Finał 5. sezonu Ricka i Morty'ego już dostępny w HBO GO
Oba odcinki lepsze niż cały piąty sezon
Z drugiej strony poprzeczka nie była wysoko zawieszona bo piąty sezon jest strasznie wyboisty, wskazaniem na słaby.
Czas na dłuższą przerwę bo powrócić z czymś ciekawszym i ambitniejszym.
Przerwa szczególnie przyda się animatorom których wydawcy i ludzie w garniturach traktują jak niewolników którzy muszą klepać nadgodzinny, bo gonią terminy bo ktoś na górze nie pomyślał nad "zdrowym" harmonogramem.
Do tego dochodzi zero wolnej ręki w kontekście kreatywności, a OVA pokazują że ci animatorzy gdy da im się wolną rękę potrafią stworzyć świetnie wyglądające sekwencje.
No niestety, oprócz finału i jednego odcinka o decoy family cały sezon ssie pauke i wygląda jak sci fi family guy.
Jeśli to tak wygląda rzeczywiście jak opisujecie, to nic dziwnego, że chcą zakończyć serial Ricka i Morty poprzez wydanie finałowy sezon. Widocznie już nie mają więcej pomysłów i nie ma sensu jest zepsuć serial poprzez przedłużenie na siłę tak jak wielu seriali.
Wiele seriali nie mogą być zbyt długie, jak autorzy nie mają sensowne pomysły. Ale szefowie od TV mają inne zdanie i robią swoje dla zysku...
Gdzie niby chcą tak zrobić? Czytałem, że ma być jeszcze koło 50 odcinków.
To po co w ogóle jest słowo "finał" w tytule? Nieładnie jest wprowadzać kogoś w błąd.
Przecież jest jasno napisane "finał 5. sezonu", a nie "finał serialu".
To źle zrozumiałem. Dzięki za uwagę.
Skąd ten hejt na piąty sezon? Przez wyłączność na HBO zamiast na Netflixie?
Przez latające plemniki robiące kazirodzkie dziecko, samochód ricka bzykający transformersy, indian walczących z kolonizatorami etc. Skala absurdu przerosła mój próg akceptacji. Może odcinki są metaforą amerykańskiego życia, dont care. Ssą paukę po całości.
Wiele osób i tak zobaczy w Internecie.
Niezależnie jaki VOD ograniczy oglądalność innym.
