Czesc, jaka jest najlepsza apka na adroida do biegania ? ale chodzi mi o aplikacje gdzie nie ustala mi z gory jakiegos treningu ( taka pobralem a mi sie to nie podoba ) tylko zebym sobie biegl i po prostu pokazywla mi dystans , kalorie .... po prostu bez z gory narzuconego planu treningowego..
Strava
Ale jak ktoś traktuje to chociaż odrobinę poważnie to warto się szarpnąć na Garmina czy Polara, chociażby modele stare/entry level jak 235 / 735XT czy M400.
Ja używałem Caynax podczas jazdy na rowerze, ale myślę że do biegania też powinna się nadać.
a byla tam opcja wyboru biegania ? bo jesli nie to nie nadaje sie ..
Była i nadal jest. Zresztą możesz sam sprawdzić.
Nie wiem tylko jak z tym narzucaniem danego treningu, ale podczas jazdy na rowerze po prostu liczyła mi dystans, czas trwania treningu, prędkość oraz kalorie, bez żadnych dupereli.
Dzieki, sprawdze :) Patrzylem ta poprzednia apke, ktora polecil wyzej kolega, ale dla mnie tam jest juz napier*** jakis bzdur niepotrzebnych ..
Podobnie uważałem dopóki nie zostałem zaatakowany kilkakrotnie przez psy, potrącony przez samochód dwukrotnie(sprawca uciekł) i jakiś ziomek naćpany nago ganiał biegaczy. Telefon alarmowy w aplikacjach przydaje się.
SpoconaZofia ... do numeru alarmowego nie potrzebujesz apki. przed psem i samochodami apka tez raczej nie broni. Przed nacpanym przciwnikiem biegania... powinienes UCIEC.Biegnac jak do tej pory tylko troche szybciej. Do szybkiego wybierania numerow wykorzystujesz szybkie wybieranie - standardowa opcje w KAZDYM telefonie.
RunKeeper od firmy ASICS.
Używam i jestem bardzo zadowolony. Duża liczba aktywności do wyboru (w tym bieganie), liczy dystans, kalorie, wzniesienia, itp.
No i po biegu możesz zobaczyć trasę na mapie. Plusem również jest to, że aplikacja może Cię informować głosowo o czasie lub przebytych kilometrach (konfigurowalne).
Aplikacja może wyłączać się podczas aktywności na początku, ale problem można rozwiązać w banalny sposób korzystając z tej strony i apka jest nie do zdarcia: https://dontkillmyapp.com/
Polecam.
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.fitnesskeeper.runkeeper.pro&hl=pl&gl=US
Uważajcie na apki gdzie karzą sobie płacić. Jeśli ktoś nie słyszał o tej historii to niech sobie poczyta o hulajnogach elektrycznych , które ludzie wypożyczali na wakacjach. Klikałeś bo wydawało się że 20 zł za jeden dzień a to była subskrypcja. Gdy nie płaciłeś to kwota rosła nawet do 10 tysięcy bo każdego dnia dodawała 20 zł i pewnie do tego kary za niepłacenie.
Tak więc czasami warto przemyśleć czy apki są bezpieczne i warte zachodu bo każda może mieć ukryty haczyk w dzisiejszych czasach. Wiara w to że dziś ktoś robi coś za darmo to jak wiara w to że nadal mamy służbę zdrowia, która o ciebie dba a przysięga Hipokratesa nadaje się do tego co papier toaletowy.
Jak jeszcze uprawiałem sport z telefonem, to Sports Tracker - wydawała mi się najbardziej czytelna i bez zbędnych bajerów.