Dying Light 2 - premiera ponownie opóźniona
Przecież to było wiadome od dawna XD 3 miesiące "do premiery" a Techland nie udostępnił dalej żadnego PRAWDZIWEGO gameplaya
Żeby nie było jak CP 2077, że premiera opóźniana i opóźniana a i tak wyjdzie bugfest...
Najpierw premiera na wiosnę 2020, później 7 grudnia 2021, a teraz 4 lutego 2022.
Jak musza to niech przekladaja premiere. Lepiej zeby byl dopracowany produkt bez bledow na premiere niz jak ma sytuacja wygladac z Cyberpunk.2077. Jesli rzeczywiscie gre juz skonczyli i to ma tylko na celu elliminowania bledow to bedzie dobrze :)
Ps. Skoro Dying light 2 wypada z grudnia to CDPR niech wyda next gen patch do Cybera. Chce w jakas gre z otwartym swiatem zagrac w grudniu kiedy bedzie duzo czasu wolnego :)
Wiesz że CDPR też przesuwał premierę CP2077 i w dodatku słodzil jaka ta gra będzie genialna? Nie ufam polskim produkcjom i omijam szerokim łukiem. Jedyny dobry polski tytuł który im wyszedł to Dying Light i tutaj nie ma się co przejmować o stan techniczny jak i wizualny. Oby...
Nie ufasz polskim produkcjom, bo CDPR zyerbał?
Nice, nie ma to jak ocenić całą gałąź na podstawie jednego patyka.
Deathloop miał przekładaną premierę trzykrotnie (2020, Q1 2021, 21 maja 2021, 14 września 2021).
Jego też ominiesz, bo przesuwali premierę?
A czy Deathloop miał tyle przecieków o problemach związanych z produkcją, co Cyberpunk i Dying Light?
Pamiętajmy, że ciągle istnieje przeciek, że Nintendo Switch Pro ma lada moment zostać ogłoszony.
Przecieki mówią wszystko i nic. Przeciek to jest przeciek, a nie potwierdzona informacja.
Równie dobrze Deathloop miał blokadę przecieków.
Ale w tym wypadku przeciek okazal sie faktem, a Cyberpunk technicznym gownem. A ze podobne informacje naplywaja z Techlandu, a rozgrywki z prawdziwego zdarzenia nadal nie pokazali to ludzie maja prawo wysnuc wniosek, ze cos jest nie tak. Sam jestem mocno sceptyczny, ale czas pokaze. Na pewno Cyberpunk byl kublem(zbiornikiem bardziej w sumie) zimnej wody na rozpalone wciskaniem kitow glowy deweloperow na calym swiecie i to w zasadzie jedyny pozytyw jego premiery.
Czyli jest 1:1 w przeciekach.
Jedne się spełniają, drugie nie.
Dlaczego więc mamy za pewnik je brać? Bo Switch Pro też można uznać za pewnik, kiedy Nintendo w przeszłości zrobiło 3DS Pro.
A jednak nie trafili z tym przeciekiem.
Wymagania Deathloopa pokazali na tydzień przed premierą, widać, że próbowali optymalizować grę aż do ostatniego momentu, więc przy Dying Light 2 też robią do ostatniego momentu, patrząc że musieli przesunąć.
Ale to termin, a nie problemy ogólne
Stary, ale po co ty mi piszesz o switchu albo deathloopie? Ja o jednym, ty o drugim. To ze jedne przecieki
sie sprawdzaja a drugie nie? Ciezko o wiekszy truizm. Wyzej ci wytlumaczylem skad wynika niepewnosc w tym konkretnym przypadku. Mamy tu analogiczna sytuacje - duzo obietnic, zero konkretow. Osobiscie niespecjalnie czekam na te gre, ale obserwuje z boku co sie dzieje i potrafie zrozumiec dlaczego ludzie nie ufaja im i podchodza do tematu DL2 jak do jeza. Watpie zeby zarzad Techlandu chcial powtorzyc "sukces" CDPR wiec istnieje duza szansa, ze nie zawala sprawy.
Gdyż przecieki te dotyczą tej samej tematyki. Szkoła polskiego zarządzania w przypadku Cyberpunka nie wypaliła, więc może też nie wypalić w przypadku Dying Lighta. A DL2 1:1 powtarza marketingową ścieżkę Redów. Materiały są o podobnych rzeczach, a gameplay to posklejane fragmenty z komentarzem. Nawet powód przesunięcia brzmi jak przepisana praca domowa.
I nie chodzi mi tu o to, by zaraz jechać Techland, bo nie wiem, jak wygląda sytuacja w zespole. To wiedzą sami twórcy. Usprawiedliwiam jedynie nastawienie, jakie mogą mieć odbiorcy. Może wyjść z tego naprawdę dobra gra, ale obawy jak najbardziej są zasadne.
Równie dobrze Deathloop miał blokadę przecieków.
I jak taka blokada wygląda? Szefostwo mówi, że nie może być przecieków, więc nie ma przecieków? A tak to można?
Deathloop to jako pierwszą oficjalną datę premiery miał 21 maja 2021, po czym przesunięto ją na wrzesień
Czyli była jedna obsuwa jak juz
Elden Ring, Pokemon Legends, Dying Light 2, TW Warhammer 3, Horizon Forbidden West, Saints Row, Gran Turismo 7, Sifu.
Co przesuną? Bo coś zbyt mocny ten początek 2022.
pierwszy kwartał 2022 to będzie strefa śmierci więc i tak większość poucieka dalej ;)
Gdy znowu słyszę o przesunięciu czegokolwiek -->
Widzę kolejni nie ogarniają swojego projektu. Przecież premiere ogłosili tak naprawdę niedawno i już po 2-3 miesiącach widzą, że jest nierealna. Widać zarząd chciał za wszelką cenę wstrzelić się w gorący okres bożonarodzeniowy ale komuś udało się przetłumaczyć, że będzie Cyberpunk bis. W sumie dobrze, że przesuwają. Żadne studio nie przesuwa premiery jeśli naprawdę nie musi, a więc lepiej że te 2 miesiące jeszcze przy niej podłubią.
Z jednej strony szkoda, bo naprawdę liczyłem na DL2 w tym roku. No cóż, jeden tytuł mniej. Z drugiej strony jestem kompletnie za takim ruchem, o ile ma im to pomóc w dostarczeniu na premierę produktu z jak najmniejszą ilością bugów i wyciętego contentu.
Chajs z preorderów się zgadza więc można przesuwać dalej :D
dlatego od czasu c19 nie ma co robić preodera za nim gra nie dostanie statusu gold który i tak najczęściej jest m.in. miesiąc wcześniej aczkolwiek nawet to nie daje gwarancji bo CDP nawet po statusie gold zrobił obsuwę (jako jedyni w branży). Ja preoderuje najczęściej do 7 dni od premiery.
Coś niedobrego się dzieje z tą grą widocznie jest dalej niedopracowana nie chcę wymuszać premiery ale robią to samo co CDP.
Rozumiem jeszcze jak podali datę premiery i okazała się zbyt wczesną ale nie rozumiem po co przesuwać jeszcze raz i nakrecać ludzi.
Lepiej nie podawać daty premiery niż wkurzać ludzi, jednym to wisi inni którzy się nastawiają są wkurzeny.
Ta na pewno te dwa miesiące przelożą się na lepszy stan techniczny, juz to widzę
Cyberpunk tez mial byc dopracowany bo przekladano premiere kilka razy i co ? Byla lipa i do dzisiaj łatają
Wydaje mi sie, ze DL2 to bedzie po prostu poprawna gra, ale biorąc pod uwage jak słaby rok 2021 jest to miala szanse namieszać
O Goty powalczy pewnie RE8 z Deathloopem i moze Halo Infinite.. Chociaz nie Halo się nie zapowiada dobrze
Mega biedny rok
RE Village gra roku :)
1) Mechaniki kopiuj/wklej z Re7.
2) Bajka, a nie horror. Tormented Souls jako survival horror całkowicie ośmieszył RE-Village tak jak rok temu Them and Us upokorzył tego wyśmiewanego średniaka Re3 remake.
3) Po ubiciu wampirzyc na etapie 1/3 gry już do końca rozgrywki wiał huragan nudy. Nie ma jak pozbyć się tego co miało największy potencjał na początku.
4) Zagadki niemal w sam raz pod 6 lat.
5) Rozlane mleko z Denuvo, gdzie niemal zmuszony został Capcom filmikami w sieci do reakcji, by ratować sytuację.
Jak nie grales to po co się wypowiadasz?
1) Mechanika to ulepszony RE7 tak jak KAZDA kontynuacja :) w 7 nie miales zaslaniania się rękoma, takiej ilosci akcji, cala gra ma nieco inną konstrukcje
2) Szczegolnie Dom Beneviento to taka bajka, ze mozna.. Się zesrac na słuchawkach, dla wielu osob ten etap byl straszny, powiem wiecej niektorych nawet RE4 troche przerazalo, wiec widzisz kwestia gustu misiu kolorowy. Poza tym to bardziej akcja horror, niz horror akcja i to jest ok
3) dla ciebie moze wialo, dla wiekszosc nie, ja bawilem sie doskonale do konca gry
4) no to w alanie wake'u są dla 2 latka, re8 nie ma jakichs trudnych zagadek, ale są one bardzo fajnie zrobione, klimatyczne, pomyslowe, bardzo fajna sprawa - tak jak cala seria btw
5) chyba najladniejsza obecnie gra na rynku, w 4k HDR, opad szczeny gwarantowany
Przykro mi, ale przeszedłem RE-Village w dniu premiery. Znam całą serię na wylot. Re-Village nic specjalnego. To w jakie dziwaczne klimaty poszła ta kultowa seria o zombie kompletnie mnie nie kręciło w ostatniej odsłonie. Po ubiciu wampirzyc równie dobrze mógłby być game over.
To ty przecież nie znasz tej serii i przyznawałeś się nawet, że nie przeszedłeś nawet 1 raz klasycznych części na których woziły się Re7 i Re2 remake, gdzie część rzeczy dobrze kopiowały, a część nieudolnie. Jakie były takie były, ale z pewnością dużo solidniejsze od Re-Village z tych ostatnich gier serii wydanych w ostatnich latach.
Przykro mi, ale zyjesz w nostalgii, ktora nie ma nic wspolnego z rzeczywistością :P
Wy nie macie w co grać że tak niektórych przesunięcie premiery martwi? Dla mnie np. jest ważniejsze żeby nie dali ciała przy premierze jak Cyberpunk.
Już tak się tam nie poćcie tylko spokojnie siedźcie na 4 literach i poczekajcie może nie będzie tragedii jak CP2077 XDD! Zluzujcie i co będzie to będzie bo wasze wypociny nic nie zmienią w tym czy gra będzie dobrze zrobiona czy nie.
Przecież to było od razu wiadomo, że nie dotrzymają terminu - bo to byłby cud. Pewnie czekają nas jeszcze kolejne.
Przyznać się kto wziął urlop na 7 grudnia xD
co jak co ale nasze trajple Ej kombinaty robiące trajple Ej tytuły nie mogą dowieźć niczego na czas
Ani mnie to ziębi ani grzeje. Jak chcą mogą sobie ją robić jeszcze przez 5 lat. Ciągle nie mogę się zebrać żeby dokończyć jedynkę.
Nie jestem nawet zły, wręcz przeciwnie. Jeśli ma wyjść tak niedorobiona jak CP to wolę poczekać tyle ile trzeba.
Miałem przeczucie, że tak będzie. Bez wątpienia napotkali trudność, jakie nie są w stanie przewidzieć. Inaczej po co ogłosili daty premiery Dying Light 2 i potem wystawiają na pośmiewisko?
Mam tylko nadzieję, że nie podzieli ten sam los co Cyberpunk 2077 i nie doprowadzi do mnóstwo wycięte zawartości. Jak ja to nie lubię.
Dying Light 2 - premiera ponownie opóźniona
Zaskoczenie!
Nie pierwszy i nie ostatni raz.
Ktoś kto wybrał nową datę, chyba nie spojrzał w kalendarz wydawniczy. Przecież jak oni ogarną, że w tym samym okresie wychodzą takie gry jak Horizon 2, Stalker czy GT7, to znowu przesuną.
Dla mnie nie ma to znaczenia, bo i tak grę zamierzam kupić jak będzie za kilkanaście złotych albo może w GamePass za te kilka lat.
Pierwsza części stawała się monotonna po kilkudziesięciu minutach rozgrywki. Nie byłem w stanie jej ukończyć.
Parkur jest fajny na filmikach, albo jak sami biegamy w prawdziwym życiu. Do gier się nie nadaje tzn. nadawałby sie, ale potrzeba by ten system rozwinąć tak, by podczas biegu gracz mógł wykonać dosłownie każdy ruch. Złapać się wystającego druta, odbić od ściany, wykorzystać jakiś wystający element itd. Nie realne na mapie z otwartym światem. Jakaś prosta korytarzókwa jak najbardziej.
Dlatego szybko się nudzi, bo nie ma zbyt wielu "trików" podczas biegania.
A Mirror Edge to co? Mało miałeś tam ruchów?
Po za tym nie ma sensu implementować takiego systemu do gry bo po pierwsze byłby on zbyt skomplikowany i mógłby zniechęcić graczy, a po drugie nadal byłby on nudny po kilku godzinach rozgrywki. Żeby parkour nie był nudny potrzeba czegoś więcej, trzeba zaprojektować tak grę, a przedewszystkim lokacje aby gracz mógł częściej wykorzystać to "bieganie" w czasie walki jak i podczas samej ucieczki, powinno ono być szybkie i efektowne.
Może do tego czasu udać się upolować RTX3070 aby było na czym zagrać .
Niektórzy z pamięcią złotej rybki, już zapomnieli co się stało w grudniu 2020 przy premierze Cyberpunka. Jeśli te kilka miesięcy mogą zmienić ocenę gry z crapa 5/10 na mocne 7/10 to IMHO warto poczekać. W 9/10 i cudowne "ZNOWU TO ZROBILI" nie wierzę. Za dużo informacji z kuluarów podpowiada, że produkcja nie przebiega w męczarniach.
Ktoś z branży żeby coś podrzucić bo nie do końca rozumiem jak mogli na luty 2021 liczyć że to zrobią jak teraz celują w rok później i jak dobrze tutaj niektórzy pisali pewnie przesuną po raz kojeny .
Cyberpunk na moim rtx 3080 i lg 4k 27" Miodek, piękny, muzyka przecudna i historia wspaniała, na miejscu ps4 cieszył bym się ze to cudo wypuscili i im rusza, ale co tam gimby nie znajo wzrostu wymagan w nowych produktach, Wiedzmina 3 przechodzilem w 2015 na 980ti w 2k z hair works on jak pokazalem koledze jak gra potrafi wygladac i jakie miec czasy ładowania dzieki ssd szybko pozbyl sie zabytku jakim jest ps4
4k na 27"? Mniejszego monitora nie było? TV też masz 4k na 32"? Co za młot z ciebie
Generalnie to bardzo dobrze że przekładają skoro muszą przez stan techniczny i niech przekładają ile muszą byle by nie wydali bubla jakim było CP, nie mniej jednak cała branża gier jest ogólnie zabawna/żenująca ze względu na te wszystkie obsuwy wszystkiego a i tak koniec końców dostajemy pół produkty...
W tym czasie wychodzi Halo Infinity I Lone Echo 2. Nie ma co narzekać.
Co za mongoły, a już liczyłem na gierkę w tym roku. Trzy miesiące i już wiedzą że się nie wyrobią. Niech od razu przesuną premierę na 2023 rok. Widać kasy mają mnóstwo i wolą w grudniu wypoczywać w ciepłych krajach niż siedzieć i zajmować się marketingiem gry. Skoro sami nie trzymają się terminów to zakupię od Janusza :)
I ta sama pała. A my co mamy robić? Godzić się… nie mogę czytać ani słuchać tych bzdur.
Ludzie życia nie mają xD I tak będzie zabugowana na premierę. To nie Rockstar, któr ma tysiące pracowników i testerów. Większość nie jest w stanie wstać w sobotę rano a jęczy, że ktoś przekłada premierę gry, bo przecież tworzenie gier to zapieprz. Do preorederów nikt nie zmusza, można pograć w masę innych gier. Ja kupiłem CP77 w dniu premiery i nie żałuję. Żałuję jedynie, że fabuła była króciutka. DL2 kupię po premierze kiedy już się okaże, że nie ma tylu bugów.
W taką Valhallę gram od miesiąca. Bugi i crashe przynajmniej jeden na godzinę tyle miechów po premierze, ale jakoś nikt się nie drze. CP77 już mi lepiej chodzi.
Ta, bo Rockstar nie wydał gier bez bugów (RDR2, GTAV, GTAIV...) i to pomimo wielu obsuw. Czasy gier połatanych na premierę dawno minęły
Dla mnie niech robią to jeszcze z rok albo dwa, ale ma być dobre, a nie jak Cyberbug.
Identyczne, słowo w słowo, były komentarze pod newsami Cyberpranka
Ja już dawno przestałem się przywiązywać do tych dat które podają !
Niech przekładają, ale wiadomo że nie zależnie jak mocno dopracują to jakieś bugi pozostaną lub powstaną nowe.
ABC programowania niestety, a programowanie gry to jest super złożone.
Dzisiaj znowu? Bo już się pogubiłem w tych tematach. Znaczy opóźniają ją codziennie?
Byle nie bylo więcej takich akcji jak z Cyberpunkiem. Niech twórcy tworza swoje gry ile chcą, byle produkt na koncu wyszedl solidny i kupujacy gre czlowiek czuł sie uszanowany przez Twórcę, a nie perfidnie wydymany.
i znowu ludzie jecza, znowu chca jak najszybciej zagrac w gre. musieli wydac szybciej cp bo taki hype byl, no i jest jak jest.
Jak mówiłem, sezon na przełożenia premier się właśnie otwiera. Ciekawe czy fc 6 i vanguarda też przesuną. W wakacje obstawiałem, że w tym roku zostaniemy tylko z forzą. Obym się pomylił.
Niech opóźniają byle by wyszło dopracowane. Jedynka była super więc czekam cierpliwie. Na szczęście jest w co grać ;)
Ahhh jak miło popatrzeć na hejterów którym dalej się nie znudziło jechanie po CP xDD
Ale to jest już niebotycznie nudne. Od tylu lat wszystkie studia przekładają premiery. I wszyscy giganci potem robią to samo. PATRZCIE JACY JESTEŚMY POTĘŻNI I JAKIE NIESAMOWITE GRY POTRAFIMY STWORZYĆ!!! A potem przekładają 10 razy premierę, bo w swojej niesamowitości nie potrafią choćby minimalnie zaplanować czasu produkcji lub po prostu nie podawać daty do czasu, aż będzie ona w zaawansowanym stanie.
Mnie to wcale nie zaskoczyło. Skoro zmienili datę na przyszłoroczną to cóś nie halo z grą. Kolejny termin też pewnie wzięty z d...y. To taka od lat "nowa świecka tradycja" i pomyśleć, że to wszystko przez żyłowanie sprzętu do grania czyli lepsze wcale nie oznacza że dobre. Zrezygnowali z broni palnej w DL 2 a i tak mają problemy. Przed laty wsadziłem pierwszego CoDa /wyszedł terminowo/w pc z XP i z zachwytem sterowałem kanciastymi postaciami. Dziś 4k 8k 16k, monitory zakrzywione, myszy i klafffisze z RGB, wodne chłodzenia, sraty taty... itp. itd. a gry coraz droższe i wciąż z problemami