Czasowa ekskluzywność Rise of the Tomb Rider kosztowała Microsoft 100 milionów dolarow
No to trochę się wykosztowali. Ciekawe, czy im się to opłaciło, chociaż patrząc, że w przeciągu pierwszego roku od premiery, gra w wersji na Xboksy sprzedała się w liczbie miliona egzemplarzy , obstawiam, że jednak sporo przepłacili.
Pytanie czy to było 100 milionów za sam podpis, czy ms zgarniał cały przychód z gry gdy ta była ekskluzywna. Milion egzemplarzy w rok, to Borderlands 3 sprzedał się w 1,78 mln w pierwszym miesiącu i to tylko na PC.
Trochę ciężko to teraz porównać bo sprzedali tylko na x-klocku milion sztuk w dwa miesiące a w trzy lata 7 milionów. No i cała akcja miała miejsce 6 lat temu, więc trochę rynek był inny (już nie dodaję pandemii).
Tak czy inaczej wydaje mi się, ze zapłacili za sam podpis, bo gdyby sponsorowali develoipment to pewnie by to obwieszczali na wszystkie strony. Jakby nie patrzeć ostatecznie to był słaby ruch MS (raz, zę przepłącili a dwa, że pamiętam ta czasowo ekskluzywność mocno ludzi wkurzyła i osłabiła całą markę)
Wydaje mi się, że poszła jakaś korekta i było napisane w pierwszym roku. 7 milionów na wszystkich platformach.
Całkiem możliwe. Swoją drogą szkoda trochę bo Tomb Raidery bardzo lubię. Szczególnie za to, że to są jedne z nielicznych gier obsługujących stereoskopowe 3D. Niby bajer, ale wrażenia z gry dość unikalne.
Seria po rebootcie bardzo mi się podobała, ale dalej dla mnie uncharted to jest topka takich gier, dopracowany każdy detal no i jakoś Boberek to był zawsze mistrz :) Ostatnia część była dość słaba, niestety.
Król Polskiego dubbingu to jednak jest klasa ale ciężko mi przełamać się grać po Polsku. Dla mnie Uncharted był.. zawsze słabszy od raiderów (pierwsze części... U4 to inna liga jeśli chodzi o elektroniczną rozrywkę i to dość ciężko przebić). Ostatecznie obie serie są super.
No i niestety też król irytujących reklam.
Dobrze wiedzieć, że tyle kasy przeznaczają na ekskluzywność. Od dawna przecież nie jest tajemnicą, jakie gigantyczne pieniądze idą na marketing. Jak widać są to olbrzymie kwoty. Tylko dziwnym trafem brakuje tym "biedakom" z M$ na niektóre lokalizacje. Ostatnio Psychonauts 2 bez polonizacji (Rosje jak wiadomo też olali), wcześniej Quantum Break i wiele innych. A jakby do tego dodać te wszystkie skopane porty i nieprzetestowane gnioty optymalizacyjne, jakie trafiają od lat na PC to robi się z tej branży niezły syf. Wisienką na torcie jest zawodowy spijacz śmietany, niejaki Bobby K.
Tekst, na który powołuje się gość mówi, że pracował nad umową exclusive gry wartej 100M $. To gra była tyle warta, nie exclusive.
Zresztą, wcześniej różne źródła mówiły też, że koszt produkcji tej gry to 100-120M $, więc płacenie 100M rok exclusive gry, której zrobienie kosztowało 100M jest trochę bez sensu.
Co się dzieje z tym MS?
Windows 8, a teraz 11 z kolejnymi dziwnymi zmianami UI, które będą odkręcać, sześć lat pisania nowego panelu sterowania, kompromitacja aplikacji UWP, a teraz jeszcze to, 100 mln za jedną grę... Tim by za to na kupował darmówek na trzy lata!
Edit - a nie czekaj, to jednak może być kolejny bait na GOL-u.
Kto ma rację, czy MS nie umie liczyć? akurat z tym nie mieli problemów nigdy.
Jak to co? Mileniasi jako pracownicy.
Zobaczysz co sie stanie jak ludzi urodzonych po 1990 roku beda awansowac na kierowników i dyrektorów. Dopiero bedzie bordel na calego.
Jak tam wejdziesz, to piszą, że gościu negocjował umowę na 100 mln, czego częścią była ekskluzywność Tomba.
Ty to chyba najchętniej byś się wrócił do PRLu. Wtedy był ład i porządek.
Jakie są te dziwne zmiany w ui?
Kto bogatemu zabroni?
100 mln dolarow dla Microsoftu to tyle, co dla przecietnego Polaka 1-10zł.
Moze dzięki temu zagralem w bardzo dopracowany i zoptymalizowana wersje na xb360 tej gry.
Do dzisiaj jestem pod wrażeniem ile z leciwego xb360 wycisnęli i to dowod na to, że da sie zeobic dobra i piekna gre takze na przestarzaly sprzet jak sie developerowi chce.
Wiecie co jest smieszne w tym wszytskim, ze microsoft wykupuje te ekskluzywnosci dla siebie :D i za to placi a sony gry robi nie wykupuje gdzie tez moglby przeciez to robic... naprawde w tym dziale od xboxa pracuja osoby z tak slaba wyobraznia ? przeciez z tym budzetem co oni maja stac by ich bylo na robienie gier indealnych.
No i teraz nakupowali studiów, które robią im gry. Natomiast sam budżet to nie wszystko. Trzeba mieć jeszcze pomysł i dobrych pracowników. To akurat też mają, bo przejęli sporo zdolnych studiów.
Ale wiecie że to było w ramach marketingu ich usługi i xboxa?
Więc patrzenie tylko na to czy się kasa zwróciła z prowizji od sprzedaży to głupota. Nie wiemy jak to wpłynęło na sprzedaż konsol i game passa.
Nawet jeżeli stracili na tym ~50mln, to w skali globalnego budżetu marketingu to są grosze.
Na lewo i prawo rozdają hajs, a jak przyjdzie zrobić język pl to w wielkich bólach powstaje.
No przecież wspaniały, kochany i z miłości do graczy MS wydał tyle kasy na 120fps w Psychonauts 2, że zabrakło na polskie napisy...
Psychonauts 2 jest tytułem który Double Fine robiło jeszcze przed przejęciem przez Microsoft, kasa na tytuł była zebrana na Kikstarterze i wychodzi także na PS4 więc nie sądzę żeby Microsoft jakoś mocno w tytuł ingerował.
Z tytułów od początku tworzonych przez Microsoft w ostatnich latach wyłącznie Gears Tactics nie dostał spolszczenia.
Oj m$ nie masz nosa do gramingu.
Jak jesteś skłonny wydać taka kasę to trzeba szukać gier które wykorzystają takie fundusze tom raider to nie ta droga. Patrz na konkurenta on wie co robić.
...zapewne to samo można powiedzieć o mincrafcie i ile zarobił i zarabia dla ms
https://www.businessofapps.com/data/minecraft-statistics/