Twórcy Runescape wysłuchali graczy - fanowski projekt jednak uratowany
Fajnie że Jagex tak szybko zareagował i przemyślał sprawę. W niektórych MMORPG twórcy gry udają że społeczność graczy nie istnieje i nie zwracają uwagi na nic co się dzieje. A potrzeba więcej takich ludzkich interakcji a nie obrzydliwych korpo.
Ja osobiście polecam OldSchool RuneScape. Niesamowicie rozbudowana gra, ze świetnymi, długimi i niebanalnymi questami, w których nierzadko trzeba mocno pogłówkować i się napocić.
Gra bardzo stara, a gniecie szajs pokroju The Elder Scrolls Online czy innych gier udających gatunek MMORPG.
Wiecie co w tym wszystkim jest najgorsze albo najlepsze gdyby nie to:
"Otóż osoby pracujące w studiu otrzymały masę gróźb i były nękane w związku z wydaniem poprzedniej decyzji"
to twórcy mieli by w głębokiej d.... co myślą gracze itp. mogli by sobie pikietować w grze itp i nic by nie zrobili, ale jak już zaczynają dostawać pogróżki, pracownicy, rodzina to trzeba się pochylić nad problemem.