Pierwszy trailer filmowego Uncharted oficjalnie dostępny
UNCHARTED - Live Action Fan Film (2018) Nathan Fillion - https://youtu.be/v5CZQpqF_74 - wygląda na moje oko jakieś 326 razy lepiej od tego...
I tak nie miałem zbytnio ochoty tego oglądać po tych wszystkich "wieściach z planu", a teraz to już definitywnie nie chcę tego oglądać...
Może z tego wyjść dobre kino przygodowe, ale czy będzie z tego dobre Uncharted? Się zobaczy.
Ogólnie to pomysł młodego Drake'a mi się w miarę podoba, bo można w jakiś kreatywny sposób pokazać jego początki, aczkolwiek po zwiastunie nie widzę, by jakoś to wykorzystali.
Tymczasem na razie nie czekam, ale mam nadzieję, że koniec końców coś z tego będzie.
No i gdzie wąs u Wahlberga?
Za młody do roli MŁODEGO Nathana Drake'a? Hmm.. To ile musi mieć młody Nathan, żeby nie być za młodym, ale być młodym?
Ten Drake mógłby dołączyć do Avengers skoro potrafi skacząc dogonić samolot w locie. Szkoda, że te wszystkie filmy są na jedno kopyto - nie da się już zrobić filmu przygodowego bez bzdur rodem z Fast and Furious i czerstwych żartów?
Przecież ta scena to jest mrugnięcie okiem do graczy. Jeśli oczekujesz realizmu od adaptacji serii gier gdzie Nathan robi cuda i walczy z mutantami to chyba nie ten adres.
Ja tylko przypominam, że nie wszystkie sceny czy klisze z gier trzeba przenosić bezpośrednio do filmu - to jednak inne medium. Rozumiem, że taka konwencja - Lara tez wykonywała nieziemskie akrobacje.
Ale do natychmiastowego leczenia apteczkami w grach jesteśmy przyzwyczajeni, ale to nie oznacza, że na ekranie wyglądałoby cokolwiek głupio. Uważam, że można nakręcić film typu Uncharted bez obrażających inteligencję scen - chciałbym po prostu taki kiedyś obejrzeć.
To jak różnica między pierwszą Szklaną Pułapką, a czwartą czy piątą częścią.
Jakis film. Bo Uncharted to to na pewno nie jest...
Wygląda to źle, zmixowali sceny ze wszystkich części tak by ucieszyć fanów ale domyślam się, że fani nie są uradowni. Holland z brakiem charyzmy, Wahlberg grający Wahlberga, a nie Sully'ego. Gdyby to był film Netflix'a z innym tytułem to bym się nie zdziwił. Oczekiwałem czegoś więcej, zdecydowanie czegoś większego, coś co rozpoczęłoby markę filmową, a skończy się na jedynce bo wyniki w kinach będą fatalne. Albo po prostu fani pójdą do kina i na podstawie tego wyniku zrobią dwójkę ale już totalnie na odpierdol.
Strasznie się rozczarowałem, nie czuć klimatu... To już Skarb Narodów bardziej był Uncharted'owy.
No ogólnie prawie każdy przygodowy film,z tych starszych,robił to lepiej niż tutaj to wygląda, i wszystkie Tomb Raidery(pomimo że te z Angeliną były naprawdę spoko) Zbyt dużą wagę, przywiązuje się do robienai tego jak grę.
Powiem tak.Traktuję to jako wczesne życie głównego bohatera. W grach tylko trochę było jego,jeszcze bardziej młodego życia.
Ale nawet jeśli byłyby części, gdzie Nathan jest starszy,to Tom nigdy nie będzie do końca pasował.Ma zbyt młodą i dziecięcą twarz:) Jak młody Nathan,powiedzmy że pasuje średnio,ale nie tragicznie.A sam film,zapowiada się na poziomie ostatniego filmu Tomb Raider .Czyli powiedzmy że nieźle.Na tyle nieźle,że druga część powstanie. Ogólnie, najlepszy filmy ,nie będące Tomb Raiderem czy teraz Uncharted,to Indiana Jones,dwie pierwsze Mumie,a nawet trzecia część oraz nawet skarb narodów ;D Przy Tomb Raiderach,czy teraz przy tym,widać chęć wzorowania się na grze. A według mnie, totalnie nie potrzebnie.
PS ludzie ogarnijcie się.To nie jest ekranizacja żadnej części gry. Traktujcie to jako coś innego.Bo ja wiem,coś co się wydarzyło przed grami?
Sa sceny z u1,2,3 i 4 czyli tak jak sie spodziewalem filmowy Uncharted to typowy miszmasz, ktory opowie historie calkiem inna niz ta z gier. Juz lepsze wrazenie zrobil na mnie teaser niz trailer. A byl potencjal zeby w ramach filmu przedstawic jakis nowy watek... wyglada na straszny balagan.
Pewnie i tak się tego Uncharted obejrzy i może jako film przygodowy będzie nawet ok, ale spodziewałem się "tego czegoś", czego po zwiastunie zupełnie nie czuję.
UNCHARTED - Live Action Fan Film (2018) Nathan Fillion - https://youtu.be/v5CZQpqF_74 - wygląda na moje oko jakieś 326 razy lepiej od tego...
I tak nie miałem zbytnio ochoty tego oglądać po tych wszystkich "wieściach z planu", a teraz to już definitywnie nie chcę tego oglądać...
Widziałem to już kiedyś i jak dla mnie wygląda tandetnie. A co najśmieszniejsze to facet podkładając głos pod Drake'a pasuje gorzej do roli niż Holland.
Tak wszystko fajnie tylko kończy się w momencie kiedy powinny być właściwe napisy początkowe. To nie film tylko prolog
Jakbym oglądał trailer Spider Mana tylko Holland zapomniał się przebrać. Ale nie oceniam filmu po trailerze, obejrze kiedyś na CDA z chęcią
Całościowo nie wygląda to bardzo źle, czuć w tym wszystkim klimat gry. Szkoda tylko, że rozsypuje się im cała narracja, że film będzie opowiadał historię młodego Drake'a, że będą to jego początki itd. Trailer wyraźnie pokazuje sceny, które nijak mają się do jego początków. Jednak to co boli najbardziej to fakt kompletnego braku charakteryzacji. Gdybym nie znał scen ze zwiastuna to w życiu bym nie zgadł, że to Uncharted... Młody Drake jeszcze by się jakoś wybronił, ale Sully bez wąsa? Sully bez wiecznego cygara? Wiem, że to jakaś interpretacja gry i nie wszystko musi być idealnie oddane, ale mówimy tutaj o głównych, mocno ikonicznych bohaterach. Pod tym względem fanowski film z Fillionem w roli głównej wypada jakieś sto razy lepiej, niż wysokobudżetowy film od Sony.
Pod tym względem fanowski film z Fillionem w roli głównej wypada jakieś sto razy lepiej, niż wysokobudżetowy film od Sony.
Niestety, jak fani się za coś zabierają, to robią to z miłość do materiału źródłowego, a jak zbiera się za coś wielka korporacja, to robi to z miłości do ilości zer na koncie.
Nie zgodzę się z
Tarantino kocha klasyki, które oglądał za dzieciaka czy za małolata ale jego filmy są totalnie przepuszczone przez jego wrażliwość i zmysł artystyczny. U true fanów tego kompletnie nie widzę.
Akurat Abrams nie jest fanem Star Treka, wprost mówił, że nigdy nie załapał za bardzo tej serii. Ale fakt, to że fanowski krótki film wygląda dobrze nie oznacza, że dałoby się z niego wyciągnąć coś pełnometrażowego. Poza tym czy warto mieć film, który jest dosłowną ekranizacją i tak bardzo filmowej gry?
Miał być młody Drake, jego początki, a ja tu widzę przebłyski trójki, czwórki...
Zdaje się, że po prostu odtworzyli co bardziej pamiętne i widowiskowe sceny i połączyli jakoś bez ładu i składu.
To Mark Wahlberg powinien grać Drake'a.
Victor Sullivan powinien być grany przez kogoś starszego. Może być Marian Dziędziel.
Holland to był zły wybór na Drake'a.
Męska wersja Tomb Rider.
Indiana Jones?
Dla mnie to prawdopodobny antagonista, czyli Banderas, w kadrze wygląda 100 razy lepiej jako potencjalny Sully, niż Wahlberg. Najtrafniejszym wydaje się casting Cloe, ale jak w praniu wyjdzie to zobaczymy. Nie wieszałbym psów jeszcze na Hollandzie, jego interpretacja Drake'a nie musi być gorsza.
Mieszane uczucia mam po obejrzanym trailerze, zrobienie jednego filmu z mixu czterech części nie wydaje się dobrym pomysłem. Dużo lepiej by było, gdyby skupili się na zekranizowaniu jednej części. To może być bardzo dobry akcyjniak, ale mam wątpliwości, ile w nim będzie z Uncharted.
na pewno lepiej się zapowiada niż tomb raider
W roli Nathana jedynie Tomuś Karolak.
Chloe wygląda fajnie
Sceny akcji wyglądają fajnie.
Casting głównych bohaterów (Nathan, Sully) to jakiś nieśmieszny żart.
W gry nie grałem, trailer kojarzy mi się z Indiana Jonesem, pierwszymi Tomb Riderami czy nawet trochę Skarbem Narodów. Bardzo się cieszę, że robią taki film bo dawno czegoś takiego nie było.
Kino Nowej Przygody 2.0 Uczestnicy Forum GOLa jak zawsze na nie. Czyli jak dla mnie bedzie to obowiazkowy must see :D
Az się zalogowałem, żeby dodać komentarz.
Holland wg mnie pasuje idealnie jako młody Drake, wygląda praktycznie jak żywcem wyjęty z Uncharted 3 , gdzie kierowaliśmy młodym Drakiem, gdyby tylko scenarzyści zrezygnowali z brania scen z każdej odsłony serii to ukazanie poczatkow "kariery" Nathana byłoby strzałem w dziesiątkę, niestety wg mnie zamiast mieć w głowie ewentualne kontynuację i zostawienie wątków na kolejne części, to chyba z góry założyli ze zrobią tylko jedna czesc więc trzeba upakować w miej co się da.
co Do Whalbrga, totalnie nie pasuje mi do Roli Sullivana...nie wiem czy będę umiał docenić jego role w tym filmie.
Szczerze, cut sceenki z growego Uncharted wyglądają bardziej realistycznie i przyziemnie niż te skoki Hollanda do samolotu w filmie. Te sceny to niemal przełożenie gameplayu w filmie co wygląda dziwacznke. No i sam Holland wygląda tak młodo że nie wierzę by grał Drake'a innego niż tego z młodych lat. Mam trylogię z darmowego rozdawnictwa, fabularnie te gry są standardowymi produkcjami w swoim gatunku, idącym niemal zgodnie z szablonem (oprócz dziewczyn, bo te potrafią się obrońić i pomóc, zamiast być typowymi damami w opresji). Gameplayowo te tryliard sztrzelanin strasznie się gryzie z postaciami i fabułą, choć sesje wspinaczkowo-zagadkowe są całkiem dobrze skomponowane z typowym przygodówkowym klimatem (co nie znaczy że mi się jakoś podobały). Zwiastun zapowiada słaby film, który zbyt mocno chce oddać gameplayowość. Co wyjdzie, zobaczymy
To nie miało być przypadkiem prequelem do gier? Niby jako młody Nathan. W serię jeszcze nie grałem ale mam zamiar a widzę, że ludzie tu wspominają fabułę 3ki.
No miało być. Ale widać nie mieli pomysłu na przygody młodego Nathana, więc połączyli co ciekawsze motywy z trójki i czwórki i zrobili, co by było, gdyby Nate przeżył te przygody, będąc jeszcze młokosem.
Scena z wypadaniem z samolotu jest zywcem wyjeta z trzeciej czesci gry
Nie podpba mi sie glowny aktor odgrywajacy role Nathana.
Twarz za mloda, laluś i za chudy. Nathan Drake byl tak silny, że karkom zabijakom łamał karki jak patyki w lesie i to hurtowo, a tu taki dzieciuch i chudzina.
Ogl chociaz do roli przytyć z 15 kg.
Fuj!
XDDDDD poziom straszny. Niech szybko zmienia nazwe tego chlamu to moze ludzie zapomna, ze to mial byc Uncharted :D
Jak widzisz kupe to po prostu odchodzisz czy grzebiesz reka, zeby sie upewnic czy na pewno kupa?
Jak jest napisane 'swiezo malowane' to wystarczy, ze zobaczysz taki napis czy jednak dotykasz by sie upewnic?
Nie ma to jak marudzić nie oglądając filmu to choroba dzisiejszych czasów.
Nawet jeśli nie wyjdzie z tego dobra adaptacja, to licze na fajny przygodowy film akcji :D Lubię Hollanda więc mi pasi.
W Uncharted nie grałem ale trailer mnie nie porwał. Jakby film był adresowany do młodej publiczności (że "giereczki" to dzieci?). Tom Holland to bardzo dobry aktor, kandydat do holywoodzkiego topu ale nie wiem czy się odnajdzie w takiej roli. Pewnie zmiksuje spidermana czyli takiego śmieszka z genialną rolą w Niemożliwe ale nie wiem czy wyjdzie z tego taki zawadiaka jak np. Rick O Conell z Mumii. Mark Whalberg to w ogóle dziwna propozycja bo jakoś tak kojarzy się z głupawymi komediami chociaż niby ma sporo dobrych poważnych ról w porfolio. Jego problemem jest niepoważnie brzmiący głos :D Może studio bało się wybrać kogoś starszego na wypadek jeśli miałoby powstać ileś tam filmów i aktor zwyczajnie mógłby już nie podołać.
Za cholerę mi ten aktor nie pasuje do roli Nathana, jest po pierwsze za młody a po drugie ma wygląd takiego chłopaczka, dzieciaka a nie dorosłego faceta.
Nie znam tego uniersum ani trochę. W gry nigdy nie grałem(nie mam konsoli) , więc podejdę do filmu zupełnie neutralny.
Dawno nie oglądałem fajnego filmu przygodowego więc chętnie zobaczę co z tego wyjdzie :)
Taki Tomb Raider ... tylko gorszy.
Co pogrąży ten film? Kategoria wiekowa, pewnie 14+.
Nawet najlepszy film przygodowy polegnie jeśli główny bohater nie będzie zabijał.