Pool of Radiance: Ruins of Myth Drannor
Wszystko cacy ale czemu tej gierki nie ma jeszcze u nas??? Czyżby polski wydawca czekał aż SSI wyda w końcu patcha do za-bug-gowanej wersji zachodniej? Przełożyli premierę na 2002...
...jednym słowem to można podsumować "żenada"
Jak na razie jest patch do instalatora (bez komentarza :( ).. ktory wlasciwie zmienia tylko tyle ze mozna owszem zainstalowac na innym dysku gierke... ale... (fanfary).. i tak potrzeba miejsca na C tyle ile zajmuje instalacja! Zenada...
Ahahahahahahahahaha, serio? Więc jak? Mozna sobie ją zainstalowac na innym dysku, ale musi być i tak rezerwacja miejsca na C? :))))))))))
Kamil --> na tempa zapewne potrzebne... musi najpierw rozpakowac albo co?...
ogolnie kiszka...:/
To jeden z najdziwniejszych RPG'ow, w ktore gralem... gra jest ogolnie zajebista, ale zeby z nia wytrzymac potrzeba naprawde mocnego sprzetu i rownie mocnych nerwow. Powodzenia dla wszystkich, ktorzy graja w ta grierke!
dobrze by bylo , gdyby wydali ją PL (czytalem ksiazke - byla super)
Minimum System Requirements
-Windows 95/98/ME
-Pentium II 400 or faster (Pentium III 500 recommended) AMD 500 or faster
-64MB RAM or greater (128MB recommended)
-8X CD-ROM
-DirectX 8.0 compatible sound card
-Support for 1-6 players via LAN & Internet (56k modem or faster required)
-DirectX 8.0A or higher (included)
-3D video card with D3D support (12MB Voodoo2/ 16MB other)
gra nawet fajna tyle że cały czas w podziemiach
mam to gówno :D kupiłem w makro za 4.99 jakieś 3 lata temu. Gra wyglądała na klimatyczną, ale za bardzo mnie nie wciągneła. Turowe walki :(
Zgadzam się z przedmówcami.Gra nie wciąga,denerwuje i wkurza.Nie mówię tu o słabej grafice,ale o walkach,żółwim tempie gry i o tym że interfejs jest tak niewygodny że można się pochlastać kółkiem od myszy(sic!) i dalej nie będzie wiadomo co jest gdzie.Ta gra to RPG-owy przeciętniak 2 klasy.
Super gra! Turewe walki! Jedynie jeszcze w Świątyni Pierwotnego Zła można turowo pograć. A walki w systemie turowym są o niebo lepsze, gdyż nie ma wielkiego bajzlu i normalnie da sie magiem grać. Bo w czasie rzeczywistym granie magiem to kosmos! Zanim walnie czar to go zakatują. POLECAM!
"wersja językowa: inny język"
Jak te gre uruchomic na Windows 7 64-bit? Zaden tryb zgodnosci i prawa administratora nie dzialaja.
U mnie na W7 x64 działa, ale brak tekstur postaci :/ w sumie jak widziałem grę u brata jak grał to taka średnia...
Witam.
Zwracam się z prośba o pomoc w problemie z grafiką pool of radiance niby wszystko wyświetla mi się poprawnie ale postacie są prawie że niewidoczne, kombinowałem jak się tylko da niestety bez efektu. Ktoś wie jak temu zaradzić?
Tak myślę może pogrzebać w sterach coś z 3d lub zwykły windows xp zainstalować?
System windows 7 64bit
3 giga ramu
grafika ge force g105
Z tego to pamiętam to postacie i elementy zanikały nawet w dawnych windowsach co denerwowało strasznie. Ten inny język w opisie jest udany a przecież gra ma polską wersję i nawet z dubbingiem chyba.
>>>Przeźroczyste tekstury postaci w POR:RoMD - na Win 7:::>>> Też miałem ten problem. Rzowiazanie jest tu: http://www.sorcerers.net/forums/showthread.php?p=755636 łącznie z linkiem do programiku MS Application Compatibility Toolkit , który pomoże nam w usunięciu problemu. Jeszcze jedna istotna uwaga. Po wykonaiu wszystkich kroków, pierwsze odpalenie gry uruchamiamy bez zaznaczonej "Zgodności" we własciwosciach pliki .exe (lub skrótu). u mnie działa. Powodzenia.
Bardzo klimatyczna muzyka... płyta dodana wraz z grą do jakiejś wersji polskiej z Allegro. Ogółem warto posłuchać!!!
Eh,szkoda ,że wy te brednie o tej grze pisaliście 14 lat temu...
Teraz powiem,że mam obecnie 15 lat,a tą grę pamiętam jak mój rodzic grał w 2004 roku .
Wtedy mi się spodobała,a miałem 4 lata.
W wieku 6 lat ogarnąłem tą grę i normalnie ją przeszedłem.To było gdzieś w 2006 roku,5 lat po premierze .
Moje pierwsze RPG i ogółem moja pierwsza gra na PC . :)
Do Kwietnia ubiegłego roku w nią grałem,bo przechodzić można bez przerwy,z własną drużyną itp.
Ale niestety,odkąd ustąpiłem z XP i przesiadłem się na Windows 7,to gdy włączam tą grę i zaczynam przygodę,tekstury zaczynają mi znikać :(
Jeżeli ktoś z was ma rozwiązanie na ten problem,to proszę o odpowiedź .
Mogli by też wydać tą grę w nowej wersji,HD .
To tyle,co mogłem napisać,na koniec powiem,że dla mnie dzisiejsze niektóre gry się przy tej chowają ;)
Pozdrawiam
Udało mi się pokonać pierwszy loch w grze.
Dobrze to opisuje przedzieranie się przez nie - są one prze-ogromne!
Są one też monotonne i mało różnorodne graficznie. Do tego łażenie z jednego krańca na drugi zajmuje sporo czasu.
Szybki rzut oka na poradnik
https://www.gamebanshee.com/poolofradianceromd/walkthrough.php
i tylko parę takich ogromniastych lochów w grze jest?
Musiałem też korzystać z poradnika by dowiedzieć się gdzie użyć znalezione klucze bo niestety nie da się zaznaczać niczego na mapie ani robić notatek.
Różnorodność przeciwników też pozostawia wiele do życzenia. W jednym pokoju możemy nadziać się na zwykłe umarlaki, cienie (potrzeba lepszej broni na nich), orki (zwykłe to nie problem, herszty gorsze a szamani to już przegwizdane), możemy też nadziać się na jaszczuroczłeków czy glizdy czterorękie.
Nie ma skalowania poziomów i każdy pokój czy korytarz to arena gdzie walczymy o przetrwanie. By wbić poziom i znaleźć łup który pozwoli nam na powrót do poprzedniego i odegranie się na przeciwnikach.
Problemem jest powolna prędkość animacji poruszania się, a że na początku walczymy z umarlakami to możecie sobie wyobrazić leniwie człapiące truchła przez które będziemy obserwować przez wiele godzin. Na szczęście fani przygotowali fiksy przyśpieszające animacje.
Dobra na nudne zimowe wieczory gdy człowiek siedzi okręcony kocem z lampką wina, choć na pierwszy loch nawet jedna butelka nie wystarczy...
W grze wypada masa dobrego łupu, już na wspomnianym pierwszym poziomie znajdziemy bronie +3 czy pancerze +5 i +8(?). Okazuje się że jest to forma kompensacji za mozolne wbijanie poziomów dla naszych postaci. Bez tego byłoby ciężko...
Łuki mogą strzelać bez kołczanów (znajdujemy jedynie specjalne strzały które używamy na gorsze chwile), jak w Baldur's Gate możemy mieć ekipę strzelców których blokuje barbarzyńca czy inny Minsc.
Startujemy z ekipą 4 ludzi do której może dołączyć jeszcze dwóch NPCów.
Z tego co się dowiedziałem to w grze możemy wbić 20 poziomów, z czego jedna klasa może osiągnąć max. 16 poziom, można robić wieloklasy albo dwuklasy.
Skoro o postaciach mowa - rozwój postaci jest mocno ograniczony. To już automatyczny awans w KOTORach dawał więcej swobody. Wbijamy nowy poziom, wybieramy jaka klasa (stara albo nowa) dostaje awans i... tyle. Featy czy tam perki wybierane są dla nas automatycznie, podobnie umiejętności jak Szukanie czy Otwieranie Zamków - są one automatycznie podwyższane. Punkty Zdrowia podnoszą się klasycznie - o przynajmniej jeden HP, to nie IE gdzie mogliśmy dostać maksymalną liczbę.
Robiłem test i okazuje się, że najwyższy poziom dla Czarownika nie pozwala nam na rzycanie czarów najwyższego poziomu. Znaczy - są dostępne ale nie możemy ich rzucić bo liczba dostępnych rzuceń wynosi 0. Meh...
Czary z danego poziomu możemy rzucać wybraną ilość razy, po czym udajemy się na odpoczynek. Nie ma tak jak w grach na IE, gdzie wybieramy ile Kul Ognia ląduje w naszej księdze i przekłada się na ilość rzuconych czarów przed udaniem się na spoczynek. Dostajemy X zaklęć do rzucenia i wybieramy co jest dostępne.
Przy awansie możemy wybrać czary do nauczenia ale trzeba uważać - na wyższym poziomie doświadczenia nie dostałem możliwości douczenia się brakujących czarów z niższych poziomów, przez co można było stracić możliwość rzucania Haste czy Fireballa jeśli nie wybraliśmy ich wcześniej.
W grze nie ma ograniczeń do odpoczynku - nie starzejemy się ani nie mamy limitu czasu.
Ikona obozowiska ma trzy kolory - zielony, czerwony i żółty ale znalezienie tego ostatniego jest dziwnie trudne? Dosłownie polowanie na piksele.
Na szczęście nie musiałem robić jak w Świątyni Pierwotnego Zła gdzie obozowałem w niebezpiecznych miejscach by wbić drugi poziom doświadczenia wszystkim.
Grę odpaliłem na wirtualnej maszynie z Windowsem XP, gdzie gra migotała ale pomogło wyłączenie akceleracji Direct3D (uruchom->dxdial, nowsze systemy tego nie umożliwiają a inne opcje nie działały), niestety nie da się wybrać rozdzielczości w żaden sposób a domyślna jest mała... ani przez dgVooDoo, ani DXWind ani szukanie pliku konfiguracyjnego nie pomogło.
Pierwsza gra cRPG oparta na trzeciej edycji D&D, ze ślicznym big boxem dumnie stojącym na mojej półce, porządnym wydaniem od Play-It (poradnik, instrukcja, płyta z muzyką, pudełko DVD w środku big boxa). Bardzo chciałem skończyć ten tytuł, ale...No nie. Nie dało się. Gra jest najzwyczajniej....nijaka. Nudna. Monotonna. Przez turowy system walki podobna do Świątyni Pierwotnego Zła, ale Świątynia wyprzedza ją pod każdym względem o kilka długości. Brakuje mi też w tej grze klimatu, a łażenie przez ogromne lochy i toczenie masy podobnych starć - usypia. Samą muzyką gry się nie uratuje, systemem D&D też nie, zwłaszcza że brak tu Maga (jest tylko Czarownik), nie ma też Druida...Szkoda, szkoda, ale ja nie mam cierpliwości żeby grać na siłę. Nie odinstalowuję, może wrócę (wątpię); w zasadzie nie polecam, chyba że ktoś jest zagorzałym fanem wszelkich erpegów z turowym systemem walki lub wszystkiego co jest oparte o D&D.