Blizzard szykuje nowe projekty w uniwersum Warcrafta
WoW: Immortals? Czy może tym razem będzie to Warcraft 4 w którym żeby odpalić grę trzeba będzie zrzec się praw do własnego mieszkania. A wszelki dostęp do narzędzi moderskich będzie wymagał bycia członkiem Chińskiej Partii Komunistycznej.
A moim zdaniem nadal gry mobilne to są "ubodzy krewni". Nie oznacza to, że nie ma ciekawych gier na mobilki ale jednak... trzeba też mieć świadomość, że zdecydowana większość graczy to gracze komórkowi, jest popyt to i podaż musi być.
Niech zrobią cross-play WoWa z komórkami i mnie kupią (Genshin tak ma, co nie?). HS na mobilkach jest super, Diablo Immortal chyba ma pozytywne opinie to może nie będzie najgorzej. Oby to nie był jakiś durny wysysacz kasy i spoko.
D:I jest w testach i ma opinie. Można sobie było nawet na Twitchu pooglądać... https://www.twitch.tv/directory/game/Diablo: Immortal/videos/all
Także oddaje "XD".
Nikt mobilek od Blizzarda nie chce bo to prosty skok na kasę który ma się przyjąć w Azji MY CHCEMY WARCRAFT 4! ale jako że ta firma już upadła to raczej go nie dostaniemy
Buhaha udobruchać harcoorywch graczy PCowych 2 grami mobilnymi :D Powodzenia.
Mówili już o tym 3 lata temu gdy zapowiedzieli Diablo Immortal i już pewnie dawno by to pokazali gdy nie problemy i narzekania na to mobilne Diablo.
Oba tytuły wspomniane w trakcie rozmowy z inwestorami to produkcje mobilne.
Kekw
Do Hearthstone 2 dni temu wyszło nowe rozszerzenie United in Stormwind, ale na GOL-u o tym ani słowa...
Ale o tym, że na reddicie ktoś robi hype, bo Diablo IV z wersji 0.0.1 przeszło na wersję 0.2.0, w sytuacji, gdy w zasadzie nikt oprócz deweloperów z Blizzarda nie wie co tak na prawdę znaczyła ta zmiana - https://www.gry-online.pl/newsroom/diablo-4-zostalo-zaktualizowane-do-wersji-020/zc2035b - to już jak najbardziej.
Oba tytuły są już na etapie wewnętrznych testów. I co to ma oznaczać? Diablo 4 już zostało zapowiedziane i zaprezentowane, a cały czas można rzec, że jest "wewnętrznie testowane" - te projekty nawet nie zostały pokazane, także premiera "SOON".
Oba tytuły wspomniane w trakcie rozmowy z inwestorami to produkcje mobilne.
A to podziękował. Będą to produkcje typu "Aby wybudować te koszary poczekaj 12 godzin lub jeśli nie chcesz czekać to może dać 50 diamentów. Pakiet 100 diamentów kosztuje 11 dolarów."
Blizzard skończył się na StarCraft II. Wedle niektórych - na Frozen Throne.
Fasada i logo. W środku już prawie niepodobni do siebie sprzed 10 lat, nie mówiąc 20. Chyba jeszcze gorzej niż z BioWare.
Jak znam życie, to zrobią byle jakie mobilki dla chińskiego konsumenta i nara.
Najlepsze gry mobilne to porty gier z PC. Ale to moim zdaniem, gracza PC :D
Smutne, ale od Blizzarda już nie czekam na żadną grę. Oni się skończyli dawno temu, dziś są parodią dawnej jakości. Karykaturą. Oczywiście sam temat gier typu Diablo, Star Craft, Warcraft(ten single Warcraft) będe nadal śledził, ale nie oczekuję już wysokiej jakości, czy nawet godnej kontynuacji. Ich ostatnie dzieła to trochę katastrofy. Tu już oczywiście wjeżdża kwestia gustu, ale D3 było dla mnie kompletną klapą, W3 Reforged jeszcze większą, WoW mnie kompletnie nie interesuje i jedynie SC2 dobrze wspominam, choć pod adresem tej gry też się pojawiało mnóstwo negatywnych głosów. Ciekawe, czy D4 coś zmieni, choć nie łudzę się nawet.
Taką gotcha w świecie Warcrafta chętnie bym przytulił. Sporo osób grających na PC nie rozumie dlaczego w pewnym momencie ludzie przechodzą na mobilki. Otóż mając normalną pracę, rodzinę i jeszcze jakieś inne hobby poza graniem poprostu nie masz czasu grać w inny sposób. Przewagą mobilek jest to, że grasz z każdego miejsca z "doskoku". Piszę to gracz PC który od 1987 (czasy Atari) do 2010 pykał regularnie w całą gamę gier ( z naciskiem na te od Blizzarda).
Tylko widzisz te gry mają być tylko zapchajdziurą finansową dla Blizzarda znając życie pewnie to nawet nie będą gry z pod ręki osób z Blizzarda
O niczym tak nie marzę jak stworzenie sobie drużyny peona, robotnika, akolity, błędnego ognika na jednej gwiazdce zarządzanych przez dwugwiazdkową driadę. Za lepsza drużynę, będziesz musiał zapłacić więcej niż za pełnoprawną grę na premierę. Chociaż może dadzą pomniejszego bohatera na zachętę do zakupów.
Oby znowu nie zlecał swoich projektów jakimś dziwnym firmą zewnętrznym.
