New World ma być „wielkim hitem” - wiceprezes Amazon Games tłumaczy dlaczego
Ta gra będzie potrzebować ciągłych aktualizacji, bo obecnie jej zawartość jest ograniczona.
Wielu graczy będzie odchodzić i czekać na dodatki.
Myślę, że inwestorów Amazona raczej średnio obchodzi jak im idzie w jakimś stosunkowo malutkim dziale:
- w artykule wspomniane jest 0.5 miliarda dolarów rocznie, które przeznaczane jest na gry
- przychód Amazona w zeszłym roku to ponad 380 miliardów dolarów : https://www.statista.com/statistics/266282/annual-net-revenue-of-amazoncom/
Czyli na gry Amazon przeznaczył nieco ponad 0,1% swoich przychodów.
W niedalekiej przyszłości obstawiam, że gra stanie się F2P z ładnie wbudowanym sklepie na to, co amazon lubi najbardziej.
Szczerze? To sam fakt, że gra jest z Amazonu odrzuca mnie tak bardzo, że nie mam zamiaru nawet sprawdzać tej gry. Nawet gdyby była darmowa trzymałbym się z dala.
...
mi tam bez różnicy kto to to robi. Ale mmo w tych czasach płatne??? trzeba brać pod uwagę że ponad 80 % graczy odejdzie i wtedy jak zdobyć pieniądze? prędzej czy później rzucą to do f2p albo zniżki gruuube. Jest też strasznie mało kontentu i dość powtarzalny. ktoś kto oczekuje mmo jakiegoś chce czegoś nowego a nie tego samego . Więc jak napisał
...,
żebyście sie nie zesrali wszyscy z tym kontentem, w dupach się wam poprzewracało od dobdobytu i jesteście uzależnieni od bodźców, z tą róznicą że macie ich nadmiar, i przez to wam się wszystko szybko nudzi. WY potrzebujecie przerwy jakiejś od tego uzależnienia od "nowej zawartości" a nie więcej zawartości.... biedni konsumenci... Właśnie w tym rzecz że macie za dużo i wam sie nic nie podoba już. Nie da się non stop robić coś nowego... Cwany jesteś to sam rób gry a nie pierdol głupot, jeszcze ta bzdura że F2P więcej zarabia, tak jakbyś się znał na rzeczy w ogóle... ;>
nie jestem zainteresowany graniem w te same gry przez setki godzin. Cóż ja na to poradzę. Jeśli ty lubisz ostry grind to spoko. Ale proszę nie obrażaj innych którzy wolą coś świeżego lub bardziej skomplikowanego . Blade and soul mi się NAPRAWDE BARDZO podobał a nie był super bogaty w nowości. zwyczajnie miał interesującą walkę która mogła wciągnąć na setki godzin . Póki nie zamienili tego w piepszony grindownik na jednych potworach by wydropić diasy. Twoje myślenie nie miejcie oczekiwań jedz co masz jest zacofane. Bo ja płacę by dostać coś świeżego albo chociaż lepszego niż u konkurencji. Co da mi nie tylko satysfakcje z nabijania lv jak głupie dziecko które ma na to czas ( bo jej nie mam ) tylko dobrą zabawę i miło spędzony czas ... a srać to sobie możesz pod siebie toxicu piepszony
Pisząc o grze, która jeszcze nie miała premiery, że ma mało zawartości wzbudza u mnie śmiech.
Prawdę mówić mieliśmy do sprawdzenia prawdopodobnie stary build bety. Wskażcie mi grę, która na start miała ogrom zawartości?
Czas pokaże co z tego wyjdzie, a pisząc że gra jest do dupy bo to gra Amazonu jest mocno nie na miejscu. Tak że trzeba czekać na premierę i pierwsze relację graczy oraz recenzję.
psychopatologia życia codziennego :D
przecież ci ludzie gadają dla samego gadania bo nie mogą zamknąć mordy, a nie dlatego że mają coś do przekazania. Przerost formy nad treścią, i dokładnie takich gier oczekują, na treść, musi być forma xD Sami nie wiedzą co chcą, ale ma być dużo, i ma być dobre haha
"przecież ci ludzie gadają dla samego gadania bo nie mogą zamknąć mordy, a nie dlatego że mają coś do przekazania."
Idealnie w jednym zdaniu streściłeś swoje wszystkie posty na tym forum...
Dla niektórych może być to nieco zaskakujące, że naczelne władze Amazona dość pobłażliwie traktują takie nieśpieszne tempo prac ich oddziału odpowiedzialnego za gry, zwłaszcza że łożą na niego dość spore pieniądze (według nieoficjalnych doniesień 500 milionów dolarów rocznie).
LOL pięćset milionów rocznie... i od 2012 roku anulowane 5 projektów i żadnej dobrej gry. Nieźle...
No ale jak Cris Rberts zbiera przez ten sam okres czasu pięćset baniek (wg nieoficjalnych doniesień oczywiście) to on jest geniuszem zła i marnotrawi na lewo i prawo zebrane pieniądze...
Życzę im powodzenia, szczerze. Mają jednak ciężki orzech do zgryzienia. Obecnie to Bethesda ma największą ilość graczy zrzeszoną online w F76, a F76 jest chyba najlepszą obecnie gra sieciową.
John - nie ściemniaj :D
O ile sam gram w f76 to gra nawet do top 10 nie trafi.
Pomijając strzelanki multi jak cs, Moby jak lol, czy h&s jak Poe..
Przed f76 masz min ESO, WoW, Runescape, Black desert, GW2, Destiny 2 ..
Od ponad 3 miesięcy się tu nie logowałem, ale ten komentarz aż mnie zmusił.
Mam F76 od premiery, miałem z tą grą związane wielkie nadzieje, ale niestety...
Według mnie to jest chłam, nie ważne czy teraz czy wcześniej, naprawdę starałem się dać tej grze szanse. 30H przegranych około, nudna, powtrzalna i męcząca. Tak ją postrzegam.
Osobiście, dla mnie - New world wygrywa menu głównym z całym F76.
Gra jest dobra, ale nie będzie hitem. Brakuje end-game'u. Brakuje contentu.
wam zawsze czegoś brakuje.
Człeki które ciągle kupujo nowo gro i szukają ciągle nowych gro nie zrozumiejo.
Graczo MMO kupujo gro aby groć w jedno gro.
Nie kupujo gro żeby pogroć i odłożyć.
ta gra może być mega hitem bo ma budżet niespotykany w branży właściwie żadne mmo nigdy takiego nie dostało nawet w ułamku / najdroższy kotor miał 200 milionów
Gra jest całkiem fajna i dobrze się gra, ale na to czy będzie czy nie mega hitem to jeszcze chwilę poczekamy, bo trzeba zobaczyć w jakim kierunku się będzie rozwijała.
Ja jestem dobrej myśli.
Model B2P + prime gaming to dobre źródełko - nie jest drogo, są benefity, gra dobra, ludzie to kupią.
pogralbym w jakies dobre nowe mmo, niestety 4 skille na pasku i napierdalanie myszka to nie gameplay dla mnie.
Jak ja bym chciał mmo w świecie fantasy, w którym walka nie będzie wyglądać jak - wciśnij mysz by zaatakować, jeden by użyć pioruna, dwa leczenia, trzy fireballa itp. Żeby rzucanie czarów wiązało się z czymś więcej niż wciśnięcie przycisku do jego użycia na klawiaturze, tak samo w przypadku walki wojownikami, łucznikami i innymi klasami. Niech walka będzie jak w Mordhau, rzucanie czarów jak w Zakonie Feniksa, strzelanie niech wymaga celowania itd. A tak to wszystko wygląda pod tym względem tak nudno i sztampowo, gdzie inne gry posunęły się mocno do przodu, a gatunek MMO poza nielicznymi (i już raczej zapomnianymi przypadkami lub takimi w które bardzo ciężko wejść jak EVE Online) pod tym względem stoi w miejscu.
Byłem ostro napalony na New World. Po przedostatniej becie przeszło mi kompletnie. Na rynku są tytuły, które wiele rzeczy robią lepiej niż produkt Amazona. Na początku gry byłem pełen zachwytu. Dźwięki w grze to magia. Zbieranie surowców bardzo satysfakcjonuje. Walka pod pełną kontrolą ze względu na 3 skille/broń. Mamy dwie bronie, więc do dyspozycji 6 umiejętności i do tego pasywki. Brak klas. Na papierze wygląda to spoko i przez pierwsze godziny grania tak jest. Im dalej tym gorzej. Wszystkie czynności robią się powtarzalne i wkrada się nuda Jeśli zaczniecie w to grać, to będziecie wiedzieli o czym piszę. W tym osądzie nie jestem sam. Dużo graczy ma podobne zdanie. Grze życzę powodzenia i obrania wreszcie jakiejś strategii rozwoju, bo z tego co widzę, to twórcy sami nie wiedzą jaki ma być finalny produkt.
Dla mnie z kolei jest to pierwszy pre-order od bodajże 2 lat. Bardzo mi się spodobała beta i wyglądam premiery. :) na plus na pewno rozsądna cena.
Ograłem zarówno close jak i open beta, w dużej mierze gra skupia się na endgame pvp, pve jest takie sobie. Walka jak i hitboxy to żart, 2 bronie 6 skili i średnio 20s cd, nie warto nawet specjalnie blokować bo samymi atakami zabijamy moby szybciej niż one nas, nawet te mocniejsze. Przez to jaki jest to rodzaj walki wystarczy mały desync i nie trafiamy przeciwników, niektóre animacje dają im wręcz nietykalność na 1-2s. PvP jest konglomeratem żartu, desync i nie trafiamy/trafiamy do końca desyncu mimo że przeciwnik dawno jest pół mapy dalej, w obu betach można było wejść bez hitboxu do atakowanego punktu trafiając przeciwnika za ścianą rapierem.