Chcę sobie nagrać na CD (tak, w starych samochodach są jeszcze takie odtwarzacze) składankę z "fajną muzyczką" do jazdy "w teren".
Na tę chwilę mam cztery pewniaki, ale nie jestem przekonany do pozostałych. Zatem, pytanie do lubiących popową elektronikę, co byście dobrali (jak najbardziej zbliżonego klimatem) do poniższej czwórki?
Röyksopp - What Else Is There? https://www.youtube.com/watch?v=ADBKdSCbmiM
CHROMATICS "SHADOW https://www.youtube.com/watch?v=IGUboLZx3Tk
Kavinsky - Nightcall https://www.youtube.com/watch?v=MV_3Dpw-BRY
Public Image Limited - The Order Of Death https://www.youtube.com/watch?v=CrXzBljVaPc
Podkreślam, mam swoich kandydatów, ale myślę, że możecie mi podsunąć ciekawsze propozycje - z "tych klimatów"
P.S. Składaka mam zamiar zrobić w stylu "jedna kapela - jeden kawałek".
The Midnight - Los Angeles
https://www.youtube.com/watch?v=z_b4tucWzSw
GUNSHIP - Tech Noir
https://www.youtube.com/watch?v=-nC5TBv3sfU
Kiile - Destiny
https://www.youtube.com/watch?v=3bgMK0q9lp4
Mitch Murder - Remember When
https://www.youtube.com/watch?v=HA5NMX2bGA8
Re:Sengie - Never Die (aLone Remix)
https://www.youtube.com/watch?v=ESKRVAkHGqc
akurat z the midnight to wszystko, ja najbardziej lubie sunset i lost boy
fm-84 tez
Gunship - nieźle się wpasowuje - rozważę, Midnight - trochę "za wesołe", Mitch Murder - nie, zbyt ,,senne", a Kiile, hmmm ... jeszcze zobaczę. Dzięki.
akurat z the midnight to wszystko, ja najbardziej lubie sunset i lost boy
Poza nimi jeszcze właśnie Los Angeles i Memories bardzo lubię i często słucham. Zazwyczaj na przemian z paroma kawałkami Dance with the Dead, Quixotic i GUNSHIP.
To zarzucę klasyką Mr.Kitty - After Dark
https://www.youtube.com/watch?v=waAlgFq9Xq8
i może coś z tego:
VNV Nation - Ghost
https://www.youtube.com/watch?v=z6YYoAhCySk
NYVES - Return
https://www.youtube.com/watch?v=PGrE6lOOjJA
Sexy Suicide - Sztuka Latania
https://www.youtube.com/watch?v=ESaTVMjorNg
Tobias Bernstrup - Petrichor
https://www.youtube.com/watch?v=vN4zK2CZIEI
Mr. Kitty - pasuje.
VNV Nation, NYVES - za mroczne/za ciężkie
Sexy Suicide - za mało ... klasyczne ;)
Bernstrup - w kolejce.
Dzięki.
