:) Co Ci się podoba?
Edit.
Jak dla mnie, biorąc pod uwagę, że wychodzi to na stare konsole i From nigdy nie był dobry w grafikę, to jest bardzo dobra.
On miał na myśli to:
https://www.gry-online.pl/newsroom/elden-ring-wyciekl-gameplay-z-rpg-a-from-software/z620a1b
i niektóre komentarzy.
Ale zgadzam się, że grafika jest całkiem spoko. ;)
Must have i tyle:D Tak jak już wspomniano, soulsy w otwartym świecie. Jedynie szkoda że nie pokazali możliwości przypisywania ataków do wybranej broni o czym jakiś czas temu wspominali.
Tu walka wyglądała standardowo, szybki/silny atak, backstaby plus ataki z doskoku ala Sekiro.
Gdy wypuścili ten gameplay od razu Elden Ring wskoczył na listę Bestseller steam :)
Szukanie sekretów na takiej mapie to będzie wyzwanie:)
Wygląda super, szykuje się dłuuuga przygoda.
Przyznam szczerze, przy niedawnym wycieku byłem mega sceptyczny i nawet nie ze względu na grafikę, bo to było oczywiste że tamten leak nei prezentował grafiki w formie finalnej na najwyższym ustawieniu, ale tamte animacje na leaku wyglądały tragicznie. Tutaj to wygląda wręcz fenomenalnie. Mam wrażenie, że mechanika walki jest taką fuzją, pomiędzy Sekiro a Dark Soulsami i wygląda to naprawdę świetnie...
Zelda Breath of the Dark.
Wygląda znakomicie. Lokacje, wrogowie, czary bronie. Ohh Elden Ring
Dokładnie :) Pierwsze co się rzuca w oczy to styl rozgrywki z Zeldy. Jak kopiować to od najlepszych. Dwie najlepsze gry ostatnich kilkunastu lat się krzyżują - zobaczymy co z tego wyjdzie. Dark Souls stworzył własny gatunek Souslike, Zelda jak widać również (wcześniej Immortals, teraz Elden Ring, pewnie coś jeszcze).
pr3mier - Zelda to tworzyła całe gatunki gier zanim to w ogóle stało się modne ,ponieważ każda część była na tyle inna od poprzedniej i na tyle różnorodna że ze świecą szukać drugiej takiej serii.Breath of the Wild jest dobre i nic poza tym ,nawet się nie umywa do poprzednich gigantów jak Maska Majory lub Twilight Princess.
Zelda BOTW, mega klops.
Co to ma wspólnego z Zeldą to ja nie wiem zupełnie dwie inne gry tyle że otwarty świat ,w dzisiejszych czasach gry stają się tak do siebie podobne szczególnie te z otwartym światem i mają tyle wspólnych mianowników że już rzygać się chcę ,Zelda z otwartym światem była cienka jak żyleta ,lochy słabe jak żyleta ,nie ten poziom kreatywności co kiedyś co do gier Soulslike Dark Souls ich nie stworzył one były od dawien dawna już na ps1 nawet.
gra będzie super jak każda gra FS głównie za sprawą świata i chęci zobaczenia co będzie dalej :) nie zmienia to jednak faktu że ten gameplay nie zrobił na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia. Gameplay z sekiro to było wow, tutaj oglądam no fajnie otwarty świat wszystkiego więcej ale czy będzie tak dobrze jak poprzednio ? mam nadzieję że tak :)
No i super to wygląda, a już ludzie po fragmencie z xboxa one wieszczyli jak to nie będzie słabo.
Dobre hitboksy, na poziomie Severance - Blade of Darkness, ten unik przed włócznią był świetny.
Może zdążę przejść jeszcze raz przed premierą ERa...
20:39
największym plusem wydaje się rozbudowany multiplayer czy będziemy mam nadzieje mogli wraz z znajomymi przechodzić grę na wiele sposobów.
Wygląda świetnie. Biere na premierę i urlop na 2 tygodnie w pracy XD. Tylko ta słaba grafika.... Albo mi się wydaje albo to wygląda słabiej niż DS3 :/, liczyłem, że będzie podobny poziom co w DS Remake lub niewiele słabiej a tu takie rozczarowanie....
No i ciekawe jak rozwiążą sprawę z tymi przywołańcami (dodatkowa postać do walki z przeciwnikami będzie bardzo pomocna) i skrytymi atakami (tylko atak na rozpoczęcie czy będą ciche eliminacje).
Jak można było oczekiwać podobnej grafiki do DS Remake nigdy nie przestanie mnie śmieszyć.
Z jednej strony deweloper który robi całą grę od podstaw, która wychodzi również na PS4 i X1, a z drugiej deweloper który zrobił tylko lifting istniejącej już gry, tylko i wyłącznie na PS5.
Lol
Ten "lifting" był robiony od zera a nie na tym co było już zrobione.
Wiec to kwestia umiejętności, materiałów i kasy (a przynajmniej tak sądzę) no i exa na 1 platformę.
Tak samo nazwij RE2 Reamake "liftingiem".
Ale fakt że robią grę również na poprzednią generację konsol nie mogą wykorzystać pełni potencjału PS5 i Xbox Series X. Inna sprawa, że sporo gier na PS4/XOne wyglądają lepiej niż to dzieło.
Doskonale rozumiem, ale RE2R nie dość że zmienił perspektywę, to zmienił kampanię w ogromnym stopniu. Demon's Souls to po prostu świetnie wyglądający remake, który nie zmienił nic, nie że narzekam.
od jakich podstaw? co ty gadasz. Mieli istniejący kod gry.....tylko grafike zrobili, cały gameplay to tkwi w 2009. Graficzny remake i tyle
swoonzi pod względem graficznym. Jakoś nie sądzę by wykorzystali modele z oryginału. Mniejsza z tym.
ER pod względem graficznym prezentuje się co najwyżej średnio. Kupić kupię i tak ale raczej na PC gdzie ludzie raczej szybko zrobią jakieś mody, które poprawią grafikę itp.
No to chłopie ty chyba do okulisty się musisz wybrać:)
Wygląda sporo lepiej od DS3 i Sekiro. Nie jakoś dużo lepiej, ale jest różnica wyraźna. Zwróć uwagę jakie jest oświetlenie również. W DS3 nie było czegoś takiego.
I warto dodać, że mówimy o filmie z yt.
Bo to multiplatforma a nie ex na PS'a 5. Praktycznie wszystkie exy na PS5 są za ponad 300 albo w okolicach tego.
Ale mimo wszystko, nowa gra, a cena premierowa jak 10 lat temu :) Miła odmiana, może dlatego, że tak po taniości zrobiona. Pusta mapa, grafa jak z początków ps4. Fajne czary, eksploracja i powiew świeżości, bo trochę inne podejście, nie mniej kurde 2022 nie przystoi robić tak brzydkiej gry. Dark Souls 3 mi się podobał wizualnie, tutaj no jest słabo.
Bo trochę kosztowało SONY żeby wykupić ekskluzywność i musi się to zwrócić
Prezentuje się genialnie, nic innego od From Software się nie spodziewałem.
Otwarty świat, różnorodność wrogów, potencjał na masę buildów, jazda konno która wygląda niesamowicie płynnie.
Oczywiście narzekania na grafikę, klasycznie.
From to nie jest czołówka pod względem technologicznym, ale są pod niemal każdym innym.
Bedzie grane. Swiat i eksploracja zapowiadaja sie swietnie. Oby tylko loot byl ciekawy i zroznicowany - wolalbym szukac skarbow niz smieci do craftowania. Kolejna sprawa to te same animacje ciosu w plecy i parowania co w starszych grach. Troche to sie leniwe wydaje - nie to, ze mi to jakos przeszkadza ale jednak kacik ust mi sie lekko uniosl na ten widok. :)
Liczylem tez na jakas krzyzowke systemu walki DS z Sekiro bo uwazam, ze ta druga gra byla ogromnym krokiem w przod dla gier From… ale widze, ze dalej bedziemy sie turlac. :D
no przecież widać, że możesz blokować mieczem, możesz skakać i atakować, więc nie rozumiem tych wszystkich narzekaczy....
Wygląda arcyzachęcająco i czuć jakieś odświeżenie w formule.
Pozostaje mi tylko jedno pytanie - czy tym razem będzie się nadawało dla ludzi nie mających setek godzin na granie?
Jakbym chciał być złośliwy w stosunku do tych co narzekają na odgrzewane kotlety jak FAR CRY czy Assassiny to ELDEN RING to taki Dark Souls 5 czy 6 :-)
Wygląda fajnie .
nie porównuj nawet....chłopie co ci się zmienia w Far Cray-mapka? Tutaj masz skoki, konia, otwarty świat, przemodelowaną walkę, skradanie, zupełnie inaczej zaprojektowane lokacje. W nowej trylogii AC rozgrywka została przemodelowana na nomen omen souls-like. ale wcześniejsze gry z tej serii nie miały takich zmian jak ER będzie miał w stosunku do Dark Souls
Gry Ubisoftu ,w ogóle cały Ubisoft skończył się w 2009 roku po premierze AC II nic lepszego nie zrobili a nawet szybciej się skończyli na Chaos Theory ,potem to było kopiuj wklej z fabułą tak sztampową ,tak dziurawą i dla nastolatków że trzeba było przymykać oko tak na prawdę na wszystko razem z uchem bo tego ani oglądać ani słuchać się nie dało.
Nic nie mam do oprawy wizualnej bo i tak uwielbiam souls like ale już widziałem kilka postów gdzie ludzie się spuszczają, że grafika wygląda cud, miód itp. a rok temu jak pokazali Halo: Infinite to internet chciał pójść na wojnę z 343 Industry bo gra wyglądała niedostatecznie dobrze.... Nie nadążam za ludzmi.
Ogólnie jedyne co się zmieniło graficznie to lepsze tekstury i modele. Oświetlenie jest już sprzed 10 lat i się nadal starzeje... brak cieni od punktowych świateł uważam za porażkę.
Ależ wykorzystanie starcyh pomysłów.
Ogólnie mapa wydaje się strasznym pierdolnikiem, tutaj jakiś kawałek mostu, tam jakieś drzewo bez ładu i składu i bez niczego pomiędzy nimi.
Zauważyłem to już na pierwszych materiałach, że okolice tego wielkiego drzewa to straszny chaos, ale na filmie z dziś widać w oddali jakąś krainę z wiatrakami i lasem, bardziej spójną, więc pewnie taki urok tego regionu, że wygląda jak stadion dziesięciolecia. Inne powinny być już spójniejsze.
Pachnie sekiro... A poza tym ciekawe czemu nie pokazali jaki loot wypada. Jeden quest poboczny też w sumie nie wiadomo jaki. Jeśli będzie coś w stylu AC Valhalla przynieś mi sztućce bo mi wpadły do jeziora... to ja mam w d..... takie questy i identyczna walkę i animacje jak w sekiro. Ciekawe czy jak zginiesz to wszystkie mobki się odradzają i ponownie od checkpointa. Zdecydowanie mówię NIE bo to już było.
Trolu z kontem założonym w lipcu 2021 powiem tylko raz. Sposób poruszania się, uniki, wbijanie oręża w przeciwnika, nawet krew leci identycznie jak w sekiro. Więc nie pier... mi tu co jak pachnie.
Wow, gra od from wygląda podobnie do innych gier od from.
Ciekawe czy jak zginiesz to wszystkie mobki się odradzają i ponownie od checkpointa. Zdecydowanie mówię NIE bo to już było.
Czyli po prostu nie chcesz już grać w soulsborny, skoro ci jedna z ich mechanik przeszkadza.
Sposób poruszania się, uniki, wbijanie oręża w przeciwnika, nawet krew leci identycznie jak w sekiro. Więc nie pier... mi tu co jak pachnie.
No to wygląda na miks soulsów i sekiro, co w tym złego?
Ile można klepać ten sam styl walki, tylko w innej oprawie graficznej i fabule?
co znaczy ten sam styl walki? w każdej ich grze formuła jest modyfikowana, a w ER różnica jest większa do Dark Souls niż tego drugiego w stosunku do DeS albo BB. To gra RPG gdzie walczysz magią i bronią białą to czego ty oczekujesz? animacji rodem z DMC czy może bijatyki typu Mortal Kombat, weźcie się ludzie zastanówcie na co narzekacie bo tylko głupków z siebie robicie
Kolejny kandydat na grę roku od From Software.
Dobrze, że Miyazaki nie klepie jednej gry w kółko przez piętnaście lat tak jak Rockstar i Bethesda.
Nie powiedziałbym że Rockstar klepie cały czas te same gry.
Ogólnie podoba mi się to jak działa From Software, cały czas rozwijają formułę w której czują się jak ryba w wodzie i od 2009 dostarczają jedne z najlepszych gier :)
Mam tylko nadzieję, że obecność przy produkcji twórcy Gry o Tron wpłynie na wątki fabularne dużo bardziej przejrzyście niż dopowiedzenia i historia przedstawiana przez miejsca i przedmioty z poprzednich gier tego studia. Wygląda jak podrasowany Dark Souls III co jest oczywiście dużym plusem bo bardzo ładna była to gra no i świat widać, że jest niewertykalny co da ogromną frajdę wszystkim co lubią lizać każdą ścianę. Dla mnie jest to obecnie GoWem na PC absolutny must have i może będzie to pierwsza soulsowa produkcja, którą ukończę w całości :D
DS 1 poległem w Anor Londo na wiadomo jakim bosie
DS2 grałem tylko trochę
DS3 Nemelles King to był mój koniec gry
Sekiro doszedłem do małpy
DSR nie grałem, tak jak i w oryginał
Ach ta monumentalno melodyjna muza na Orsteinie i Smoughu:)
Warto ich przejść. MEGA SATYSFKACJA.
Mogłeś wezwać kogoś do pomocy jak było ciężko z jakimś bossem. Przecież Soulsy mają multi.
Nameless jest opcjonalny, idź gdzie indziej i wróć sobie do niego tuż przed duszą pogorzelisk jak dowalisz poziomów ;)
Zauważyłem że Smo i Ors sprawiają problemy tym którzy jeszcze nie opanowali gier tego studia. Skąd taka opinia? Z doświadczenia. Ja gram na myszce i klawiaturze dlatego też DS2 to była moja pierwsza gra z serii. DS1 w wersji zwykłej nie jest kompletnie przystosowany do takiego grania więc musiałem sobie darować. DS2 za to miał świetnie zrobione sterowanie więc to on mnie wymęczył niemiłosiernie. Najtrudniejsze są początki i Prześladowca który cię heh prześladuje dawał mi najbardziej w kość. Dwa dni się uczyłem jak z nim walczyć i udało się. Zależało mi bo strasznie mi się podobała ta gra. Właściwie to przejście całej gry to tak naprawdę nauka i w NG+ wykorzystujemy całą wiedzę. I w 2016 odpaliłem DS3 i bawiłem się jeszcze lepiej. Wykorzystywałem wiedzę nabytą z DS2 i łatwiej mi było w DS3. Wyszły dodatki do DS3 i je ukończyłem. Były pieruńsko trudne ale to ich wizytówka. Dodatki są cięższe. I przyszedł rok 2018. Pojawił się DS1 Remaster. To była moja szansa na przejście tej legendy która to zaczęła. I byłem w szoku jak prosta jest ta gra. Jako że była pierwszą "wersją" więc widziałem skąd się wzięły mechaniki walki i eksploracji. Przyglądając się mobkom i bossom widziałem jak się rozwijały następne części. To była świetna przygoda. Żaden boss nie sprawił mi problemu oprócz Łoża Chaosu. To taki malutki cholerny wyjątek. Mniej płynne animacje i mniej wyszlifowany świat ale to nic. Ma prawo taki być to to dziadek Dark Souls ; ) Dla mnie więc przez moje perypetie najcięższy był DS2 bo mnie nauczył grać. DS3 był łatwiejszy od DS2 a DS1 był dla mnie najłatwiejszy. Dzięki nauce z innych części. Taki paradox że ja jako osoba nieznająca pierwowzoru męczyła się 2 bite dni z Prześladowcą z DS2 a gdy spotkałem pierwszy raz Smo i Orsteina to zabiłem go za drugim razem. Musiałem się też przyzwyczaić do sterowania gdy przechodziłem z DS2 na DS3 i nauczyłem się go na nowo. Co mi pomogło opanować DS1 bo ma jednak więcej podobieństw DS1 z DS3. Przez co DS3 stała się moją ulubioną częścią a DS2 najmniej ulubioną przez sterowanie. Po prostu inne, nie źle zrobione. No i przyszedł Bloodborne z PS4 Slim i musiałem grać na padzie. A ja nie umiem grać na padzie. Lamie niemiłosiernie ale to już jest temat na inną okazję ; ) Pozdrawiam.
PS: a Sekiro to mnie zabiło, spaliło, skopało i urwało głowę! Zrobiłem NG+7 w DS1, DS2 i DS3 ale przyszli bossowie z Sekiro i powiedzieli "ty synku to dopiero doświadczysz poziomu trudności".
O, kolejny kopiuj wklej soul like od From, a to zawsze coda wytykają, a sami grają w wieczne klony. Jak zwykle też technicznie słabo.
Komentarz typu - ,,napiszę sobie koment , żeby se ponarzekać'' xD
Sęk w tym, że chłop ma generalnie rację - powiem więcej - ta gra wręcz przypomina bardzo zaawansowanego moda do DS, po prostu. A że zaślepieni fanboye nie chcą przyjąć tego do wiadomości i już się rzucili, jak hieny, z minusami - no cóż - trudno xD
Ale żeby oddać odrobinę honoru - to myślę, że gra zainteresuje takich, jak ja - którzy chcieliby się zmierzyć z taką produkcją, a od DS się odbili - jednak chcieliby sięgnąć po coś z nową fabułą (nie wymagającą znajomości DS), czymś w (prawie) nowym świecie - ale fantasy - i nieco świeższym. Bo jednak formuła DS - przynajmniej pierwszej/ drugiej części już trąci myszką, a jej naleciałości widać i w Elden Ring - nie oszukujmy się - to wciąż From Software, więc czego się spodziewać - o rewolucji i wielkich ochach i achach nie ma tutaj mowy - niektórzy komentujący ten gameplay i pocący się nad hiper duper jakością tej produkcji to naprawdę coś chyba grubo wciągali (skoki postaci to były chyba lepsze w Oblivionie na widoku TPP, a ataki wyglądają łudząco podobnie do pierwszego DS) - jakoś Sekiro, Blooborne, czy Nioh chyba lepiej sobie radziły w tych aspektach...
A jaki komentarz dla narzekań? Przecież chłop ma rację :D Wytykacie kopiuj wklej FC6 czy AC, a tu masz DS3 na lekkich sterydach i już to nie jest kopiuj wklej? Proszę cię jest to takie samo jechanie na jednym schemacie Dark Souls jak Ubi robi to z AC. Czy to coś złego? Nie. Ale mówienie, że jest inaczej to po prostu hipokryzja i oszukiwanie samych siebie, że jest inaczej...
Te "lekkie sterydy" to dla zaznajomionych z grami From czasem wręcz game changery, dla biernych obserwatorów albo poszkodowanych przez grę powód, by móc w komentarzu dać upust emocjom, ale może to lepsze niż gryzienie prześcieradła w nocy albo rzucanie kamieniami w pociągi. A pisanie że to kolejne "kopiuj wklej".. to już po prostu głupotka - gra po prostu zachowuje swój rdzeń, który zapoczątkował nowy podgatunek gier i od którego ściągają najwięksi. Powiedz to samo o Far Cry'ach :P
Wytykacie kopiuj wklej FC6 czy AC
Kto wytyka ten wytyka.
Mogę powiedzieć - kto zapoczątkował strzelanki open world? Ubi. Dragoon84 i Crod4312 mają rację. Ale najzabawniejsze jest to, że taki kotonikk leci do wątku o FC6 i płacze jaki to kopiuj wklej. No ale jak on to napisał - te "lekkie sterydy" to dla zaznajomionych z grami Ubi czasem wręcz game changery, dla biernych obserwatorów albo poszkodowanych przez grę powód, by móc w komentarzu dać upust emocjom, ale może to lepsze niż gryzienie prześcieradła w nocy albo rzucanie kamieniami w pociągi. Potem przychodzi tu i piszę o ER, że to nie kopiuj wklej. No fakt, dodali mapę (wow, jaki progress)
Tobisiu, ale czy możesz dyskutować o grze bez wycieczek osobistych? Chyba nie :P Ja nigdzie po wątkach nie latam, uwierz mi. W Far Cry 5 bawiłem się bardzo fajnie, a po recenzji quaza może nawet sięgnę po szóstkę, gdy będzie tańsza. Przedrzeźnianie było fajne jak było się w podstawówce. A może Ty..?
P.S
No ale to Crytek stworył pierwszego Far Cry, Ubisoft jedynie wydało. Dopiero potem przejęli markę i trójka owsze, była rewelacyjna, ale później to już raczej mody do niej.
Jasne, fundament jest ten sam, ale zmian jest na tyle dużo że nie przeszkadza mi to.
Rockstar ma ten sam schemat od 2001.
Bethesda od 2002.
Playdead zrobił dwie gry i ignorant może powiedzieć że przecież takie same.
Supergiant tak samo.
Niech studio porzuca rewelacyjne fundamenty i zaczyna wszystko od nowa, tak byłoby najlepiej haha.
Może dlatego, że gry From Software oferują więcej głębi? Każda gra opiera się na schematach, kwestia ich podania. From najwyraźniej potrafi dostarczyć powtórkę z rozgrywki w takiej formie, że ludzie tego nie dostrzegają. Ubisoft nie. Podobają się nam melodie, które już raz słyszeliśmy, ale nawet najlepsza może się w końcu przejeść. Najwyraźniej w gatunku soulslike ten moment jeszcze nie nastąpił i każda gra robi coś nowego.
"ta gra wręcz przypomina bardzo zaawansowanego moda do DS, po prostu."
Ludzie o co wam kurczę chodzi KONKRETNIE.
Gra która jest duchowym następca Dark Souls ma kompletnie nie przypominać Dark Souls?
Jak ma wyglądać duchowy następca Dark Souls jak Diablo czy może Need For Speed?
Kopiuj wklej, zawansowany mod....
Synonimem duchowego następcy jest ewolucja starej formuły w nowe horyzonty i to właśnie from robi co wczoraj udowodnili.
I trzeba mieć naprawdę dużo zlej woli by tego nie widzieć.
Różnice między DS3 a Elden Ring:
-prawdziwy otwarty świat
-inna i mniej mroczna stylistyka
-inny klimat
-wiecej możliwości buildu postaci
-mozliwosc skradania
-crafting
-polowanie na zwierzęta
-alternatywne drogi do celu
-jasniej wyjaśniana fabuła
-jazda na koniu i walka na nim
-bossowie (mini bossowie?) w otwartym świecie
-skakanie
-latwiejsza kooperacja
-mozliwosc przypisywania zdolności do broni
-konwoje chodzące po świecie
-mapa
-opcjonalne dungeony
Różnice między Far cry 5 a far cry 6:
-inna mapa
-inna fabuła
-inna postacie
O czymś zapomniałem?
Weźmiesz a potem zaspamujesz niską oceną, jak dostaniesz w ciry od pierwszego bossa poza czymś samouczkowym.
kotonikk nie bądź taki do przodu, bo ci tyłu zabraknie. Jak ty poległeś na pierwszym bosie w AC to do dziś gry nie ruszasz. A jak nie udało ci się zdobyć pierwszego posterunku w FC to poszedłeś gryźć prześcieradło
No według zapowiedzi twórców, to troche jednak będzie:
Tytuł ma być nieco prostszy niż Sekiro czy Bloodborne
Reżyser Elden Ring przyznał, że twórcom zależy na przyciągnięciu tych odbiorców, którzy są zrażeni do „tak trudnych gier jak ta”.
Dla mnie spoko.
Gdzie Ty to niby czytałeś? Ja słyszałem, że Elden Ring ma mieć poziom Dark Souls 3.
No jak gdzie jak na GOLu:
https://www.gry-online.pl/newsroom/elden-ring-poziom-trudnosci-ma-byc-zblizony-do-dark-souls-3/z91ff75
To porównanie z DS3 jest tylko w tytule, dalszy tekst sugeruje już jednak co innego.
No i super sprawa że będzie prościej. Cieszy mnie że nie będzie na poziomie Sekiro. Nie mam nic do tej gry ale dla mnie była to najcięższa ich gra. Niemiłosiernie trudna. Szczególnie ostatni bossowie. Jako że gra oferuje bardziej otwarty świat i więcej elementów crpg to gra musi być prostsza aby można było grać takim buildem jakim zechcemy. Więc jeśli bossowie są tak zaprojektowani aby można było ich pokonać wieloma buildami to muszą być bardziej wybaczający. Choć Miyazaki uspokaja że to nadal będzie soulsowe doświadczenia i przeciwnicy będą trudni bo to ich wizytówka. Coś czuje że będzie można lepiej się bawić samą magią, łukami, kuszami, etc. Wcześniej to nie było takie przyjemne. Może teraz będzie można zrobić pełnoprawnego maga?
Kolekcjonerka i zwykły preoder zamówione. Bardzo słabo wygląda walka pod względem trudności. Żaden przeciwnik nie stanowił w ogóle kłopotu. Zero parowania, jakieś taktyki czy coś. Ot machający model 3D z wyłączonym zadawaniem obrażeń. Mam nadzieje, że to tylko na potrzeby tego gempleju,. by pokazać, że gra może być dla każdego.
Chciałbym potyczek taki, że nawet ci rycerze przy skarbie będą stanowić wyzwania, tak by trzeba było starać się walczyć 1vs1. Gry przyzwyczaiły nas do tego, że na małym obszarze jest dość duża różnorodność terenów - co moim zdaniem ejst głupie. Dlatego dziwnie patrzyło sie na gemplej widząc, praktycznie takie same tereny.
Czyli nie spodobał Ci się do końca gameplay z wideo, ale zamówiłeś pre-order? Już pomijając to, że 'no-pre-orders', to ciekawa logika :D
Nie podobała mi sie łatwość pokonywania przeciwników, a nie gemplej. Rozumiem, że to celowy zabieg, by przyciągnąć niedzielnych graczy. Zdaje sobie sprawę, że w finalnej wersji będzie można to dostosować. Są jeszcze firmy od których bierze się preoder w ciemno. Mityczne nopreoder, to tylko dla jakiś marud, którym nic nie pasuje. Taką firmą jest właśnie FS, ale też np. Blizart ze swoim Starcraftem czy Diablo. Gdyby ruszyły preodery teraz SC3 albo Diablo4, to też bez najmniejszego wahania zamówiłbym od razu. Capcom, Nuggy Dog, Imsomiac, Paradox, Santa Monica czy seria Anno od Ubi. Na szczęście nie wszystkie firmy zawodzą. Są takie, które trzymają poziom cały czas. Jak nie wszystkich gier, to niektórych serii jak wspomniane Anno. Assasynów bym nie kupił w preoderze, ale kolejną część Anno już tak.
Rozumiem, dla mnie po prostu idea pre-orderów jest, delikatnie mówiąc, średnia. Niszczy to rynek, kupujesz kota w worku (nawet jeżeli to producent znany z perełek). Niewiele jest takich branży, gdzie te pre-ordery tak mocno są widoczne. Ja, chociażby dla zasady, czekam na recenzję gry i kupuję na premierę/parę dni po. Gra nie ucieknie, a jak się okaże klapą to nie muszę zwracać :)
Ja ma kilka swoich firm/serii gier, które preoderuje, bo wiem, że dostanę to czego oczekuje. Na tych firmach się nigdy nie zawiodłem i będę je preoderował aż do momentu, gdy wydadzą krapa. Tak jak to miało miejsce z Redami. Bez wahania rzuciłem kasę na kolekcjonerkę, gdy tylko ruszyła przedsprzedaż. Ale kolejny raz wiem, że wstrzymam się z zakupem.
Przyznam, że ten gameplay mnie pozytywnie zaskoczył, bo ta gra wygląda ogólnie wygląda intrygująco. Walka i eksploracja wydają się być tutaj na wysokim poziomie (chociaż brakuje mi rozczłonkowywania przeciwników), a świat jest całkiem nieźle zaprojektowany. Jedyne czego może mi brakować to jakichś ciekawych dialogów i interakcji z NPC, czyli ogólnie fabuły np. takiej jak w Wiedźminie. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że Edlen Ring, to trochę inny typ gry, ale jakby twórcy dodali tutaj jakąś dobrą fabułę jak w typowych grach RPG, to bawiłbym się o wiele lepiej.
Jednak muszę przyznać, że jak na grę, która wywodzi się od Dark Soulsów, za którymi nie przepadam, to tą produkcją jestem zainteresowany i rozważam zakup tej gierki.
Czytam komentarze i oczom nie wierzę, dostaliśmy typowego Ubikotleta, z odgrzewanym praktycznie wszystkim z Soulsów, do tego z co najwyżej przeciętną grafiką (wygłąda jak DS2) i mocno średnimi animacjami (lol skakanie wygląda jak w grach z początku wieku, reszta animacji to poziom Soulsów, razem ze wszystkimi ich problemami), a tu zachwyty bo From... lol. No i to upośledzone skradanie z Sekiro powraca... ciekawe czy tutaj będzie można wszystkich przeciwników wybić chowając się za rogiem...
Wiem że zaraz dostanę typową formułkę że Soulsy super i po co zmieniać, ale dawno nie widziałem tak nieoryginalnej gry i chyba nawet ostatnie Asasyny pod tym względem lepiej wypadały, a tam chyba wszyscy wiedzą jak wygląda sekcja komentarzy.
W sumie nie wiem czego oczekiwałem, liczyłem że FS nadal pamięta jak robić coś więcej niż klepanie jednej gry po raz 6? 7? Ale jak widzę chyba wychodzą z założenia że jak się sprzedaje, to po co robić coś innego... szkoda bo mi się niestety już przejadło i zagrał bym sobie w nowe Tenchu...
Z nie wszystkim się zgadzam, ale masz sporo racji. Nie wiem tylko, czy to moje wymagania rosną czy innych maleją. Chyba ludzie lubią wracać do tego co znają.
Do stworzenie Elden Ring wykorzystują znane elementy z poprzednie gry i przy okazji dodają coś nowego, np. jazda konna, oraz coś ulepszą. Zupełnie jak większości serii gry np. Super Mario czy Legend of Zelda.
Większości gry też zapożyczali pewne elementy od inne gry. Normalka.
Można potraktować Elden Ring jako Dark Souls 4, tylko że w innym świecie, plus skradanie, otwarty przestrzeń i jazda konna.
Innowacyjne gry takich jak Papers, Please to prawdziwe rzadkości i nie pojawią się zbyt często co roku.
Za dużo od twórcy gier oczekujemy.
Ale masz rację. Skakanie jest dość średnio, że nawet Super Mario jest dużo lepszy. Niektóre elementy graficzne mogłoby być lepiej. Nie wspomnę o to, że sporo sceny z gameplay już widziałem coś podobnego w poprzednie gry Dark Souls.
SirXan
"Skakanie jest dość średnio, że nawet Super Mario jest dużo lepszy.""
Nawet ? Super Mario to platformówka, gdzie skakanie to kluczowy element gry więc musi być perfekcyjnie dopracowany. Lepiej niż w innych gatunkach. Gry From Software są oparte na walce, dlatego najbardziej dopracowany w tych grach jest system walki, a skoki niespecjalnie, ale to też z powodu efektu ociężałości postaci w zbroi, a nie tylko animacji skoku :)
Może. Ale skakanie w Elden Ring wygląda strasznie dziwne i nienaturalne. Nie musi być dopracowany tak samo co najnowszy Super Mario, ale mogłoby być lepiej. Zgadza się?
Kiedy piszę o skakanie, to mam na myśli o momentach, kiedy koń skoczył dość wysoko (aż za bardzo), albo ciężkozbrojny rycerz skoczył dość wysoko po skałach. Sprawia wrażenie, że rycerz jest nienaturalny lekki. O upadki nie wspomnę. Nawet w Dark Souls 1 wygląda to lepiej.
Takie są moje odczucie, a już widziałem ponad 1000 gier z elementy "skakanie".
Widocznie to nie takie proste zrobić świetne i realistyczne animacje skakania dostosowane do sytuacji. Kiedyś miałem na wyciągnięcie ciężkiego bossa w Dark Souls 1 i miałem już dać decydujący cios, ale przez przypadek spadłem w przepaść, bo mnie wywalił. Wyglądało to też bardzo nienaturalnie i sztucznie. Nie wszystko jest dopracowane w grach From Software. Ja to też widzę. Ale nie wymagam też cudów. Nie znam się na programowaniu, ale podejrzewam, że tworzenie animacji jest jedną z trudniejszych rzeczy po sztucznej inteligencji. Różne animacje skoku w zależności od wagi zbroi lub stopnia pochylenia podłoża np: stopnie to byłoby coś.
Na mnie gameplay zrobił dobre wrażenie.
Z dotychczasowych gier studia najbardziej kręcą mnie Dark Souls 1 i Demon's Souls.
Gdzieś za nimi Dark Souls 3 i Bloodborne.
Elden Ring jest dokładnie tym czego oczekiwałem. Ten klimat i ta cudna walka z rycerzami. Miodzio.
Demon's Souls remake i Elden Ring są na mej liście pewniaków do ogrania. Wiem, że nie zawiodę się.
Widziałem gameplay i tylko zaostrzył mój apetyt do Elden Ring. Dobra robota, FromSoftware!
Dawno tak nie czekałem na jakąś grę!!!
Dlaczego ta gra jest tańsza od Deamon Soulsów?
Bo remake Demon's Souls ma prawie "zamknięty" świat i jest podzielony na wiele etapów, gdzie przemieszczamy się za pomocą teleportacji. Natomiast Elden Ring ma otwarty świat, a to jest poważna różnica i to mocno odbije się na moc obliczeniowy CPU. Nawet Dark Souls 1 nie jest do końca otwarty świat.
Dodatkowo, remake Demon's Souls jest dostępny tylko wyłącznie na PS5, czyli mocniejsza konsola. Natomiast Elden Ring ma być wydany również na PS4, czyli słabsza konsola. Dodajmy do tego otwarty świat i to jakże ogromny, a ty oczekujesz, żeby grafika Elden Ring będzie ładniejsza niż remake Demon's Souls? Pomyśl...
Jest pełno gier z otwartym światem, które mają ładną grafikę. Ghost of Tsushima chociażby.
Wygląda świetnie, grafa żyleta nie wiem skąd te narzekania, jest po prostu bardziej stonowona a nie cukierkowa. Walki wyglądają mega efektownie, najlepiej w serii jak dotąd. Zapowiada się, że świat będzie oryginalny, wypełniony ciekawymi miejscami i eksploracja może wciągać na długie godziny, co byłoby miłą odmianą od nudnych map w wielu grach wypchanym posterunkami do wyczyszczenia. Nie mogę się doczekać żeby ograć ;)
dźwięk uderzeń zbyt głośny i jakby dwa auta sie zderzyły. bardziej mnie zastanawia czy poprowadzą fabule tak aby była w miarę zrozumiała dla grajacego.
Biednie to wygląda.
Graficznie słabo, wciąż brak dynamicznych cieni i światła (Demo Dark SOuls 2 z E3 pozdrawia), przy Dark Souls 2 ograniczały ich X360 i PS3 (LOL) ciekawe jaka teraz jest wymówka, pewnie lenistwo i brak umiejętności a może i talentu bo również wszelkie animacje, ataki, movesety, dźwięki zostały przeniesione z Dark Souls 1, które swoją drogą miało też kucanie i skakanie ale wycięli to.
Dobrze że krew w końcu jest czerwona ale i tak lubi znikać, pewnie silnik by wybuchnął.
Mapa na dużą nie wygląda i w sumie dobrze, nie potrzebna nikomu kolejna gra z mapą 10KM2, lepiej mniejsza a wypełniona, oby nie nudnymi g0wno questami.
Moje myśli. Wszystko co nowe jest bardzo interesujące, ale 90% contentu wygląda jak dlc do DkS3
To nie sprzęt ich ograniczał a problem z silnikiem, który był niestabilny. Śmieszna opinia o animacjach. Tak jakby inni developerzy nie korzystali z tego co stworzyli wcześniej w kolejnych produkcjach. Jest masa nowości ,ale trzeba się przyczepić do drobnych nieznaczących rzeczy, bo się pewnie nie potrafi grać i trzeba ponarzekać.
Gra wygląda świetnie. Może i graficznie nie jest jakoś ekstra ale klimat i styl artystyczny mi się super podoba. Gra jest bardziej kolorowa niz Ds-y co jest trochę takim powiewem świeżości. Tylko teraz najgorsze ze trzeba czekać aż 3 miesiące. ;P
Mówią że gra będzie miała jeden z największych/różnorodnych asortymentów uzbrojenia w serii.
Ale raczej nie przebije pod tym względem ich Shadow Tower: Abyss, gdzie mieszają się światy fantasy i współczesne.
Nic nie przebije rozpoczęcia walki z finałowym bossem z użyciem panzerfausta D:
Nie martw się, mnie też pies na początku BB zabił kilka razy.
Ach to mityczne drewno gameplay'owe Soulsów, które mają jedna z najpłynniejszych sterowań i najlepszych mechanik ostatniej dekady lol
W sumie recykling nie będzie mi tak przeszkadzał, o ile fabuła będzie ciekawsza niż w DS. Wiadomo, można by przyszlifować te drewnianawe animacje i moveset, ale tak czy siak to jest dosyć solidny core i system walki także nie narzekałbym. Fajnie by było jakby dało się grać cały czas w coopie, niestety dobrych gier z coopem jest malutko :(
Hm, Nioh, Biomutant, nowsze rpgowe AC? Nie chodzi mi o poziom złożenia systemu, który w grach FS jest świetny i raczej jest mało gier, które tak dobrze to robią. Chodzi mi o feeling, po prostu dla mnie jest taki, ociężały no i jak wspomniałem, drewnianawy. Po prostu fajnie by było jakby to ulepszyli. Na szczęscie nie jest to poziom Gothica albo gier Bethesdy :D Sama gra wygląda i zapowiada się w porządku, raczej na pewno zagram. Wychodzi tak mało dobrych tytułów, że głupio by było nie zagrać, a myślę, że jak zwykle będzie to conajmniej dobra gierka. A jakby się wznieśli na poziom Bloodborne'a to już wgl, matko
Ale masz świadomość tego, że to Soulsy mają jedne z najlepiej działających animacji na rynku?
biomutant i AC xddd Nioh ma bardzo dobry system, ale jest po prostu inny ze względu na klimat gry, więc ciężko porównać bo to będzie kwestia gustu.
Nie rozumiem fenomenu gier typu Dark Souls - dla mnie wszystkie wyglądają dokładnie tak samo. Ale każdy gra w to, co mu się podoba, więc nic mi do tego.
W zaprezentowanym gameplay'u przeszkadza mi jedno - czy naprawdę tak trudno jest zainwestować w animację chowania broni? Przecież nikt nie eksploruje świata z mieczem na wierzchu. W przypadku Dark Souls chodzenie z bronią miało sens - ciasne korytarze, ciągłe poczucie niebezpieczeństwa. Ale tutaj mamy otwarty świat, a bohater chodzi i jeździ, jakby cały czas chciał kogoś pociąć.
a jakie gry cie jarają? założę się, że dużo ludzi powie ci to samo, że nie rozumie fenomenu. Ja np nie rozumiem fenomenu fify, coda, far cry, AC...a to gry ktore się sprzedają rewelacyjnie, a jednak dla mnie to ciągle to samo i uważam ,że w grach From jednak jest więcej zmian z gry na grę niż w/w produkcjach.
Wszystkie wyglądają dokładnie tak samo.???
Dark Souls/Demon Souls - RPG akcji fantasy w zachodnim stylu.
Bloodborne - RPG akcji horror wilkołaki, koszmary, tajemnicze stworzenia z kosmosu
Sekiro - samurajowie, ninja, akcyjniak, skradanka, fantasy w japońskiej stylistyce
Elden Ring fantasy RPG z otwartym światem
Faktycznie toż to identyko.
Wot i się fanboje rzuciły... jak te harpie. Może skupcie się na drugiej części mojej wypowiedzi. Napisałem przecież wyraźnie, że "DLA MNIE" wyglądają tak samo.
Ciekawe czy gra będzie miała questy poboczne i widoczną, klasyczną fabule z rpg
Napewno tak, każdy souls ma questy poboczne, tylko nie są na zasadzie że podchodzisz do gościa i "dostajesz questa".
Klasycznej fabuły napewno nie, ale ma być lepiej zarysowana i widoczna, coś jak Sekiro.
W trójce jest łatwiej prowadzić linie zadań, bo większość npc zwykle pojawia się chociaż raz w kapliczce. Zadania poboczne to np.: poszukiwanie zwojów dla Orbecka, albo quest Yuri z Londoru, który wpływa na zakończenie gry jakie otrzymujesz. Jednak wciąż obowiązuje zasada, że łatwo coś przegapić lub zepsuć, a ty nawet o tym się nie dowiesz. Ja zawsze w sumie grając w soulsy używam systemu, że robię wszystko na ślepo, przed ostatnim bossem sprawdzam co przegapiłem i nadrabiam. Jeśli coś bezpowrotnie zepsułem to zrobię to w NG+.
Świetnie to wygląda. Do tej pory unikałem gier od FromSoftware po niezbyt przyjemnych wspomnieniach z pierwszym Dark Souls tuż po tym gdy ukazało się na komputery. Wydawała mi się słabo przystosowana do sterowania myszką i klawiaturą a dodatkowo odrzucała mnie szczątkowo podana historia. Poza tym byłem w to po prostu koszmarny i strasznie się frustrowałem ciągle ginąc. Myślę, że Elden Ring będzie dobrą okazją do spróbowania znowu gier tego studia.
Jakość stream wyglądała fatalnie ale na szczęście potem wyszły wersje bez tych kwadracików i to wyglądało genialnie. Jako że uwielbiam ich gry a w szczególności DS3, BB i Sekiro to bardzo czekam na Elden Ring. Wszystko co zobaczyłem z tej nieskończonej wersji było piękne. Znów wszystko jest ręcznie robione. Znów piękne widoki i fantastyczne animacje walki. Wiele umiejętności zaprezentowano i cieszy mnie że będzie 100 skilli do wyboru które będziemy mogli użyć z każdą bronią. Jazda konna jest spoko ale jest mi obojętna bo zawsze z buta wszędzie chodziłem. Nie mogę się doczekać aż będę mógł zwiedzać ten piękny świat i odkrywać piękne i straszne miejsca. Znów będę się uczył jak pokonać nowych wrogów. Jak się gdzieś dostać. Jak coś zrobić. Wspaniale nagrane dialogi dzięki aktorom głosowym. Nigdy mnie nie zawiedli. Znów będą się śmiać i będą tajemniczy. Ponoć ma być większy nacisk na ludzi i strony konfliktu. To bardzo jak w książkach Martina. Fajnie że jest większy nacisk na npctów. Nie mogę się doczekać. Melina ma obłędną twarz i miły głos Yorshki z DS3. Ciekawa postać Aleksandra - żelazna pięść. Taki trochę Siegward z Catariny. Taki mały odpowiednik. Znów będziemy chwalić słońce. Tak bardzo nie mogę się doczekać aby zacząć eksplorację tego świata bo uwielbiam gry crpg.