PlayStation PC zamiast PlayStation Studios; Steam ujawnia nową markę wydawniczą Sony
[1] na jednym tchu to przeczytałem
Bardzo dobry ruch wydawać starsze gry teraz multum ludzi po ograniu god of war będzie chciało ograć god of war ragnarok to kupią ps5 pewnie przed spider manem dwójką wypuszczą Spider mana jedynkę na pc
[1] na jednym tchu to przeczytałem
Ja nie dalem rady. Pfff...
PlayStation PC zamiast PlayStation Studios; Steam ujawnia nową markę wydawniczą Sony
Otóż jako wydawca m.in. Days Gone figuruje tam nie PlayStation Studios (jak dotychczas), lecz PlayStation PC.
To cały czas jest PlayStation Studios, bo to jest tylko brand wydawniczy dla lepszej rozpoznawalności, a nie zarejestrowana firma. Natomiast formalnie jako spółka wydawcą na konsolach jest Sony Interactive Entertainment (czy to America czy Europe), a na PC to teraz PlayStation PC. Sony chce iść na nowo w segment mobilny, więc PlayStation Mobile – ponownie, jedynie jako formalna spółka – im się to przyda i zrobili tutaj kosmetyczny porządek.
Rzeczywiście zgapiłem z tym, że było "PlayStation Mobile", a nie PlayStation Studios. Mea culpa, za błąd przepraszam.
Co nie zmienia faktu, że teraz będzie wychodziła na PC każda gra zgodnie z kolejnością listy z GF Now. Do tej pory wszystko się zgadza. Pierwszy będzie Sackboy, potem Returnal i w końcu takie gry jak Demon Souls, Ratchet & Clank czy Gran Turismo 7 :) Niestety, konsolowcy do końca będą albo temu przeciwni, albo nie dopuszczą do siebie tej myśli cały czas gadając, że to głupie plotki.
Bardzo dobry ruch wydawać starsze gry teraz multum ludzi po ograniu god of war będzie chciało ograć god of war ragnarok to kupią ps5 pewnie przed spider manem dwójką wypuszczą Spider mana jedynkę na pc
xD
W moim przypadku to tak nie działa. :D
W twoim nie, ale dużo ludzi kupi ps5, by ograć nowego god of wara nikt nie będzie czekał do 2030 na port pc.
W większości przypadków to tak nie działa, to są takie urojenia fanbojów. A nawet jak to zadziała to klient który kupi PS5 dla 3-4 ekskluzywnych gier nie jest targetem Sony. Oni chcą żeby Playstation było dla ich użytkowników główną platformą i żeby wszystkie gry AAA kupowali na Playstation i żeby PS+ płacili, a większość użytkowników która ma mocnego PC będzie kupować gry na PC, a całe PS+ oleją.
Osobiście zawsze kupowałem konsole z opóźnieniem dla exów, które uzbierały się na:
Psx1, Ps2, Ps4 pro, Nintendo 64, Gamecube, 3DS, Wii U, Switch.
Ps5 póki co szczuje mnie tylko Demon's Soul remake oraz zapowiedzianymi HZD2, GoW Ragnarok. Jeśli te gry miałyby zostać wydane w ciągu 3-4 lat na blaszaku to trochę mijałoby się z celem kupno tej konsoli i szybciej wybrałbym kolejną konsole Nintendo, gdzie exy nie dostają portów na blaszaka. Poza tym HZD2 i GoW Ragnarok można kupić i zagrać na Ps4 Pro. Dla mnie exy to jedyny powód kupowania konsol.
Analitycy rynku Sony maja chyba nieco większe pojęcie nt. potencjalnych korzyści dla sprzedaży konsol. Mam tylko nadzieje, że nie zaczną wydawać tytułów jednocześnie na kilka platform bo na żadnej nie będą optymalnie działać.
Mam tylko nadzieje, że nie zaczną wydawać tytułów jednocześnie na kilka platform bo na żadnej nie będą optymalnie działać.
Co ma do tego fakt wydawania gier na więcej niż jedną platformę?
W moim przypadku to tak nie działa. :D
A co ma działać, to tylko urojenia fanbojów którzy sobie racjonalizować muszą fakt wychodzenia gier poza sprzętem ulubionej firmy. Faktycznie to może jakiś ułamek faktycznie kupi konsolę po ograniu starszych gier sony, ale nie jest to na tyle duża grupa żeby to stanowiło główny powód wydawania gier na pc.
Przecież grę tworzoną na jedną platformę zawsze łatwiej się robi i można wycisnąć z danego sprzętu bardzo dużo co Sony udowodniło z grami na PS4 i z ostatnim Rachet of Clank. Gry kilku platformowe są często loteria i część tytułów to po prostu techniczne buble.
Przecież grę tworzoną na jedną platformę zawsze łatwiej się robi i można wycisnąć z danego sprzętu bardzo dużo co Sony udowodniło z grami na PS4 i z ostatnim Rachet of Clank. Gry kilku platformowe są często loteria i część tytułów to po prostu techniczne buble.
To czy gra wychodzi na jedną czy na wiele platform nie ma dużego wpływu na jakość techniczną gry. Bo jeśli ma, to jak wytłumaczyć problemy z takim Days Gone?
Days Gone był robiony przez małe studio ,które nie miało doświadczenia w tworzeniu dużych gier AAA. Poza tym PS4 i PS5 mają jasno określone konfiguracje sprzętowe z zamkniętym systemem operacyjnym. Z natury rzeczy się tworzy łatwiej gry na te konsole niż na PC gdzie panuje sprzętowa wolna amerykanka. Jakość grafiki n Uncherted4 i God of WAR na bazowym PS4 jest obłędna podczas gdy taki RDR2 odpalany na minimalnej konfiguracji PC ledwo zipał. Przy dobrze napisanej grze na jedna platformę różnice w porównaniu do gier wielu platformowych są spore. Ito na korzyć tych pierwszych. Nie wspominając o DRM , który czasami powoduje poważne problemy tak jak w RE:8 gdzie ta gra nie których przypadkach na PC była nie grywalna podczas gdt na bazowych Xbox One i PS4 można było normalnie grać. I to w bardzo dobrej jakości biorąc pod uwagę fakt ,że te konsole mają trochę lat na karku.
Bardzo dobry ruch wydawać starsze gry teraz multum ludzi po ograniu god of war będzie chciało ograć god of war ragnarok to kupią ps5 pewnie przed spider manem dwójką wypuszczą Spider mana jedynkę na pc
Oj tak. Oby tylko twórcy nie musieli już portować swoich gier i tym zajmą się inni twórcy, którzy po jakimś czasie też zajmą się tworzeniem swoich ip.
Jeszcze trochę i Sony będzie wydawać swoje eksy najpierw na PC a dopiero po kilku latach na PlayStation :D
Jeszcze trochę i Sony będzie wydawać swoje eksy najpierw na PC a dopiero po kilku latach na PlayStation :D
Dodał :D na końcu co sugeruje że post jest ironiczny , więc wstawka nie na miejscu.
Fajnie, że Sony uznało, że wart w PC gry wydawać, ale szkoda, że starsze tytuły nie chcą. Ja nie miałbym nic przeciwko, by chociażby stare God of War wydali.
katai-iwa
Tylko szkoda ,że dla części fanów Playstion nie jest to takie fajne . Co mają o tym wszystkim sądzić gracze , którzy dla God of War czy Uncherdet4 kupili PS4. Przecież Ci ludzie mają prawo czuć się uszukanymi przez Sony.. W sumie się zastanawiam po co mi PS5 skoro Sony aż tak hojnie dzieli się swymi grami z PC.
Dlaczego oszukani? Przecież ponoć na padzie i konsoli, na kanapie przed 65" OLED-em, gra się o wiele wygodniej niż na PC. W dodatku dostali te gry wcześniej. No i konsola jest tańsza, a teraz to już w ogóle...
Tylko szkoda ,że dla części fanów Playstion nie jest to takie fajne
Chyba tylko dla tej fanbojowej części :P
Co mają o tym wszystkim sądzić gracze , którzy dla God of War czy Uncherdet4 kupili PS4. Przecież Ci ludzie mają prawo czuć się uszukanymi przez Sony..
Czemu mają się czuć oszukani? Zapłacili za konsolę dzięki czemu mogli ogrywać te gry już lata temu podczas gdy pecetowcy ograją je dopiero teraz. Nikt nie jest stratny i wszyscy tylko na tym korzystają.
W sumie się zastanawiam po co mi PS5 skoro Sony aż tak hojnie dzieli się swymi grami z PC.
Chociażby ze względu na wygodę zamkniętego systemu i mniejszą cenę. Konsole przestaje się kwybierać dla exów, a właśnie dla tej wygody i konkurencyjności usług. To już nie jest 2009 rok.
Jak sobie chłopaki i dziewczynki z sony obliczyli że na tych gierkach zarobili więcej na PC niż na PS to się szybko przestawili. Wychodzi na to że to gra jest produktem do zarabiania a nie sprzęt.
Nie ma takiej opcji żeby zarobili więcej na PC niż na PS i nie wiem skąd w ogóle ten wniosek, patrząc na wyniki sprzedaży to na PS te gry, które już wyszły też na PC sprzedały się znacznie lepiej właśnie na konsoli, zresztą normalne w przypadku każdej gry, świat gra przede wszystkim na konsolach. Dla nich to jest po prostu dodatkowy zarobek, dorobienie i to tanim kosztem, bo kilkuletnie gry są wydawane na PC a cena już nie jest kilkuletnia, w przypadku GoW-a wołają 240 zł a gra będzie miała już prawie 4 lata...
Taki God of War się sprzedał na koniec sierpnia 2021 w ilości 19.5 mln kopi na PS4 podczas gdy HZD PC podczas pierwszego miesiąca sprzedaży na PC nie mógł dobić do 1 mln kopi. Mówienie ,że gry Sony się lepiej sprzedają na PC niż macierzystej platformie jest po prostu śmieszne. I w tym nawet nie przeszkodził nawet rynek gier używanych.
Tak tak, to porównaj sprzedaż GTA 5 na PC i PS4, albo jeszcze lepiej - na X1/X. Pośmiejemy się razem, zwłaszcza z tego ostatniego :P I nie
Znowu wojna platform i czarne jest białe.
A prawda jest taka że Sony chce poszerzyć grono osób które dadzą zarobić na grach o graczy którzy nie grają na konsoli i nic więcej. Widocznie doszli do wniosku że wystarcza im exklusivy w postaci braku możliwości grania na Xbox.
I wiedząc że najwięcej gier sprzedaje się na premierę mogą spokojnie po czasie wydawać gry bez wpływu na sprzedaż PlayStation A przy okazji znajdą się chętni żeby zagrać wcześniej w kontynuację kupując PlayStation.
I ostatnia sprawa brak dostępu do komponentów wymusza szukanie sposobów na odrabianie strat bo konsole nie sprzedają się tak dobrze bo zwyczajnie nie ma z czego ich wyprodukować tyle ile by wszyscy chcieli. Tutaj wydawanie starszych gier na PC oraz przesuwanie mocnych premier na next gena w przyszłość jest elementem biznesu w tych czasach.