GTA 5 - znamy datę premiery na PS5
Kompletnie zero zauważalnej różnicy. Spodziewałem się naprawdę niezłego skoku jakościowego przy tak długim procesie produkcji a tutaj taka kaszana
Wstyd coś takie pokazywać, wygląda tak samo jak na starej generacji.
Kompletnie zero zauważalnej różnicy. Spodziewałem się naprawdę niezłego skoku jakościowego przy tak długim procesie produkcji a tutaj taka kaszana
Dokładnie, spodziewałem się poziomu grafiki z RDR2, a w sumie trudno jest mi dostrzec różnice między tym "remasterem" a wersją na PS4
Ciekawe co muszą zmieniać bo miała być premiera w tym roku 11 listopada a tu bum zmiana daty na marzec 2022... Z jednej strony dla mnie lepiej bo dopiero w 2022 kupie ps5 ale ci co czekali już teraz na premierę niestety jeszcze muszą poczekać :P
Ponoć odnowa tylko cześć online, tryb single player będzie bez zmian.
4 raz kupię
widzę 3 jelenie :D
Jak mają problemy z przeportowaniem tej gry i kilkoma zmianami (pewnie drobnymi) to nie dziwię się że do szóstki im daleko. Dalej będą pocić piątkę, smutne to jest
a wy co ? chyba nie spodziewaliście się oprócz 60 klatek lepszych tekstur na ps5 ? spodziewaliście się jednak ? ojoj.... jak mi przykro. :D
No właśnie nie można było, bo RDR1 był zrobiony od technicznej strony jak GTA 4, a jak optymalizacja 4 na PC wygląda wszyscy wiedzą. Z resztą RDR miał problemy nawet na ówczesnych konsolach, co dopiero go próbować portować, to trzeba było by zrobić od nowa.
RDR2 ma praktycznie całą mapę z RDR1. Zrobienie remaku raczej nie powinno być trudne, silnik, mechaniki, wszystko już jest.
Ale po co jak można dodać raz na miesiąc latającą łódź motorową z rakietnicami do GTA Online i pół świata klaska dupą ze szczęścia.
https://www.youtube.com/watch?v=YZ11gHIJKj4&t=24s - No właśnie się nie da zrobić portu. Gra jest zbudowana na zlepku wersji silnika RAGE z GTA IV i LA Noire. Twórcy byli zaskoczeni, że to w ogóle działa na PS3 i X360. Jedynie trzeba liczyć, że może zrobią remake na nowszym silniku
Kurde, odblokowały FPS do 60, też mi nowe wydanie. Na zwiastunie, graficznie wygląda to jak gra z poprzedniej dekady. Rockstar nisko upadł, może jeszcze zawołała za to z 70 euro.
Nareszcie nowe GTA V! Tylko na to czekałem od 2013 roku! Kochane Take Two i Rockstar.
Dopóki pelikany będą kupować po raz setny to samo, to nic się nie zmieni. Gdyby taka Bethesda czy Rocstar ponieśli totalną klęskę sprzedażową, to szybko by ścisnęli poślady aby przygotować i wydać pełnoprawną odsłonę z nowym numerkiem.