całe życie jarałem mocne ćmiki
od wielu lat kurzę heets, ale ostatnio cena urządzeń mnie troszkę drażni. jakoś trudno w mojej poznańskiej duszy jest znieść to, że płacę 15 złotych za paczkę wkładów i jeszcze muszę płacić za urządzenie
może czas przerzucić się na glikolowe ustrojstwo. ale gdzie bym nie wszedł tam mądrzejsze głowy
jak ugryźć temat? budżet wejściowy bez znaczenia, ale bez przesadyzmu oczywiscie
interesuje mnie najprostsze rozwiązanie. nie zależy mi na dymie a jedynie na nikotynie. podzielcie się wiedzą proszę
Jestem nałogowym palaczem- palę ogniska. Polecam przerzucić się na ogniska i zaprosić rodzinkę czy znajomych. A i zgadzam się z Panem wyżej- seler... zjedz seler
Ja też, ale celuję w większe imprezy niż rodzinne. Podpalam szkoły, urzędy czy galerie handlowe i liczebność uczestników prawie jak na koncercie legendarnej kapeli czy placu w Watykanie. Jest też i policja, straż pożarna oraz karetki jak na każej dużej imprezie. Więc robię większe ogniska, ale w końcu jestem profesjonalnym
spoiler start
piromanem
spoiler stop
jakoś trudno w mojej poznańskiej duszy jest znieść to, że płacę 15 złotych za paczkę wkładów i jeszcze muszę płacić za urządzenie
A może to jest już na tyle dobry motywator, żeby rzucić w cholerę nikotynę?
Paliłem 20 lat, nie palę 10. Polecam :)
A ja koledze z tego samego wojewodztwa polece
https://www.empik.com/prosta-metoda-jak-skutecznie-rzucic-palenie-carr-allen,prod160034,ksiazka-p .
Dzieki tej ksiazce rzucilem palenie. Juz nie pale 10 + lat. Palilem 16 lat. Rzucalem kilkanascie razy, ale zawsze wracalem. Plastry, gumy nikotynowe. Kolezanka pozyczyla mi ta ksiazke i ja wysmialem. Przeczytalem ja jednak i nie pale. Co kilka miesiecy mam jednak sen, ze pale w nim papierosa. W snie sie wk..... na siebie. Powtarzam sobie, ze to tylko jeden i nic sie nie stalo. Budze sie i mam mega ulge, ze to byl tylko sen. Finansowo powiem ci, ze to jest masakra ile to kasy zzera. Nie musze ci mowic bo przeciez umiesz liczyc. To tak jakbys te pieniadze w ognisko wrzucal. Dodatkowo ci zdrowie masakruje. No, ale jedzenie ile lepiej smakuje. Biala herbate jak kiedys pilem to nie wyczuwalem smaku tak mialem przejarane kubki smakowe papierochami. Nie szukaj zamiennikow tylko rzucaj to w cholere.
Standardowo krucjata, a żadnych konkretów, nikt Was nie pytał kiedy rzuciliście :P
Swoją drogą te odczuwanie smaków i zapachów przy paleniu i bez palenia to bzdura, czystu subiektywna sprawa albo mit - podobnie jak oszczędzanie pieniędzy. Paliłem lata długie, przestałem palić na lata (po przeczytaniu książki Carra), znowu palę od paru lat i jedyne co mi przeszkadzało w normalnych fajkach to smród i kaszel/chrypa. Przy heetsach/glo tego nie ma, więc pewnie nigdy tego gówna nie rzucę.