,, problem bo za dużo pracy czy za małe bezrobocie? ,,
Lekarze , nauczyciele , służby teraz szykują się kolejne budżetówki dostały duże podwyżki. Ludzie nie chcą pracować za 30 zł na godzinę jak napisał kolega wyżej, prywaciarze mają tyle zleceń że brak terminów, najniższe bezrobocie w historii. 70 % sprzedawanych mieszkań jest branych bez kredytu. W hurtowniach każdy materiał budowlany schodzi na pniu ...
Moze więc chodzi o konstytucje i demokracje ale to tez nie. Ja już nie wiem.
Monolito --- od 2016 roku TVP na pierdol... swoich głupot i krotochwili dostało prawie 7 mld pln , dla SAMEGO ojca dyrektora 350mln pln... a rolnicy za problemy z ptasią grypą, i ASF ledwie 200mln...
Wujek Władek
zgoda, mld na propagandę tvp to mocny zarzut, ale nie rozumiem co to ma wspólnego z niechęcią pracy Polaków za 30zł na godzinę?
Donald Tusk:
Dobrze wiemy, dlaczego oni chcą wyjść z UE. Tak naprawdę, żeby bezkarnie gwałcić prawa obywateli, zasady demokracji, kraść bez opamiętania
Nie tylko. Przynajmniej część pisowców wierzy w powrót do sojuszu z bratnim narodem. Im tamta opcja cywilizacyjna jest po prostu bliższa kulturowo i narodowo. Silna władza, skupiona w jednym ręku, trzymająca ludzi za mordy. Jakiś Repnin zainstalowany w pałacu Namiestnikowskim. Nawet nasze ruskie trolle przemycają czasem tego typu wizje.
Ale bardzo ważne jest dla Moskali by Polska nie była podmiotem w UE, by była skłócona ze wszystkimi swoimi sojusznikami, by była marginalizowana, słaba i ogarnięta chaosem. Myślicie, że pisowcy realizują ten scenariusz zupełnie przypadkowo i kompletnie nieświadomi konsekwencji?
I co, już pis obalony przez zbawcę tuska?
zbawca niestety zawiódł, pamiętam to pitolenie, ale PIS się wystraszył, kaczyński w strachu ŁUUUUUU! Tusk wrócił, teraz to posprząta! i co? i nic!
Zupełnie nie ogarniali, że tort jest już podzielony i wrócił tylko po to by odzyskać owieczki od bota hołowni co też nawet się udało, ale nie ma szans zyskać nic więcej - zrobił to co było do przewidzenia, powrót do wojny polsko polskiej, zero programu, zero bicia się w piersi, tradycyjne straszonko łuuu Putin! łuuu faszyzm! a to wszystko podlane klasyczną histerią łuuuu polexit!
Wanda Traczyk-Stawska (uczestniczka Powstania Warszawskiego):
Kochani, byliśmy w Europie zawsze i nikt nas z niej nie wyprowadzi, bo my tu rodziliśmy się od początku. Tu są nasze korzenie, a my mamy w haśle "za naszą wolność i waszą" i to jest nasza Europa i nikt nas z niej nie wyprowadzi
(Gdy próbowano ją zagłuszać):
Milcz, głupi chłopie. Milcz, milcz, milcz, chamie skończony. Milcz, bo ja jestem żołnierzem, który pamięta jak krew się lała, jak moi koledzy ginęli, ja tu po to jestem żeby wołać w ich imieniu. Nigdy nikt nie wyprowadzi nas z mojej ojczyzny, która jest Polską, ale także nikt z Europy, bo Europa to moja matka także
Ciemny lud może podnieść larum, że się go nie szanuje, ale czy ten ciemny lud miałby powody by się obrazić za to, że nazywa się go "chłopem" albo "chamem"?
Lewacka mowa nienawisci!
Pamietajcie, ze poki bedziecie tak wyzywac tych biednych chlopcow, tak nimi pogardzac, to nigdy nie wygracie wyborow!!!!
A w IPN pewnie juz nocna zmiana wertuje teczki i sprawdza kim byli jej pradziadkowi.
Przepraszam a ile to już tych manifestacji było odkąd rządzi PIS??
I , że tak zapytam jaki skutek przyniosły ??
PIS ma coraz większe poparcie !
Brawo opozycja .... wysiudały Was przez 8 lat programem 500 plus .
z jednej strony beton który idzie w zaparte bo "oni nam dajo"
a z drugiej strony beton który idzie w zaparte "żeby było jak było"
tylko, że ten beton który dostaje "mannę z nieba" idzie głosować, a ten beton który chce aby było jak było ma to w sumie gdzieś, byleby przypau krecić.
Jest Nas jednak więcej niż targowiczan pisowskich.
Może i tak. Ale to nie ma znaczenia. PiS rządzi i będzie rządził. "Targowiczanie" pisowscy siedzą grzecznie w domach, bo nie widzą sensu w wieczornym spacerze. Jest zimno. A znaczna część z nich pewnie nawet nie słyszała i nie usłyszy o żadnej manifestacji.
Pytałem ostatnio wielu ludzi (młodszych i starszych), co sądzą na temat konferencji z gwałconymi zwierzętami. 90% nie wiedziało, o czym gadam. Polska w pigułce. Zero zainteresowania tym, co się dzieje.
Głos powstańca, który stanowi dziś przedmiot zainteresowania wielu wątkowiczów, w ostatecznym rozrachunku waży tyle samo, co głos kompletnego buraka, który wierzy w każde słowo nadawane przez TVP. Większość Polaków nawet nie zauważy momentu, kiedy demokracja stanie się dyktaturą większości albo systemem autorytarnym. A jak już zauważą, będzie za późno. Jak zwykle.
A kto jest winny? Sami Polacy, którzy mają w dupie edukację, kpią z idealizmu i etyki obowiązku, dbają tylko o koniec własnego nosa (nabitą kabzę) i nie zwracają uwagi na dalekosiężne konsekwencje tego, co robią. Mają za to ochotę pielęgnować w sobie sarmacką megalomanię (czyli rzekomą odtrutkę na postkolonialną mentalność) i homo sovieticusa (czyli najlepszy wyraz niechęci do tych, którzy mają lepiej i którym się powiodło). PiS to kwintesencja polskości. W naszym kraju jakieś scjentystyczne zrywy z II połowy XIX wieku czy liberalne manify z początku wieku XXI to odstępstwo od normy, a nie reguła.
Gra się nie toczy o wyborców PiS-u. To, jak pisałem, ciemny lud albo manolitoidy. Jeśli mają się liczyć zasady, jeśli ma się liczyć dobro powszechne (w sensie utylitarnym), prawda, a nie propaganda, to trzeba ich spisać na straty, bo zawsze byli i będą. Są w mniejszości, ale rządzą większością. Bo większość ma w nosie to, kto nimi rządzi. Jeśli nieudolna opozycja chce wygrać, to musi się zjednoczyć i przyciągnąć do urn tych, którzy na wybory nie chodzą. Ani jedno, ani drugie się nie stanie. Bo PiS już nic nie musi. A opozycja nie potrafi.
Trudno się z tym nie zgodzić, ale ja nie chcę uciekać w pesymizm czy defetyzm, chcę widzieć jakieś światełko nadziei, że jeszcze Polska nie zginęła... Nie z takich opresji nasz naród się wydobywał.
Fakt, że nieczęsto naszych wrogów pokonywaliśmy, częściej sami się pokonywali, ale może i tym razem będzie tak samo?
a jaką Bukaroidy mają gwarancję, że ci co nie chodzą na wybory akurat zagłosują na was? ja wiem, fałszywa duma i uprzedzenia nie pozwalają zniżyć się do poziomu chamów, których mielibyście przekonywać do swoich racji, ale jak wy chcecie przekonać ludzi którzy nie korzystają ze swoich praw do głosowania akurat na was? to nie oni są kluczem do wygranej, tylko my, ale jak się nami pogardza, pluje na nas, to nie wygracie żadnych wyborów! a wiele nie trzeba, wystarczy się trochę otworzyć na nas, ale obawiam się, że już za późno, bo to jest psychologicznie nie możliwe.
ps. a co do kpienia z idealizmu, jak możesz o nim pisać i równocześnie pogardzać swoimi pisowskimi sąsiadami? ty nawet nie zdajesz sobie sprawy jaka przepaść oddziela cię od "żeromszczyzny"
Z jednej strony Mianolito ma rację. Ale z drugiej tacy ludzie jak Ty są przesiąknięci agresją, chamstwem, ksenofobią. Nie pozwalacie żyć innym ludziom w spokoju, a oczekujecie szacunku. Jeśli sąsiad obrzuca mi dom zgniłymi jabłkami, to nie mówię mu z uśmiechem 'dzień dobry' każdego dnia
Bukary, wyedytowałeś post i z tą drugą częścią już się mniej zgadzam. Pisowcy NIE są żadną kwintesencją polskości a odbicie ich postaw, poglądów, kultury, wiary znajdziesz na Wschodzie. Nie widzę w nich, w każdym razie, mickiewiczów, norwidów, kronenbergów, tuwimów, gombrowiczów czy mrożków. Nie ma tam giedroyciów, hemarów, hłasków, czapskich, herlingów-grudzińskich, mieroszewskich czy lemów.
https://www.onet.pl/informacje/kai/krakow-pozegnal-adama-zagajewskiego/jpjsm29,30bc1058
Pod linkiem znajdziesz wspomnienie o kolejnej postaci będącej kwintesencją polskości. Odeszła w tym roku, jako jeden z ostatnich polskich intelektualistów. Oni, jako wyjątkowa warstwa społeczna, ciągnęli ten naród do przodu. Na pewno nie robił tego ciemny niepiśmienny, zrusyfikowany mentalnie lud, z którego wywodzą się pisowcy.
Testamentem najwybitniejszych naszych rodaków była doktryna, która była gotowym scenariuszem do realizacji przez rodzącą się w 1989 roku III RP. Profesor Skubiszewski, Tadeusz Mazowiecki oraz żyjący jeszcze wtedy przedstawiciele naszej inteligencji byli wykonawcami tego testamentu. Dlatego osiągnęliśmy sukces, jakiego polska historia nie znała. To był iście POLSKI sukces, zrealizowany i popierany przez ludzi stanowiących o polskości, tej z której można było być dumnym...
GoHomeDuck
czyli mam rację w dwójnasób, bo nie dość, że potwierdziłeś, że bez nas nie wygracie wyborów, oraz dodatkowo, że nie masz zielonego pojęcia ani o mnie ani o pisowskim elektoracie co podparłeś tradycyjnymi inwektywami i oskarżeniami wyjętymi z czterech liter, a dokładniej ze swoich wyobrażeń na mój/nasz temat czyli stereotypowego pisowca - dzięki za potwierdzenie moich teorii :)
Ach ten Manololo, wrażliwy jak ciekła rtęć. Wreszcie zaczęliśmy używać Waszego PiSowskiego języka i przestało to być miłe?
powtarzam, robiono na ten temat badania, to po stronie opozycyjnej jest większa ilość jadu i dehumanizowanie przeciwników politycznych, a co najlepsze przy równoczesnym mylnymich przekonaniu, że są bardziej atakowani
Nie wiem czy to fake, ale i tak śmieszne.
https://twitter.com/Eric00001989/status/1447159914883858433
Zacytuję skróconą wersję wypowiedzi jednego z polskich polityków odnośnie dzisiejszych wydarzeń w Warszawie: "PiS wynajął nazioli". Ktoś inny napisał na TT: "PiS sponsoruje faszystów". I obie te osoby mają rację.
Ta banda faszystowskich chamów to jest Polska? To jest Wolska pisiorska, a nie Polska!
Takich skyr*ysynów u władzy, którzy dla jej zdobycia i utrzymania zrobią absolutnie wszystko - włącznie z wynajmowaniem faszystów, którzy zakłócają śpiewanie hymnu polskiego oraz zakłócają przemówienie uczestniczki powstania warszawskiego (a 1 sierpnia zawłaszczają znak Polski Walczącej i pier*olą "Cześć i chwała bohaterom!") - nie było w Polsce co najmniej od 1989 r.
Powtórzę jeszcze raz, bo choć po tych je*anych skur*ysynach chu*ach pier*olonych od dawna spodziewam się tylko tego, co najgorsze, to jednak to się w głowie nie mieści: PiS finansuje faszystów, którzy zakłócali manifestację w Warszawie, na której wypowiadała się uczestniczka powstania warszawskiego (powstania, które wybuchło przeciw okupacji faszystów!), przez co ta 94-letnia kobieta nie mogła spokojnie się wypowiedzieć.
"Nieznany człowiek skradał się do
i
ze strzykawką z jakimś płynem - relacjonują świadkowie zdarzenia na Starym Rynku w Bydgoszczy. Zatrzymała go policja. Spędzi noc w celi" -
Pewnie nie popiera PiS i nie ogląda
^^ Koniecznie powinniśmy, tego wyborcę PiS, po tym kiedy opuści policyjny "dołek", zaprosić na herbatę albo kawę i na spokojnie, przedstawić swoje racje i argumenty. W żadnym razie nie obrażać, nie używać grubych słów, w końcu bez takich "nie wygramy wyborów, a jeszcze PiSowi może urosnąć w sondażach" :P.
W sprawie prawa unijnego i jego wyższości nad prawem polskim.
Pisowcy powołują się na Niemców i Francuzów.
Ale pomijają fakt że ich trybunały odwoływały się tylko do pojedynczych spraw!
Dodatkowo ich trybunały nie orzekały w sprawach przyszłych jak nasz polski trybunał kulinarny. To znaczy że ich wyroki nie mają wpływu na przyszłe konflikty.
Pisie sumy tego nie rozumieją.
Bo pisie syny nie doczytały jak to było faktycznie.
Bo pisie syny wierzą swoim politycznym przedstawicielom na słowo.
Chyba bardziej wołami się tego nie da napisać
Tak i tylko Ty jesteś taki bystry , żeby te oczywiste rzeczy doczytać ... reszta nie ma internetu , trzeba być wybitnym politykiem by sobie sprawdzić czego dotyczy wyrok TK w Polsce a czego dotyczyły np we Francji .
To udowadnianie jacy My jesteśmy mądrzy a jacy Oni są głupi jest urocze.
I dodam tylko że te pisowskie barany 3 raz z rzędu prawdopodobnie wygrają wybory a z tego co obserwuję to ta druga strona przegrywając po raz trzeci podsumuje to tak : To SOM GŁUPKI I BARANY - powodzenia w wyborach z taką retoryką.
Ponieżej człowiek CHORĄGIEW :)
Milka,
prawo też tworzy się za pomocą precedensów - właśnie takich pojedynczych spraw, tak było gdy TSUE sama sobie poza traktatowo od 1964 kolejnymi wyrokami stworzyła zasadę nadrzędności prawa unijnego nad krajowymi, to był proces trwający w czasie, który teraz uważany jest za zasadę i standard, wtedy tymi pojedynczymi wyrokami nie stwierdzano tego wprost, po prostu za każdym razem stwierdzano prymat prawa unijnego, aż stało się "oczywistą" normą - mogli by to spokojnie sformalizować traktatowo, ale tego nie robią, jak myślisz dlaczego?
zresztą już były podobne orzeczenia w 2005 i 2009, dawaliśmy sobie tam prawo do sprawdzenia czy prawo unijne jest zgodne z nasza konstytucją, tu nie dzieje się nic nowego.
patrz teraz, właśnie w tym momencie gaszę cię jak peta!
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=LEGISSUM:l14548
Zgodnie z zasadą pierwszeństwa prawo wspólnotowe ma wartość nadrzędną nad prawem krajowym państw członkowskich. Zasada pierwszeństwa dotyczy wszystkich aktów wspólnotowych, które mają moc wiążącą. Państwa członkowskie nie mogą więc stosować przepisu krajowego, który jest niezgodny z prawem wspólnotowym.
Zasada pierwszeństwa gwarantuje nadrzędność prawa wspólnotowego nad krajowym. Jest to podstawowa zasada prawa wspólnotowego. Podobnie jak zasada bezpośredniego skutku, nie jest zapisana w traktatach, ale została zatwierdzona przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).
Definicja
TSUE ustanowił zasadę pierwszeństwa w sprawie Costa przeciwko Enel z 15 lipca 1964 r. W wyroku tym Trybunał orzekł, że prawa wydane przez instytucje europejskie włączają się do systemu prawnego państw członkowskich, które zobowiązane są do ich przestrzegania. Prawo wspólnotowe jest więc nadrzędne w stosunku do prawa krajowego. W ten sposób jeśli norma krajowa jest sprzeczna z przepisem wspólnotowym, władze państw członkowskich muszą stosować przepis wspólnotowy. Prawo krajowe nie jest zniesione czy uchylone, jedynie jego moc wiążąca jest zawieszona.
Trybunał dodał następnie, że nadrzędność prawa wspólnotowego stosuje się do wszystkich aktów krajowych, niezależnie od tego, czy były przyjęte przed czy po danym akcie wspólnotowym.
Prawo wspólnotowe jest nadrzędne w stosunku do prawa krajowego, a zasada pierwszeństwa gwarantuje jednolitą ochronę prawną obywateli na całym terytorium UE.
Zakres stosowania zasady
Pierwszeństwo prawa wspólnotowego nad prawem krajowym jest absolutne. Dlatego zasada ta stosuje się do wszystkich wiążących aktów wspólnotowych niezależnie od tego, czy zaliczają się do prawa pierwotnego czy do prawa wtórnego.
Podobnie wszystkie akty krajowe podlegają tej zasadzie, niezależnie od ich rodzaju: ustawa, rozporządzenie, uchwała, dekret, okólnik itp. Nie ma znaczenia, czy teksty zostały wydane przez władzę wykonawczą czy ustawodawczą państwa członkowskiego. Władza sądownicza także zobowiązana jest do stosowania zasady pierwszeństwa. Prawo tworzone przez nią, orzecznictwo, także musi przestrzegać przepisów UE.
Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że również konstytucje krajowe podlegają zasadzie pierwszeństwa. Sędziowie krajowi zobowiązani są do niestosowania przepisów konstytucji sprzecznych z prawem wspólnotowym.
Odpowiedzialni za przestrzeganie zasady
Podobnie jak w przypadku zasady bezpośredniego skutku, Trybunał Sprawiedliwości sprawuje kontrolę nad należytym stosowaniem zasady pierwszeństwa. Może ukarać państwa członkowskie, które jej nie stosują, poprzez decyzje wydane na podstawie różnych środków przewidzianych przez traktaty założycielskie, a w szczególności skargi w sprawie naruszenia traktatu.
Także sędziowie krajowi muszą czuwać nad przestrzeganiem zasady pierwszeństwa. W związku z tym mogą stosować odesłanie prejudycjalne, jeśli mają wątpliwości co do stosowania zasady. W wyroku z 19 czerwca 1990 r. (Factortame) Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że sąd krajowy w ramach pytania prejudycjalnego dotyczącego ważności normy krajowej musi niezwłocznie zawiesić stosowanie tej normy w oczekiwaniu na rozwiązanie preferowane przez Trybunał Sprawiedliwości oraz orzeczenia, jakie sąd wyda co do treści.
I tak nie czytam twoich urojeń.
Ps. Poza tym, jeśli myślisz, że jesteś mądrzejszy niż tsue to jesteś w błędzie.
Milka, daj spokój...
A zresztą, może warto jednak odpisać
Manololo - dlaczego znowu nam wmawiasz że wszyscy akceptują absolutna nadrzędność prawa UE i że jest ona w tym wypadku problemem?
Nie, faktycznie nie akceptują, w tym nie akceptował jej polski TK, jak i większość państw, jest to rzeczywiście w UE problem nierozwiązany. Tyle że dotyczy naprawdę pojedynczych spraw bo trudno znaleźć sprawy w których prawo UE byłoby sprzeczne z Konstytucją jakiegokolwiek państwa członkowskiego.
Często jest to natomiast pozorny argument, gdy nie ma innego sensownego.
Ktos juz wygrzebal skad manololo te mundrosci przekleja? Bo przeciez on tego nie wymysla sam, raz ze nie jest na tyle lotny, dwa te posty nijak sie maja do postow, na ktore niby odpowiada, a te same przeklejki robi w kilku watkach.
LOl przecież to jest z An official website of the European Union, pisałem to klika dni temu, wy nie zdajecie sobie kompletnie z tego sprawy!
Problem w tym że PiS nie wygra z forsowaniwm tak szerokiej wykładni kłamstwami i zasłanianiem się Konstytucją tam, gdzie nie ma to sensu i gdzie nawet państwa "wydające podobne wyroki" go nie poprą.
To jest totalne pomieszanie pojęć i zasłona dymna, potrzebna tylko dlatego, że TSUE słusznie i zgodnie z prawem psuje gnomowi i ministrowi Zero plan chwycenia sądów za mordę.
Ciekawe co monololo ma do powiedzenia nt przyznania przez rząd funduszy dla faszystów bąkiewicza. Przypominam, że min za hitlera też tworzone były bojówki do walki z opozycja w imię oczywiście ochrony wartości państwa. Pewnie nie ma do powiedzenia nic i przyklaskiwal jak bydło zagłuszało Powstańca.
Pewnie jakieś głupoty, jak to troll/pisior.
plomba, Państwo ma prawo dofinansowywać organizacje pozarządowe (dlaczego Bąkiewicz to faszysta?) , dotować teatry np. przeciwnej pisowi Krystynie Jandy, lepiej, mamy samolot dla vipów o nazwie Roman Dmowski ! handluj z tym! :)
handluj z tym! :)
Ty lepiej handluj z tym że pissowcy rozwalają i rozkradają wszystko co się da w tym kraju.
Manololo domaga się szacunku i twierdzi, że niczego nie wiemy o elektoracie PiS-u? Wyborny żart!
Drogi Manololo, przecież o was najdobitniej świadczy to, jak zachowujecie się od kilku ładnych lat. W rządzie afera goni aferę, przejadane są miliardy złotych - respiratory, elektrownie, wybory, TVP, przekopy... spółki skarbu państwa stały się dojną krową partii na niespotykaną do tej pory skalę, kwitnie nepotyzm i kolesiostwo, miernoty robią kariery, Konstytucja jest gwałcona niczym tania dziwka, niszczone są kolejne instytucje, kolejne reformy pisane na kolanie powodują tylko coraz większy chaos... Jaka jest wasza reakcja? Milczycie, bo przecież dopóki jest 500+ (już dawno nazwano je programem socjalnym, tylko dlaczego pomoc socjalną dostają wszyscy?) i patriotyczne hasła na sztandarach, nic was nie obchodzi. Macie w nosie zasady, prawo i sprawiedliwość, macie w nosie przyszłość tego kraju.
Chcesz mi powiedzieć, że wyborcy PiS o tych wszystkich problemach nie słyszeli? Ależ słyszeli, wszyscy co do jednego o nich słyszeliście. A mimo to wciąż potraficie mówić tyłko o błędach PO - tak jesteście cyniczni i zakłamani.
Uważasz, że ktoś was niesłusznie obraża? Przecież nikt inny jak wasz człowiek, Jacek Kurski, nazwal cały elektorat PiS ciemnym ludem. Nie Tusk, nie Kosiniak-Kamysz, nie Niesiołowski, tylko właśnie Jacek Kurski, przykładny katolik z małżeństwem unieważnionym... przypomnisz. po ilu latach?
I wiesz co? Miał rację. Każde kłamstwo łykacie jak pelikan, choćby to ostatnie z wyrokiem TSUE i obroną Konstytucji, choćby to o kadencji RPO. Wszystko można wam wmówić, jako eksperci od prawa występują w TVP "sportowcy", rozrywkę stanowi dla was Ogórek i domniemany gwałciciel Jakimowicz (ale to tylko w TVN była afera seksualna, prawda?) oraz komentarze postawionych "zwykłych ludzi", którzy plują na wszystko i wszystkich. Jaki wmówi wam, że straciliśmy na dotacjach z UE stanowiących zwykle 80% inwestycji - uwierzycie. Piotrowicz zinterpretuje wam Konstytucję - uwierzycie. Glapa powie ze inflacja nie wpływa na portfele - uwierzycie!
No dalej, wklej mi znowu kazus wyroku niemieckiego trybunału, który tyłko potwierdza ze każdy, kto podważa orzeczenia TSUE jest traktowany tak samo, nie tylko Polska. Abstrahując od tego że Niemcy nie wykonały swojego wyroku i oczywiście nie był tożsamy z naszym
I jeszcze jedno - skończ już naprawdę z mitem, że tylko my was obrażamy. Kto wyzywał innych od lumpen-inteligencji i łże-elit, od zdrajców i komunistów? Oczekujcie szacunku nazywając całą opozycję w ten sposób?
Zgadzam się z Bukarym. Najwyższy czas przestać się łudzić, że do ciemnego ludu cokolwiek dotrze, że przekona ich jakikolwiek argument.
To są fanatycy zaczadzeni nienawiścią. Politycy PiS mogliby im nasrać do gęby, a oni będą z radością połykać i jeszcze się oblizywać z uśmiechem. Każda inna partia niż PiS będzie dla nich partią zdrajców i sowietów i nic tego nie zmieni. Ci ludzie nie będą głosować ani na PO, ani nawet na Hołownię. jeśli nie uda się przekonać biernych, opozycja znowu przegra i nie dlatego, że mówi prawdę o PiS i jego wyborcach.
Co więcej, zabawne są próby ponownej emancypacji PSL który liczy że stanie się na powrót partią chłopską... Rozumiem że Holownia nie pójdzie do wyborów z PO, bo on od początku kreuje się na trzecią siłę i alternatywę - i niestety głównie na tym opiera swoją retorykę co jest jednak rozczarowaniem. Nie wiem tylko jak gumofilce z PSL chcą z nim wejść w koalicję...
a teraz moja perspektywa, nie domagamy się jako wyborcy PISu specjalnej atencji, ale minimum szacunku dla wartości, które są nam bliskie, zrozumienia dla tego co nas boli co nas motywuje, uszanowania naszej tradycji, kultury, zrozumienia, że nie jesteśmy obywatelami gorszej kategorii nie chcemy być też nazywani debilami, chołotą, bydłem - bo dokładnie tak samo jak wy idziemy na kompromisy w naszych wyborach i nie wszystko nam się podoba co robi PIS, nasze motywacje nie wynikają ze ślepej wiary w propagandę tvp, ale też między innymi z powodu miałkości i nie chęci do partii opozycyjnych, propagandy mediów takich jak onet czy tvn i co najważniejsze z powodu nienawiści elektoratu opozycyjnego z tą całą wasza postkolonialną mentalnością i pogardą , ale prawdą jest, że na pewno ponosimy jakąś część odpowiedzialności za to co robi taki obajtek i za nie właściwy i nie potrzebny język takiej pawłowicz bo co wybory przedłużamy im mandat, a to ich rozzuchwala, ale my nie mamy wyjścia, perspektywa oddania władzy ugrupowaniu, którego elektorat traktuje nas bydło, które chce odpiłowywać katolików i nie ma dla nas miejsca, gdzie za poprzednich rządów kompletnie nas wykluczono jako element zacofany, nieznośnie tradycyjny, katolicki i kompletnie nie "europejski" zmusza nas do oddawania głosu na partię, która nas jako jedyna nie wyalienuje - większość z nas to tacy sami normalsi jak większość z was, nie jesteśmy żadnymi ślepymi fanatykami, wy po prostu nas dehumanizujecie przez co jesteście kompletnie odporni na nasze racje. 8do 10mlionów ludzi odhumanizowaliście sterotypizując nadając nam najgorsze możliwe cechy, a to obecnie przybiera już formę rasistowskiej ksenofobii.
taki slinotok, tylko utwierdza mnie w przekonaniu, ze ja was pisiorki traktuje prawidlowo
i właśnie dlatego będziecie przegrywać wybory za wyborami! to właśnie dzięki takim rasistom jak ty rządzi i będzie rządził PIS - możesz sobie pogratulować :)
ps. gdzie linki dotyczące brexitu i kopalni turów? raz raz, szybciutko!
ps. gdzie linki dotyczące brexitu i kopalni turów? raz raz, szybciutko!
Przeciez wklejalem linki dotyczace Turowa? Niewygodne to bylo to udales zes slepy i nie widzisz. Poza tym wiecej mi sie nie chce bo albo nie zrozumiesz, albo celowo zignorujesz.
To samo dotyczace Brexitu, nie masz zadnego pojecia o tym co doprowadzilo do Brexitu w pierwszej kolejnosci wiec wklejanie linkow nie ma sensu bo ty masz juz swoje mundrosci na ten temat ugruntowane.
Mi nie zalezy na tym aby informaowac takich jak ty.
I jesli o mnie chodzi, to PiS moze rzadzc kolejne sto lat, zrob sobie tylko zapasy tynku bo wkrotce moze to byc towar deficytowy.
nie, wkleiłeś tylko link,i które omawiały temat samego sporu, a nie omawiały tezę, którą podniosłem, że nie da się zamknąć kopalni z dnia na dzień, ty natomiast twierdziłeś, że moje dowody poparte linkami są fałszywe - dlatego pytam jeszcze raz, gdzie masz linki, które by potwierdzały, że jednak można zamknąć kopalnie jak kiosk ruchu?
ps,. wiem, że nie jestem godzien, ale może ktoś inny chciałby się dowiedzieć co było główną przyczyną brexitu? znajdziesz coś?
No patrz, Manololo, waszych wartości nie szanowano! Tusk wprowadził małżeństwa jednopłciowe, wypowiedział konkordat, wyprowadził religię ze szkół, obłożył KK podatkiem dochodowym od całości dochodu, zniósł święta państwowe, a orłu z godła zabrał koronę... akopalipsa, argagamedon. A wy tylko czasem wyzywaliście od zdrajców, czerwonych, łże-elit i lumpen-inteligencji, potem od morderców Smoleńskich i pachołków Putina... wy po prostu nie macie wyboru.
Dobrze, że to lewackie PO poleciało za ośmiorniczki, bo jeszcze byliby gotowi do małżeństw gejów dodać adopcję dzieci w kolejnej kadencji! A że Obajtek wyremontuje dworek za państwowe (już chyba 20 milionów?), ot, to jest poświęcenie, na które każdy z was jest gotów.
szczerze mówiąc, często mam wątpliwości, zastanawiam się czy cena za nie odpiłowywanie się od władzy nie jest zbyt duża? zaczynam hamletyzować, ale wtedy odpalam ten wątek, poczytam tych narcystycznych pierdół ahasvera tego waszego agresywnego jadu i wycia na pisowców i zaraz mi przechodzi :)
Manolito, jesli twoja postawa nie wynika z deficytow umyslowych to jaki jest cel w tym abys ciagle krecil i mataczyl w swoich postach? Przeciez juz chyba zdajesz sobie sprawe ze tutaj nikogo do swoich mundrosci z paskow TvP nie przekonasz.
Przeciez o zamykaniu kompalni piszesz tylko ty i TvP. Ty jestes na tyle niogarniety ze nawet nie przeczytales uzasadnienia wyroku TSUE, bo jesli bys czytal to doskonale bys wiedzial ze TSUE nie nakazalo zamkniecia kopalni tylko wstrzymanie wydobycia, a to mozna zrobic z dnia na dziec. Co wiecej, TSUE dala polskiemu rzadowi do wyboru, albo wstrzymanie wydobycia albo placenie kary do momentu rozwiazania sprawy ze strona czeska. A sam wyrok mial to wlasnie na celu, zmuszenie Polski do poruzmienia sie Czechami zamiast permanentnego ignorowania sprawy.
Juz kompletnie pomijam inne dno calej sprawy z licencjami, ktore moga byc sprzeczne z zasadami przyznawania tychze oraz planow wygaszania produkcji w kompleksie Turow.
Chcialbym tu napisac abys wylaczyl TVP a wlaczyl myslenie, jedna kzdaje zobie sprawe, ze to jak dyskusja z kamieniem.
lol wstrzymanie wydobycia oznacza zamknięcie kopalni i elektrowni bo z czego ma się utrzymywać? z wypompowywania wody? sama kopalnia wraz z elektrownią zatrudnia 3600 osób, wraz ze spółkami zależnymi i ich rodzinami to będzie kilkadziesiąt tysięcy chłopa! same pensje tylko dla nich to jest lekko ponad 20 milionów miesięcznie!
Decyzja może mieć też konsekwencje dla sporej grupy mieszkańców regionu, jak przekonuje Małgorzata Babska. - Kopalnia Turów razem z elektrownią zatrudnia ok. 3,6 tys. osób. To dominujący pracodawca w regionie i wraz ze spółkami zależnymi i rodzinami oceniamy, że ok. 60-70 tysięcy osób jest zależnych od funkcjonowania tych zakładów - zapewnia rzeczniczka PGE.
Dlaczego jednak mówi również o elektrowni, skoro decyzja TSUE dotyczy tylko kopalni?
Czesi nie dostarczą nam węgla
- Kopalnia jest na stałe połączona z elektrownią, która jest zasilana węglem brunatnym przez 24 godziny na dobę. To paliwo jest bardzo wilgotne i dlatego jest po prostu nietransportowalne. Czesi mówią, że mogą nam go dostarczać, ale jego się nie sprzedaje, nie transportuje, nie eksportuje - mówi Małgorzata Babska.
Krzysztof Wyszkowski, członek kolegium IPN, pisowiec z krwi i kości, o powstańcach warszawskich. Z takim człowiekiem, dokładnie z takim, powinniśmy, według manololito rozmawiać i spokojnie, przy kawie albo i herbacie, tłumaczyć mu swoje racje :). Okazywać takiemu człowiekowi szacunek :). Nie obrażać, nie wywyższać się, nie piętnować - bo wiecie: "inaczej PiSowi może wzrosnąć w sondażach" :D
Ja plunąłbym, temu gnojowi w ryj, gdyby tylko znalazł się "w zasięgu".
100% zgody. Podpisuje się oburącz. Sam pisze o tym, od lat - wyborcy PiS mogliby być "bezpiecznikiem", wobec antypolskich poczynań swojej partii, ale nie są. Z różnych zresztą powodów, ale fakt pozostaje faktem - nie zdają egzaminu z patriotyzmu i nie ma się co łudzić, że kiedykolwiek zdadzą.
ps. Z dzisiejszej Rzepy (sondaż IBRIS):
"(...) wyraźna większość (57%) nie uznaje kompetencji TK kierowanego przez Julię Przyłębską, do podejmowania tak ważnych rozstrzygnięć. Połowa badanych uważa, że wyroki TSUE trzeba wykonywać, a 38 % jest temu przeciwna"
Myślę że jednostki po stronie PISU a nawet ich setki to nie cały elektorat .
Wszędzie byli , są i będą wstrętni ludzie .
Według mnie, ludzie po stronie PISU - Ci zwykli są świadomi tego wszystkiego o czym tutaj piszecie , mają teraz problem bo chcieliby głosować na kogoś konkretnego a głosując na PO - nie głosują na PO , głosują przeciwko PIS.
Może Tusk coś zdziała - bo Pan Budka i inni przedstawiciele w moich oczach się kompromitują , już pisałem wielokrotnie , media wszelakie mają ogromną łatwość w manipulowaniu społeczeństwem i PIS to przebiegle wykorzystuje a opozycja gra jak im się zatańczy.
Maverick0069
PO nie jest jedyną alternatywą wobec PiS.
Od powstania PO, czyli od 2001 do 2015 r. głosowałem na PO i jej przedstawicieli w każdych wyborach (parlamentarnych, prezydenckich, samorządowych, europejskich). Ale w 2015 r. miałem już dość PO i zagłosowałem na .N, która była zbudowana na bazie wyborców zawiedzionych i rozczarowanych PO. Niestety .N stała się de facto tylko jednym ze skrzydeł PO, dlatego mojego głosu już nigdy nie zdobędzie. Co więcej, jestem niechętny, żeby głosować na jakąkolwiek listę, na której jest PO; co prawda w 2019 r. głosowałem na KO, ale głos oddałem na człowieka, który nie był członkiem żadnej partii i - choć został posłem - nie jest do dzisiaj.
Tym razem - przynajmniej na ten moment - wszystko wskazuje na to, że na szczęście będę mieć prawdziwą alternatywę wobec PO i nie będę musiał głosować z drżącą ręką, zaciśniętymi zębami i zamkniętymi oczami. Osobiście nie chciałbym jednej wspólnej listy opozycji, bo znów bym został postawiony przed "wyborem" głosowania na listę, na której jest PO i w tej chwili sam jeszcze nie jestem pewien, czy zagłosowałbym na taką listę (pewnie zależałoby to od warunków, na jakich partie by się dogadały), czy jednak - po raz pierwszy, odkąd uzyskałem prawa wyborcze - nie poszedłbym na wybory ewentualnie oddałbym głos nieważny (żeby czasem ktoś w komisji nie sfałszował "mojej" pustej karty do głosowania). Bo mam dość głosowania na "mniejsze zło" i dość głosowania z drżeniem ręki, zaciśniętymi zębami i zamkniętymi oczami. Czas pokaże.
W każdym razie PO nie jest jedyną alternatywą dla PiS, a jeśli ktoś już nie chce głosować na PiS, jak również nie chce głosować na PO i mimo wszystko nie chce głosować na jakąś inną partię, to lepiej dla Polski i Polaków zrobi, gdy w ogóle nie pójdzie na wybory lub odda głos świadomie i z premedytacją nieważny. Wszystko jest lepsze dla Polski i Polaków niż głosowanie na PiS/ZP.
W każdym razie PO nie jest jedyną alternatywą dla PiS, a jeśli ktoś już nie chce głosować na PiS, jak również nie chce głosować na PO i mimo wszystko nie chce głosować na jakąś inną partię, to lepiej dla Polski i Polaków zrobi, gdy w ogóle nie pójdzie na wybory lub odda głos świadomie i z premedytacją nieważny.
Kazdy nieoddany glos (nie pojscie na wybory lub oddanie glosu niewaznego) w wyborach to glos oddany na PiS!
Drackula
Nieprawda, bo jeśli część dotychczasowych wyborców PiS by nie poszła na wybory (a i tak nie zagłosowałaby na nikogo innego), to nie jest to "głos oddany na PiS".
Tyle ze pis ma twardy elektorat, ktory i tak pojdzie i zaglosuje. Niezdecydowani nie glosujac przeciw pisowi bo nie po drodzie im z PO, tak naprawde glosuja poniekad za pisem, bo metody podzialu mandatow znow bedzie faworyzowac PiS.
Drackula [458.5]
Twardy elektorat PiS, który zagłosowałby na PiS nawet gdyby Wiadomo Kto zgwałcił publicznie w kościele krowę... sorry, klacz i tak by zagłosowała na PiS to - oczywiście szacunkowo - ok. 25%. Reszta to elektorat socjalny, który odwróci się od PiS, jak tylko odczuje chudość portfeli np. przez inflację, cięcia w socjalu, kryzys gospodarczy.
W wyborach parlamentarnych do Sejmu w 2019 r. PiS zdobył 43,59%, co i tak nie przełożyło się na zwiększenie liczby posłów (mandatów poselskich zdobyli chyba dokładnie tyle samo, z iloma kończyli kadencję 2015-2019). Tak że nawet te - pojawiające się w ostatnich sondażach - ok. 35% nie daje PiS-owi komfortu, a jeżeli - w stosunku do ok. 35% z ostatnich sondaży - straciliby do wyborów choćby 3-5% swojego socjalnego elektoratu, to są w rzyci i co niektórzy mogą zacząć pakować walizki i kupować bilet lotniczy do Moskwy. PiS nie musi przegrać wyborów, żeby nie rządzić. Ba, PiS może nawet wygrać wybory, ale nie musi to oznaczać, że znów będzie rządzić, tym bardziej że zdolność koalicyjną PiS ma w zasadzie żadną.
Kazdy nieoddany glos (nie pojscie na wybory lub oddanie glosu niewaznego) w wyborach to glos oddany na PiS!
Nie. I nie ma co się dziwić że ludzie tak robią, bo jak nie widzą żadnych kandydatów dla siebie to co mają zrobić? Albo oddać głos nie ważny, albo nie głosować wcale, jedyne sensowne wyjścia. I nie, głosowanie na to mityczne mniejsze zło to nie jest dobra opcja, chyba że ktoś jest bezkręgowcem, co w sumie w przypadku potuskowców mnie nie dziwi.
Oto objawił się kolejny inteligent spod znaku "nie zagłosuje bo tak lepiej". QED
Oto objawił się kolejny inteligent spod znaku "nie zagłosuje bo tak lepiej". QED
Nie, nie zagłosuję jeśli nie będzie żadnego odpowiadającego mi kandydata, nie manipuluj. I generalnie to porównując do ludzi z pod znaku "głosuję na mniejsze zło" to tak, jest takie podejście inteligentne, lecz warto pamiętać że poprzeczka jest zawieszona bardzo nisko, bo głosowanie na mniejsze zło i inne takie pierdy to objaw bycia amebą.
Te kretyny w PiSie to mogliby chociaz przyjac jakas wspolna narracje, bo kiedy klamczuszek mowi o niewychodzeniu z EU i sercu europy to milosnik buteprenu sie pluje o dyktaturze brukselskiej demokracji :)
To celowe szerokie spektrum łowienia debili, bo wiadomo, że nie na każdego działa to samo, a tak to różni ludzie wezmą sobie trochę ideologii od jednego, trochę od drugiego...
"Szerokie spektrum łowienia debili" działa:
"– Organizowanie takiego zdarzenia, takiego buntu, że tak powiem, w tym samym czasie, gdy odbywa się msza poświęcona ofiarom katastrofy smoleńskiej, jest perfidne i nieludzkie, to przekroczenie wszelkich granic – przekonywał lider Kukiz'15."
Ten człowiek zatracił wszelkie normy wiarygodności, dołączył do "grona przy świecach na Żoliborzu" oraz chóru kłamców i oszustów w TVP..
Władza PiS przemawia do narodu paskami TVP. To język kłamstw, manipulacji i nienawiści. Niedzielne "Wiadomości" były antytuskowe, antyniemieckie, antyunijne. Jak co dzień, ale stężenie nienawiści było w niedzielny wieczór rekordowe
Manolito -> Angażujesz się w kazuistyczne przepychanki prawnej natury, które nie mają sensu. Napisałeś kiedyś, że chciałbyś żeby Polska była nudnym państwem robiącym interesy ze wszystkimi. PiS sprawił, że Polsk jest bardzo ciekawym państwem w konflikcie z każdym (z wyjątkiem Węgier).
I zupełnie nie jest istotne, kto ma rację w tych konfliktach. Zupełnie. Ważne tylko, kto w nich wygra, a z balansu sił wynika, że nie będzie to Polska.
jest coś w tym, ale napisałem też innym razem, że istotą demokracji jest spór, ( na marginesie jest zwyczaj wśród starozakonnych, ojciec powinien być w stałym sporze z synem, bo to uczy go asertywności i obrony własnych poglądów, dialektyki ) a spory w UE trwają od początku jej powstania, ostatecznie to nie ma wielkiego znaczenia, liczy się nasza pozycja w łańcuchu dostaw, to jak bardzo jesteśmy powiązani gospodarczo z niemcami, ile importujemy, a ile wyeksportujemy co przekłada się na to, między innymi jaką mamy siłę jako dostawca i jako rynek zbytu - a co znowu przekłada się na poziom zamożności, spadek bezrobocia, wpływy do budżetu itp. reszta to tylko takie nie wiele znaczące przepychanki, bo przecież już dochodziło do sytuacji gdzie odgrażano się odcinaniem subwencji, a protestowali przeciwko nim w pierwszej kolejności Niemcy którzy zyskiwali na tym najwięcej traktując jak inwestycję, która wraca do nich pod postacią zamówień, maszyn, technologii i usług - generalnie nie wiele z tego sporu wyniknie.
Zgadzam się, że prawie wszystko jest funkcją naszej - niezłej - pozycji w europejskiej gospodarce. Dzięki tej pozycji PIS może sobie pozwolić na całkiem sporo. Tym niemniej takie detale jak aprobata dla KPO lub potencjalne zawieszenie wypłat strukturalnych dla Polski są kartami które KE może zagrać. I co im wtedy zrobimy? Obrazimy się i przestaniemy być podwykonawcą dla Niemiec?:D Zwyczaj starozakonnych jest tu bardzo dobrą metaforą - i chyba nie mamy wątpliwości kto w tym sporze jest ojcem, a kto synem. A nasza argumentacja dotarła niestety do poziomu, w którym na złość tacie odmrażamy sobie uszy.
Pod rzadami dziada z Nowogrodzkiej Polska dryfuje w przeszlosc.
Rolnik bardzo wiele swoich produktów będzie mógł sprzedawać bezpośrednio – do 100 tys. zł rocznie bez podatku; w gminach będzie obowiązek stworzenia odpowiednich targowisk – obiecywał Jarosław Kaczyński.
I ja tu qwa mam przed oczami obrazki z kat 80tych, gdzie kazdy kto nie mial zakontraktowanego eksportu kartofli na rynek ZSRR cala zime siedzial qwa na tych piep...ch ryneczkach starajac sie sprzedac kilka kwintali kartofli.
I teraz, w 2021 roku, zamiast forsowac i ulatwic kontaktowy skup produktow rolnych, dziad z Nowogrodzkiej sobie wymyslil komunistyczne praktyki z ryneczkami i tworzenie Spolem 2.0.
qwa skansen Europy.
Jednak dzis chyba rolnicy juz rozumieja ze nie tedy droga.
a teraz moja perspektywa, nie domagamy się jako wyborcy PISu specjalnej atencji, ale minimum szacunku dla wartości, które są nam bliskie, zrozumienia dla tego co nas boli co nas motywuje, uszanowania naszej tradycji, kultury, zrozumienia, że nie jesteśmy obywatelami gorszej kategorii nie chcemy być też nazywani debilami, chołotą, bydłem
Ale wyborcy PiSu sami nie szanują wartości, tradycji i kultury, które są dla nich bliskie. Głęboko wierzący katolicy, co tydzień obecni na mszy, śpiewający pięknie psalmy i odmawiający gorliwie modlitwy. Jednocześnie odmawiający jakiejkolwiek pomocy kobietom, dzieciom i osobom starszym na granicy. Ja sam nie jestem za tym, żeby przepuszczać każdego jak leci. Ale jak już się wyjaśni, że dany osobnik nie jest terrorystą, to po ładować go z powrotem do samochodu i wywozić w las pod białoruską granicę? Myślę że pan Jezus nie po to opowiadał o Dobrym Samarytaninie, aby jego wierzący nie wyciągnęli żadnych wniosków z tej historii. Zamiast tego, wyborca PiS co roku w Wigilię szykuje puste miejsce dla niespodziewanego wędrowca. A w razie jak taki się przypałęta, to zgasi światło i będzie udawał że nie ma go w domu. Nooo, wartości i tradycja. Krótką pamięć mają co poniektórzy i słabo znają historię, że zapomnieli o emigracji Polaków na zachód w czasie zaborów, o wędrówce Polaków przez Bliski Wschód w czasie IIWŚ. Ciekawym zjawiskiem od kilkunastu lat, jest namnożenie "prawdziwych patriotów" i zawłaszczenie przez nich symboli i praw do pamięci dawnych wydarzeń. Dużo ich chodzi na co dzień po ulicach, w patriotycznych ciuchach i dziarach na łapach. I takie łby, jak wczoraj ten debil Bąkiewicz, będą teraz decydować kto jest prawdziwym Polakiem. Powstanki warszawskie które wczoraj były na zgromadzeniu, dzisiaj są już nieświadomymi staruszkami. Szacunek, wartości, kultura i tradycja. Mi by przez myśl nie przeszło, żeby umniejszać zasługi lub robić niepełnosprawną osobę np. z ś.p. Witolda Kieżuna, który popierał PiS i publicznie o tym mówił. Dla mnie jest bohaterem, a jego poglądy zostawiam na bok. Pisowcy to banda hipokrytów i dlatego gdy ktoś nazywa ich debilami, to nie mam zamiaru mówić że jest inaczej.
Dobre podsumowanie, Beren. Wiesz jakie dostaniesz odpowiedzi? Na poziomie tych od Bąkiewicza ;)
Nigdy nie spotkałem pisowca, który by uczciwie rozmawiał o polskiej historii. Nigdy nie spotkałem pisowca, który by szanował polską tradycję, kulturę i naukę. Oni w miejsce tychże chcieli wstawić coś innego, wcale z polską tradycją, kulturą i nauką nie związanego. Tak jak Bierut chciał stworzyć nowe "polskie" symbole narodowe, na bazie sowieckich.
Czy pisowcy (mający taki stosunek do Polaków, Polski, polskiej historii, tradycji, nauki, kultury) zasługują na szacunek?
Hipokryzja to u nich tylko odprysk naturalnego dla nich fałszu i zakłamania. Gorzej, że tworząc swoimi postawami antytezę polskości, wycierają sobie gęby słowami "ojczyzna" czy "patriotyzm". I swoim zwyczajem próbują wszystko zawłaszczać dla siebie.
Pisowiec to jest zaprzeczenie polskości, na każdej możliwej płaszczyźnie. Oni się tej ojczyzny wyrzekli, nie pierwszy raz i nie ostatni. Wciąż im siedzi cierniem w rzyci.
A my, Polacy, jak widać jeszcze żyjemy i póki możemy się policzyć, póty jest nadzieja. Nie mamy jeszcze oficjalnego powrotu do zapisu o nadrzędnej roli partii. Kaczyński nie został jeszcze Łukaszenką, mimo swoich starań. Za rządy pisowców zapłacimy wysoką cenę, ale Europa nam jeszcze nie odjechała na dłużej.
To Manolito, zwolennik twardych zderzaków dla rodzin z dziećmi na granicy, używa jako argumentu tego, że jest chrześcijaninem?
Skisnę.
I nie cytujcie go więcej, proszę, bo jeszcze zacznę żałować, że jest w ignorze, a więc tracę czasem niezły "tu polew".
Pogarda dla innych oraz całkowity brak empatii jest cechą znamienną dla polskich chrześcijan
Beren od Barahira
wiem skad się to bierze, ale proszę cię nie biczuj nas moralnością chrześcijańską, bo chrześcijaństwo już to przerabiało wcześniej u zarania jego powstania, mianowicie inni emigranci, jak goci, wizygoci, hunowie postanowili napadać na Bizancjum, ortodoksyjni mieszczanie kompletnie pacyfistyczni z opatrznie rozumianymi naukami Chrystusa jako pozbawienie się prawa do obrony - nie bronili miast! w efekcie te padały łatwym łupem gdzie brano jako niewolników jego mieszkańców lub mordowano - poniżej masz przykłady dlaczego Chrystus nie wyrzekał się przemocy rozumianymi jako obrona swojego życia i zdrowia, lepiej broń posiadali przy sobie jego apostołowie ! Chrystus nie był odklejonym od rzeczywistości wariatem, dlatego nakazał swoim apostołom zamianę płaszczy na miecze tuż przed wyruszeniem w świat, bo na traktach można było stracić życie. - nasz kraj jest naszym domem i mamy prawo go bronić przed tymi którzy chcą do niego wtargnąć nie proszeni.
poza tym zgubiłeś kontekst, ci ludzie przylatują tu samolotami razem z dziećmi, muszą opłacić podróż (może cię to zaskoczyć, ale mają pieniądze, często po kilkanaście tyś, euro) szmuglerów i zamiast do punktów granicznych próbują nielegalnie łamiąc nasze prawo przedostać się przez naszą granicę narażając te dzieci na śmierć z powodu niskich temperatur - to po pierwsze, po drugie wywieziono ich na granicę, bo te rodziny chciały złożyć wniosek w Niemczech, a w takim wypadku SG musiała ich zawrócić nie do Niemiec, a na Białoruś (otrzymali michę i napoje) gdzie przebywali legalnie - do tego co jest oczywiste robią wszystko żeby wzbudzić litość (np. wyrzucają dzieciom skarpety) kłamią o swoim wieku, pochodzeniu, ukrywają lub wyrzucają dokumenty tożsamości.
nie jest to miła sytuacja, na pewno te dzieci muszą cierpieć, ale powtarzam jeszcze raz, ci ludzie mogą dotrzeć do punktów granicznych, a my mamy prawo bronić swoich granic - to jest wola ich rodziców którzy z premedytacją używają swoich dzieci jak taranów, a nikt ich do niczego nie zmusza, natomiast uginanie się oznaczało by dowożenie przez Łukaszenkę jeszcze większej liczby emigrantów i namnożenie problemu wykładniczo - już teraz rejestruje się blisko 500 przypadków nie legalnych prób przekroczenia granicy - gdybym to ja miał decydować, powinno się te dzieci odbierać rodzicom, bo narażają ich życie i zdrowie, niestety jest to prawnie nie możliwe
Skoro ich docelowym celem są Niemcy, to ci Hunowie XXI wieku nie będą zainteresowani zdobywaniem polskich miast. Nasza husaria może spać spokojnie.
Powstaniec Wanda Traczyk-Stawska:
To my byliśmy państwem, które zatrzymywało nawały ze Wschodu. I dalej to mamy robić. A tymczasem niektórzy chcą nas wyprowadzić z Unii Europejskiej, bez której pomocy możemy tego nie przetrwać. Tu chodzi o nasze bezpieczeństwo. W tej kwestii wszystkie partie muszą rozumieć, że dobrem Polski jest to, żebyśmy trwali tu, gdzie od prawieków jesteśmy i zawsze byliśmy. Polska to nasza ojczyzna, a Europa to nasza babcia.
Musimy pozostać w Unii Europejskiej, bo chyba każdy, kto ma wszystkie klepki, wie, że w razie czego sami nie obronimy się przed dawnym Związkiem Radzieckim, a obecną Rosją, która niewiele się zmieniła, jeżeli chodzi o imperializm. To, co robi na Ukrainie, niech będzie dla nas sygnałem, żebyśmy byli czujni. Jeszcze raz powtórzę: musimy być w Unii Europejskiej dla naszego bezpieczeństwa. Dla mnie ważne jest, żeby cała Polska rozumiała, że to jest w naszym interesie. Bo sami tym razem nie zatrzymamy tego, co jest największą dla nas groźbą na Wschodzie. A Jarosław Kaczyński, którego ojciec przecież też był powstańcem i dostał krzyż Virtuti Militari, powinien się wstydzić, że może swoimi rządami doprowadzić do tego, co jest dla Polski groźne
Ja jestem może i starym człowiekiem, ale wiem, co robię i staję w obronie nie tylko Polski w Unii Europejskiej, co uważam wręcz za konieczność, ale też w obronie słabszych, którzy potrzebują pomocy, jak na przykład dzieci z porażeniem mózgu, które są bardzo inteligentnymi i wrażliwymi ludźmi i mogą żyć normalnie, ale potrzebują rehabilitacji, a państwo im tego odmawia. To barbarzyństwo. Staję zawsze tam, gdzie jest potrzeba, żeby powiedzieć, że nie ma racji taki rząd, który krzywdzi ludzi, który krzywdzi najsłabszych.
No i to zdanie, z którym trudno się nie zgodzić.
Bo jesteśmy zagrożeni przez rząd, który jest nie tylko nieudolny, ale też nieuczciwy i przynosi nam wstyd na cały świat. Ten rząd zagraża wolności i suwerenności Polski.
dla pisowca taki powstaniec to nikt, dla nich autorytetami są osoby, które za komuny albo wsadzały ludzi do więzień albo potrafiły sprzedać sąsiada za parę srebrników, a obecnie ci, którzy najgłośniej krzyczą, że są patriotami, nie do końca rozumieją tego słowa znaczenie, dla nich patriota taki co ma duży tatuaż na klacie "Polska dla polaków" i bije w mordę każdego kto będzie miał inne zdanie niż on.
Jeżeli jest jakaś skala obrzydlistwa, to myślę że pan Krzysztof Wyszkowski zajmuje w niej bardzo wysokie miejsce - tak publicysta Michał Szułdrzyński skomentował internetowy wpis członka Kolegium IPN. Wyszkowski zasugerował, że uczestniczki Powstania Warszawskiego, które przemawiały w niedzielę w Warszawie, "stoją po stronie" hitlerowskiego zbrodniarza.
ALE NIE OBRAZAC WYSZKOWSKIEGO MI TU, LEWACTWO!!!! SZACUNEK MU SIE NALEZY I W OGOLE. A jesli takiemu nie plunac w morde to tylko dlatego, ze co slina winna by po takim obrzydliwie tepym i plugawym ryju splywac...
PS
Wie pan, ile mnie obchodzi, co mówi ten Bąkiewicz? Niech sobie bąka, co chce. Ja wiem swoje. On udaje, że jest od Dmowskiego, tymczasem on jest tak naprawdę od Kaczyńskiego, bo tak samo jak on myśli. W jednej ręce ma różaniec, a w drugiej ręce pałę, żeby bić kobiety - powiedziała w rozmowie z Onetem Wanda Traczyk-Stawska, uczestniczka powstania warszawskiego.
Daj Boze nie tylko tylu lat dozyc ale i z tak jasnym umyslem! To mowie ja, niewierzacy.
Jak by to powiedział Bukary, Wanda Traczyk-Stawska jest kwintesencją polskości. Ma w sobie polskie wychowanie, polskie kody kulturowe, polski system wartości. Nie jest skądinąd kulturowo, jest stąd, jest, jak mawiają Cesaroki, "tu stela".
Nie dlatego, że popiera członkostwo Polski w UE, bo to akurat jest dla każdego Polaka bezwarunkowe, ale dlatego, że powołuje się, przy każdej swojej aktywności, na zasady, na etykę, na moralność, na solidarność i uczciwość.
To arcy polskie "za wolność naszą i waszą" przyniosło Polakom niebywałą sympatię w świecie zachodnim w XIX wieku. Mówił o tym wielokrotnie Jan Nowak-Jeziorański. Ta sympatia nie była bez znaczenia gdy ważyły się losy Europy po IWŚ. Idea odrodzonej Polski tkwiła w umysłach elit europejskich, w tym bawarskich, heskich, saksońskich, austriackich i niektórych innych niemieckich. Polski nie było, ale jakby była, zakładano, że jest gdzieś i że kiedyś się zmaterializuje. Wielu uważało, że Europa bez Polski niefasadowej jest niekompletna.
Hasło "za wolność naszą i waszą" było użyte także przez środowisko Roberta Schumana, w kontekście Europy zjednoczonej, wewnętrznie zróżnicowanej, ale ostatecznie odrzucającej konflikty zbrojne, zintegrowanej na bazie wspólnych wartości. Silniejsi w niej mieli pomagać słabszym, a nie ich najeżdżać.
Ta polskość czyli idea pomagania słabszym, została wyparta przez nowopolaków czyli tzw. prawdziwych Polaków. Dziś widać ich gotowość do pomagania słabszym, choćby na przykładzie codziennych tragedii rozgrywających się na polsko-białoruskiej granicy. I nie chodzi o samą prowokację pisowskiego Łukaszenki, o temat ochrony granicy państwowej, ale o tę szczególną postawę moralną obecnie rządzących w Polsce oraz ich boleśnie licznego elektoratu.
Jak to się ma do kwintesencji polskości, którą reprezentuje m.in. pani Wanda Traczyk-Stawska?
Jak by to powiedział Bukary, Wanda Traczyk-Stawska jest kwintesencją polskości.
Odczytałem aluzję. ;) I powiem tak:
Zgadzam się po części z teorią o mentalności chłopskiej, którą tu często prezentujesz. Najlepszy jej wyraz, gdy idzie o dziedzinę, którą się zajmuję, znalazłem w szkicu znakomitego Ryszarda Koziołka "Bierność polityczna CHŁOPÓW" (w tomie "Wiele tytułów" z 2019 r.).
Rzeczywiście, niemal do końca XIX wieku chłopi to była warstwa społeczna pozbawiona świadomości narodowej (stąd w "Chłopach" Reymonta postać Rocha, który próbuje tę świadomość w mieszkańcach Lipiec dość bezskutecznie obudzić). Do tego czasu słowo "Polak" oznaczało przede wszystkim przedstawiciela dawnej szlachty i magnaterii (a w XIX wieku arystokrację, inteligencję czy "wysadzonych z siodła"). Niemniej jednak sytuacja się zmieniła w XX wieku. Chłopi (i ich potomkowie, którzy albo pozostali na wsi, albo wyemigrowali do miast) stali się grupą społeczną, która aktywnie uczestniczy w życiu politycznym, świadomie uznając siebie za Polaków.
Rzecz jasna, magnateria i szlachta ma na sumieniu wiele grzechów, które równie dobrze można skojarzyć z pewnymi elementami mentalności chłopskiej, a nawet (jak często piszesz) wschodniej (prywata, zawiść, megalomania, łapówkarstwo itp.). Jeśli sięgniemy do literatury, znakomitym przykładem tego rodzaju mentalności u szlachty jest młody Jacek Soplica (Wąsal), pijus, awanturnik, polityczny ignorant, który w przypływie wściekłości zabija zdradziecko Stolnika Horeszkę, patriotę walczącego z Moskalami. Dlaczego o tym piszę? Żeby pokazać, że sprawa nie jest taka prosta. Czy mentalność chłopska przetrwała? Oczywiście. Przede wszystkim w wyborcach PiS-u. I tu się z tobą zgadzam.
Uważam jednak (i tu się pewnie różnimy), że dawni "chłopi" stanowią już integralną część narodu polskiego, a mentalność wschodnia czy chłopska rozlała się pomiędzy różne "warstwy" i środowiska (tym bardziej że nawet wcześniej występowała nie tylko wśród chłopów). I stanowi dla mnie kwintesencję obecnej "polskości". Wanda Traczyk-Stawska nie jest więc typowym reprezentantem naszego narodu. A przynajmniej nie jest bardziej typowym reprezentantem naszego narodu niż np. Manolito. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że komunizm ugruntował w Polakach mentalność chłopską i wschodnią. I że to ona jest teraz dominująca.
w każdym kraju postkolonialnym wytwarzają się dwie grupy, tubylców i kreoli, pierwsi za wszelką cenę trzymają się swojej tradycji, swojskości, a drudzy obarczeni mentalnością postkolonialną ( orientacja na centrum, kompleks niepełnosprawności wobec centrum rekompensowany urojeniem wyższościowym wobec tubylców, definiowanie sporów w stosunku do centrum oraz dysonans tożsamościowy gdzie trudno im znaleźć kompromis pomiędzy byciem Polakiem, a Europejczykiem) w drodze do "cywilizacji" opatrznie rozumianej "normalności" chcą się jej pozbyć - linia podziału została wytyczona na linii naszych wyborów partyjny, gdzie PIS i konfa reprezentuje tubylców, a PO czy lewica reprezentuje kreoli
Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że komunizm ugruntował w Polakach mentalność chłopską i wschodnią. I że to ona jest teraz dominująca.
Jak najbardziej Bukary. Partia wymieszała wtedy chłopów z robotnikami wedle prostych wzorców swojej ideologii. Do pewnego momentu, w miarę polepszania się gospodarki, dawała awans społeczny i materialny, w zamian za posłuch administracyjny i polityczny. Partia jedyna, której członkowie, na swój sposób zawłaszczali kraj ;) Prymitywnie i skutecznie. Ten wzorzec musiał odcisnąć się na pokoleniach i dać impuls do powstania czegoś takiego jak partii PiS.
Już nawet Gowin, niegdyś ostatnia nadzieja manolitoidów na zachowanie resztki godności w ramach rządów prawicy, zaczyna apelować do wyborców. Trudno o lepszy przykład bezczelności i braku honoru, ponieważ sam po wielokroć przyłożył rękę do tego, co się stało w Trybunale:
Jeśli odrzeć go z propagandowej retoryki, wyrok zawiera bowiem dwa bardzo niebezpieczne wnioski. Po pierwsze, wskazuje na wyższość nad prawem międzynarodowym już nie tylko Konstytucji (czego nikt poważny nie kwestionuje), ale także ustaw uchwalanych przez parlament. Mówiąc konkretnie, chodzi o ustawy dotyczące sądownictwa. Uznanie wyższości prawa krajowego nad prawem europejskim jest wprost sprzeczne z polską Konstytucją, jak i z Traktatem Lizbońskim, ratyfikowanym przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Co więcej, TK stwierdza sprzeczność niektórych przepisów Traktatu z polską Konstytucją.
Jeżeli zatem orzeczenie traktować poważnie, Polsce pozostają trzy drogi. Pierwsza to podjęcie działań na rzecz zmiany Traktatu Lizbońskiego — wszyscy jednak wiemy, że to niemożliwe. Druga to zmiana Konstytucji tak, by usunąć rzekome niezgodności. Trzecia — to wyjście Polski z UE.
Wbrew wielu opiniom sądzę, że Jarosław Kaczyński nie chce Polexitu. Wiem też, że polskie społeczeństwo by do tego nie dopuściło i że zdecydowana większość zwolenników PiS również opowiada się za pozostaniem naszego kraju w rodzinie narodów europejskich. Ale nawet jeżeli rządzący nie mają zamiaru wyprowadzania nas z UE, to realne skutki kursu na konfrontację z Europą są dla Polski bardzo szkodliwe.
A na końcu jeszcze ma czelność apelować do opozycji. Wstyd.
Brzydzą mnie Gowinowcy. Nagle zgrywają szlachetnych patriotów. Jestem zwolennikiem rozliczenia ich tak samo jak Pisu
jeśli ktoś chce sprawdzić poziom intelektualny opozycji, to stosunek do Kukiza, Gowina mówi o niej wszystko, zamiast ogłosić "amnestię", wyciągnąć do nich ręce i włączyć do opozycji, wysłać jasny sygnał reszcie PiS-owskich posłów "słuchajcie, to nie wasza wina, chodźcie do nas przywitamy was z otwartymi ramionami" a tak, taki Kukiz zwyzywany od szmat nie ma już życia poza PISem, wyśmiewany Gowin jest kompletnie wykopany na margines, a posłowie PISu mają jasny sygnał, że w razie "W" nie mogą liczyć na przeskoczenie do opozycji więc muszą bronić i walczyć o PIS bo tylko z nim mogą wiązać swoją przyszłość. Brawo jednoczący i koncyliacyjny Tusku! a nie zaraz, przecież jego program ogranicza się do polaryzacji i wojny polsko polskiej :)
wysłać jasny sygnał reszcie PiS-owskich posłów "słuchajcie, to nie wasza wina
Co ja w ogóle czytam. Zastanawiam się zatem, czyja to wina. Biedni posłowie nie chcą niszczyć Polski, zwyczajnie kilkaset razy omsknęła im się ręka podczas głosowania?
to się nazywa polityka, PIS ma większość w sejmie o przysłowiowy paznokieć, potrafi kupić posłów, a debilna opozycja zamiast ich pozyskiwać to spaliła mosty Kukizowi i Gowinowi i wysłała reszcie sygnał, "nie macie życia poza PISem!" Kury im szczać prowadzać, a nie robić politykę!
To jest tak głupie, na tak wielu płaszczyznach, że aż zaczynam szczerze wierzyć, że tylko nas trollujesz swoimi komentarzami
lol, przecież już było jedno głosowanie wygrane przez opozycję, odebranie im władzy było na wyciągnięcie ręki, ale nie, po co się poniżać i wyciągać dłonie do kukizowców czy gowinowców? - przecież odebranie im władzy nie jest wcale tak ważne jak styl w którym się to robi? czyż nie?
Gowin też żąda szacunku do siebie? Po tym wszystkim co Polsce przez te wszystkie lata robił? Poważnie? Niech uprzedzi kiedy zacznie wstawać z kolan, to ja się oddalę na bezpieczną odległość.
Jestem teraz w szpitalu, 90% pacjentów ogląda TVP i wiadomości, jako, że na świetlicy używam laptopa to jestem zmuszony codziennie słuchać tego durnego programu.
W wiadomościach non stop mówią o tym jak to dobrze bronią granicy. Oni tak bardzo próbują wszystkim wmówić, że mają wszystko pod kontrolą, że ja się naprawdę boję co się tam naprawdę dzieje, bo jestem przekonany, że niczego nie mają pod kontrolą.
A, i Tusk też jest chyba codziennie.
W sumie to jest dosyć smutne, ci ludzie mają tylko jedno źródło informacji, telewizja, ogromna część ludzi to osoby starsze. I oni szczerze wierzą, że w Polsce dzieje się to co pokazuje telewizja TVP. Przerażające jest być tak okłamywanym. Niby wiedziałem o tym wcześniej, ale zobaczyć to na własne oczy na taką skalę to co innego.
A nagonka jaka jest robiona na wszystkich ludzi przeciwko PiSowi jest tak żałosna, że nie mam słów. Ci ludzie tak szczują na innych, że to się kiedyś serio skończy rozlewem krwi.
Współczuję. Gdybym oglądał wiadomości TVP, to przestałbym rozumieć poezję. Permanentnie.
Bezi
lepiej odpal protokół stonki, siedź cicho i wpier.. kartofle, bo cię w nocy uduszę poduszkami :)
Bukary, nic się nie bój, poezja nadal rozumiała by ciebie. lol
Dzisiaj mówią, że wszyscy kłamią, że na ostatniej manifestacji w Warszawie było 100 tysięcy osób, bo policja i dziennikarze TVP policzyli i było maks 20 tysięcy osób :D
całkiem możliwe, wystarczy rzucić okiem na to zdjęcie, na bank jest tam może z 20 tyś chłopa, ale platforma ma tendencje do konfabulacji jak w przypadku tego ostatniego sondażu na własne zlecenie - zresztą jak to dobrze brzmi 100 tyś na marszu!, nie 90, nie 80 ale okrągłe 100!
I tak Bezi przeżywa swoiste "pranie mózgu". Ma w szpitalu podwójną kurację ;)
Ze szpitala wyjdzie jako Homo PiS..
Mogliby zamiast tego słowa użyć jakiegokolwiek innego, bo cały problem polega na tym, że ich rozumienie polskości w dużym stopniu stało (i stoi) w opozycji do polskich etosów narodowych kształtowanych mniej więcej od połowy XIX wieku przez nasze elity.
Chłopi, po przejściu swojej emancypacji narodowej, zaczęli wykluczać ze wspólnoty polskiej większość grup społecznych, religijnych, etnicznych, które od wieków do niej przynależały. Nie oni ukuli określenie "prawdziwy Polak", ale oni dość otwarcie się z tym określeniem utożsamiali, uważając, że teraz to oni są "prawdziwi".
W okresie PRL-u dodatkowo wzmocniono ową mentalność robotniczo-chłopską, utwierdzając ten lud w fałszywym i całkowicie ahistorycznym przekonaniu, że chłopi są rdzeniem polskości, czy też jak to określiłeś, kwintesencją polskości.
Za tym szły fałszywe czy wprost zafałszowane mity o rzekomej odwiecznej polskości chłopów, którzy przecież do polskości zaczęli się przyznawać raptem niewiele ponad sto lat temu ;)
Rzecz jasna, magnateria i szlachta ma na sumieniu wiele grzechów, które równie dobrze można skojarzyć z pewnymi elementami mentalności chłopskiej, a nawet (jak często piszesz) wschodniej (prywata, zawiść, megalomania, łapówkarstwo itp.).
To absolutnie nie podlega dyskusji. Źródłem problemów są błędy, zaniechania i zbrodnie popełnione przez Polaków i Litwinów dosłownie wieki temu. Jakimś straszliwym przekleństwem jest, że to uwarunkowanie sięga tak głęboko i swoimi mackami dociera do naszych czasów, nie pozwalając się rozwijać temu państwu na miarę jego potencjału.
Uważam jednak (i tu się pewnie różnimy), że dawni "chłopi" stanowią już integralną część narodu polskiego
I tak, i nie. Większość Polaków ma pochodzenie chłopskie, pomijając wszelkie inne. Ale od zawsze powtarzam, że nie ma to kompletnie żadnego znaczenia. Najistotniejsze jest to, jakie przyjmuje się kody kulturowe, a więc m.in. jakim wartościom się hołduje, jakie się wzorce przyjmuje, oraz etosy, kodeksy, zasady, obyczaje. Tak jak pisał Jan Nowak-Jeziorański:
Patriotyzm jest uczuciem miłości do wspólnoty duchowej i materialnej wszystkich pokoleń przeszłych, żyjących i przyszłych, miłości wspólnoty ludzi osiadłych na tej samej ziemi, używających wspólnego języka, złączonych wspólną przeszłością, tradycją, obyczajem i kulturą.
Jeśli ktoś odrzuca dorobek polskiej tradycji, historii, kultury, nauki, a pisowcy robią to bez wątpienia, to czy można go określić mianem Polaka? Co to w ogóle znaczy Polak i co sprawia, że Ty i ja jesteśmy rodakami? Czy Manolito posługujący się tym samym językiem i pochodzący z tego samego kraju co ja, na płaszczyźnie więcej niż tylko światopoglądowej jest ze mną narodowo tożsamy? Czy mamy wspólne owe kulturowe kody, wspólne skojarzenia, wspólne tradycje i obyczaje, wspólną świadomość historyczną, dziejową, wspólne etosy (narodowe)?
Wikipedia stwierdza, że naród to wspólnota ludzi utworzona w procesie dziejowym na podstawie języka, terytorium, życia społecznego i gospodarczego, przejawiająca się w kulturze i świadomości swych członków.
Czy chłopi, odrzucając Polskę jako państwo i Polaków jako swoich śmiertelnych wrogów, po przejściu swojej emancypacji przyjęli z całym dobrodziejstwem inwentarza wielowiekowy dorobek kulturowy i naukowy Polski, dołączyli do wielkiego narodowego pochodu prowadzonego przez liderów narodowych, elity, intelektualistów, myślicieli, twórców współczesnego polskiego patriotyzmu czy wprost przeciwnie, od początku dorobek wielowiekowy kontestowali albo ignorowali, polskie elity deprecjonowali i przeciwko nim się burzyli, zachowując do nich dystans i nieufność?
W moim przekonaniu, i nie tylko w moim, na ziemiach polskich ukształtował się "drugi" naród polski, funkcjonujący niejako równolegle, a jednocześnie trwale zantagonizowany z tym pierwszym, który miał znacznie dłuższą narodową historię i tradycję.
Dziś podziały przebiegają niekiedy w poprzek rodzin, ale niezależnie od takich więzów, są nie do przezwyciężenia, właśnie dlatego, że mają charakter "cywilizacyjny" a nie tylko polityczny czy światopoglądowy. Bardzo rzadko spotykam się z "przepływem narodowościowym", pomiędzy jedną grupą a drugą. Jedną, z którą sam się utożsamiam, określam mianem Europejczyków, bo w procesie ewolucji społecznej, jak wiele innych narodów europejskich, przyjęła ona dorobek humanizmu pooświeceniowego. Drugą grupę określam mianem Euroazjatów, którzy mają bardzo wiele cech (narodowych?) wspólnych z Rosjanami i przynależą ostatecznie do tamtej cywilizacji.
Możliwość porozumienia się pomiędzy tak różnymi narodami (choć bez zróżnicowania genetycznego) jest praktycznie niemożliwa i każda kolejna odsłona historii Polski, od końca XIX wieku, mnie w tym przekonaniu utwierdza. Potwierdzają to też sami pisowcy, z ich narracją, retoryką, trollingiem oraz rozumieniem polskości.
Pewną analogią dla chłopów i ich odmiennej wrażliwości społecznej i kulturowej oraz pamięci historycznej, są potomkowie niewolników amerykańskich, z tym, że tamci różnią się dodatkowo fizycznie, co stanowi niejako piętno, uniemożliwiające zacieranie różnic i uwalnianie się od swojego dziedzictwa.
Cała masa wykształconych potomków chłopów przeszła pomyślnie asymilację kulturową i ostatecznie się spolonizowała i zeuropeizowała. Ale musieli spełnić pewien warunek: odrzucić chłopskość, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Dzisiaj, poza cepeliadą, tańcami, śpiewami i strojami ludowymi, chłopskość jako etos kulturowy nie synchronizuje się z polskością, jest z kulturami Europy Zachodniej niekompatybilna. Aż do tego stopnia, że jest postrzegana jako kulturowa egzotyka.
co za bzdury, znowu wypisuje te pierdoły nie mające żadnych podstaw historycznych, ale swoją drogą chciałbym poznać publikacje z których powiela te teorie, stawaiam na neskłika lub politykę choć co gorsza on może sam je zmyślać!
Wczoraj byłem oburzony zachowaniem Bąkiewicza i jego faszystów, ale przemyślałem to i moje serce zmiękło. Apeluję więc: nie potępiajmy ich, otwórzmy się na ich poglądy. Zrozummy ich. Zrozummy, że nienawidzą oni homo, Żydów, Niemców, Arabów i generalnie wszystkich innych nacji oraz ras i wyznań. A Polaków i chrześcijan nienawidzą tylko takich, którzy nie są katolikami i którym nie przyznają łatki "prawdziwy", tak że oni wcale nie są tacy źli, jak się ich maluje. Zrozummy, że najchętniej popowieszaliby lub rozstrzelaliby tylko tych, których uważają za "innych". Zrozummy, że oni "babies lives matter", ale tylko pod warunkiem, że to Prawdziwie Polskie Baby, "bo ciapate to tam można wywieźć do lasu lub wyrzucić z kraju". Proszę, zrozummy ich i usiądźmy z nimi do stołu, porozmawiajmy z nimi, doceńmy ich wrażliwość - dzięki temu może się uda wynegocjować, że homo będzie można legalnie bić tylko w dni parzyste, a Żyda, Araba czy murzyna tylko w dni nieparzyste.
Aha, no i potępmy jednak tę babcię, bo co ona tam wie - brała udział tylko w jednym powstaniu, więc to żaden wyczyn. A biedny Bąkiewicz mógł poczuć się urażony tym, ze nazwała go "chamem". Brońmy dobrego imienia faszystów, bo bez nich nie wygramy wyborów.
P.S. Większość wypowiadających się w tym wątku to ludzie inteligentni, więc zauważą sarkazm, ale dla tych idiotów, którzy nie wyłapali go, wyjaśnienie: to sarkazm i to do sześcianu, bo z faszystami - tak jak z terrorystami - się nie dyskutuje ani nie negocjuje, a już w żadnym razie nie finansuje z publicznych pieniędzy, jak to robi PiS! NIGDY, QRVA, WIĘCEJ!
nie jestem za bardzo w temacie, ale on nie jest czasem od szurów z konfy?
Nawet jeśli jest, to nie Konfederacja przyznaje miliony jego organizacjom z publicznych pieniędzy.
Konfederacja to taki malutki kundelek który tylko potrafi szczekać... na strajku kobiet poparli Pis, w innych sprawach jak będzie trzeba także poprą PIS, ogólnie banda popaprańców.
irek22,
Krystyna Janda otwarcie wroga PISowi też otrzymuje bodaj dwie bańki od PISu, zresztą jest regularnie dofinansowywana każdego roku
I patrzcie państwo jakie mamy usprawiedliwienie sypania hajsu naziolkowi: bo pis daje też jandzie.
I dlatego wszystko jest w porządku.
W psychologii to się nazywa zasada wzajemności :)
O dziecinności takiego argumentu szkoda się rozpisywać.
po prostu państwo PIS dofinansowuje różne organizacje, fundacje, tą kasę dostał jeszcze przed blokowaniem marszu opozycji (taki z niego faszysta jak z Giertycha) - natomiast Pani Krystyna Janda regularnie robi za autorytet anty pisowski i też pieniążki dostaje regularnie - nikt jej nie dyskryminuje za poglądy, Pana Bączyńskiego także nie dyskryminują.
Himalaje hipokryzji. Odpowiedz dlaczego Janda i na co otrzymuje pieniądze? A na co Bączkowski? Widzisz różnicę? No chyba, że tak jak piszesz PiS płaci tylko za bycie "autorytetem" i głoszenie poglądów...
MANOLITO należy do tych ok. 25% twardego elektoratu PiS, o których wspominałem wcześniej, a które będzie popierać PiS, nawet gdyby Wiadomo Kto publicznie zgwałcił krowę na ołtarzu w kościele podczas pasterki transmitowanej w telewizji; betonowego elektoratu, który wybaczy PiS-owi absolutnie wszystko, każde zło, każdą podłość, każde skur*ysyństwo. Bo - zgodnie z tym, co w swojej słynnej freudowskiej pomyłce powiedział jego Nadpasterz - "nic go nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne". Bo to jest - zgodnie z tym, co powiedział jego inny Pasterz - "ciemny lud i kupi wszystko".
Z żelaznym elektoratem PiS nie ma co dyskutować, próbować go przekonywać, spierać się na argumenty, bo do niego nic nie trafi, a w razie czego zawsze ma dla siebie wytłumaczenie dla wszystkiego, co robi PiS, które to wyjaśnienie sprowadza się do "przez ostatnie 8 lat...".
I nie jest prawdą to, co próbuje wcisnąć od jakiegoś czasu MANOLITO, że "bez twardego elektoratu PiS opozycja nie wygra wyborów". A to dlatego, że choćby nie wiem, jak miły, przychylny i uprzejmy był nasz (szeroko rozumianej opozycji) stosunek do betonowego elektoratu PiS, to żelazny elektorat PiS i tak zagłosuje na PiS i będzie popierać i usprawiedliwiać każde zło, jakie zrobiło, robi i zrobi PiS i nigdy się od niego nie odwróci. Nigdy. Bo - niczym skorpion w anegdocie o żabie i skorpionie - ten elektorat po prostu tak ma.
MANOLITO należy do tych ok. 25% twardego elektoratu PiS,
Nie da się tego ukryć ;)
Biorąc także pod uwagę, to:
będzie popierać i usprawiedliwiać każde zło, jakie zrobiło, robi i zrobi PiS i nigdy się od niego nie odwróci.
Zignorowałem tego pana, aby nie służyć mu za słup ogłoszeniowy, na którym będzie wywieszał swoje, zawsze te same, "wklejki" propagandowe PiS, z którymi nie da się dyskutować ;) Komentować ich, też nie ma sensu. Stracony czas.
to_ja_jarzabek
https://natemat.pl/373187,szczerba-i-jonski-miliony-zl-dla-marszu-niepodleglosci-i-strazy-narodowej
Irek22,
ty nie próbujesz ze mną dyskutować, traktujesz moją osobę jako pretekst do tego by wylać swoje żale na PIS, jeśli jednak chcesz znać moje zdanie w tej sprawie to ja nie mam problemu z tym, że PIS łoży kasę na ludzi z różnych środowisk, także nacjonalistycznych które organizują marsz niepodległości (który akurat popieram) czy na fundacje środowiska jawnie mu wrogiego jak fundacja Krystyny Jandy, albo np. jawnie anty pisowki Smarzowski który swoim wołyniem zakłamywał obraz tamtej rzezi jako spontanicznego konfliktu pomiędzy sąsiadami ignorując fakt, że ta rzeź była przemyślana, zaplanowana i zorganizowana - no ale jako artysta ma prawo mieć swoją wizję i skupiać się na wątkach które nie pokazywały sprawy szerzej - to nie jest tak, że tylko nacjonalisci dostają kasę na swoją działalność - każda z tych organizacji czy twórcy ma prawo mieć swoje poglądy, wygłaszać je i nie widzę powodu, że nie mieli by dostawać kasy tylko dlatego, że bronią lub atakują inną barykadę.
a i jeszcze jedno, ja sam uważam się za nacjonalistę, nie ma co się tego bać, bo gdyby nie nacjonalizm np. Czechów, Węgrów czy wreszcie Polaków to po 1wś nie było by ich państw na mapach - to nie są moje słowa tylko Normana Davisa
Manolitow sie nie edukuje, a ignoruje. To szybsze, skuteczniejsze i oszczedza mnostwo czasu. Polecam.
Milka,
pamiętasz naszą dyskusję o TK? powiedz nam jakie to uczucie być zgaszonym jak pet? :)
Lifter
można też np. ................donosić, konfidencie:)
Mam pytanie kto widział nowy program wyborczy Platformy obywatelskiej ?
Ulatwie ci robote
- zabrac pincetplus
- emertytura po 80-tce
- oddac zydom wszystko
***** ***!
Mnie ten program przekonuje, szczegolnie koncowka.
PS. Ktos widzial program polityczny aliantow w lipcu1941?
Wczoraj jadąc samochodem słuchałem RMF - reporterka zadaje pytanie jakiejś Pani z koalicji obywatelskiej (nie wiem kto to był, włączyłem w połowie).
Na tvp info 24 godz na dobe leci propaganda , Jaki jakieś dokumenty przedstawił (nie znam sprawy) co robicie Wy by przekonać ludzi bo mam wrażenie że Wy dalej próbujecie przekonać PRZEKONANYCH - to jak chcecie wygrać te wybory ???
Teraz ta babka opowiada o kompromitacji Jakiego z tymi dokumentami i taka jest właśnie z moich obserwacji praca opozycji by wygrać wybory więc skąd pretensje do zwykłych obywateli.....
Kaja G. juz dawno powinna trafić na oddział zamknięty w pokoju bez klamek
Mianolito, trollkonta mozesz zakladac pod roznymi nickami, ale styl cie zdradza - ten prymitywny, kibolski styl, ktory wylazi spod pozlotki, gdy tylko cos cie zdenerwuje. Vide "zanonimizowany1365032"
lol, masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem? przecież on jest z waszej bajki!
zresztą po co miałbym to robić? skoro ciebie, dracule czy ahaswera mogę bez problemu orać na swoim koncie? możesz zawsze zakablować konfidencie.
to jak bierzemy ich?
fajnie wołają na tym filmiku "dziermani, dziermani"
PO nie musi ogłaszać planu wyborczego, czego by chcieli widać :
- Odebrać Polsce suwerenność
- odebrać Polsce wolność energetyczną
- Zrobić z dużych miast fermy hodowlane dla ludzi ( tu mają władze i to już się dzieje )
- Skupić cały dialog publiczny wokół kościoła i promocji lgbt
- Stworzyć listę tematów o których rozmawiać nie można ( taka Polska poprawność polityczna )
- Wszystkie urzędy mają stać się tylko atrapa bo polecenia mają iść z Niemiec
- Sprowadzić uchodźców
- Sprawić by posiadanie domu było skrajnie nie opłacalne ludzie maja się gnieździć w wielkich miastach
- Wprowadzić podatek katastralny co sprawi ze wielu ludzi nie będzie stać na posiadanie własnego mieszkania
- Obniżenie pensji minimalnej
- Podwyższenie wieku emerytalnego
- Likwidacja wszystkiego co może być konkurencja dla Niemiec
- Sprawienie aby wytworzenie czegokolwiek w Polsce było nie opłacalne
- Paraliż komunikacyjny w Warszawie ( aby prowadzić biznes trzeba szybko poruszać się samochodem ale jak to robić jak Trzask celowo korkuje ulice )
Colwalsky, zmień pampersika.
a idealnie wspomaga ich w tym eunuch POspolity na miękkim członie poczęty. Odporny na prawdę i argumenty. Zniewolony i gotowy wypiąć cztery litery aby tylko kilka eurokopiejek wpadło do kieszonki. Osobnik bez zasad i honoru. Potrzebujący łunii aby mu mówiła co dobre dla niego. Tylko szczepionka w postaci prawego sierpowego jest nadzieją dla tej potologii.
Manolitów się edukuje
Manolito jest wrogiem edukacji, podobnie jak spora część ciemnego ludu. Ich stosunek do najmądrzejszych, najlepiej wykształconych jest dość charakterystyczny. Ciemny lud nazywał ich łże-elitami a wcześniej, w okresie stalinowskim, do pewnego stopnia uznawani byli przez system jako wrogowie klasowi. Często w komunizmie przypinano im łatkę "sługusów Zachodu" oraz agentów imperializmu kapitalistycznego.
Te zaplute karły reakcji, knując przeciwko prawowitym władzom patriotycznym, na czele których stał Bolesław Bierut, musiały być represjonowany w imię dobrze pojętego interesu narodowego.
Spadkobierca ideowy, moralny oraz narodowy Bolesława Bieruta, Jarosław Kaczyński, właściwie wziął historyczny gotowiec i powiela znane z przeszłości hasełka i skojarzenia, odwołując się do podobnych emocji ciemnego ludu. Nie jest w stanie siać terroru, bo ta wredna Unia Europejska nie pozwala, ale może kiedyś uda się i ten problem rozwiązać.
Następnym krokiem będzie sfałszowanie wyborów, tym bardziej, że już te ostatnie, według lewackiej OBWE, nie były równe. Trzeba iść do przodu i nie dać się z obranej drogi zawrócić ;)
Kaczyńskiemu chyba nie starcza wyobraźni, albo wiedzy historycznej, by zrozumieć jak w podręcznikach historii kończyli jemu podobni.
Ahaswer zmierzasz w dobrym kierunku , powinniśmy rozmawiać o wielu sprawach z naukowego punktu widzenia i mam nadzieje ze tak będzie.
Ahaswer
a propo edukacji pamiętasz kto ten bełkot napisał szuflując pojęciami o których nie ma zielonego pojęcia?
Pedagogika wstydu czy jakkolwiek to nazwiemy, to mówienie o historii w oparciu o prawdę, to rozliczanie się z własnych błędów a nawet zbrodni, to wyciąganie wniosków na przyszłość, by podobne okropieństwa nie mogły się nigdy więcej powtórzyć.
Aby praktykować pedagogikę wstydu, narody i społeczeństwa muszą być odpowiednio dojrzałe i silne, by móc zmierzyć się z demonami przeszłości, przejść katharsis i poprzez takie oczyszczenie stawać się wspólnotami silniejszymi, bardziej świadomymi i wartościowszymi.
W kulturach euroazjatyckich, rosyjskich, postmongolskich odrzuca się pedagogikę wstydu, w rezultacie rozmaici zbrodniarze znowu są otoczeni kultem, wynoszeni na piedestał, a ich zbrodnie są relatywizowane czy wręcz bagatelizowane (patrz: wypowiedzi Putina o zasługach Stalina czy wypowiedzi pisowców o "żołnierzach wyklętych" pacyfikujących białoruskie wsie).
ale przyznam, masz tupet, żeby tak się błaźnić i nadal uważać się za osobę wybitną, ty nasz mały zakompleksiony narcyzie :)
MANOLITO to MANOLITO i znacie moje zdanie na jego temat, ale przy tych zje*ach, którzy niedawno tu przypełzli, nawet wydaje się on być na jakimś poziomie, niskim, bo niskim, ale jednak.
Koniec o MANOLITACH wszelkiej maści z mojej strony, wypowiedziałem się w tej sprawie i szkoda mi na nich więcej czasu i klawiatury - wszyscy lądują w ignorze (nadal czekam na zwiększenie limitu ignorowanych), również ci przyszli, od pierwszego debilizmu, jaki z siebie tutaj wytrysną.
dobrze, dobrze, spokojnie,
Grzecznie ci odpowiedziałem, a ty się napinasz, dlaczego? przecież my nie musimy się zgadzać, ja nie jestem tu po to żeby ci potakiwać, dokładnie tak samo jak ty, wymieniamy się poglądami, każdy może zostać przy swoich i jest OK, a ty robisz z tego jakąś histerię?
Prezes PiS próbuje utrzymać w ryzach kruchą większość, więc musi płacić stanowiskami. Dlatego już niedługo zostanie reaktywowane Ministerstwo Sportu, by nagrodzić ludzi Adama Bielana za wyrzucenie z rządu Jarosława Gowina. Ale posad domaga się coraz więcej politycznych grupek.
Każda partia miały różnych swoich karierowiczów łasych na państwowe stanowiska (PSL?), ale patologii na taką skalę po 1989 roku jeszcze nie mieliśmy.
Lista, która pojawiła się dzisiaj w sieci, zawiera nazwiska 55 członków rządu, którzy mieli otrzymywać nagrody w latach 2016-2017 wraz z kwotą netto, jaką wtedy otrzymali. Listę tę miał wysłać Michał Dworczyk do Patryka Jakiego 15 maja 2018 r. (...)
Średnia wysokość nagród, jakie mógł otrzymać w tamtym okresie członek rządu, wynosiła blisko 50 tys. zł. Łącznie wypłaconych zostało 2,7 mln zł
Symetryści jak widzę trzymają się mocno.
"Nie straszcie PiS-em"!
Zgadzam się, że opozycji brak wyrachowania w stosunku do wyborców. Choćby w kwestii 500+ Platforma ośmieszyła się obiecując, że je zachowa - powinni przecież jasno powiedzieć, że jest to program socjalny i jako taki, owszem, zostanie utrzymany, ale dla uboższej części społeczeństwa, a nie wszystkich, bo na to nas nie stać.
Szokujące jest natomiast, że kolejny, zdawałoby się obyty i trzeźwo myślący "ekspert" (może to Manololo?!) próbuje udowodnić, że elektorat PiS da się do czegokolwiek przekonać. Przecież beton PiS-owski prędzej zagłosuje na diabła, niz na Tuska, PSL albo Nową Lewicę. Naprawdę ktoś tego jeszcze nie widzi? Naprawdę ktoś uważa, że po tylu latach afer wyborcy PiS-u, wyzywający na co dzień nie tylko polityków PO, ale i wyborców opozycji od czerwonej zarazy i zdrajców, byliby skłonni zagłosować na Tuska o wilczych oczach?!
Że niby opozycja nie docenia sukcesów PiS? A jakież to sukcesy odniósł PiS poza wspomnianą ochroną granic oraz 500+ i rozbiciem mafii (na potrzeby wywodu przyjmijmy, że to sukcesy...)?! Wzmocnił i zreformował armię? Uzdrowił służbę zdrowia? Unowocześnił oświatę? Rozwinął szkolnictwo wyższe? Ułatwił młodym zakup mieszkań? Zadbał o niepełnosprawnych i chorych na choroby rzadkie? Zreformował sądy?!
Przecież wysuwanie takiego argumentu to jest kpina!
Idźmy dalej - naprawdę ktoś uważa, że jeśli opozycja zacznie chwalić PiS, to wyborcy PiS-u, zamiast na PiS, zagłosują na PO? Czy autor tego felietonu zastanowił się nad tym odrobinę dłużej?
Tak, opozycja popełnia błędy w narracji o uchodźcach i o 500+, i tak, wybory wygrywa się w centrum, ale tym centrum nie jest PiS-owski beton! Opozycja musi zmobilizować część Polaków, którzy wszystkie wybory mieli do tej pory w d...e, a nie liczyć na cud nawrócenia pisiego ludu.
Rozkoszny jest ten fragment, gdy pan "ekspert" zarzuca opozycji, że zapraszani prawnicy zbyt zawile tłumaczą materię prawną sporu z UE, by za chwilę z rozbrajającą szczerością i bez cienia zażenowania przyznać, że on też nic z tego sporu nie rozumie i zrozumieć nie zamierza, a opozycja jest zła... bo zamiast merytorycznie i w sposób wyważony, gra na emocjach i straszy polexitem. ROTFL! Rzeczowe tłumaczenie złe, emocjonalne jeszcze gorsze!... No ani chybi zostaje tylko PiS.
Także ten, nie straszcie PiS-em, PiS nie jest taki zły, tak naprawdę 70% wyborców PiS chciałoby głosować na PO, gdyby nie wy, wstrętni internetowi fanatycy!
I to właśnie powtarzam: olać ciemny lud i manolitoidów. Niech się kiszą we własnym sosie. Liczą się ci, którzy nie poszli do urn. Na nich się powinna skupić opozycja.
Moim zdaniem droga do sukcesu nie wiedzie przez umizgi do ciemnego luda i manolitoidów. Jak opozycja będzie chciała kupić ich głosy, to może się pakować. Bo np. mnie w ten sposób zniechęci.
Na waszym miejscu harcerze nie podniecałbym się tymi których brakuje na głosowaniach.
Przecież światli i wykształceni wypełniają swój obywatelski obowiązek. Nienawiść do PIS ich mocno motywuje. Lewactwo też jest dobrze zorganizowane. Przyświeca im ta sama idea. Wychodzi że niegłosujący to ciemny lud a więc w zdecydowanej większości wyborcy PIS. Gdyby był nakaz głosowania sądzę, że Kaczory miałyby coś koło 55%. Piszę to z obserwacji i rozmów z niegłosującymi których znam. Na pytanie czemu nie głosują pada zazwyczaj twierdzenie, że jest dobrze jak jest i jakby ktoś przybył do nich z kartą do głosowania oddali by głos na PIS. Nie chodzą na głosowanie ze zwykłego lenistwa.
Będzie sporo głosów nieważnych gdyż Polak nie lubi jak się go co czegoś zmusza a reszta dla PIS i trochę dla Konfy. Paradoksalnie to niegłosujący trzymają przy życiu PO i lewaków. Prawdopodobnie jednak nigdy tego nie zweryfikujemy. Po waszej stronie wszyscy prawie głosują. Widać to nawet po nienawiści płynącej z waszych wpisów.:-) Za bardzo zaszli za skórę komuchom lewakom i sprzedawczykom abyście nie poszli głosować :-)
Herr Pietrus
da się nas przekonać, bo większość z nas to normalsi, tak samo jak u was! wystarczy zamiast nas stereotypizować i wrzucać do jednego wora pod nazwą "ciemny lud" założyć roboczo, że każdy kto oddaje głos na PIS ma inną motywację - tak jak my to robimy gdzie zakładamy, że absolutnie nie definiuje was propaganda TVN, Tusk, lewicowa ekstrema, jachira biegacz z reklamówką, Celebryci, Ahaswer czy Dracula - każdy z was ma różną motywację, różne poglądy, tak jak nas nie definiuje kaczor, Bąkiewicz (pozdrowienia dla Irka 22) pawłowicz, rydzyk i propaganda tvp - natomiast to co nas na pewno różni, to wasze sekciarstwo, bo według was albo jesteś z nami albo przeciw nam - czego objawem jest ten symetryzm, nie można powiedzieć "no słuchajcie, tvp sieje propagandę, ale wiecie TVN też nie jest czysty" bo od razu pojawia się zarzut symetryzmu, bo przecież propagandę sieje tylko TVP, a opozycja i jej media są krystalicznie czyste - biało czarny obraz świata, dobro i zło. Dobrze wiesz, że tak to nie działa - obaj dobrze wiemy, że ten rząd nie jest taki straszny, bo od siedmiu lat nic z waszego straszenia się nie sprawdziło czego efektem jest uwiąd protestów ulicznych, bo po waszej stronie normalsi też przestają bać się PISu i nie dają się porwać lemaprtyzmom
to trochę jak np. z posiadaniem w jakiejś sprawie prawicowego lub lewicowego poglądu, wystarczy go przedstawić i już jesteś zaszufladkowany po jednej lub drugiej stronie, a ja np. chcę bronić gazem i ostrą amunicją granic jak typowy prawicowiec, ale równocześnie jestem za związkami partnerskimi i adopcją dzieci przez homoseksualistów - ty podejrzewam, też jesteś równie skomplikowany :)
druga sprawa to OPOZYCJA, po jednej stronie mamy PIS i konfę które mają spójny światopogląd i jasny przekaz, a po drugiej opozycję czyli KO która zupełnie straciła tożsamość stając się lewicą bis - o ile wcześniej wyborcy jasno określali ją jako konserwatywno liberalną, to teraz odpłynęła na lewo stąd gaszenie pożarów Tuska za każdym razem gdy jego lewicowi posłowie jak ogon trzęsą całym psem np. na granicy, wbrew jego twierdzeniu, że granic należy bronić to hurr dur! Przepuszczać! SG i wojsko to psy! albo odpiłowywanie katolików.
Praktycznie PSL, KO i lewica mówi jednym głosem ! a jak ktoś jest konserwatywny to już nie widzi pomiędzy nimi różnicy, lepiej, nawet na ostatnich protestach na placu zamkowym gdzie kiedyś patriotyzm i celebrowanie klęsk jak powstanie warszawskie było obciachem, a polskość to nie normalność Tuska, zaprasza się weteranów by zabrali głos, jeszcze lepiej, sam Biedroń odwołuje się do Lecha Kaczyńskiego że byłby z nimi gdyby żył, choć my po prawej stronie pamiętamy jaki chlew na niego się wylewał - to wszystko dla nas pachnie hucpą, my pamiętamy te śmichy z żołnierzy wyklętych, gdzie całymi latami wmawiano nam, że patriotyzm to tylko płacenie podatków i sprzątanie gówna po psie, do tego przywódcy PO wracają z emigracji tylko dlatego, że poleciało im w słupkach! i poza straszniem polexitem którego nie chcemy nie mają dla nas absolutnie żadnej oferty!
Bukary,
jeśli chcecie by na was głosowali ci co nie poszli do urn to poza straszeniem PISem musicie coś im zaoferować, bo do tej pory to strasznie nie zrobiło wrażenia i siedzą w domach :)
Historia uczy jednego - kazdy totalitarny i populistyczny rezym w koncu upada. A juz w Europie szczegolnie szybko. Sa pewne wyjatki, ale taka Bialorus czy Rosja to troszke inna spiewka. Franco czy salazar trzymali sie dluzej, ale to tez byly nieco inne czasy, inna Europa jeszcze.
Historia uczy nas tez, ze lud chetnie poniza tych, co wczesniej wywyzszyl. Od Robespierre'a po Musoliniego. Tym bardziej, im wczesniej wyto na ich czesc.
U nas ten totalitaryzm jest w sumie ciagle dosc groteskowy (choc nawet taki potrafi lamac kosci) i wiem jedno - to wszystko musi jeb***. Nie wiadomo tylko kiedy, ale obstawiam ze mimo wszystko dosc szybko.
Pamietam rok 1984 - kto wtedy mogl przypuszczac ze za piec lat komune trafi szlag. Niemcy w czerwcu 1941 - kto przewidzial, ze za cztery lata nie bedzie sladu z Wielkiej Rzeszy.
Coz, trzeba czekac (ale nie z zalozonymi rekami). Czego by tu manolole nie gadali nie wieszczyli, PiS jeb***, a Suweren bedzie jeszcze nimi dupy podcieral, krzyczac ze go oszukano i ze te wredne swinie wszystkiemu winne (Suweren rzecz jasna niewinny i nieskalany).
I tyle.
Pewnie, ze potem trzeba bedzie lat by naprawic szkody, jakich nawyczyniali ale nie z takiej dupy wylazilismy.
lol, cała historia miedzy wojnia uczy, że demokracje też mogą upadać, bo wszystkie kraje, które odzyskały niepodległość skończyły z taką czy inną formą dyktatury (poza czechami) jedno czego uczy historia, to tego, że niczego nie uczy!
Uwielbiam kiedy pierdololo o motywacjach pisze pisowski zabetonowany typ :)
Typ, ktory nie rozroznia podstawowych pojec, typ odporny na wiedze o mentalnosci ociosanego kolka jeczy cos o utracie tozsamosci.
Tacy "ludzie" jakmanolity sie nie zmianiaja, niezdolni do kompromisow, beda sie kisic we wlasnym sosie do swojej usranej smierci. Pomijajac zlodziejaszkow i innych pisowkich cwaniaczkow, ludzie popierajacy PiS to ludzie bez amibicji, ludzie, ktorym musi ktos powiedziec jak zyc i nadac cel w zyciu. A potem taki przyjdzie na forum i bedzie jeczal jaki to on jest niezrozumiany i pogardzany.
o widzę, że ci się klasycznie żółć ulała? nie wiem, może ta praca na sortowni ryb ci nie służy? zapach patroszonych śledzi mąci umysł? skąd tyle frustracji ? ja tu sobie grzecznie piszę , nikogo nie obrażam, a on jak zwykle wypełza z tej swoje dziury zaśliniony żmijowym jadem:)
zresztą lubię te nasze przepychanki, np. Hear Pietrus jest dla mnie trudnym przeciwnikiem, bo czyta co piszę, szuka logicznych argumentów , generalnie zawsze zasypuje mnie treścią i co równie ważne nie jest tak jak ty z automatu przeciw mojej argumentacji, czyli nie jest przeciw tylko dlatego, że ja coś napisałem, dzięki temu nie wpada w pułapkę dialektyczną z której by nie potrafił wyjść, np. tak jak ty w sprawie brexitu, to jest taka elementarna uczciwość, która mu pozwala zawsze zachować twarz - dlatego ja tutaj też staram się być uczciwy, przede wszystkim wobec siebie, bo zdarzało mi się tutaj X lat temu, kłamać, pomijać fakty byle tylko moje było na wierzchu, teraz jestem od tego wolny, mam nawet satysfakcję gdy z kimś się zgadzam z twojego obozu, bo o dla mnie znaczy, że nie jestem tak zabetonowany w swoim okopie jak ty.
Jaruś powiedział, że "ponad połowa ceny benzyny to podatki, rząd może je zmniejszyć" i że on "obniżyłby akcyzę, przez co spadłyby ceny benzyny, ale do tego trzeba odwagi i odpowiedzialności". Jaruś! Jaruś! Jaruś!
Niech Jaruś wywali Morawieckiego z urzędu premiera, skoro uważa że nie jest odważny i odpowiedzialny, i niech zajmie jego miejsce - wtedy obniży akcyzę i benzyna stanieje. Jaruś! Jaruś! Jaruś!
Stan na dziś jest taki:
- Policja - 100% zalezna od wladzy. Kolejne podwyzki to tylko cementuja; Nie ma znaczenia czy to co robia jest legalne, wazny prikaz od wodza;
- Prokuratura - Sluzy wylacznie do nie skazywania swoich i skazywania opozycji; Drugie najważniejsze zadanie prokuratury: stawanie na głowie byle tylko żadnemu gwałcicielowi w sukience nie spadł włos z głowy;
- Media - Jest kilka niepokornych, rzadowych polnocno-koreańskich nie liczę. Ale większość spolsatyzowana: Polsat, Interia, RMF FM, Wprost, Rzepa.. Polska Press wiadomo; Wiec tu tez sprawa jest w sumie bliska celu.
W sumie kurwy karakany zawlaszczyly prawie cale panstwo, ale są 2 problemy;
- sądy. Mimo prześladowań i ignorowania wyroków, wchodzenia prokuratury w kompetencje sądów, sukcesywnego wymiany kadr na ziobrowe zera, sądy się trzymają i dzielnie walczą. Nastąpi więc brutalny atak, ciężko powiedzieć czy wykorzystają TK ale na bank będą musieli sądy przejąć w 100% bo właściwie jest to ostatnia gałąź demokracji na jakiej siedzimy, media już IMO popłynęły i kilka rodzynków tego nie zmienia;
- no i ostatnie. mimo obrzydliwej propagandy i zadłużenia państwa na kilkaset miliardów ciągle jest tylko 35% baranów głosujących na kurwy karakany. Tutaj przyjdzie TK i pomoże. Trzeba tak zmienić ordynację wyborczą, żeby te 35% dawały nam zawsze zwycięstwo.
Mamy październik, następne 6 miesięcy wyjaśni czy nastanie komuna i na jak długo. Jeśli UE da kasę to się pokręci może i z 20 lat kurew karakanów u władzy, jak nie to jest szansa, że zbankrutujemy już za 10 lat, albo sytuacja gospodarczą będzie tak ciężka że nawet zwalanie na Żydów Tusków nie pomoże. Żyje się raz, czy nie lepiej wyjechać?
Ja ro sław! Ja ro sław! Jedyny pozytyw to wielka impreza po śmierci karakana ;)
Problemem dla pisowców są:
1. Unia Europejska, z jej normami, zasadami, prawami;
2. Niezależni sędziowie, których nie dało się w 6 lat wymienić albo spacyfikować;
3. Niezależne media - nad tym pisowcy wciąż pracują.
4. Polacy, z tymi europejskimi kodami kulturowymi, którzy nie zareagują jak Białorusini w latach 90;
5. Ordynacja wyborcza, która przy 35% poparcia nie daje większości konstytucyjnej.
Trollingiem pogardzamy, ale można z niego czasem coś wyczytać. Coraz częściej trolle sugerują, że Polska pisowska powinna rozważyć sprzymierzenie się z Rosją, Chinami, Turcją (lub Iranem), Białorusią, Kazachstanem itp. skoro Zachód pisowców odpycha. Czasem czytam, że zgniły, dekadencki Zachód upadnie niedługo (tak wieszczyli też rosyjscy bolszewicy na początku XX wieku), więc trzeba patrzeć perspektywicznie na rodzące się potęgi, które stworzą nowy światowy porządek ;)
1. Nie jest problemem, bo na razie PiS wygrywa i dostaje kasę. Może być, ale na razie nie jest;
2. Zgoda
3. Tak, ale tylko trochę. 20% mediów jest mniej lub bardziej oficjalnie pisowskie, 60% sprzedało się za łagodną linię wobec PISu, albo woli się nie wychylać. IMO to co mają teraz im już wystarczy. Mają 2/3 największych TV. Największe radio. 1 z 3 największych portali. Największą armię trolli (za nasze pieniądze).
4. Polacy z kodem europejskim?
5. Tak i to załatwią - Trybunał kuchenny już czeka.
kazdy totalitarny i populistyczny rezym w koncu upada. A juz w Europie szczegolnie szybko. Sa pewne wyjatki, ale taka Bialorus czy Rosja to troszke inna spiewka
Dlaczego Białoruś to inna śpiewka? To, że Białorusini byli zamożniejszym od polskiego społeczeństwem w 1989 roku nie znaczy, że tak miało trwać wiecznie. Kulturowo to lud bardzo pokrewny pisowskiemu. Nie mieli tam jakichś Polaków czy Litwinów, którzy by ich pchnęli ku NATO i UE, więc "wstający z kolan" dobrą zmianę zażyczyli już sobie w połowie lat 90., powierzając pełnię władzy białoruskiemu Kaczyńskiemu.
Naprawdę trudno do końca przewidzieć, jakie piekło pisowcy są zdolni zgotować Polsce, ale przy niesprzyjających okolicznościach w stosunkowo krótkim czasie możemy wiele stracić, dokładnie tak jak to się stało z Białorusinami i Ukraińcami.
Sam o tym wiele razy pisales, dlaczego. Dostali poza tym te niepodleglosc tak troszke w prezencie, wiekszosc spoleczenstwa uwazala, ze w ZSRR bylo fajnie i w sumie nawet sie im spodobalo jak Lukaszenko im zrobil taki maly ZSRR przez dwie dekady. Niewazne kto rzadzi, niewazne jak, byle w sklepach co bylo do kupienia i praca byla i kartoszka byla.
Polacy, choc na pewno schamieli skarleli, to jednak nadal nie ta liga.
Poza tym PiS sam w sobie sie rozleci, co jest jasne jak amen w pacierzu, Kaczynski ma swe lata, a wycial kazdego, kto moglby byc jego sensownym nastepca. Kotkolwiek nim zostanie, reszta rzuci mu sie do gardla.
Jestem optymista, mimo wszystko. TO nasze panstwo z papieru - i dyktatura tez bedzie z papieru, rozlezie sie w rekach.
PS. jest taki bialoruski dowcip. Otoz pewni dowcipniesie posadzili kolejno Polaka, Ukrainca i Bialorusina na krzesle w ktorym byla ukryta szpilka, ktora wbijala sie w tylek.
Pierwsz siadl Polak. Wrzasnal, podskoczyl i zaczal grozic, ze wszystkich do sadu poda, odszkodowanie za uszkodzenie ciala z nich wycisnie itd.
POtem siadl Ukrainiec. Usiadl, wrzasnal i rzucil sie z piesciami na zartownisiow, zeby im mordy obic.
Potem usiadl Bialorusin. Skrzywil sie, zmarszczyl, pokrecil... a potem sie odprezyl.
Pytaja go
- No co ty, nie bolalo cie?
- No na poczatku troche, ale idzie sie przyzwyczaic. Nawet nie bylo tak zle.
ale pierd... przejście z gospodarki sterowanej we wszystkich demoludach na wolnorynkową skutkowało gigantycznym wzrostem bezrobocia, utratą oszczędności, gigantycznym wzrostem przestępczości w tym tej zorganizowanej - mafijnej, utratą poczucia bezpieczeństwa, brakiem zaufania do państwa które nie potrafiło poradzić sobie z problemami gospodarczymi i ze wzrostem przestępczości (np. młode demokracje nie wyobrażały sobie wprowadzania instytucji prowokacji bo to kojarzyło im się z sowieckimi metodami) - łukaszenka wygrał pod hasłami porządku, walki z mafią i powrotu do starego w postaci obrony np. PGR, i częściowo mu się to udało, a już na pewno w przypadku mafii, którą zlikwidował szwadronami śmierci, ale jak używa się takich metod to nie można zrezygnować z władzy z obawy o pociągnięcie do odpowiedzialności - bo ktoś mógłby to ujawnić, stąd złamanie demokracji, która stała się zagrożeniem dla Łukaszenki.
ps. przestańcie pieprzyć o tych wschodnich ludach i kulturze - wszystkie kraje demoludów (węgrzy, czesi, rumuni, jugole, bułgarzy, białorusini, Ukraińcy, rosjanie)mają podobną historię przemian, a im większy kraj tym te problemy były większe!
lifter
Poza tym PiS sam w sobie sie rozleci, co jest jasne jak amen w pacierzu
PiS jako partia na pewno się rozleci niedługo po odejściu Jareczka. Ale PiS jako stan umysłu zostanie i to jest niemniej groźne dla państwa i narodu polskiego, bo prędzej czy później znajdzie się inny Kaczyński, który ten stan umysłu wykorzysta pod innym szyldem partyjnym.
Stan umyslu zostanie ale partii braknie - jak bedzie z 3-5 "pisow" i kazdy bedzie twierdzil. ze tylko on jest prawilny i tylko on broni NARODU POLSKIEGO a reszta to jakies lewackie podroby (a kazdy z liderow bedzie uwazal, ze tylko on moze rzadzic w koalicji) to prosze bardzo - po 3-8% na kazda partie :) - plus wzajemna nienawisc ich fanow, bo co innego jakis prawilny lewak z lewicy, a co innego jakis cham, co to PATRYJOTE udaje!!!
Pamietacie jeszcze jak sie prawica jednoczyla w ramach Konwentu Swietej Katarzyny? Bo ja tak. Kaczorowi raz sie udalo to poskladac do kupy, ale smiem watpic czy tak szybko pojawi sie nowy Kaczor.
PiS jest anachronizmem w XXI wieku i jest skazany na porazke.
PiS wydawał się być anachronizmem w XXI wieku, podobnie jak Łukaszenka. Też myśleliśmy w latach 90. że moherowe babcie powymierają. A dziś są one - wspominałem już o tym - w wieku Kai Godek. Kolejne pokolenia wydają się jeszcze bardziej radykalne. I nieroztropne. PiS i Łukaszenka anachronizmami, a tutaj pojawili się na dokładkę Mecziar, Orban, Erdogan, w Brazylii Bolsonaro, w Stanach Trump. Wszyscy oni niby są anachroniczni, ale kolejni tacy wyrastają jak grzyby po deszczu. Brytyjczycy mają Johnsona, kto wie czy za 10 czy 20 lat swoich anachronicznych przywódców nie dostaną Włosi, Francuzi, w końcu Niemcy.
W Polsce będzie powrót do czasów poprl i instrumentów naprawy przy tej polityce jaką prowadzimy. Czyli próbując zdobyć pełnię władzy i bezkarność (propagandowo dla ludu nazywając to suwerennośc) w przyszłości będziemy musieli oddać suwerenność i resztę przemysłu za długi.
Chiny będą nas szachowac
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,27679173,ministerstwo-finansow-wypuszcza-obligacje-panda-polska-zadluzy.html
UE będzie nas szachowac
https://wiadomosci.onet.pl/wroclaw/komisja-europejska-zapowiada-ze-upomni-sie-o-kare-finansowa-za-turow/kvrlmg2
Plus kilka innych długów za walkę z UE.
USA będą nas szachowac - w zamian za plann aprawy oby nie było tak źle że kogos pokoju Balcerowicza nam podesla.
Żydzi będą nas szachowac - rekompensaty
Rosja będzie nas szachowac - surowce
Niestety nie mamy szczęścia do władz "dajcie Polakom rządzić A sami się wykańcza "
W Tok FM usłyszałem, że policjanci, którzy przybyli na miejsce do rysunków dzieci z kredy na chodniku, nie byli w stanie stwierdzić, czy to nie zniszczyło chodnika więc wezwali techników kryminalistyki xD
Trzylatek zasugerował funkcjonariuszom, że kredę przecież zmywa deszcz xDDD
^^Gdzie to? W jakimś Bantustanie? Czy na zgniłym zachodzie, przesiąkniętym polityczną poprawnością? A może to w lewackich Stanach już lewaków popieprzyło doszczętnie? No bo chyba mi nie powiecie, że to w Polsce milicja daje się tak upokarzać rządzącym kretynom...
I w ten sposób 30 lat odbudowywania zaufania do policji prysło jak bańka mydlana... Nawet milicja w latach 80 była bardziej ogarnięta, przez wytyczne z góry oni są jak dzieci we mgle...
Pamiętacie dowcipy o policjantach w latach 90. (które oczywiście były reakcją na zachowanie milicjantów przez dekady PRL)? Całe książeczki były na ten temat, a same dowcipy były powszechnie w obiegu. Mniej więcej na przełomie tysiącleci to ucichło, bo mimo wszystko Policja zapracowała sobie na zaufanie i powszechny szacunek. Ale przyszedł PiS i dowcipy o policjantach wróciły. Niby jest śmiesznie, ale to jest jeden z elementów niszczenia państwa polskiego przez pisorów.
Moj ulubiony?
Dwaj milicjani rozwiazuja krzyzowke.
- Ty, "inaczej kurtyzana". Co to jest?
- Nie wiem, kurde. Ale czekaj, tam idzie jakis gosc w okularach, pewnie inteligent. Zapytam.
- Obywatelu, czy wiecie co to jest kurtyzana?
- Yhy. Taka rokokowa kokota.
...
- No i co, wiedzial?
- A chuj go wie, moze i wiedzial ale jakis jakala sie trafil.
Lifter, niestety w tych dowcipach jest sporo prawdy, do policji nie trafiają najostrzejsze kredki w piórniku, a w każdym razie dotyczy to tych na dole. Znajomy został kiedyś napadnięty i okradziony na ulicy. Opowiadał mi, że kiedy składał potem zeznania na komendzie, spisujący je policjant miał wielki problem z ujęciem w słowa prostego faktu, że napastnicy byli różnego wzrostu. Napisał coś w rodzaju "Ten pierwszy był wyższy niż ten niższy, który był niższy od wyższego o głowę". Z kolei kiedy ja zgłaszałem kradzież roweru, policjantka zapytała mnie o wartość skradzionego mienia. Podałem jej paragon na 699 zł, ale dodałem, że rower miał też doczepiony koszyk o wartości 20 zł. Przysięgam, nie zmyślam: babka nie była w stanie tego obliczyć w pamięci, musiała wyciągnąć kalkulator! A do tego jeszcze się pomyliła!
Czyli historia o tym jak dalej doić Polskę. Obstawiamy z kim powiązana firma zgarnie przetarg? Z Pinokiem czy Sasinem?
projekt nie trafił póki co do Sejmu
A jak myślisz, dlaczego? Choć pomysł jest dobry, tam nie ma czego ratować.
To trzeba zaorac, tak jak sama TVP i od zera budowac nowe struktury, ,kadry. To jak w swoim czasie z Dzienikiem Telewizyjnym, tylko bardziej. Nawet jakby w 100% wymienic ekipe itd. to mialbym opory by sie na to przelaczac, teraz ten logos kojarzy mi sie z takim g..., ze po prostu od razu nos zatykam.
Uważam, że w ogóle nie powinno być czegoś takiego, jak telewizja publiczna, nie w latach 20. XXI w., nie w dobie powszechnie dostępnego internetu, nie w dobie powszechnie dostępnych kablówek z setkami programów, nie w Polsce - obojętnie, jaka ekipa miałaby rządzić, bo w naszych warunkach politycznych to zawsze będzie łakomy kąsek dla partii politycznych, aż w końcu nadejdzie kolejny PiS i zrobi z tego takie samo szambo, jakie jest teraz. I co, wtedy znów będzie trzeba zaorać i budować wszystko od początku? Nie. TVP należy sprywatyzować w całości (a nie tylko TVP Info) i nie tworzyć nic w jej miejsce.
Owszem, telewizja publiczna jest generalnie anachronizmem. Chyba ze cos w rodzaju BBC, ale tak to nie u nas.
TVP należy sprywatyzować w całości
Tak bo jak wiadomo prywatne telewizje są obiektywne i niezależne tak jak TVN czy Polsat
Qverty
O, następny symetrysta :D
Jak sobie założysz własną telewizję możesz całymi dniami w niej opowiadać jakie to zło wcielone w tym PO, dlaczego wielbisz Jarka i nikt się do ciebie nie czepnie - twoja telewizja to twoja brocha. Na TVP płacą wszyscy w postaci tych 2 mld rocznie, a służy tylko za tubę propagandową Pisu.
Z resztą co ja będę gadał - było to tłumaczone tyle razy, że na prawdę trzeba być niedorozwojem by nie zauważyć różnicy...
Qverty
one są obiektywne w tym sensie, że są wolne, wolne od odpowiedzialności np. jak wypuszczali te fejki o tym, że rząd chce zakazać badań prenatalnych, albo opisywanie stref wolnych od LGBT gdy ich nigdy nie było! a wymyślił je jeden z lewicowych aktywistów, wolne są w tym sensie, że są prywatne i mogą kłamać ile zechcą bo są ...prywatne, nie obowiązuje ich prawo prasowe bo są prywatne! mogą np. w swojej sprawie kłamać jak było w sprawie podatków od reklam, kompletnie przemilczać kto jest właścicielem TVN na holenderskim lotnisku, mogą np. kłamać gdy przygotowano ustawę zakazującą pokazywanie nieletnim materiałów zorientowanych seksualnie, co jest standardem na całym świecie, a ogłosili, że zabrania się edukacji seksualnej - przy aplauzie ośrodków brukselskich i stosownych rezolucji lub szantaży odbieraniem dotacji konkretnym gminom. Wolne są też od prawdziwego dziennikarstwa, czyli nie dają się wypowiedzieć gościom, przerywają gdy uznają, że mówi coś nie stosownego dla ich odbiorców (patrz lgbt to nie ludzie) parskają, stroją miny gdy mówią z kimś z przeciwnego obozu - w efekcie np. Monika Jaruzelska oskarżana jest o propagowanie faszyzmu, bo nie przerywała Braunowi!
W dwóch głosowaniach w Sejmie nie wzięło udziału aż sześcioro posłów Partii Republikańskiej pod wodzą Adama Bielana. Bez nich PiS nie ma większości w Sejmie. W tych absencjach nie ma przypadku - ustaliła Gazeta.pl. To forma nacisku na PiS, by zaczęto realizować podpisaną umowę koalicyjną, czyli aby "bielaniści" dostali obiecane stanowiska.
I tak sobi chlopaki bujaja lodka. Wiadomo, ze nie chca jej wywrocic, ale czasem to sie jakos wymyka spod kontroli. Dlatego wlasnie caly czas powtarzam, ze w 2022 beda wybory.
Lewacki terror nietykalnej kasty wobec katolikow i patryjotow! [*]
Zgodnie z decyzją sądu, lubelski radny PiS Tomasz Pitucha miał wpłacić 5 tys. zł na rzecz Marszu Równości za zniesławienie jego organizatora Bartosza Staszewskiego. Radny z zapłatą kary zwlekał tak długo, że na jego konto musiał wejść komornik.
[*]Za wykorzystanie tego na czerwonym pasku TVP Info zycze sobie 0,000001 sasina tantiem!
wina tuska, wina tuska, komu komu bo ide do domu
A wiecie państwo, dlaczego zdrożał? Bo daliście, wy - tak, wy daliście, i Donald Tusk jako przewodniczący Rady Europejskiej, pozwolił Rosjanom szantażować Europę, nie sprzeciwiając się budowie Nord Stream 2. To jest prawdziwy powód tego, co dzisiaj przeżywamy - powiedział szef MAP-u. - I dzisiaj robimy wszystko, żeby te podwyżki Polaków nie dotknęły - zapewnił Sasin.
https://www.money.pl/gospodarka/ceny-gazu-o-941-proc-w-gore-sasin-pgnig-niweluje-podwyzki-wlasnymi-staraniami-6693353004362368a.html
6 lat, 6 LAT można by było 10 razy wrak sprowadzić i załatwić tani gaz albo w ogóle z gazu zrezygnować na rzecz taniej energii elektrycznej ale jak się obsadza stołkami geniuszy bez wykształcenia kierunkowego to co ma być ? piekarz ci auta nie naprawi
godosz glupoty pieronie!
Popatrz na takiego manolito. Ekspert ekonomi, prawa, medycyny, gornictwa, ekologii, ze o elektryce i elektronice nawet nie wspominam! Do tego znany etyk, socjolog, historyk i religioznawca!
I co mozna? Mozna! A w Polskim rzadzie sa dziesiatki, sa setki takich manolitow!
i na szczęście żadnego Draculi :) a tak na poważnie Tusk nic nie mógł zrobić, w UE był kompletnym pionkiem, pełnił tak ważne stanowisko, a nikt nie pamięta jak wygląda i jak się nazywa się jego następca - takie to było ważne stanowisko, zresztą szefowanie EPL też ogranicza się do pierdzenia w stołek, nic nie mógł zrobić, tym bardziej, że to był deal jego mentorki
ps. już mi odpisałeś, z czego kopalnia i elektrownia utrzymywała by się po wstrzymaniu wydobycia? z wypompowywania wody z wyrobisk?
z czego kopalnia i elektrownia utrzymywała by się po wstrzymaniu wydobycia?
i tu jest nasz największy problem, ciągle uzależnieni od węgla, zamiast pójść w atom, albo farmy słoneczne to ciągle ten zasrany węgiel.
Węgiel powinien być na samym końcu w razie czego, jakby słońce przykrył pył wulkaniczny albo coś, a tak wystarczy zrobić sabotaż na kopalnie i stoimy.
Nikogo już nie obchodzi, że w Polsce NAPRAWDĘ skończyła się demokracja?
A wy marzycie o przegłosowaniu przez opozycję jakiejś ustawy? Albo o wolnych wyborach?
Może tym, albo kolejnymi reasumpcjami, powinna się zająć KE?
Nie straszcie PiS-em, na Boga, oni nie są tacy źli, okażcie im trochę szacunku!
straszcie pisem, straszcie! nie łączcie tylko jego elektoratu z każdym jego działaniem, tak jak my nie łączymy was z każdą głupotą opozycji.
Sasin dziś, na twitterze pruje się, że wysokie ceny gazu, to "wina Tuska", ale on robi, co może, a PGNiG jest "wspaniale zarządzaną, państwową spółką ".
I dokladnie dziś (pisze o tym WP i Onet), wypływa info, że obecny zarząd PGNiG (pisowski) złożył we wrześniu zawiadomienie do pisokratury, na swojego byłego wiceszefa (WAŻNE: pisowca!), że ten przewalił 40 baniek :)
I niech mi ktoś teraz powie, że Sasin nie jest debilem i odwrotnością króla Midasa :D
Żeby on jeden. Oni wszyscy są antymidasy. Czego nie tkną zamienia się w gówno.
Żeby on jeden. Oni wszyscy są antymidasy. Czego nie tkną zamienia się w gówno.
Dokładnie.
Ale najciekawsze w tym jest to, że takie "tłumaczenie przedszkolaka" (stojącego z czymś co zepsuł i mówiącego "to nie ja zrobiłem, to kolega", próbując prostacko zwalić na kogoś swoją oczywistą winę) stosują już od kilku lat i wśród wielu ludzi nadal to działa. Czy nasze społeczeństwo jest aż tak naiwne, czy po prostu tak kocha tę władzę i jej patopatriotyczne klimaty?
Jak mówi angielskie powiedzenie? Fool me once, shame on you...
Co ciekawe, chyba każdy w swoim bliższym lub dalszym otoczeniu ma kogoś takiego, komu, gdy coś mu się nie udaje, oczywiście zawsze (w jego tłumaczeniu) jest to wina czynników zewnętrznych, niezależnych od niego. Albo kolegę w pracy, któremu ciężko powierzyć jakieś zadanie, bo ciągle coś źle robi, ale zawsze ma gotowe wytłumaczenie, że to ktoś inny w firmie zawalił. O ile takim ludziom często dajemy na początek jakiś kredyt zaufania, z czasem już na kilometr czujemy ich ściemę i wolimy nie mieć z nimi do czynienia. Tylko dlaczego ludzie dokładnie takich pajaców wybierają do polityki?
Ale... Ale ośmiorniczki, zegarek Nowaka . . .
Jak wiadomo patologia pisowska przekształca Polskę w państwo bezprawia. Przykładowo, widać pod poniższym linkiem, co się może stać, gdy państwo rządzone jest przez organizację przestępczą:
https://wiadomosci.wp.pl/fabryki-tortur-w-rosji-putina-to-pieklo-na-ziemi-6693338464832160a
I to właśnie powtarzam: olać ciemny lud i manolitoidów. Niech się kiszą we własnym sosie. ... bla bla ., itd. etc.
to cytat niejakiego Usera Bukary [ pracownik edukacji ], bo w MEN to raczej nie jesteś, inaczej tworzyłbyś posty??
Art. 6. Nauczyciel obowiązany jest:
1) rzetelnie realizować zadania związane z powierzonym mu stanowiskiem oraz podstawowymi funkcjami szkoły: dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą, w tym zadania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa uczniom w czasie zajęć organizowanych przez szkołę;
2) wspierać każdego ucznia w jego rozwoju;
3) dążyć do pełni własnego rozwoju osobowego;
3a) doskonalić się zawodowo, zgodnie z potrzebami szkoły;
4) kształcić i wychowywać młodzież w umiłowaniu Ojczyzny, w poszanowaniu Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w atmosferze wolności sumienia i szacunku dla każdego człowieka;
5) dbać o kształtowanie u uczniów postaw moralnych i obywatelskich zgodnie z ideą demokracji, pokoju i przyjaźni między ludźmi różnych narodów, ras i światopoglądów
mam nadzieję że co najmniej punkt piąty przestrzegasz? i nie "stresujesz" dzieciaki których rodzice mają taki czy inny pogląd na swoje życie, ... no właśnie światopoglądy!? [ np. PIS-owski ]
jak również inne Twoje poglądy odnnośnie np. kościoła , które bezceremonialnie wyrażasz na tym forum dyskusji.
Czy ty w ogóle rozumiesz, to co czytasz? Widzisz na tym forum jakichś uczniów Bukarego? Uważasz, że polski obywatel będący z zawodu nauczycielem nie ma prawa do wyrażania własnych poglądów?
Ahaswer Ty tego też nie widzisz!!! ale pewnie są, a tak na marginesie jesteś Jego Adwokatem???
No właśnie Bukary, jak śmiesz się w ogóle odzywać? Przecież wiadomo, że nauczyciele nie mogą się odzywać poza salą lekcyjną.
O? Następny wyznawca głaskania po główce wyznawców PiSu?
Nie lubisz jak w końcu zaczyna się nazywać rzeczy po imieniu? Rozumiem, że jak ci się ktoś włamie do domu i zajumani kasę to strofujesz milicjantów, ze to nie złodziej tylko ktoś, kto pewnie przyszedł pożyczyć gotówkę? :P
~leszek, jak widać wiekowy jest. Strach pomyśleć, jaki w jego czasach był poziom edukacji.
To chyba jedyny post, gdzie większość treści jest napisana poprawnie - kopiuj/wklej to jednak magiczne narzędzie.
Jesteście niesprawiedliwi! A może ten cały ~leszek jest uczniem Bukarego, więc jako dziecko niewiele wie o świecie i nie wie, co ma myśleć, gdy jego rodzice mówią mu jedno, a jego nauczyciel mówi mu drugie. Pomyśleliście o tym? No właśnie, więc następnym razem nie obrażajcie zarówno pisiorów, jak i pisiorków, bo "bez nich nie wygramy wyborów"...
A co do Bukarego, to mam do Ciebie żal, kolego, bo nie nauczyłeś ~leszka poprawnej polszczyzny. Wstydź się!