Ostatnio zaczalem z nowym gatunkiem czyli Souls. Zaczalem od demon souls remake i jestem na ukonczeniu. Nie mniej jednak chcialbym wiedziec co dalej. Czy zaczac od Dark souls 1 a moze od 3 ? Ktos mi mowil ze Dark souls 2 jest slabe i nie warto to prawda? No i gdzie w tym wszystkim jest Sekiro. Bo podobno Sekiro jest bardzo trudne. Co prawda jest jeszcze bloodborne ale sa plotki ze ma dostac remake czy cos wiec wole sie jeszcze wtrzymac. Ktos mi poradzi jak dalej mam zagrac zeby poziom trudnosci byl ok zebym sie nie zniechecil? :)
W zasadzie nie ma to większego znaczenia. Myślę że spokojnie możesz zacząć od Dark Souls 3 bo ma najniższy próg wejścia.
DS 2 nie jest słabą grą, ja bawiłem się świetnie.
Ja w takiej kolejności:
1. Bloodborne
2. Sekiro
3. Dark souls remake
4. Demon souls PS5
5. Dark souls 2 remake (przechodzę aktualnie)
Po sekiro w sumie reszta pozycji nie sprawia mi problemów, gładko przechodzę każdego bossa zazwyczaj za 1 razem.
A to nawet nie wiedziałem, myślałem że wersja na ps4 to wersja odnowiona.
W zasadzie jest, to jest podstawka z dodatkami trochę podkręcona graficznie do konsol 8 generacji, ale ta wersja wyszła też na 7 generację.
W sumie jeśli grać w DS 2 to najlepiej właśnie w wersję Scholar of The First Sin.
Jedynka tez nie dostala. Obie to remastery, i to z tych co ida po najmniejszej lini oporu.
Moim zdaniem najlepiej jest próbować samemu ułożyć jakąś kolejność.
Ja grałem tak:
- DS3
- Bloodborne
- DS2
- Sekiro
- DS1
W Demony nie grałem.
Jak coś będzie za trudne to będzie można spróbować coś innego, ale jeśli chcesz coś według trudności to DS 1 albo 3 będą chyba idealne, a co do Dark Souls 2 to są to słabe Soulsy, aczkolwiek nadal bardzo dobra gra.
Demons Souls (jako pierwsza)
Dark Souls 1, 2, 3 (po kolei)
Bloodborne (inny styl gry)
Sekiro (inny styl gry)
Granie np. w DS3 zanim skonczysz DS1 zabiera sporo smaczkow (np. gdy wracasz do znanych lokacji).
Najlepiej chrzanić Soulsy i grać w Armored Core.