Problemy z serwerami Diablo 2: Resurrected jeszcze potrwają; powodem nawyki graczy
Aha, czyli wina sypiacych sie serwerow, niedoinwestowanej infrastruktury i wydanego softu w wersji wczesnej beta winni sa klienci.
Obled Blizzarda i Activision ostatnio zaczyna przekraczac nawet korporacyjne maksima.
Metacritic - srednia ze wszystkich platform to okolo 3.7.
PS
Co najlepsze: w Activision musza sobie zdawac sprawe, ze sytuacja jest mocno dwuznacza pod wzgledem prawnym (czyli: wiemy, ze wydalismy crapa i nie da sie obronic, ze jest inaczej) i bez problemu zwracaja pieniadze nawet za preordery. Sam tak zrobilem wczoraj z 2 kopiami - ich system nawet sie nie zajaknal, po prostu zwrot z punktu bez jakiegokolwiek kontaktu z konsultantem czy proszenia na kolanach. Jednoczesnie banuja uzytkownikow na swoich forach, gdy ci pytaja o refundacje. Dobre, prawda?
"I po co komu LAN skoro każdy ma internet?" Dobrze że mam starą wersję więc mogę zagrać ze znajomymi bez łaski kiepskich serwerów Acti... Czekam na powtórkę przy D4, błąd 37
Kurde ale poskąpili ina infrastrukrurę. Żeby takiej starej gry obecne serwery nie ciągnęły to rzeczywiście jest tabelkowy progres
PS
Wiem że nie przeczytałeś wypowiedzi blizza bo w przeciwnym wypadku byś się tak nie ośmieszał ;) pięknie wytłumaczyli gdzie leży problem i co probują/robią żeby to naprawić.
"Najwyraźniej twórcy nie wzięli pod uwagę, że gracze będą chętnie tworzyć liczne postacie i podejmą się testowania rozmaitych taktyk i buildów" - no tyle że nie o to chodzi, a o to ze ktoś tworzy grę na np 20 sek żeby ubić jednego mobka i zaraz powtarza ten proces i tak kilkukrotnie w ciągu bardzo krótkiego czasu. (Pindleskin tu przykładem)
naprawdę? Nawet w redakcji nie potraficie przeczytać tekstu ze zrozumieniem ? xD
To jest w ogóle całkiem ciekawa sytuacja. Najpierw przez tydzień był płacz, że zero informacji co się dzieje że nie działa i śmiechy że punkt 15 wywala grę. Teraz dali dość wyczerpujący opis ale co z tego? Co taki zwykły nietechniczny człowiek zrozumie z bajania o mikroserwisach, singletonach i bazach danych? Chcieli dobrze, ale patrząc po komentarzach w internecie to nadal dominują specjaliści z rozwiązaniem "tyle zarabiajo to niech dokupujo serwery to będzie działauo".
Tutaj widać jaką magię ma offline. Gram sobie bez problemu od premiery, a teraz wyobraźcie sobie jakby zrobili z tego tylko online jak D3.
3,7 to i tak wysoka ocena, jak na to co się dzieje z grą online.
Za to sama gra, to w mojej opinii cud i miód, jeden z niewielu tytułów, który ma to coś, że chce się grać.
Krótko: "Wciąga jak diabli", niech tylko ogarną w końcu serwery, by można było wieczorem usiąść i się nie wkur.....iać.
Nikt nie powiedział, że "winni są klienci". Archaiczny kod sieciowy na serwerach (do którego VV/Acti-Blizz dostępu nie ma) jest niedostosowany do otwierania dużej ilości sesji w tym samym czasie.
Nie bronię ich, bo jednak nadal jest to ich wina, że tego nie przewidzieli i nie przetestowali. Tylko to nie jest takie proste, jak się wydaje w stylu "a nie zainwestowali w infrastrukturę". Tam mogło o takich problemach zadecydować ogrom czynników, z których większości nikomu nie powiedzą bo zaraz mieliby najazd hackerów na serwery. Chociaż moim zdaniem i tak powiedzieli za dużo.
Diablo 3 od lat cierpi na ogromne lagi na serwerach, jak tylko jest większa rozróba, więc można było się tego domyślać, a co dopiero będzie jak wyjdzie D4.
Pozwalniali ludzi, ktoś gdzieś wspominał, że mają ogromne braki kadrowe odpowiadające za poszczególne moduły w danej grze, niestety wieloletnia chciwość wychodzi im bokiem szkoda tylko, że nadal masa graczy promuje tego typu praktyki.
Bo ja rozumiem jedno czy dwa duże potknięcia raz na parę lat, ale Blizzard od kilku lat jedynie potknięciami żyje a lemingi nadal i tak ich wspierają.
Nie jestem w stanie tego zrozumieć, przecież zdawali sobie z tego sprawę już wcześniej jak robili ten remake!!
Wina graczy, że robią dużo postaci :) LOL...
Rozumiem problem z serwerami 2-3 dni po premierze, ale teraz to po prostu kpina :) najśmieszniejsze, że żaden serwis który ocenia gry itp nawet się o Tym nie zająkał na premiere, więc jak : nie kupować pre orderów, nie kupować gier na premiere, nie kupować jej rok po premierze (Cyberpunk nadal nie ma wersji dla PS5) to kiedy coś kupować ? Kiedy można w te "nowe" gry grać?
- chyba nigdy
Co się stało z branżą ??
To o Postaciach to jakiś brak zrozumienia tekstu redaktora gola, w oryginale chodziło o ciągłe o zakładanie nowych gier. W sensie tworzysz grę ubijesz pojedynczego mobka i tworzysz kolejną i tak co parę sekund.
Wystarczyło grać tylko Single Player offline to nie było by wogóle problemu też gam od premiery w single player .
Rumcykcyk
To by była tragedia jeśliby był tylko online jak w d3 .
Pomijając już fakt, że gra powinna działać jak należy. Od premiery minął prawie miesiąc, a problemy zamiast znikać, to się nawarstwiają. Jak jest taki natłok graczy i miesiąc po premierze nie ma znaczących spadków, to może trzeba dołożyć serwerów? A, no tak, przecież to kosztuje - a wydawać hajsu to nikt nie lubi.
Tutaj wychodzi fakt, że D2:R robione było po linii najmniejszego oporu. Już pal licho brak zmian w ekwipunku czy zarządzaniu miksturami. Ale jak problemem są gracze, którzy wchodzą do gry, ubijają wroga X i wychodzą, by założyć nową, to ja nie wiem, może wystarczyło dodać opcję zresetowania aktualnej sesji z poziomu gry? Wtedy nikt by nie musiał zakładać nowej. Ale nie, lepiej zostawić to bez zmian, jak było 20 lat temu.
Czyli rozumiem, ze jest mozliwosc gry Single Player, bez mozliwosci bawienia się w serwery? bo bardzo korci zakup mnie tej gry gdyz jestem bardzo wielkim fanem diablo 2
Jehyard
'' ja rozumie, że ciężko niektórym pojąć, że sporo osób chce pograć ze znajomymi, w multi. Tak, naprawdę, nie żartuję - takie osoby są. ''
jeśli komuś zależy by grać non stop ze znajomymi w multi to od tego ma d3 i serie wowa .
''Pomijając już fakt, że gra powinna działać jak należy.''
działa jak należy wystarczy grać w single player offline .
''Od premiery minął prawie miesiąc, a problemy zamiast znikać, to się nawarstwiają ''
To myślisz że nowoczesne podejście graczy by grać non stop w multi to nie jest nic złego ?? jeśli tak to do d3 iść należy i do serii wowa .
''Jak jest taki natłok graczy i miesiąc po premierze nie ma znaczących spadków, to może trzeba dołożyć serwerów? ''
WOGÓLE NIE . Eh te nowe pokolenie online tylko multi im w głowie .....
''już pal licho brak zmian w ekwipunku czy zarządzaniu miksturami. ''
ja w tym nic złego nie widze
''Ale jak problemem są gracze ''
nie każdy z graczy jest problemem tylko pokolenie online tylko i wyłącznie .
''ja nie wiem, może wystarczyło dodać opcję zresetowania aktualnej sesji z poziomu gry? ''
za duże masz wymagania .
''Wtedy nikt by nie musiał zakładać nowej. Ale nie, lepiej zostawić to bez zmian, jak było 20 lat temu. ''
nie przejdzie to
adi9568
to jest bardzo możliwe że przy d4 powtórzy sie błąd 37 , chyba że blizz uświadomi, sobie że online wymóg to zły pomysł i da offline do d4 jak w d2 R .
Kolega
A przy okazji - jakim prawem mówisz mi, osobie, która grę kupiła, bym poszedł grać w D3 (w którego swoją drogą lubię grać)? Kupilem D2:R, grę która już w nieodswieżonej wersji miała multi i która w R ma multi. Skoro zapłaciłem za produkt, to chyba mogę go używać tak, jak chcę, nie? Jak kupisz samochód w salonie i nie będzie ci działał wsteczny i powiem ci, byś przesiadł się na rower, to będzie to dobre rozwiązanie? Bo idąc twoim tokiem rozumowania to właśnie tak.
Twoje zatwardziałe podejście, że INNY SPOSÓB ZABAWY NIZ TEN, KTÓRY TY UWAŻASZ ZA SŁUSZNY, jest tutaj źle. Każdy bawi się tak, jak chce - jeśli tylko nie psuje tym zabawy nikomu innemu. To, czy wolisz tryb offline bo nie ma problemów z serwerami, lubisz mody czy chcesz sobie polatać na cheatach to twoja sprawa - ja (i masa ludzi) wolę grać w trybie online. Tak jak zresztą zawsze się to robiło - nawet ze względu na to, że niektóre rzeczy (jak kilka słów runicznych) były dostępne tylko na ladderze. Śmieszne jest w ogóle stwierdzenie, że mam za duże wymagania - oczekując funkcjonalności, która jest nawet u darmowej konkurencji.
Bawi mnie to gadanie, że tylko młode pokolenie chce grać w multi. Bo ktoś nie może mieć 30-40 lat i nie może chcieć sobie po robocie pograć z kumplami. Nie, musi być dzieciuch, co to nie ma gustu i gra tylko w multi.
Jeyhard
''A przy okazji - jakim prawem mówisz mi, osobie, która grę kupiła, bym poszedł grać w D3 (w którego swoją drogą lubię grać)? ''
chodzi tu tylko o nawyk grania w multi by iść do D3 i pisałem też o wowie by tam iść , sam też lubię D2 to jedna z mych ulubionych gier dawnych lat .
''Kupilem D2:R, grę która już w nieodswieżonej wersji miała multi i która w R ma multi. Skoro zapłaciłem za produkt, to chyba mogę go używać tak, jak chcę, nie? ''
Tak ale jak masz lamentować że z multi nie da sie korzystać to idź do d3
''Jak kupisz samochód w salonie i nie będzie ci działał wsteczny i powiem ci, byś przesiadł się na rower, to będzie to dobre rozwiązanie? ''
nie będzie to dobre rozwiązanie .
''Twoje zatwardziałe podejście, że INNY SPOSÓB ZABAWY NIZ TEN, KTÓRY TY UWAŻASZ ZA SŁUSZNY, jest tutaj źle ''
Serio ?? ja wychowałem sie na na graniu w single player
''Każdy bawi się tak, jak chce - jeśli tylko nie psuje tym zabawy nikomu innemu. ''
spotkałeś sie z czymś takim ?? ja dopiero w D3 tak miałem wpraszano mi sie do gry pod pretekstem '' granie samemu jest nudne najlepiej grać w party '' to mnie denerwowało .
''To, czy wolisz tryb offline bo nie ma problemów z serwerami, lubisz mody czy chcesz sobie polatać na cheatach to twoja sprawa ''
Wytłumacz mi więc. Od kiedy używanie modów na single player i wzmacnianie postaci na single player edytorem postaci to cheaty ?? I czemu ma być to powód do ingerencji dla blizza by takie osoby dostawały bana na gre ??
''ja (i masa ludzi) wolę grać w trybie online ''
skąd wiesz że poza tobą masa ludzi woli grać tylko online ??? Medium jesteś ???
''Tak jak zresztą zawsze się to robiło ''
nie od zawsze tylko od kiedy wow urzeczywistnił sie i d3 .
''Bawi mnie to gadanie, że tylko młode pokolenie chce grać w multi ''
tylko młode pokolenie lubi grać ciągle w multi i nie ma nikogo starszego
''Bo ktoś nie może mieć 30-40 lat i nie może chcieć sobie po robocie pograć z kumplami. ''
to starsze osoby zakochały sie w multi ???
''Nie, musi być dzieciuch, co to nie ma gustu i gra tylko w multi. ''
gdyby nie ten upór do grania w multi to d3 miało by normalny single player offline .
Dragon ball Z Kakarot początkowo był tylko samą grą Single player ale pokolenie online musiało sie wypłakać , o brak takiego rozwiązania i multi zostało dodane . I to mnie piekli do dzisiejszego dnia .
Na yt pokolenie online mi powiedziało
'' nie miej do nas pretensji tylko dlatego że w twym zacofanym kraju jest gorzej z Internetem , wspólne granie to przyszłość '' Taki argument dostałem od pokolenia online niby słuszny .
Głupota pokolenia online nie zna granic .
Dobra, rozumiem to, że za dużo operacji przeprowadzonych na serwerze w zbyt krótkim czasie może spowodować takie problemy.
Ale...
...czy właśnie nie w identyczny sposób ludzie grają w oryginalne D2 od 20 lat? Bo IMO to musi być jakiś "wyuczony" sposób gry, który został przeszczepiony właśnie z oryginału na wersję Resurected.
Może się mylę, nie wiem. Moja gra polegała praktycznie w 90% na single player mode.
Może tu nie chodzi o to, że stary kod nie wytrzymuje agresywnego stylu gry, a raczej tego, że wepchnięto w niego za dużo nowych rzeczy na siłę?
Na moje laickie oko to wygląda, jakby ktoś do trabanta przyczepił body kit od Supry i teraz się dziwi, że to nie chce jechać tak dobrze jak wygląda...
Zabawne. Wczoraj chcialem zagrac po parodniowej przerwie i pojawilo sie info o byciu w kolejce. Juz tak od tygodnia nie gram przez te serwery.
Po początkowym zachwycie, teraz trochę zaluje ze to kupilem. Straca mnie, ale tylko jako gracza. Finansowo juz zarobili…
Serwery to jest jakaś masakra.. Tworzenia nowych milionów gier nie przewidzieli..
POE rozwiązało ten problem dawno temu... Trzeba się było tylko odpatrzyć, tworzenie nowej mapy w ramach jednej gry, a nie milionowy baalrun...
SarnitoSS
to idź grać w poe skoro według ciebie jest lepiej
Cainoor
Nie musisz z D2 R dawać sobie spokoju jest single player offline .
W takim razie, biorąc pod uwagę jak mocne problemy z serwami onlie D2 R, czy na grze Single Player, zabawa faktycznie jest bardzo ciekawa? Czy także rodzą się w niej jakieś dziwne problmemy, o których sie nie pisze (rozumiem w takim razie, ze ich nie ma i SP to czysta przyejmność)
Na PC nie zagrasz nawet w single, bo musisz się zalogować żeby zaakceptować zgody. Trzy dni już z tym walczę ;)