Czy są jakieś fundusze lub inne możliwości uzyskania dofinansowania na założenie własnej działalności gospodarczej dla osób, które są zatrudnione na umowie o pracę czy rozdawnictwo jest tylko kierowane do nierobów?
Zdaje sie ze Prezes mówił coś w stylu "jak nie radzisz sobie z prowadzeniem firmy to ja zamknij".
Zrób/stwórz sobie partię i jej hasło przewodnie w stylu "po trupach do celu" będzie (patrząc historycznie) bardzo przydatne...
Tylko do nierobow. Jest wrecz jeszcze bardziej odwrotnie niz bysmy chcieli by bylo - od nowego roku kaczor ma zamiar krasc srednio okolo tysiaca zlotych miesiecznie ludziom na b2b
Jest szansa, są różne programy dla osób chcących otworzyć firmę, ale są to z reguły programy gminne, więc trzeba się na miejscu dowiadywać. Zależeć to może od wielu rzeczy jak forma działalności, to czy JDG czy kogoś zatrudnisz itd.
Przykładowo z kuzynką zakładaliśmy działalność w podobnym czasie, ja się nie załapałem, ale ona załapała się na częściowo bezzwrotną pożyczkę jeżeli działalność utrzymałaby się jej odpowiednio długo. Kryterium? Ona potrzebowała lokalu do prowadzenia działalności ja nie.
Niestety wszystko dla bezrobotnych.
Ludzie odpowiedzialni, którzy nie mogą sobie pozwolić na kilka miesięcy bez wypłaty muszą radzić sobie sami.
Niestety to jest przypadłość światowa (europejska?). Liczenie, że nygus założy drugie apple.
Musisz być bezrobotnym albo mieć duże dzieci.
Przedsiębiorczość, umiejętności, wiedza i doświadczenie to relikty przeszłości w tym kraju.
Pozostaje jeszcze polityka.
