Ładowanie telefonu z kilku metrów? - Motorola przedstawia technologię Over The Air
W kraju nad Wisłą będzie zakaz sprzedaży i używania tego urządzenia. Rządzący wraz z klerem i poddanymi dojdą do wniosku, że to dzieło szatana smażące "muzgi".
A tak na poważnie to ciekawy jestem co z tego wyjdzie i czy będzie to tylko ciekawy gadżet czy serio będzie użyteczne.
Spełniają się marzenia N.Tesli.
A foliarze będą nosić grubsze czapeczki i głośniej krzyczeć.
Znaczy lepiej nie testować tego i nie sprawdzać bo po co, przecież rak mózgu to nic takiego XD
Przesyłanie energii na dalekie odległości (po setki km), odbywało się za czasów Twojego dziadka. Poczytaj np. o Detefonie, skąd pobierał energię...
A co do tego urządzenia, to jest raczej pokazówka, która nigdy nie wejdzie do sprzedaży. Bo nie sądzę, by spełniała normy emisji. Nawet w krajach 3ciego świata. Bo jeśli miałoby to rzeczywiście z sensowną prędkością ładować, musiałoby mieć moc BTSa komórkowego i pożerać gigantyczne ilości energii. Już ładowanie indukcyjne jest bezsensowne, bo wprowadza duże straty. Tutaj poroniony pomysł.
Jak tam motorola , chwalicie się czymś co Tesla osiągnął na większą skalę już kilkadziesiąt lat temu? żenada
Teraz to ciekawostka, ale za 20 lat może być tak, że już nie będziemy nic ładować.
Niestety efektywność takiego ładowania jest strasznie niska.
Chyba 90% energii jest marnowane.
Mam nadzieje, że Europejskie normy nie dopuszczają do handlu tego typu sprzętem. Przesył energii przy pomocy fal elektromagnetycznych o wysokiej częstotliwości, może podgrzewać wszystkie znajdujące się po drodze przedmioty. Przez co może być groźny dla człowieka i urządzeń/transmisji w okolicy.
Po co ma się szybko ładować. Wystarczy że bateria nie będzie lecieć w dół ??
Przecież to nie jest żadna nowość, bo takich technologii jest cała masa. Na zeszłorocznym CES Warp Solution przedstawiła podobne rozwiązanie ładujące z odległości 6 m - https://technogadzet.pl/technologia-warp-solution-zrewolucjonizuje-ladowanie/. W zeszłym roku Huawei zaprezentowało jeszcze ciekawszy system oparty na laserach, który ładuje kilka urządzeń i to nie tylko smartfony, ale też drony, czy laptopy - https://technogadzet.pl/technologia-huawei-zrewolucjonizuje-ladowanie-smartfonow/. Niestety wprowadzenie takich rozwiązań do użytku jest wciąż bardzo odległe, bo smartfony musiałyby mieć wbudowany osprzęt umożliwiający korzystanie z przesyłanej w ten sposób energii.