Codemasters pracuje nad swoją największą grą od dekady
• Codemasters Cheshire (poprzednio jako Codemasters EVO) – ONRUSH, DIRT 5.
• Codemasters Southam – DiRT Rally 2.0, DiRT 4
• Codemasters Birmingham – F1 2021
Mam wątpliwości co do tego ich „największego i najambitniejszego projektu od dekady”.
PS.
Po przejęciu Codemasters przez EA obstawiam że ten "największy i najambitniejszy projekt od dekady" będzie jakąś grą-usługą multiplayer w stylu Forzy Horizon, tylko z masą mikropłatności.
Niech tworzą! Zobaczymy po premierze, jak im to wyjdzie. Konkurencji na polu samochodówek jest dość mało. W tej niszy liczy się każda próba.
Będzie nowy Dirt z trybem battle royale i system P2RE czyli "Pay to run engine" xD
Oby tylko się tym razem przyłożyli, bo mają na razie kiepską passę z PC3 i Dirtem 5.
Projekt Cars 3 to WDM, a nie Codemasters, a Dirt 5 jest bardzo dobry. Szkoda, że się nie sprzedał.
Dirt 5 to bardzo dobra gra.
Codemaster spoznilo sie o jakies dwa lata z tym tytulem. GRAVEL pokazuje, jak moze wygladac fajna zrecznosciowa offroadowa scigalka.
Przytuliłbym coś na wzór Tourist Trophy. W serii RIDE czegoś mi brakuje...
Kaszanka.
13.10.2021 06:55
9.1
Matysiak G po banie
Bo się ludziom w dupach poprzewracało. Dirt 5 to bardzo dobra gra.
Czy Tobie mózg wyparował przez uszy? Dirt 5 to zdecydowanie najgorszy syf jaki wydalo to studio, odrobinę ta grę ratuje tryb Multi i mapki tworzone przez ludzi ale umowny się że to mocna inspiracją trackmania. Ludziom się poprzewracało bo chcieli dostać fajna grę a dostali niedorobiony syf? Faktycznie.
Dla przypomnienia, Dirt 5 to gra w której dopiero po 10miesiacach od premiery naprawili to że w aucie którym strujemy siedzi ludzik a nie ze jedzie puste. Goście którzy wydali parędziesiąt gier samochodowych...
Ja temu studiu już nie ufam w zupełnie nic, ludzie cisną po EA i że EA zniszczy Codemasters, a prawda jest taka że to EA mogło by się uczyć w mikrotranskacje i wypuszczanie nieplenowartosiowych bubli od Codemasters. Mieli chwilowy wzlot przy wypuszczeniu pierwszego Rally na odratowanie a potem spowrotem potężna równia pochyla w dół
Czy Tobie mózg wyparował przez uszy?
Bo mam inną opinię niż ty? Ludziom się poprzerwacało, bo zwracają uwagę na pierdoły (jak ten brak kierowcy, który ma zerowy wpływ na wrażenia) zamiast cieszyć się po prostu dobrą grą.
Haha "dobrą grą"... Do pięt nie sięga DiRTowi 3 czy nawet pobcoczbemu mniej udanemu showdown a to i tak gra kilka poziomów lepsza od piątki.
Wymienione niedoróbki to tylko jeden z przykładów, ja miałem problemy z kamerą.. teloerportowala się gdzieś daleko kiedy zerkałem w tył.
Jako osoba, która dawno wyorsła z durnowatych Arcade i leje sikiem skośnym na kolejne NFS-y oraz jest zajadłym wrogiem poprzednich DiRT-ów... potwierdzam, piątka, która niczego nie udaje, nie przemyca arcade pod poważną otoczką, nie rozczarowuje osób oczekujących kolejnego "Colina", ma zakręcone trasy, nasycone kolory i fajny model jazdy to całkiem dobra gra!
No... OK, to byłaby całkiem dobra gra, gdyby nie zbyt agresywne AI, przez które z wyścigów robi się raczej Destruction Derby. Ale sam model jazdy, trasy, ten specjalny tryb z torami przeszkód - to się naprawdę udało.