Showrunner Cowboy Bebop od Netflix o zmianach względem oryginału
Nie naruszając kanonu? A to zmiana postaci i charakterów postaci oraz ich historii nie narusza kanonu.
Pewnie za dużo nasłuchali się Disneya i zmian w Star Warsach.
No nie bo twórca oryginału dał zielone światło.
Po drugie, ten film to rozszerzenie kanonu (manga, anime) na które zielone światło dał twórca.
Takie rozszerzenie jak w przypadku Death Note.
Japońcy generalnie mają gdzieś co robią z tymi adaptacjami ludzie zza granicy i zawsze dają zielone światło. Wystarczy im, że wezmą pieniądze, a tym co będzie dalej zupełnie się nie interesują. Nie pierwsza i nie ostatnia taka sytuacja.
No nie bo twórca oryginału dał zielone światło.
Gówno dał, a nie zielone światło, właścicielem praw jest/był Sunrise, Watanabe jest reklamowany jako "konsultant" przez Netflixa, ale jest nim na papierze :P Już w 2019 roku napisał że nie ma wpływu na jakiekolwiek decyzje jakie podejmuje ekipa Netflixa :P
Zapowiada się świetnie.