Recenzja gry WarioWare: Get It Together! - każda sekunda na wagę złota
Ten gatunek ma jakaś nazwę? W Japonii powstaje sporo takich gier gdzie mamy dziesiątki szybkich minigierek.
Dwie recki na GOLu jednego dnia, warto zapamiętać ten moment. W redakcji chyba mocno wzięliście sobie do serca ostatnią krytykę. Nie wiem jak reszta, ale ja tam trzymam kciuki za dalszą realizację obietnic dot. większej liczby recenzji na portalu. W dzisiejszych czasach, kultury instant i memów, to trudne i kosztowne, zdaję sobie sprawę. No ale powodzenia :)
Nadal nie ma normalnej gry o Wario od czasów... WL4 sprzed dwóch dekad?
Szkoda bo bardziej mi się podobały gry z tej serii na GBC niż o Marianie,
Nie wiem co masz na myśli "normalnej" ale strzelam że chodzi ci o formę platformówek a nie minigierek. No to mam dla ciebie taką wiadomość że od Wario Land 4 wyszło ich kilka:
"Wario World" na GameCube
"Wario: Master of Disguise" na Nintendo DS
"Wario Land: The Shake Dimension" na Wii
Ostatnio zaczęliście znowu publikować recenzje gier - brawo. Ich wcześniejszy brak argumentowaliście niską popularnością. Pytanie więc, skąd taki dziwny dobór gier. Co chwilę recenzujecie jakiś paździerz na Switcha, a brakuje recenzji choćby Psychonauts 2 czy Pathfinder: Wrath of the Righteous.
Pograłem chwilę w demo i to zupełnie nie moja bajka. Śmierdzi mi to grą mobilną za parę złociszy, a nie exem nintendo. Dawać lepiej Warioland.