WoT: Wargaming zrobi krok wstecz i poprawi system Załoga 2.0; fani pomogą
Naiwny uwierzy zapewnieniom Wargaming. Doświadczony Klient - nie. Wargaming od lat uczy swoich Klientów jak bezczelnie można łamać obietnice, warunki oraz nie szanować i nie liczyć się ze zdaniem Graczy. SPG, MM, RNG, pojazdy kołowe, brak nowych map, tunelowe mapy, bitwy 15:0 trwające 2-3 minuty, nerf amunicji premium, fałszywe ankiety gdzie każdy pomysł WG ma zawsze 75% poparcia (to już nawet statystycznie jest niemożliwe - jak wybory w PRL) - to są problemy WoT. Więc co robi Wargaming? Nerfi amunicję OB - którego nikt nie chciał. Potem bierze się za rozwalanie sytemu Załóg, który choć przestarzały wizualnie jako jedyna część tej gry działa od początku tej gry bez zarzutu.
Wszytkie te "innowacje" mają za zadanie zwiększenie grindu oraz wydatków graczy w realnej walucie gdyż powstają gigantyczne różnice pomiędzy Graczami i ich pojazdami. Bazowe wartości mogą być pompowane do ok. 155% - i tego nikt już nie może zignorować. Chcąc grać dalej trzeba się przyłączyć do wyścigu szczurów. Taka to przyjazna firma. Sprzedaż doradców i załóg za PLN to jedyny cel tego "unowocześnienia" w grze. Coraz więcej osób dostrzega te ordynarne i prymitywne manewry tylko co z tego? Nie ma innej -/dobrej gry o czołgach w takiej konwencji co rozzuchwala WG do monetyzacji wszystkiego co można, bez względu na fakt, że robi z tego chamskie PAY2WIN.
Uwielbiam te gre za sciane placzu w kazdym watku. Genialny bicz na miekkie faje.
Czyli co? Wszystko jest w porządku, idzie ku lepszemu, każdy jest zadowolony?
Staram się robić im PR na jaki zasługują. A że zasługi mają niemałe to i robi się ściana PR.
Nie - po prostu trzeba wziąć na luz, bo już się przesadna spina względem tej gry zrobiła (a ludzie dalej grają, jak w Fifę i płacą i dalej płacić i grać będą, aż do wyłączenia serwerów), wejść do gry - popykać randomki - jak nie idzie, to wyjść i wrócić potem. Jak się nie podoba, to odinstalować. Magiczna recepta.
Ja już wiele interesujących słów puściłem przy tej grze - czat mam zbanowany w trybie constant, bo płaczki raportują xDDD Ale dalej gram, opłacam premium w czasach, gdy do gry wracam regularnie, a gdy nie gram, to nie opłacam, biorę głęboki oddech, bo wiem, że jeżeli już coś ma być nie tak z WoT, to dla każdego - wszyscy gracze siedzą w tym tak samo, jak i ja. Więc po co się ekscytować.
Nic do was nie mam, gdyby nie wy, nie bawilbym sie tak dobrze :p A sama gra jeszcze nigdy nie byla tak dobra. GL & HF
Czas pokaże.
W tej chwili wielu youtuberzy od CC z myślą o WoWs buntują się przeciwko WG i zrezygnują współpracy z nimi na znak protestu.
Na przykład to:
https://www.youtube.com/watch?v=C57n_ldM1cI
