The Last of Us - zdjęcia do pierwszego odcinka serialu zakończone, prace nad produkcją idą pełną parą
Czego się spodziewamy? No niczego. O ile TLoU w świecie gier w temacie filmowości i oddawania emocji nie ma sobie równych to już w świecie kina... byłby przeciętniakiem bo tam ta tematyka jest na porządku dziennym. Będą się musieli nieźle nagimnastykować ,by to kino drogi było ciekawe a dodatkowe akcentowanie "wewnętrznych przemian" postaci po 11 sezonach walking dead wywraca mi wnętrzności.
Do tego wolałbym by rozbudowywali uniwersum przez nowe postacie i zdarzenia zamiast recycklingu historii z jedynki. Chociażby historia Eugene i Tomyego z czasów gdy byli w ważkach, początki WLF, updaek FEDRY czy cokolwiek.
Nie chcę przekreślać serialu zanim cokolwiek pokażą ale jak na razie to podchodzę do tematu raczej na chłodno
Cokolwiek z tego wyjdzie i tak będzie zle. Fajnboje sony to nadęte dzieci.
Chociażby historia Eugene i Tomyego z czasów gdy byli w ważkach, początki WLF, updaek FEDRY czy cokolwiek
Świetliki Panie, Świetliki :D
Ale fakt, sam chętnie bym pograł albo obejrzał coś co dzieje się kilka miesięcy po wybuchu epidemii, taki rozszerzony początek pierwszego TLoU. Jak to się porobiło że Billy sam ostał się w swoim miasteczku, coś więcej o Tess i mozę same narodziny Ellie?
Świat The Last of Us ma ogromny potencjał, sporo tu można opowiedzieć... Wciąż liczę, że wyjdzie jakiś dodatek do The Last of Us part 2 gdzie może zagramy Joelem i zobaczymy moment gdzie i jak poróżnili się z bratem, że się rozdzielili.
Ech, idzie jesień i deszczowe pory... Będzie dobra okazja by wrócić do deszczowego Seatlle w TLoU2 :)
ahh.. Oczywiscie, że świetliki. Pomyliłem z dragonflies :)
