Steam Deck nie zwiększy wydajności w trybie stacjonarnym
No jak ktos oczekuje, ze podlaczy to pod monitor 4K i bedzie jechal na 60kl to chyba z konia spadl, troche rozwagi i realnych oczekiwan od takiego malenstwa (w sumie to nie jest takie malenstwo). Co innego indyki, to pewnie i by poszlo.
Niewątpliwą zaletą tego sprzętu jest liczba gier na start, szczególnie dla tych z bogatą biblioteką na różnych platformach. Konkurencyjne ceny indków również; to co odwala N nawet śmieszne nie jest.
Nie posiadam Switcha więc nie jestem pewien, ale czy to:
Ponieważ Nintendo Switch w podobnym trybie zwiększa swoją wydajność
Nie jest sporą nadinterpretacją? Przecież stacja dokująca do Switcha sama w sobie nie posiada żadnych dodatkowych podzespołów zwiększających wydajność. To sam Switch wykrywając, że jest podłączony do stacji zwiększa swoją wydajność, ale to raczej należałoby traktować w drugą stronę: czyli, że Switch nie podłączony do stacji zmniejsza swoją wydajność. Czy tego samego oczekujemy od Gabe Boy-a? No chyba nie.
ale może podkręcić zegary żeby wyrenderować obraz w wyższej rozdzielczości.
Ale przecież Steam Deck też będzie działał wówczas na wyższej rozdzielczości, a podkręcać zegarów nie musi bo przecież ich nie obniża gdy jest odłączony od stacji (a tak się dzieje na Switchu).
Te zdanie w artykule jest tak napisane, że można odnieść wrażenie, że Switch po podłączeniu do stacji zyskuje na wydajności ponad wartość bazową, a w rzeczywistości jest tak, że Switch traci na wydajności po odłączeniu od stacji dokującej.
W przypadku Steam Decka będziemy mieli tą samą wydajność, zarówno gdy korzystamy na stacji jak i bez niej czyli jest to zaleta nad Switchem a nie wada jak sugeruje autor.
W przypadku Steam Decka będziemy mieli tą samą wydajność, zarówno gdy korzystamy na stacji jak i bez niej czyli jest to zaleta nad Switchem a nie wada jak sugeruje autor.
Różnica jest w poborze energii. Dzięki tej sztuczce konsola jest w stanie pracować dłużej bez marnowania energii niepotrzebnie.
Te zdanie w artykule jest tak napisane, że można odnieść wrażenie, że Switch po podłączeniu do stacji zyskuje na wydajności ponad wartość bazową, a w rzeczywistości jest tak, że Switch traci na wydajności po odłączeniu od stacji dokującej.
Co traci? Gry wyglądają tak samo i działają bardzo podobnie ale są renderowane w innych rozdzielczościach. W laptopach gamingowych po odłączeniu od zasilania masz zazwyczaj limit klatek na 30 żeby właśnie zaoszczędzić baterię.
wow, a to nowość, bo przecież gdy ujawnili specyfikacje, uwzględnili w niej wyższe zegary w jakimś innym trybie, teraz tak się wycofać... a nie czekaj. To PC, chcesz sobie podnieść TDP i zegary, montując decka w jakimś dodatkowym chłodzeniu i pod gniazdkiem, proszę cię bardzo.
Otóż to. Niestety, ludzie myślą że to konsola i bez pozwolenia producenta nic nie zrobisz...
W sumie chyba by mi to nie przeszkadzało. Jeśli miałbym kupić SteamDeck to raczej dla indyków typu factorio, Oxygen Not Included, Kingdom two crowns, Open TTD. Może jakaś cywilizacja. Tak żeby móc się rozerwać w podróży albo gdy odwiedzam rodzinę. Na pewno nic z większą ilością akcji. Zakładam, że SteamDeck będzie w stanie bez problemu udzwignąć takie gry w 1080p.
projektant konsoli z Valve.
Ehhh
Tak ciężko napisać uczciwie że to PC, i samo Valve tak o tym mówi? Ale przecież trzeba powtarzać głupoty... najlepiej jeszcze po kilka razy
Hmm, a jaka jest definicja konsoli do gier?
Ja nie wiem co za fikołki ludzie robią żeby na siłę nazywać konsolę pecetem. Laptop nie jest pecetem, ale handheldowa konsolka już tak.
To nie Switch. Pelna moc dostepna jest od razu. Natomiast na ich miejscu nie wykluczalbym takiej opcji w przyszlosci.