CoD Vanguard - cheaterzy już psują zabawę; otwarta beta przedłużona
Jeśli cheaterzy nie zaczną słono płacić za to że uprzykrzają innym grę, to pozostaną plagą targającą serwery Call of duty i innych gier tego typu.
Jeśli cheaterzy nie zaczną słono płacić za to że uprzykrzają innym grę, to pozostaną plagą targającą serwery Call of duty i innych gier tego typu.
nie wiem jak sobie poradzą z cheaterami, ale moim skromnym zdaniem powinni wprowadzić przepustki na serwery powiązane z kartą płatniczą, gdzie jeśli zostanie się przyłapanym na oczywistym oszustwie i zostaną przedstawione dowody, to się dostaje bana i obciąża konto grzywną w wysokości 30% wartości gry powiedzmy na steam'ie. naturalnie by wejść na serwer trzeba się na to wszystko zgodzić czytając regulamin i podpinając tym samym swoją kartę.
dobrze by było by te 30% wpadało na konto jakiej działalności społecznej użytecznośći
Wymuszanie tego poprzez podpięcie karty to z pewnością był by niezły strzał w stopę.
To nic nie dna. Zawsze znajdą jakieś obejście. Jedynym chyba wyjściem jest likwidowanie źródła. Tylko że prawo w tym temacie jest powolne i trudno jest udowodnić że ktoś handluje oprogramowaniem, które umożliwia hakowanie gier czy je udostępnia na stronach www.
Bany na płytę główną to dobry początek. Ewentualnie, gdyby kraje się jakoś dogadały w sprawie cheatów, to można by to uznać za legalne przestępstwo i karać grzywnami na korzyść firm. Jakby Acti dostawało powiedzmy tysiąc dolców (lub więcej zależnie od skali przestępstwa) od każdego cheatera, to by sami stworzyli oddział specjalny od śledzenia takich delikwentów i przesyłaniu danych policji.
No tylko że powodzenia z Rosją i Chinami.
Puknij się w łeb.
Kasa, podpinanie karty etc wszystko co zwiazane z $$ + Activision to śliski temat i nikt na to się nie zgodzi.
To jakiś twój wyimaginowany świat? Może jeszcze skan dowodu i dokładny adres aktualnego zamieszkania do tego abym mógł zagrać w odgrzewanego kotleta po raz 10-ąty?
No dobra, ale jest to już jakaś część osób, która tego nie będzie potrafiła zrobić.
tutaj bardziej chodzi o psucie zabawy innym i powiększenie swojego wirtualnego "pinisa"
E tam przesadzacie, używam cheatów dla zabawy, a że psuje innym rozgrywkę trudno, ja się bawię świetnie.
Skoro gra jest kopiuj wklejką, jak każdy COD od lat, to zapewne cheaty ze starszych części działają bez problemu po drobnych modyfikacjach.
Zastanówcie się co piszecie niektórzy.
Podpinanie kart płatniczych pod serwery (które tak jak gra i kod sieciowy są gówniane btw.) czy aby Policja i sądy ścigały cheaterów to super idiotyczne pomysły i aż dziw bierze że ktoś na to wpadł, odstawcie dragi.
3/4 tych cheaterów robi to jako wojnę z Activision za to co robią, ich politykę i traktowanie pracowników, graczy.
Co roku to samo wychodzi, Warzone zawodzi i nudzi a te ich zapowiedzi i eventy to poziom żartu rodem z naszych kabaretów.
Ludzie mają dość i tyle.
Tak, robią to jako wojnę z Acti, na pewno nie dlatego, że są ludzkimi ścierwami które chcą innym popsuć zabawę. Tak samo jak dobrzy hackerzy z Titanfalla.
Dokładnie, cheaterzy psują innym zabawę bo mają misję ulepszenia bytu pracowników Acti, kto tu powinien odstawić dragi xDDDD
Cheaterzy są plagą w prawie każdej większej grze online, to co, wszędzie są takimi aktywistami walczącymi o lepszy byt pracowników? Zapewne piętnastoletnie kajtki używające aimbota są szalenie poruszeni crunchem w Acti czy Ubi xDD
Buhahaha robią to jako wojnę z Acti a cierpią na tym zwykli gracze. To jak zjeba... Agrounia, która blokuje drogi chcąc coś wymusić na żądzie* a cierpią na tym zwykli ludzie.
*błąd zamierzony
"3/4 tych cheaterów robi to jako wojnę z Activision za to co robią, ich politykę i traktowanie pracowników, graczy."
Mogę poprosić o namiary na twojego lekarza lub/i farmaceutę?
Install > 3 mecze / w 2 cziterzy > uninstall > kolejny rok pass na call of duty
Zastanawiam sie tylko czemu nikt nie wpadl na pomysl by wprowadzic niesmiertelnego npcka ktory by nawiedzal jedynie tych cheaterow ktorzy jako jedyni mogliby go widziec. Polegaloby na tym ze bylby bardzo szybki i bez przerwy ich atakowal psujac im ratio. W koncu anticheat jako bron psychologiczna mogla by sie lepiej sprawdzic gdyby cheatetom rujnowano gre. Na koniec na zlosc im moglo by zamienic zdobyte kille na smierci w statystykach i ofiary ktore zginely przez cheatera mialyby cofniete propocjonalnie smierci. Jesli chca pokonac to plage to powinni sie tez zastanowic jak ich upokorzyc. W koncu "vice verse" za obrzucenie "blotem" tez im sie nalezy. Wkurzony cheater moze za ktoryms razem odpuscic se gre w tym stylu.
Najpierw trzeba stworzyć system, który z stuprocentową pewnością takiego delikwenta zidentyfikuje. Już sobie wyobrażam, jakie by były lamenty gdyby od czasu do czasu taki bot się pomylił i zaczął się znęcać na faktycznie uczciwym graczem.
Ale to ja rozumiem. Tylko że problem leży w ludziach, którzy zaliczą taki niesłusznego bana. Już oni by taką dramę rozkręcili, że by się to każdemu wydawcy/developerowi czkawką odbiło (bo kto chce kupić grę, w której możesz wyrwać bana za darmo). Tym bardziej, że na przykładzie różnych odsłon BFa wiem jak trudno dowieść swojej niewinności w starciu z tak bezdusznym korpo.
Nie warto kupować gier online, których wydawcy prowadzą nieudolną politykę Fair Play. Ten prosty fakt powoduje, że CoD-y są u mnie wyłącznie jako pozycja single player. Przy obecnej ilości rozwiązań i możliowściach technologii naprawdę trzeba bardzo chcieć mieć oszustów na serwerach i udawać walkę z nimi.
Mimo mojego narzekania na np. World of Tanks i Wargaming (to jest gra F2P) bardzo rzadko spotyka się tam oszustów lub osoby, które nadużywają modów w zabroniony sposób. Piszę to z własnego doświadczenia, mając ponad 34k potyczek i zaledwie kilka raportów dot. podejrzenai oszustwa - ale żadnego takiego raportu w ciągu ostatnich 2 lat grania.
To WG zrobiło w końcu coś z cheaterami, zamiast udawać, że ich nie ma?
Kiedyś jak zacząłem ich dodawać na ignorowanych, to w niecały miesiącu brakło miejsca.
CoD czy tam inne BF-y już dawno są stracone bo multi to padaka (jeszcze jak trafisz normalnych graczy to fajnie się pyka ale takie meczyki to rzadkość), a jak chcesz zagrać w singla to ściągasz przeogromne ilości GB jakbyś zaciągał RPG z fabułą na 200h, a tu tylko kampania na 4-5h.
Jak czytam komentarze typu że aby przeciwdziałać haxom wprowadzą obowiązek podawania swojej karty kredytowej albo dowodu przed zagraniem w tego zjaranego kotleta to zastanawiam się co te osoby mają w głowie , chyba pustkę.
A czy to nie do tej gry hakerzy tworzyli cheaty jeszcze przed premierą (bety) gry?
Większość chiterow to dzieciaki którzy z nudów cheatuja siedząc 12h na team deam match robiące screany jakie to statystyki nie robią i jakie to K/D nie mają a jak przychodzi tryb turniejowy czy GB to wychodzą w połowie gry na ujemnym. Kd siedząc 5 sezon w brązie piszac na forum jaki to MMR jest broken dając przykład scumpa który dostał placemant golda po 5 grach, skoro modów i tak nie można wgrać nic nie można grać samemu to nie mogą zrobić żeby cheatow nie można było wgrać? Rockstar kiedy chodziło o cheaty dającą darmowa walutę która normalnie musiał byś kupić to w trymiga wyjaśnił sprawa w sądzie. Każdy problem z chewterami da się rozwiązać ale jak widać gracze i tak kupią póki kasa się zgadza to tylko mydła oczy że coś próbują robić nie robiąc nic bo szkoda pieniędzy. Twórcy cheatow będą powodem realnej straty dochodów to znajdą skuteczny sposób.