Wiem, że nie na temat gierek, ale słabo wiem gdzie się z tym zgłosić o poradę.
Dostałam zwolnienie od lekarza ze szpitala do 4.09, lekarz prywatny 3 września przedłużył mi je do końca miesiąca, mam wszystko na papierze z informacjami z wizyty, ale po tygodniu dowiaduje się od swojego pracodawcy, że go nie otrzymał. Sprawdzałam na GOV i faktycznie nie mam żadnego zwolnienia lekarskiego i teraz przez błąd lekarza mogę stracić pracę z niefunkcjonalnym kolanem... i teraz pytanie JAK można to rozwiązać, lekarz o dziwo jest ciągle poza telefonem i ma być w przyszłym tygodniu, ale to już chyba trochę za późno na wyjaśnienie tego z moją firmą... proszę o wasze rady kochani
Dodam jeszcze, że przez to w pracy mam juz 4 nieusprawiedliwione nieobecności to wiadomo wiąże się ze zwolnieniem ;)
1. Spróbuj w swoim ośrodku niech ci wypiszą L4 jak poprosisz i wyjaśnisz to może ci pójdzie na rękę , w końcu nie udajesz jak można założyć. I twój lekarz osobisty ma obowiązek w sumie ci pomóc. Nie wiem jak to jest z tym obowiązkiem xD
Inna rada to zapłać jakiemuś innemu prywaciarzowi jeśli się zgodzi ci wystawić zaległe L4 , o ile można wystawić zaległe bo jednak to jest system. Jednak może się da w końcu lekarz też człowiek mógł zapomnieć. Gorzej jak tamten wróci i wysłał by drugi raz xD
Jednak najpewniej to ośrodek i proś na kolanach o pomoc :P
Uwierzą bo jak cię boli i klękasz na kolanach to ze wzruszenia jak się poświęcasz zrobi coś z tym ;)
Tak czy inaczej ten pierwszy lekarz powinien to zrobić. Widać zapomniał i jeśli twój osobisty lekarz nic ci nie poradzi lub sam nie wypisze tymczasowego zaległego L4 to musisz czekać na tego który zaginął w akcji.
Miałem taką sytuację raz, też się zdziwiłem. Musisz skontaktować się z lekarzem który je wystawiał, jeśli goni cię czas to idź do recepcji w placówce w której byłaś i przedstaw sprawę.
W przychodni bez problemów powinnaś dostać kopię utraconego zwolnienia lekarskiego.