eFootball - nowe i darmowe wcielenie PES-a z datą premiery oraz mapą drogową
Konami zaliczyło strzał w kolano... w oba kolana. I w stopy, w brzuch, w potylicę, no i w głowę również. I jeszcze wydają to 30 września, na 3 dni przed premierą FIFY, zamiast wydać np. teraz gdzie część graczy FIFY by chociaż ją przetestowało w obecnym końcowym okresie żywota FIFY 21 w którą już nie wiele osób gra czekając na FIFE 22. Mam wrażenie Konami nie podjęło ani jednej dobrej decyzji tworząc rebranding swojej piłkarskiej serii.
Straszna bieda.
Czyli na premierę będziemy mogli pograć sobie towarzyski mecz z AI lub online wybierając drużyny, które można policzyć na palcach obu rąk. Dopiero miesiąc później pojawi się MyClub. Resztę tryby kiedyś tam.
Nie lubię Fify, ale to co eFootball nam udostępni to jakaś okrojona porażka.
Zawsze grałem w fife (sprawdzajac pesy u kumpla) ale ostatni pes 2020/2021 bardzo mi sie podobal i kopnalem Ea w tylek.
Znowu musze wrocic do fify po tym co widze co konami zrobilo z pesem...
Wasze opinie powyzej powtarzaja sie w necie i na eng forach i stad pytanie do Was - zawsze pisano o powrocie króla albo o tym, ze miód leje sie z ekranu wiec po co wiecej niz 9 zespołów - zakładając, że sama gra może być nadal całkiem udana ? pytam z lekkim przekąsem ale i z czystej ciekawości
Ostatnie głosy na podstawie gry w to co zaraz dostaniemy są bardziej optymistyczne.
Tutaj gość pograł i całkiem chwali:
https://www.youtube.com/watch?v=1XKweszLrss
A ja chętnie zagram, lepiej w to niż kolejny rok płacić za to samo w fifie.